popper Opublikowano 24 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2014 A na co łapiesz?, bo mnie na woblery nie biorą Sławek jesteś mi winien kęs kolacji. Zaplułem monitor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek_W Opublikowano 24 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2014 Ja wczoraj zdjąłem plandekę z kajaka i trochę sobie w nim posiedziałem. Nawet sobie kij w podpórkę włożyłem. Bida, ale już zaraz luty, potem z górki. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jano Opublikowano 24 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2014 (edytowane) "Onanizm powoduje ślepotę <...>, paraliż, impotencję, zapóźnienie umysłowe, epilepsję, pobudzenie psychoruchowe..."Źródło: Samuel Auguste André Tissot Onanizm, roztrząsanie chorób pochodzących z samogwałtu, przez Pana Tyssota, sławnego doktora po francusku napisany, teraz na polski przełożony. Za przywilejem w Warszawie i Lwowie, nakładem i drukiem Michała Grölla, księgarza nadwornego Jego Królewskiej Mości wydana, 1781 r.PS. widocznie onanizm sprzętowy też... :lol: Edytowane 24 Stycznia 2014 przez Jano Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gobio Gobio Opublikowano 24 Stycznia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2014 Krzysiek_W - MISTRZ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek88 Opublikowano 24 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2014 Czy jest na forum psychiatra?Nie przejmuj się, jeśli już się ujawniłeś pierwszy to dołączam do Ciebie, przed telewizorem w salonie nie, bo bym się spalił ze wstydu, ale w pokoiku nieraz sobie wyciągam wędki z pokrowców i bawię się kołowrotkami, zapodałem sobie stojaczek żeby cały czas móc patrzeć na moje cuda. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek88 Opublikowano 24 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2014 W sumie to raz dziennie zdejmuje pokrowiec z avida, którego niedawno kupiłem i sprarowałem z chronachem i się bawię, robię opad na podłogę Cały czas sprzęt uzbrojony, nie pije piwa ani nic żeby czasem przez okno nie zacząć ćwiczyć rzutów... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anpart Opublikowano 24 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2014 Ja to już tak węszę w oczekiwaniu na nowy sezon 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samwieszkto Opublikowano 24 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2014 Moje sprzęty stojà sobie w kącie i czekają na lepsze czasy. Od ostatniego razu nie chciało mi się ich nawet umyć po całosezonowych trudach. W zimie na ryby nie chodzę bo nie lubię jak mi jest zimno w dupsko więc postoją tak pewnie do wczesnej wiosny. Za to teraz siedzę w internecie i planuję nowe inwestycje ; projektuję przyszłe wędki , wyszukuję komponenty , sprawdzam ceny i dostępność materiałów , kompletuję w głowie i na kartkach konieczny ekwipunek i utwierdzam się w przekonaniu że to wszystko jest absolutnie konieczne. Potem muszę zaplanować harmonogram defraudacji kasy , bo żona absolutnie nie może się dowiedzieć ile to wszystko naprawdę kosztuje i na koniec trzeba to wszystko jeszcze wprowadzić w życie. W tym roku planuję wykonanie absolutnie wypasionej sandaczówki i krótkiego XULa w caście ; do tego multiki , plecionki , przypony i legion przynęt. No i jeszcze te cholerne noże ! Sprawdzę kto wygrzebał z niebytu ten wątek o nożach i się zemszczę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
banita800 Opublikowano 24 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2014 To pójdźmy dalej. Jaki kij najlepiej pasuje do fotela? Ja obracam w łapach BLR299ML. A co na to twoja pani ? nie jest zazdrosna o tą obracaną BLR299ML ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek88 Opublikowano 24 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2014 Do fotela najlepsze są króciaki do 7 stóp żeby nie rychować szczytówą sufitu przy zacięciu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kapi81 Opublikowano 24 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2014 lóóóóóóóóóóóód jest lóóóóóóóóóóód jest hehehehhe przerwa w męskim okresie co trwał od listopada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 24 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2014 Do fotela najlepsze są króciaki do 7 stóp żeby nie rychować szczytówą sufitu przy zacięciuTeż tak uważam. "Siódemkę" nawet o firanki mogę wyginać, nie wstając z fotela 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 24 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2014 Co rano , muchówka z balkonu .. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartsiedlce Opublikowano 24 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2014 Tfu! Zboczeńcy!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wabik Opublikowano 24 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2014 A co na to twoja pani ? nie jest zazdrosna o tą obracaną BLR299ML ?Już się pogodziła z tym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tofik Opublikowano 24 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2014 Typowo zimowy wątek................ze mną nie jest tak źle,ale dziś .....no właśnie-szykowałem przynęty na 1-majowe bolki A jutro powrót do "normalności",czyli strugania ciąg dalszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iwedkuje Opublikowano 24 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2014 Chodzenie po "bagnie" wciąga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skippi66 Opublikowano 24 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2014 Dzisiaj machałem Batsonem i Diaflashem. Ale to dlatego że strugam od dwóch miesięcy wytrwale a kije stoją za plecami. Wystarczy się odwrócić...Z tym Shimano mam problem. Nie wiem czy go obedrzeć ze wszystkiego i zbudować na gołym blanku nową wędę czy sprzedać ( kij fabrycznie nowy ), kupić jakiś blank w cenie ( chyba tylko MHX ) i budować na MHX - sie. Shimano wydaje się lepsze.W każdym razie nasze zachowania są całkowicie normalne. Niemożliwe żeby na forum siedziało 10 000 pojeb... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krystiano1981r Opublikowano 24 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2014 Nie wiem czy też tak macie,ale ja nie zasnę jak sobie nie wyobrażę wiosenno-letnich wypadów na jazio-klenia... Zapach wiosny w powietrzu,śpiewające ptaszki,szum wody,wszędzie zielono i ten błogi spokój... (śpię jak dziecko )Zupełne szaleństwo już jest jak do pracy wyjeżdżam na dwa i pół miesiąca za granicę.Oczywiście wszystkie pudła z wobkami jadą ze mną (często wędki i młynki też,mimo że tam nie łowię ) a wtedy codzienne porządkowanie,układanie,czyszczenie wymiana nowych kotwic na "jeszcze" nowsze itd.Doszedłem już do tego,że układam woblery tematycznie,czyli jaź-kleń wczesna wiosna,jaź-kleń lato itd itp ps.Łowiących zimą przed telewizorem pozdrawiam i rozumiem w 110%.... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rózgaś Opublikowano 25 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2014 Żegnam się na wszelki wypadek, bo idę na lód. Narka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek88 Opublikowano 25 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2014 Co rano , muchówka z balkonu ..To by się sąsiedzi ucieszyli jakbym ciskał castem z balkonu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joah12345 Opublikowano 25 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2014 No ja wczoraj wylazłem na balkon i sobie muchówka pomachałem na 2 pietrze przy -10, to jak sąsiad wyszedł na papierocha i pierwsze co powiedział do mnie.. Biorą rybki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OQŃ Opublikowano 25 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2014 To dopiero pierwsze stadium choroby. Drugie miał mój kolega karpiarz, który w nocy śnił o braniach karpi - pewnej nocy przy takim braniu zerwał się na nogi, otworzył oczy i popędził w stronę świecącej na czerwono diody (myślał, że to sygnalizator) - skończyło się na zdemolowaniu ławy i rozwaleniu telewizora:) 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek88 Opublikowano 25 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2014 (edytowane) Hahahahaha o f**k Edit: To ja jak na meczyki jeszcze jeździłem to raz mi się przyśniło, że uderzam woley'a jednak ściana okazała się twardsza od piłki i miałem kontuzję dużego palca u prawej nogi Edytowane 25 Stycznia 2014 przez Tomek88 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pisarz Opublikowano 25 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2014 Jeden macha wędą przed TV , drugi wspomina przed zaśnięciem, trzeci bezmyślnie bawi się przynętami , czwarty ... Koledzy czym wy się przejmujecie . Ja to mam problem , bo mam to wszystko naraz. Typowe objawy "Wędkarozy maniakalnej" . Choroba nieuleczalna , zaraźliwa, w niektórych przypadkach śmiertelna .Niestety medycyna jest bezsilna. Objawy choroby częściowo ustępują na przełomie kwietnia i maja . Byle do wiosny. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.