Skocz do zawartości

Jedno czy wieloskłady


Wiktor

Rekomendowane odpowiedzi

 

Jak dla mnie wielosklady zostały stworzone w jednym celu - łatwość transportu - poza tym często w połowie lososi, troci itp ozywa sie kijów 3 m i więcej - jak to przewieść w jednym kawałku ? :D

Dla mnie też, ale być może dowiemy się czegoś nowego, co stanowi argument przemawiający za wieloskładami. Bo o to w tym temacie się rozchodzi. Chyba :ph34r:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie też, ale być może dowiemy się czegoś nowego, co stanowi argument przemawiający za wieloskładami. Bo o to w tym temacie się rozchodzi. Chyba :ph34r:

według mnie  - nie ma

 

Konstrukcja jednoskladowa ma same zalety oprócz jednej - trudności transportu. Być może są na rynku konstrukcje 2 skladowe nie ustepujące 1 skladowym - ale nie slyszalem o jakis wiarygodnych testach itp.

Edytowane przez meme174
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

według mnie  - nie ma

 

... Być może są na rynku konstrukcje 2 skladowe nie ustepujące 1 skladowym - ale nie slyszalem o jakis wiarygodnych testach itp.

Nie ma takich konstrukcji. Oczywiście każdy konstruktor blanków powie że łączenie nie psuje blanku, zwłaszcza w jego wędkach. Ale to nie prawda. Jednoskład zawsze będzie lepszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie też, ale być może dowiemy się czegoś nowego, co stanowi argument przemawiający za wieloskładami. Bo o to w tym temacie się rozchodzi. Chyba :ph34r:

Dokładnie o to mi chodzi :) i po to załozyłem ten wątek. Mam okazje jak już napidasałem łaczyć światy spiningowe i muchowe któe pod względem budowy wędzisk są skrajnie różne. To własnie skłoniło mnie do refleksji i założenia tego wątku. Oczywiście jak to zazwyczaj dzieje się w PL rozmowy zamiast skupić się na konkretach zaczynają iść w stronę filozofii. Cóż taki kraj i takie dokonania ;) 

Ktoś wspomniał o fizyce ale w kontekście że to fizyka i koniec,dyskusji nie ma.Jak fizyka to pewne tylko że fizyka jest mierzalna tak jak temat tego wątku. Czucie w wędce to impuls, impuls to prąd. To można zmierzyć,tak myślę. Biorąc dwa blanki w jednym i w dwóch kawałkach można sprawdzić jak przewodzą. Czy wieloskład powoduje straty czy może łączenie wzmacnia impuls, może go wzmacnia ale za to opóżnia? Na 100% są ludzie którzy to wiedzą lub którzy mogą to sprawdzić to nie jest skąplikowane badanie. 

 

Powiem szczerze, jak dla mnie to wyższość jednoskładów nad wieloskładami pod względem czucia na blanku to mit. Ale jak już napisałem to można zmierzyć. Ma ktoś możliwość?

 

Pozdrawiam i dziękuję za udział w dyskusji.

Wiktor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma takich konstrukcji. Oczywiście każdy konstruktor blanków powie że łączenie nie psuje blanku, zwłaszcza w jego wędkach. Ale to nie prawda. Jednoskład zawsze będzie lepszy.

Ja się nie pytam co jest lepsze,bo lepsze jest to co komu pasuje w danym momencie. Ja pytam co lepiej a może tak samo przenosi informacje co dzieje się z przynętą. Krzaki,samochody,pociągi i inne duperele nie są ważne w kontekście tej rozmowy. Czy jednoskład lepiej przenosi informacje np: o braniu sandacza czy nie ma to znaczenia. W/g konstruktorów wędek muchowych wychodzi że nie ma bo łatwość w transporcie uważają za ważniejszy element przy budowie wędzisk niż czucie przynęty.Dokładnie odwrotnie jak Ci którzy budują blanki spiningowe. Nie trzeba przypominać że często to są Ci sami konstruktorzy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak niby łączenie psuje blank - ale pod jakim względem ?

Jest mniej czuły ?

Akcja jest kwadratowa ? - wystarczy popatrzeć na muchówki 4 częściowe - w ich akcji kwadratu nie widać. - wiec od razu nie

Może mieć większą moc ?

Wiekszość znas mówi ogółem z ktorego nic nie wynika - 1 klady są lepsze bo nie widzę zalet 2,3,4 składów - wiec jakie wielosklady maja wady ?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak niby łączenie psuje blank - ale pod jakim względem ?

 

Jest mniej czuły ?

 

Akcja jest kwadratowa ? - wystarczy popatrzeć na muchówki 4 częściowe - w ich akcji kwadratu nie widać. - wiec od razu nie

 

Może mieć większą moc ?

 

Wiekszość znas mówi ogółem z ktorego nic nie wynika - 1 klady są lepsze bo nie widzę zalet 2,3,4 składów - wiec jakie wielosklady maja wady ?

Wieloskłady trzeba składać i rozkładać jednoskładu nie :lol:  :lol: :lol: . 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... naprawdę ciekaw jestem w czym bierki lepsze są od lancy :lol: :lol: :lol:

W poręczności. W niczym więcej.

Chłopaki, pomyślcie logicznie: jeżeli coś jest przerżnięte na pół, czyli zepsute i potem łączone w taki czy w inny sposób, to jak to coś może być lepsze od nieprzerżniętego?

Nie chce misie więcej gadać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki, pomyślcie logicznie: jeżeli coś jest przerżnięte (...) to jak to coś może być lepsze od nieprzerżniętego?

 

jakis jednoznacznie dwuznaczny jestes ... dzis ... zawsze ... chyba ... ^_^  polemizowalbym, sa rzeczy, na ziemi, ktore z kazdym kolejnym przerznieciem staja sie lepsze :P

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Toć to samo pisałem. Teza jednak została postawiona odmienna - pojawiły się wręcz sugestie, że wieloskłady w niczym nie ustępują jednoskładom i że wieloskłady powstały z przyczyn innych, aniżeli transportowych. Jakich się pytam? Cisza jak makiem zasiał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Fatso: Nie, nie są, w szczególności, gdy mówimy o tym, która z konstrukcji jest lepsza dla wędkarza w czasie łowienia, a nie kuriera, listonosza, czy innego przewoźnika (proponuję zapoznać się z tematem). Wędka ma łowić i cechy związane z jej przeznaczeniem są na pierwszym miejscu.

 

Rozumiem, że nie doczekam się odpowiedzi na moje pytania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zresztą niech tam sobie założyciel wątku zamówi 3 metrową wędę w jednoskładzie. W październiku powrócimy do tematu i wtedy się okaże. :)

I po co ta złośliwość? Pytanie jest proste, marketing czy fakt? Ja nie potrzebuje 3 metrów w jednym kawałku,zauważ że cały czas uważam że różnicy nie ma w czuciu więc po co się męczyć? Wieloskłady są wygodniejsze a jeśli do tego tak samo czułe to sprawa jest prosta. Ale ja w przeciwieństwie do Ciebie od początku zakłądam że mogę się mylić. Jakiś czas temu założyłem że nie jestem najmądrzejszy na świecie i życie stało się proste ;)

 

co tobie pasuje w danym momencie i dlaczego?

Mi pasuje żeby różnic w wieloskładach nie było, wieloskład mieści mi się w bagażniku tak że go nie widać i może jeździć ze mną niewidoczny dla innych. To dobrze wpływa na szyby w samochodzie ;). Łowię jak tylko mam wolną chwilę i sprzęt mam zawsze przy sobie a łowisk w mojej okolicy nie brakuje:).  Na spining łowię od niedawna na muchę ponad 20 lat. W zeszłym roku kilka razy zmieniałem kij na sandacze i cały czas szukam. Obiegowe opinie które słyszę od różnych ludzi to że muszę łowić jednoskładem żeby poprawić czucie brań. Jednak 20 lat doświadczeń z muchą a w zasadzie nimfą temu przeczą....i bądź tu mądry :)

A tak już mam że jak się czegoś uczepię (w tym wypadku łowienia sandaczy) to drążę temat dążąc do "ideału",myśle,kombinuje,testuje,sprawdzam aż do pełnego zadowolenia :). Stopień zadowolenia określam sam sobie,narazie mi daleko ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

f

polemizowalbym, sa rzeczy, na ziemi, ktore z kazdym kolejnym przerznieciem staja sie lepsze :P

Nie do końca ;) . Czasem szukamy nowych "rzeczy" do przerżnięcia  :lol:  :lol: 

Wracając do tematu. Miałem okazję na łódce porównać dwie tak samo opisane, fabryczne wędki AVS70mh i avs70mhf2. Od tamtej pory wędki o długości nie przekraczającej 7' 6" mam jednoczęściowe. Sprawa czucia. Jeśli dajmy na to ryba uderza energicznie w przynętę to bez większego znaczenia, znaczenie ma za to kiedy obstukujemy dno, chcemy poznać co na nim leży lub wyczucie pracy przynęty. Tutaj odrobinę lepiej przekazywał jednoskład. Dodatkowo na plus jednoskładu jest brak przesztywnienia w części środkowej i lepsza praca wędki pod dużymi obciążeniami. Miałem okazję zauważyć jak kolega w/w jednoskładem dość agresywnie holował przyłowionego sumka. W miejscu gdzie wędka dwuczęściowa jest składana miałbym obawy czy przy tak forsownym holu nic się złego nie stanie choć to st croix.
Kolejne doświadczenie, które w 100% utwierdziło mnie przy tym to złamanie przeze mnie na zaczepie  :o tuż nad łączeniem dragona guide select. Ścianki blanku jak papier to i strzelić musiał w miejscu przesztywnienia.
I na koniec, tak prostymi słowy jedna rura to nie spawana rura.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Mi pasuje żeby różnic w wieloskładach nie było (...) W zeszłym roku kilka razy zmieniałem kij na sandacze i cały czas szukam.

 

czyli jednak jeszcze nie znalazles dwu-/wieloskladu, ktory by ciebie podczas lowienia sandaczy zadowalal, dobrze zrozumialem?

 

 

 

Nie do końca ;) . Czasem szukamy nowych "rzeczy" do przerżnięcia  :lol:  :lol:

 

no ale to chyba nie dyskwalifikuje tego pierwszego ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...