Skocz do zawartości

Śrdeni zestaw dla poczatkującego.


Pudlik

Rekomendowane odpowiedzi

Witam jestem nowy na tym forum więc pare słów o sobie.

Wędkarstwem zajmuje sie od zawsze :). Można powiedzieć, że przechodzę ewolucje wędkarską. Zaczynałem od wędkarstwa spławikowego (wody spokojne oraz rzeki z metodą bolońską), następnie zafascynował mnie klasyczny spinning, a teraz przyszedł czas na casting.

Chciałbym zakupić swój pierwszy sprzęt do castingu (wędka + multiplikator).

Mam w swojej kolekcji sporo przynęt, które nadają się do tej metody i ponieważ w klasycznej metodzie spiningowej mam sprzęt do łapania lekkiego oraz ciężkiego, to chciałbym teraz wstrzelić się w średni (w sensie wagowym) sprzęt castingowy.

Wędka juz praktycznie wybrana - Okuma Black Rock Casting 10-35 (dużo pozytywnych opini, dobra cena i przedział wyrzutowy w którym chce działać).

Nie mam natomiast pojęcia jaki mulik wybrać. Wiem, że powinienem mieć coś niskoprofilowego.

Budżet jakim dysponuje to 350 zł (na sam multik).

Wybór padł na Okuma calera 266 lx - niestety nie mogę znaleźć opini o tym kołowrotku. Odpowiada mi cenowo i parametrami.

Zaznacze, że chciałbym aby multik był nowy (czytałem sporo opini kup coś lepszego używanego - ta opcja odpada).

Może bardziej doświadczeni koledzy podpowiedzą co kupić do tej ceny tak aby było niskoprofilowe i dopasowane do wędki, którą wybrałem.

I dodatkowe pytanie - ponieważ wybieram się na targi rybomomani do Poznania to czu istnieje szansa, że tam uda mi się zakupić sprzęt taniej, czy lepiej nie zawracać sobie głowy i zakupić sprzęt przez neta ?

 

Pozdrawiam Sebastian

Edytowane przez Pudlik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj, kijek wybraleś swietnie, ale w multik celuj bardziej Japan. Mialem te okumę i szybko poszła na All...  Moim skromnym zdaniem to dołóż kilka pln-ów i szukaj na giełdzie używki Citika lub Curado 201, bądz Abu   STX lub SX. Sprawdzone i wytrzymałe multiki :)  :) A jak nie podejdzie cast, to szybciej znajdziesz nowego właściciela,bez straty złotówek.

Pozdrawiam

Edytowane przez maniek1972
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedź

Teraz kolejne pytanie powiedzmy, że decyduję się na shimano

na all. znalazłem Shimano Citica 201 D (produkowanego w ???) w cenie 430

jak model D ma się do E (podobno produkowanego w Japan) i czy nie lepiej kupić nowego G6 (produkowanego w Malezja) w cenie około 530.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

D lepsza od E - moim zdaniem. Tylko niestety Malezja.. Curado D z Japonii 100% . Brzydsza i cięższa, ale pewnie szpulka lżejsza i wodzik jest daleko odsuniety od niej. Warto kilka łożysk dołożyć.  

Pewnie zaraz zniknie jak linka dałeś.

Jakbym miał ten wybór nówek G za 530 i D za 430 wziąłbym D

Edytowane przez godski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michał. Nie zawsze to są śmieci. Sam mam Curado 201DHSV z Allegro w idealnym stanie za 320,00 zł. Brałem też z Ebaya kilka rzeczy. Nie jest tak, że z Allegro to same śmieci. Wprost przeciwnie, rzadko się zdarzy ktoś nieuczciwy.

I mówię tu generalnie o towarach sprzedawanych i kupowanych na Allegro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Calera to podejrzewam że nietęgi jest. Ale napisałeś generalnie o śmieciach z Allegro. A trafiają dosyć często sie rodzynki.

Ale ten Revo S jak dla mnie porównywalny do Citici. Może ciut lepszy. Ale tak nisko pewnie nie zejdzie.

SX to już inna bajka. .

Edytowane przez godski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam Shimano Citica 201G. Dobry multik. Świetnie chodzi, opinie też raczej dobre. Teraz chodzi prawie o wszystkim fama że nowsze modele o wiele słabsze od starszych itd. Osobiście myślę, że jest warta przemyślenia.

 

Jak jesteś z Łodzi to Citikę nową możesz obejrzeć w sklepie wędkarskim na Jana Pawła. Załóż na kijek, pokręć pomachaj. Maja dobrą cenę, niższą niż na allegro bo chyba coś koło 470 zł jak pytałem z ciekawości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam Citicę 200D i nawet ostanio ją sprzedawałem na allegro za dwie stówki w bardzo dobrym stanie, bo kupiłem akurat Revo SX I generacji i mojej drugiej połówce przeszkadzał nadmiar kołowrotków. Wystawiłem ją chyba ze dwa razy na dwa tygodnie i jak nie było kupców, to gdy postanowiłem go wycofać, akurat ktoś dał kup teraz i d...pa blada :( Na szczęście paczka pobraniowa nie została odebrana mimo upominania kupującego i kołowrotek do mnie wrócił :D . Teraz brak kontaktu z kupującym, tylko z jego mamą, która ciągle mówi, że go nie ma w domu ;) , więc chyba jednak zostanie ze mną już do końca i drugi raz jej tego nie zrobię. Muszę tylko jeszcze odzyskać prowizję i wysyłkę od małolata. Teraz wiem, że kręcioł jest wart dużo więcej (jednak to prawda że niektóre rzeczy docenia się dopiero wtedy gdy się je straci), ale ciężko byłoby mi dać za niego 430zł, no chyba że ideał . Jeszcze jedno - był klepany w Malezji w przeciwieństwie do Curado D z Japonii, ale jak się go za często nie odkręca od wędki i nie ogląda stopki, to w ogóle to nie przeszkadza w łowieniu, a wykonanie też bez najmniejszych zastrzeżeń. Jak na dwie stówki, które za nią dałem to ideał.

Nie napalaj się tylko cierpliwie czekaj, a znajdziesz okazję, wiem że to ciężkie, ale na prawdę warto. Ja wszystkie swoje kołowrotki kupiłem okazyjnie i zaoszczędziłem trochę na tym.

Edytowane przez MateuszDDZ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Tatula nie ma chorób wieku dziecięcego to lżej kręci i dalej rzuci. Niżej też zejdzie. Ale nie wiadomo jak z długowiecznością i usterkowością. Za krótko na rynku.

Ja zamieniłem Abu Revo SX i STX 2 generacji na Tatulę, Daiwę Alphas 153HL i Curado 201DHSV. Cenowo podobnie w sumie wyszło. Ale gdybym jeszcze raz miał to zrobć to bym zrobił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dziękuję wszystkim za rady. Decyzję już podjąłem zdecydowałem się na zakup nowego multika. Byłem na targach w poznaniu i bardzo przypadła mi do gustu Daiwa Tatula. Cena w polce jest jeszcze mocno wygórowana dlatego zdecyduję sieę na zakup ze Stanów. Mam jednak jedno pytanie, jestem w stanie kupić wersję 100HSL za około 500 zł oraz 100XSL za około 700. Czy warto dopłacić te 200 zł za lepsze przełożenie mniejszą wagę i no i ten piękny design ? I oczywiście jeśli ktoś z forumowiczów ma leszcze ceny za ten sprzęt to proszę o kontakt :)

Edytowane przez Pudlik
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

dobra decyzja z tego wszystkiego co wymienili to tatula jest najlepsza , sam zamowilem ze stanow obydwie wersje normalna i r-ke , co do wedziska Okuma Black Rock Casting to prezentuje sie doskonale i mysle ze tak samo pracuje ale jesli za mawiasz tatulke to sprawdz na ebay castingi tatuli sa naprawde niezle niedlugo pare sztuk bedzie napewno w mojej kolekcji osobiscie jestem fanem sprzetu savage gear ale jak zobaczylem castingi amerykanskie daiwy to mi szczena opadla pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...