Skocz do zawartości

Tuning przy łódce, akcesoria i inne...


Rekomendowane odpowiedzi

 

Dodam jeszcze,  że zamożne człowieki z wędką tracą przy bliższym poznaniu.. ale na ich szczęście skuter z debilem za kierownicą przebija ich wszystkich  :)   

 

Jakże trafne spostrzeżenie. Ja niestety muszę je dodatkowo rozciągnąć na miłośników wertykalnego sumowania z kwoczeniem. Ci nadwędkarze z kolei spływają dziubiąc kwokiem wodę na zajętym wcześniej przeze mnie łowisku, by po niedługim czasie z rykiem silnika i wielkiej fali znów popłynąć w górę rzeki szykując się do kolejnego spływu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy! 

Jakiś czas temu kupiłem łódkę w zestawie: model YAMARIN 4220, produkcja fińska, rok 1996. Stan jak nowa, bo po śmierci właściciela dość długo trwały sprawy spadkowe... Problem w tym, że jak to łódka z tamtej epoki nie przypomina wyposażeniem obecnych łodzi wędkarskich. Krótko mówiąc: golas...

Chciałbym ją wyposażyć m.in. w uchwyty (echo, wędki, itp.), rolkę kotwiczną oraz podstawową instalację elektryczną.

I tutaj pojawia się moje pytanie: Czy użyć do tego  elementów przyklejanych, dedykowanych do pontonów, czy mogę sobie pozwolić na ingerencję w laminat? Poprzedni właściciel (ten, który dostał ją w spadku) zdecydowanie sugerował "naklejać, nie wiercić". Łódka ma już co nie co nawiercone, ale nie wiem, czy było to robione fabrycznie, czy w późniejszym czasie. A przeglądając Wasze posty i pomysły na tuning nie widzę chyba przeciwwskazań. 

Jeśli pytam o rzeczy oczywiste, wybaczcie - to moja pierwsza łódź, do tej pory miałem tylko "gumiaki"wink.png

Poniżej kilka poglądowych fotek.

Pozdrawiam

Krzysztof

post-55660-0-40005800-1695238872_thumb.jpg

post-55660-0-81959800-1695238885_thumb.jpg

post-55660-0-95002700-1695238900_thumb.jpg

post-55660-0-00791300-1695238923_thumb.jpg

post-55660-0-85113700-1695238931_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam wiercę. Jak coś mocnego śruba, podkładka od spodu i nakrętka. Jak mniej wymagające wkręt a jak nie można dojść od dołu a misi być fest nit zrywny.

Tylko trzeba wiedzieć gdzie na stale  :D

Ale też nie ma problemu, jak się pomylisz. Szpachla, Topkot w kolorze i praktycznie nie ma śladu.

No ale jak masz dobre podkładki z klejem np 3M jak ma np gopro to ja miałem kamerkę do motocykla przyklejoną i nigdy nie odpadła. Tzn przy glebie i rolce odpadła ale kaseta pękła a klej nie puścił …

 

Tylko pytanie jak gruby tam masz laminat.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam wiercę. Jak coś mocnego śruba, podkładka od spodu i nakrętka. Jak mniej wymagające wkręt a jak nie można dojść od dołu a misi być fest nit zrywny.

Tylko trzeba wiedzieć gdzie na stale  biggrin.png

Ale też nie ma problemu, jak się pomylisz. Szpachla, Topkot w kolorze i praktycznie nie ma śladu.

No ale jak masz dobre podkładki z klejem np 3M jak ma np gopro to ja miałem kamerkę do motocykla przyklejoną i nigdy nie odpadła. Tzn przy glebie i rolce odpadła ale kaseta pękła a klej nie puścił …

 

Tylko pytanie jak gruby tam masz laminat.

 

No właśnie dojście od dołu żadne... Laminat na brzegach bakisty jest gruby na 8mm, zakładam, że płaszcz wewnętrzy też tyle może mieć.

Najbardziej gryzę się z instalacją elektryczną m.in. jak poprowadzić kable na dziób łodzi. Czy odpuścić sobie kable i zamontować taki wynalazek jak z linku poniżej?

 

https://www.lotu.de/fasten/beleuchtung/lonako/fasten-lonako-led-positionslicht-boote-selbstaufladent-solar-wind-3-farben_352_1531

 

Używał ktoś? Jakieś doświadczenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Jak juz pisałem zdarłem z łódki balast 170kg osprzętu i gratów  :D lodka na bok (bo sam byłem i do góry nogami nie dałem rady …

No i dno się doczeka lekkiego zaprawek i polerki. Na szczęście ta największa plama na dziobie to błoto, ale sam dziób w rysach i kil jak to bywa, wytarty od przybijania do brzegu.

ddd5c7ee68f48ab5med.jpg

większość już dziś wypolerowana, tylko zaprawki muszą wyschnąć, wyrównam, polerka i będzie jak nowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No myślę, najlepszy by był kwasiak. Ale gdzie kupić? Alu można wyklepać samemu. Najpierw połatam. Potem zobaczę.

 

Z drugiej strony lekkie wytarcie po kilku sezonach, się poprawi i spokój na kilka lat. I tak rysy się trafiają nie tylko na kilu.

Zamawiając swoją chciałem zabezpieczyć kill metalem to mi producent odradził . Że za duża ingerencja z kadłub, wiercenie,że już lepiej jakąś gumę mogą nałożyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wakacyjna łódka na spokojną wodę - tzw żelazko  :)

 

o ile to nie jest laminatowa  wydmuszka, to śmiało można na epidian krótkie wkręty osadzić. Zwykle kil był najmocniejszym elementem skorupy. A metalową płozę dodatkowo na sikaflex, albo klej do szyb..   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja listwę odbojową  przy mojej łódce zrobiłem z listew jesionowych .

Przyklejałem na silikon Sika biały, trzyma super .

Pewnie by i blachę  przykleił do laminatu .

Też  kilka razy swoją łódka w  kamienie uderzyłem przy cumowaniu .

Spróbuje  z blachy nierdzewnej wyklepać osłonę na dziób łódki  ale 

to na wiosnę.

Ja mogę przykręcić wkrętami blachę bo mam do czego .

Dziobnica  łódki z 15 sklejki + sklejka pokryciowa 6 mm i 5 mm laminatu .

Dobry pomysł z tą  osłoną z blachy . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobaczę może wyklepię z Alu płaskownika bo mam taki z 3mm. Na razie zrobiłem naddatek z epoxydu. Tylko zimno i nie wysechł.

 

Z drugiej strony na szorowanie po betonie i kostce wystarcza nadlew na laminat a na ostre kamienie … i tak coś porysują obok osłony. Właśnie po to sie zabrałem, żeby zalać drobne dzioby co doszły do laminatu. Żeby nie chlał. I żeby zrobić polerkę. A przy okazji te obcierkę na kilu.
 

Troche już bym tylko chciał garaż odzyskać  :D też sobie porę wybrałem. Auto na dworze stoi …

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto przeżyje ;)

Jak akumulator da radę to reszta pikuś.

 

Odnośnie kila. To zamawiając Wigry dorzuciłem kolejną pozycje do cennika :)  bo w poprzedniej łódce najbardziej to miałem wytarty kil a najbardziej pod pawężą . Cały jest z nierdzewki  i przymocowany jest wkrętami i żadnych przecieków nie zauważyłem a bywało tak ,że łajba była nawet non stop przez miesiąc na wodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy jakie masz zdolności i ubytki.

Ja miałem dwa dni roboty, bo poprzedni właściciel nałożył żelkot pewnie latem i zrobił baranka. Za to miałem grubo było z czego zdzierać. Jak masz oryginał i rysy i ubytki zaszpachlujesz bez nadlewów to się uwiniesz w jeden dzień. Plus czas na schnięcie. Rysy można wypełnić żelkotem a większe ubytki na raty szpachla i żelkot.

 

Ja ubytki zrobiłem nawet te większe żelkotem (bo mi juz zgęstniał) to mi dwa dni schło No i miałem sporo szlifowania.. I całą powierzchnie jechałem papierami. 120, 250, 800, 1000, 1200 potem pasta. 
 

Jak masz powierzchnie ok to tylko szlif szpachli i reszta pastą albo na początek papierem 800 i 1200

 

Przyjemna robota tylko kurz wszedzie.

Edytowane przez Qh_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Laminat poliestrowy nie lubi ubytków i zadrapań które są  głębokie aż do laminatu .

Woda wnika w laminat  poprzez te ubytki .

Macie racje że dbacie o łódki troche pracy nikomu nie zaszkodził .

Łódka wygląda lepiej a laminat przetrwa lata . 

Znajomy miał łódkę Romanę z 1972 r wyprodukowana w Chojnicach .

Po lekkim remoncie pływa do dziś   to chyba 52 lata .

Sławek 77 ładnie wygląda  łódeczka , 53 km/h to prawie fruwa super wynik .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Zapytam jeszcze o Wasze patenty na prządek na łodzi:

Uchwyt na napoje?

Jakieś tacki na pudelka?

Jakieś trzymacze na pudelka, przynety, telefon itp?

 

Na finval - ach widziałem uchwyty w części dziobowej. Fantastyczne wkorzystana między grodzią od bakisty dziobowej a burtę. Nieduży pojemnik na telefon wodę czy inne drobiazgi.

 

Dużo plywam po nowych wodach. Aktywnie. A co za tym idzie często zmieniam miejscowki. Oblawiam aktywnie miejsce. Zmieniam przynęty, kolory itp. Szybko robi się bałagan. Potem zmiana miejsca więc trzeba zrobić klar bo inaczej duża szansa że wszytko pospada. Wędki wiadomo w stojaki lub na leżaki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...