Łowienie w Dublinie

[platynowłosy]

Witam Panowie.

 

W kwietniu wybieram się z Przyjacielem do Dublina. Prywatnie. Zamierzamy zabrać z sobą travellerki, I parę sliderków i gum.

Pytanie do Kolegów mieszkających w Dublinie:

1) Jak wygląda sprawa pozwoleń dla takich turystów jak my?Kilkudniowe?  Ile kosztuje? Gdzie to się załatwia? Potrzebne zdjęcia jak do legitymacji?

2) Istnieje coś takiego jak urban fishing? Czyli łowienie w mieście? Jeżeli nie, to gdzie można się wybrać na parę godzin łowienia?

 

Nigdy tam nie byliśmy, stąd może dziwne pytania.

Ale pomóżcie Panowie, bo za chwilę trzeba będzie kupować bilety.

 

Pozdrawiam

Alek

 

[Maciek1]

W samym mieście praktycznie nie ma gdzie łowić rzeka Liffey to wybetonowany kanał dopiero przy Phoenix parku jest kawałek rzeki gdzie można porzucać ale większych efektów bym się nie spodziewał na ten odcinek rzeki nie potrzebna żadnych zezwoleń są jeszcze dwa kanału które płyną przez miasto Grand i Royal na nie też nie potrzebujesz żadnego pozwolenia ale z rybą raczej niestety kiepsko przynajmniej w samym mieście.Z dużych zbiorników w okolicy Dublina to jeszcze zbiornik zaporowy w miejscowości Blessington około 20 km od miasta pozwolenie 1 dniowe 5 Euro wykupisz na stacji benzynowi w tej miejscowości.W samym Dublinie i w okolicy to chyba tyle.

[Kajtelek2]

Z ciekawości jakie głębokości ma ta zaporówka ? jaką powierzchnie ? jakie metody dozwolone i jakie rybki zamieszkują

[David]

Blesso, bo tak je tu nazywaja, przy tamie spietrzajacej ma okolo 30 m. Nie wiem jaka ma powierzchnie, ale na spalinie 5KM-bo takie max dozwolone, z konca do konca plynie sie ponad 1.5godz. Ryba to pstrag potokowy i teczak, ploc, okon i szczupak. Roslinnosc zanurzona szczatkowa, wynurzonej prawie brak. Dno skaliste, twarde, duzo zatopionych drzew i kilka starych budynkow. Brzegi twarde ogolnodostepne. Woda trudna do lowienia, ryb malo jak na taki areal. Lato to pstrag na muche, zima szczupak na trupa. Szalu nie ma. Lata swietnosci ma juz za soba.

[Maciek1]

Na fajne ryby trzeba się wybrać niestety kawałek od Dublina tak około 60,70 kilometrów minimum albo i dalej .

[Wojtek78]

W Dublinie sa dwa kanały gdzie bez licencj możesz połapac małe szczupaki i okonie. Kanały są długie i łacza sie z rzeka barrow i rzęką shannon. Sa tez dwie male rzeki pstragowe doder i tolka na ktore musisz wykupic osobne pozwolenia. Do najlepszych miejsc musisz miec niestety samochód.

Zajrzyj na stronke www.fishinginireland.info.

 

Bleso raczej sobie odpuść.

Edytowane 25 Stycznia 2014 przez Wojtek78

[Gofer2005]

Dołączę się do pytania, ponieważ 13go marca wpadam na 5 dni do Carlow i jeśli Barrow jeszcze się nie wyklaruje to gdzieś bym się przejechał nie za daleko co polecicie w okolicach Carlow,Dublin ?

[Roseth]

Ja kilka ładnych lat temu łowiłem w rzece Boyne. Z tym, że to jakieś 50 km od Dublina w kierunku północnym.

http://www.fishinginireland.info/salmon/east/boyne.htm

Jeszcze mniejsza rzeczka w tamtych okolicach.

http://www.fishinginireland.info/trout/east/meath/nannydelvin.htm

Edytowane 26 Lutego 2014 przez Roseth

[Robert Crocker]

Będę w Dublinie 17-21.09 bez sprzętu ale jak ktoś chętny to wybrałbym się gdzieś na kilka godzin porzucać