Skocz do zawartości

II spotkanie nad Odrą


Thymallus

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 383
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

E tam ostro

Po prostu spędzimy 1 nockę więcej, złachamy się w nocy po krzakach, pogryzą nas komary, ponarzekamy na brak brań, podtrujemy się niedopieczoną kiełbasą z ogniska, i takie tam przyjemności wynikające z kontaktu z naturą ;)

A tak na poważnie to chodzi o to żeby się w miarę wyspać przed waszym przyjazdem :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, niestety z wielkim smutkiem musze Was poinformować, że nie bedzie mnie na spotkaniu nad Odra. Z przyczyn osobistych oraz zawodowych, wyjatkowo ode mnie niezaleznych nie moge oddac sie przyjemnosci spotkania z Wami. Nie mniej jednak WSZYSTKIM uczestnikom spotkania życze ustanowienia co najmniej po jednym nowym PB oraz owocnego spotkania. W miare moich mozliwosci bede sie staral utrzymywac z Wami kontakt.

 

 

 

 

te PB to ja chcę suma ;) szkoda Rafka że ciebie nie będzie nie martw sie piwo za ciebie wypije ;)

...mi wystarczy brzana, której u nas praktycznie nie ma...no i ja wypije pifffko za Mifasa...Grzesiek, przez 3 dni bedziemy mieli ku temu niejedną okazję :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z przykrością muszę oznajmić,że Tofika nie będzie rozchorował się chłopak. Życzył nam udanego zlociku. Ja ze swojej strony życzyłem mu dużo zdrowia. Jakoś pechowo wykruszają się nam panowie. Mam nadzieje, że już nikomu nic złego się nie przydaży.

 

PS.Bedę miał Łukasza curado 301 na testach będzie można pooglądać. My z Andrzejem wyruszamy ok.10:30 z Poznania.

Do zobaczenia na miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wczoraj byłem w Pomorsku i poznałem już kolegów z Zamościa , Lublina i Zielonej Góry tak więc zlot ruszył :D po krótkim przygotowaniu sprzętu koledzy ruszyli do boju ja niestety musiałem już wracać mam jednak nadzieję że uda mi się zawitać w sobotę. pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym razem z kol. popperem@ podziękować kolegom za tak liczne przybycie na kolejny zlot nad rzeką Odrą. Zlot uważam za udany. Pogodę mieliśmy trochę w kratkę ale w sumie było dobrze. Połowiliśmy na obydwóch brzegach Odry. Cały zlot można nazwać jednym wielkim festiwalem topowego sprzętu wędkarskiego. Można było obejrzeć i połowić najnowszymi konstrukcjami wykonanymi w polskich pracowniach na blankach Shikari, HM80, HM69 jak również kilkoma najnowszymi modelami produkcji japońskiej firmy u.f.m., które dziwym trafem przekroczyły granice cesarstwa i znalazły się u nas na zlocie.

Nie mogli do nas dojechać koledzy brati@, mifek@ i Tofik@. Natomiast mieliśmy okazję gościć na zlocie kolegę kuzyna@, który odwiedził nas dwókrotnie prezentując nam swój stojak roboczy, a dokładnie to co tam na nim stało.

Oprócz wspaniałych kiji na zlocie miał swoją premierę kołowrotek Shimano Curado 301.

Z dodatkowych atrakcji należy wymienić łódz motorową kol.Tornado. Chętni koledzy mogli popłynąć z kol. Tornado pięknie wykonaną motorówką na dzienny lub nocny połów ryb na Odrze. Wycieczka taką łódką była nielada przeżyciem. Niezależnie od Tornado na zlocie był również duży ponton i dobrze dobranym silnikiem spalinowym, którym dowodził kol. jajakub@. Wspaniała jednostka bardzo dzielnie i szybko pokonywała nurt Ory w górę i w gół rzeki. Czyli były pokazane dwie różne koncepcje pouszania się po rzece w celach wędkarskich. Ponton zmieścił się za tylnym siedzeniem w aucie typu kombi, a motorówka potrzebowała specjalnego wózka i mocnego BMW do holu.

Z kronikrskeigo obowiązku należy napisać, że wędkarsko najlepiej wypadł kol. pirania74 łowiąc kilka szczupaków i wiele okoni. Należy mu tylko pogratulować wędkarskiej skuteczności.

W pierwsz dzień wieczorem telefoniczne życzenia udanego zlotu przekazał nam kol. Remek.

W drodze na zlot zatrzymaliśmy się z kol. Miratem na obiad w restauracji Janosik w Sulechowie. Bardzo sympatyczny lokal z przemiłą i śliczną obsługą. Jedzenie było wyśmienite, a ceny niewygórowane. Należy polecić ten lokal pani Anetty Rulec w Sulejowie. Restauracja i Pub - Janisik. Polecamy!!!!

Te kilka dni na zlocie pozwoliło nam wypocząć od codziennych zajęć i wspólnie oddać się łowieniu ryb.

Już na zlocie wstępnie rozmawialiśmy o kolejnym spotkaniu.

Do ponownego spotkania.

 

pozdrawiam

 

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W drodze na zlot zatrzymaliśmy się z kol. Miratem na obiad w restauracji Janosik w Sulechowie. Bardzo sympatyczny lokal z przemiłą i śliczną obsługą. Jedzenie było wyśmienite, a ceny niewygórowane. Należy polecić ten lokal pani Anetty Rulec w Sulejowie. Restauracja i Pub - Janisik. Polecamy!!!!

 

 

pozdrawiam

 

:D

Gratuluję udanego zlotu! Jako smakosz proszę o uściślenie czy to chodzi o jeden lokal czy dwa w różnych miasatach.Sorry za OT ;) .Już sie oblizuję jak widać.

U.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...