II spotkanie nad Odrą

[janusz.walaszewski]

Januszu piszesz, że czekasz na pełniejszą relację. To ci zawsze wolno. Mamy demokrację. My też żeśmy czekali na ciebie.

 

pozdrawiam

 

Andrzeju, nie dołuj mnie i tak żal mi d..ę ściska, że nie mogłem być z Wami. I sam wiesz, że nie zawsze w życiu można robić tylko to co by się chciało, niestety.

Pozdrawiam

[pirania74]

Luźne rozmowy

 

.

[pirania74]

Takie okonki skubały moje przynęty...

 

.

 

[Thymallus]

Januszu nie martw się! Może niedługo dostaniesz zaproszenie na małe salmonidy i nie tylko.....

Cierpliwości.

 

pozdrawiam

[pirania74]

Odra jest piękna... ma swój urok...

 

.

[pirania74]

Piękny był również zachód słońca...

 

.

[szpiegu]

Również ja dziękuje za mile spędzony czas podczas tego weekendu było jak zawsze świetnie jedynie lekki ból głowy pozostał i to nie ze względu przedawkowania zupy chmielowej ale z niechęci ryb do współpracy, oby do następnego spotkania mam nadzieje jak najszybszego pozdrawiam gorąco

[mirat]

Panowie z mojej strony wielkie podziękowania dla wystkich uczestników zlotu. Atmosfera jak zwykle była super niech zazdroszczą ci co nie byli. Ryby odbijemy sobie na następnym zlocie .

 

 

[pirania74]

Przez cały czas trwania Zlotu mieliśmy nieodłącznego towarzysza naszych wypraw jak pogaduch obozowych...

 

.

[janusz.walaszewski]

Paweł @Pirania 74,

Gratulacje, z przyswojonych informacji wynika, że byłeś łowcą największej ryby. Jakoś tak nie zauważyłem żeby Cię za to koledzy docenili. Oczywiście żartuję, jeszcze raz gratuluję udanego ZLOTU.

[pirania74]

Paweł @Pirania 74,

Gratulacje, z przyswojonych informacji wynika, że byłeś łowcą największej ryby. Jakoś tak nie zauważyłem żeby Cię za to koledzy docenili. Oczywiście żartuję, jeszcze raz gratuluję udanego ZLOTU.

 

@janusz, dzięki - koledzy docenili, docenili - po browarku postawili

 

[popper]

A ja widzę Paweł, że mimo, że w różnych porach dnia ale chadzaliśmy tymi samymi ścieżkami

Właściwie to każdy na coś polował

 

.

 

 

Jeszcze raz ratuluję odrzańskiego szczupaka- rekordu spotkania

[mirat]

Paweł w pełni zasłużył na miano najlepszego łowcy zlotu .

Koledzy oczywiście zauważyli i odpowiednio docenili.

Piwko się lało jak na wielkim przelewie czego również był sprawcą kol.brati jako sponsor Spigot o to zadał. Za co ja jak i pozostali dziękujemy. Tak po prawdzie to ten przelew nie wysech do końca zoltu i nie którzy mieli na wynos

[admin]

Oj zazdroszczę, jak widzę te zdjęcia. Mnie niestety nie udało się dotrzeć choć byłem bardzo blisko. W sobotę zjawiłem się w Zielonej o 22.00 a w niedzielę jechałem do W-wy. Niestety nie miałem kiedy wskoczyć bo plan był bardzo napięty.

 

Mam jednak jedno pytanie. Czy w niedzielę około 16.30 był ktoś z Was w pobliżu mostu w Cigacicach? Rejony tzw. trójkąta? Widziałem małą grupkę - 3 osobową, spinningistów nieopodal mostu w Cigacicach.

 

Pozdrawiam

Remek

[tornado]

Witam Ojca Dyrektora po długiej przerwie, Remek to drobny żatr ale masz taką ksywkę. Nie wydaje mi się aby to był ktoś z uczestników zlotu część pojechała prosto na transmisję z F1 inni w inny rejon bolaskowy chyba się domyślasz. Pozdrawiam i nadrabiam straty.

[admin]

No to ładnie się zabawiacie - Ojciec Dyrektor ... ładnie, ładnie następnym razem macie po zębach ode mnie

 

Pozdrawiam

Remek

[janusz.walaszewski]

No to ładnie się zabawiacie - Ojciec Dyrektor ... ładnie, ładnie następnym razem macie po zębach ode mnie

 

Pozdrawiam

Remek

 

Remku, to żart, zresztą wiem, że Wiesz. Poza tym to mieszkasz w Warszawie a nie w Toruniu, więc wiadomo. A co do ostatniego zdania to pozwolę sobie w imieniu kolegów zapytać, kto Ci rękę rozbuja (do tych zębów oczywiście)

[tornado]

Już mam przechlapane teraz na zlot Remkowy protezy muszę w domu zostawić .

[tornado]

A tak na serio to na przyszłym zlocie musimy ustalić jakąś inną strategię, jedni idą spać wraz z kurami i prawdziwym twardzielom walczącym do białego rana nie dają pospać choć godzinki i o 4 rano już się tłuką, co to za zwyczaje mości Panowie.

 

[pirania74]

A tak na serio to na przyszłym zlocie musimy ustalić jakąś inną strategię, jedni idą spać wraz z kurami i prawdziwym twardzielom walczącym do białego rana nie dają pospać choć godzinki i o 4 rano już się tłuką, co to za zwyczaje mości Panowie.

 

 

@tornado, polecam namiot dźwiękoszczelny

[popper]

@tornado na hałas to stopery do uszu a rano czasem stoperan

[mirat]

A tak na serio to na przyszłym zlocie musimy ustalić jakąś inną strategię, jedni idą spać wraz z kurami i prawdziwym twardzielom walczącym do białego rana nie dają pospać choć godzinki i o 4 rano już się tłuką, co to za zwyczaje mości Panowie.

 

 

Jak się wstaje o 9:00 to nie ma sie co dziwić niektórzy już po pierwszej turze łowienia wracają na śniadanie .

 

PS.Poza tym stopery i stoperan to dobra sprawa jak pisał Waldek

[pirania74]

Mnie kusi aby odwiedzić miejsce zlotu w czwartek... i może połowię za nas wszystkich ?

[admin]

Już mam przechlapane teraz na zlot Remkowy protezy muszę w domu zostawić .

 

Spokojnie ... źle nie będzie Można brać.

 

Pozdrawiam

Remek

[mirat]

Paweł spróbuj w Pomorsku może sie okaże że źle wybraliśmy miejsce