Serwisowanie kołowrotków Shimano

[maicke82]

To,że  ratuje Pan stare kołowrotki czytałem nie raz i pochwały pod pański adresem też,więc szanuję to bo skoro są zadowoleni klienci praca ma sens. O precyzyjnej regulacji mechanizmu oscylacji też się naczytałem.Z tym ,że prócz kombinacji z różną grubością podkładek w suporcie i na wałku nic więcej tam nie zrobimy, ot cała precyzja. . To nie jest uszczypliwość.Mam w ręku nowy kołowrotek po pańskim serwisie i nowy nietknięty śrubokrętem i niestety widać sporą różnicę podczas kręcenia.Aczkolwiek podobieństwa też są bo jeden i drugi kręcą bez stuków. A jeżeli prawdą jest ,że kołowrotek ma wadę i jest to maksimum co z niego Pan mógł wycisnąć ,to wybaczyć proszę moje subiektywne odczucia. 

Edytowane 20 Lutego 2017 przez maicke82

[Bander]

Panie Józefie,

krytyka i uwagi mogą być również przyczółkiem do sławy.

Często wnoszą wiele pozytywów.

Pozdrawiam

[Leśniak]

To,że  ratuje Pan stare kołowrotki czytałem nie raz i pochwały pod pański adresem też,więc szanuję to bo skoro są zadowoleni klienci praca ma sens. O precyzyjnej regulacji mechanizmu oscylacji też się naczytałem.Z tym ,że prócz kombinacji z różną grubością podkładek w suporcie i na wałku nic więcej tam nie zrobimy,ot cała precyzja . 

No tak. Pan się naczytał,a ja w praktyce to przerabiam. Jest Pan czystym teoretykiem,gdzie wiedza ta w bardzo małym stopniu pokrywa się z praktyką. Należy posiadać teoretyczną wiedzę (znajomość budowy kołowrotka) jaki i tą praktyczną popartą setkami zrobionych kołowrotków nieraz w stanie "dead' lub po pseudo serwisach. A wtedy można się w sensowny sposób wypowiadać na takie tematy.

Cyt.

"Z tym ,że prócz kombinacji z różną grubością podkładek w suporcie i na wałku nic więcej tam nie zrobimy,ot cała precyzja ."

 

No i widzi Pan jak mało wie -proszę jeszcze więcej poczytać lub najlepiej jak sprawdzi to Pan w praktyce na wielu różnych kołowrotkach. I tych starych i nowych. Może będą śmigać tak,że wieczorem jak Pan zakręci korbą,to dopiero rano się zatrzyma.

 

Na tym koniec dysputy.

 

Miłego kręcenia.

Edytowane 21 Lutego 2017 przez Józef Lesniak

[maicke82]

Kręcenie to ma być przyjemność a nie mordęga. ​ O precyzyjnej regulacji mechanizmu oscylacji naczytałem się dzięki Panu....Wcześniej nie wiedziałem,że dokładając np. taką podkładeczkę 0.2 mm pod blaszkę w suporcie,albo ujmując z wałka bo był za ciasno przez kogoś spasowany  robię aż  tak skomplikowaną operację   Mam Pan rację koniec dysputy, bo przedmiotem sporu był serwis nowego kołowrotka  a Pan zszedł na  jakieś graty po pseudoserwisie. A ja po prostu kręcąc nim odnoszę  wrażenie,że wielce wybitny fachowiec to w nim nie grzebał. 

Miłych rozkręceń i jak najmniej przymuleń mechanizmów  ... 

Edytowane 21 Lutego 2017 przez maicke82

[Jozi]

Kręcenie to ma być przyjemność a nie mordęga. ​ O precyzyjnej regulacji mechanizmu oscylacji naczytałem się dzięki Panu....Wcześniej nie wiedziałem,że dokładając np. taką podkładeczkę 0.2 mm pod blaszkę w suporcie,albo ujmując z wałka bo był za ciasno przez kogoś spasowany  robię aż  tak skomplikowaną operację   Mam Pan rację koniec dysputy, bo przedmiotem sporu był serwis nowego kołowrotka  a Pan zszedł na  jakieś graty po pseudoserwisie. A ja po prostu kręcąc nim odnoszę  wrażenie,że wielce wybitny fachowiec to w nim nie grzebał. 

Miłych rozkręceń i jak najmniej przymuleń mechanizmów  ... 

Co tak na tego Józka się uwziąłeś  .Tak po prawdzie każdemu może się trafić wpadka, nie mylą się Ci co nic nie robią. Sam się zastanawiam, czy nie przestać serwisować kolegom kołowrotków, by później ktoś na mnie nie psioczył, wszak Józkowi Leśniakowi pod względem serwisu i doświadczenia w temacie mógłbym buty czyścić.

[maicke82]

Wcale się nie uwziąłem.Napisałem moje odczucia względem serwisu tej 15'tki.A jak ktoś próbuje mi wmówić ,ze czarne jest białe ,że guzik się znam,że powinienem kupić helikopter to odpowiadam na takie stwierdzenia równie kąśliwie   Nie ma co dalej ciągnąć tego sporu,bo musiałby to rozstrzygnąć producent sprzętu. Ja bym przyszedł na rozprawę z jednym TP ,a Pan Józef z rzeszą zadowolonych klientów.  Ja i tak jestem zadowolony bo cena była okazyjna,a kołowrotek na 100% idzie doprowadzić do stanu tip top. KONIEC 

[Jozi]

Mam nadzieję że to koniec uszczypliwości.

[Leśniak]

Co tak na tego Józka się uwziąłeś  .Tak po prawdzie każdemu może się trafić wpadka, nie mylą się Ci co nic nie robią. Sam się zastanawiam, czy nie przestać serwisować kolegom kołowrotków, by później ktoś na mnie nie psioczył, wszak Józkowi Leśniakowi pod względem serwisu i doświadczenia w temacie mógłbym buty czyścić.

Józek, to nie jest żadna wpadka,tylko gościu wpadł na pomysł że mu ciężko się kręci,a wcale tak nie jest.  Wiem co wypuszczam do klienta. Nadal twierdzę że za wszelką cenę chce mi dokopać i to chyba nie będzie ostatni raz. Wystarczy poczytać jego posty w których krytycznie się wypowiadał na temat moich niektórych wypowiedzi.

Czuć z nich wredną kąśliwość.

 

W związku z tym,aby nie dostarczyć dalszej pożywki  dla Pana @maicke82 ,oraz mieć spokój duchowy i psychiczny zakończę tu na forum swoją działalność.

Edytowane 22 Lutego 2017 przez Józef Lesniak

[maicke82]

Niech Pan nie robi takiej głupoty bo byłaby to wielka strata dla działu "Naprawy,tuning...." .Forumowicze korzystają z pańskiej wiedzy,a obraził się Pan na mnie ,więc dlaczego ma tracić większość? Może być Pan spokojny ,więcej uszczypliwości z mojej strony nigdy nie będzie. Uroczyście obiecuję.Przez to ,że nie zgadzamy się w pewnej kwestii ,nie powinniśmy dawać upustu złym emocjom. POZDRAWIAM. 

[Jozi]

Niech Pan nie robi takiej głupoty bo byłaby to wielka strata dla działu "Naprawy,tuning...." .Forumowicze korzystają z pańskiej wiedzy,a obraził się Pan na mnie ,więc dlaczego ma tracić większość? Może być Pan spokojny ,więcej uszczypliwości z mojej strony nigdy nie będzie. Uroczyście obiecuję.Przez to ,że nie zgadzamy się w pewnej kwestii ,nie powinniśmy dawać upustu złym emocjom. POZDRAWIAM. 

Takie rzeczy najlepiej załatwiać na priv.

[dreadknight]

Józek, to nie jest żadna wpadka,tylko gościu wpadł na pomysł że mu ciężko się kręci,a wcale tak nie jest.  Wiem co wypuszczam do klienta. Nadal twierdzę że za wszelką cenę chce mi dokopać i to chyba nie będzie ostatni raz. Wystarczy poczytać jego posty w których krytycznie się wypowiadał na temat moich niektórych wypowiedzi.

Czuć z nich wredną kąśliwość.

 

W związku z tym,aby nie dostarczyć dalszej pożywki  dla Pana @maicke82 ,oraz mieć spokój duchowy i psychiczny zakończę tu na forum swoją działalność.

 

Miałem się nie wypowiadać w temacie serwisowania przez Pana kołowrotków, ale zazwyczaj Pana konkluzja jest taka, że w przypadku tych negatywnych opinii jeśli się pojawiają albo ktoś chce Panu dokopać (jako wiecznie pokrzywdzonego), albo kołowrotek ma "ewidentną wadę" o której Pan wspomina dopiero jak po odesłaniu kołowrotka użytkownik nie jest zadowolony z pracy i się upomni, że coś jest nie tak.

 

Ja zakończyłem z Panem współpracę w zeszłym roku gdy oddałem szumiącego Vanquisha a otrzymałem stukającego, a gwoździem do mojej reakcji były Pana mętne tłumaczenia na ten temat. Oczywiście na moją prośbę otrzymałem zwrot należności za serwis.

 

Wydaje mi się, jednak że czasem wypadałoby po prostu po ludzku powiedzieć, tak nie dopatrzyłem, nie poświęciłem wystarczająco czasu albo po prostu nie jestem w stanie pomóc bo nie wiem jak to zrobić albo mi się zwyczajnie nie chce bo w czasie jednego problemowego współczesnego młynka "oblecę" 3 sztuki TP 98, a nie brać zlecenia od wszystkich i wszystkim odsyłać jako przeserwisowane bez względu na to czy w ogóle się przy kołowrotku coś robiło i jak się to zrobiło.

 

Duża część tych negatywnych opinii nie pojawiała by się wtedy.

[maicke82]

Nowe shimano jak Vanquish ,TP 15 mają delikatnie metaliczną,suchszą  pracę.Bardziej zbliżona do daiw R4 niż do wcześniejszych bezszelestnych konstrukcji  shimano. Próby likwidowania szumów i innych zabiegów aby wyciszyć przekładnie często kończą się tym ,że kołowrotek w gratisie dostaje inne bolączki ,których wcześniejszej  nie było...  Na starcie było lekko,przyjemnie i ciut szumiąco, a po ingerencji niby ciszej ale już nie tak płynnie i lekko... bez polotu.

Zawiniła chęć poprawiania fabryki, natomiast reakcją jest wielkie rozczarowanie w stosunku do niewinnego producenta.

Edytowane 26 Lutego 2017 przez maicke82

[huligan77]

Nowe shimano jak Vanquish ,TP 15 mają delikatnie metaliczną,suchszą  pracę.Bardziej zbliżona do daiw R4 niż do wcześniejszych bezszelestnych konstrukcji  shimano. Próby likwidowania szumów i innych zabiegów aby wyciszyć przekładnie często kończą się tym ,że kołowrotek w gratisie dostaje inne bolączki ,których wcześniejszej  nie było...  Na starcie było lekko,przyjemnie i ciut szumiąco, a po ingerencji niby ciszej ale już nie tak płynnie i lekko... bez polotu.

Zawiniła chęć poprawiania fabryki, natomiast reakcją jest wielkie rozczarowanie w stosunku do niewinnego producenta.

 

Chopie bo teraz zima i kręci się w fotelach Wiosną na rybach szumy znikają jak zaczarowane...

[MARIUSZ 69]

Kołowrotki są do łowienia a nie do kręcenia w fotelu.Ostatnio kupiony shimano technium Mgs w fotelu jakiś tam szum był słyszalny, lecz na rybach tylko banan na twarzy.

[19john92]

Mam pytanie czy do rolki shimano super gt-fa 1000 dam radę włożyć łożysko? Czy muszę przycinać któraś tulejkę? Może zna ktoś rozmiar pasującego łożyska.

[kwiatek79]

Potrzebuję porady. Jak zdemontować pokrętło hamulca w shimano stradic 3000S GTM RB?

Edytowane 28 Lutego 2017 przez kwiatek79

[Qowax001]

Potrzebuję porady. Jak zdemontować pokrętło hamulca w shimano stradic 3000S GTM RB?

temat poruszany milion razy masz tam z tyłu przed pokrętłem hamulca w stradicu chyba "złoty" oring kontrujący który trzeba przytrzymać i tu są schody albo specjalny kluczyk, albo gumka recepturka gruba , albo są tacy co i szczypcami to robią tylko to już inwazyjna metoda  

[kwiatek79]

Ok rozumiem, dzięki.

[viciu]

Witam!Nabyłem ostatnio nowego stradica 1000hg,chciałbym to lekko dosmarować.Czy są się to zrobić bez wielkiego rozkręcania?Nie widzę portów do smaru tak jak miały poprzednie konstrukcje.No i pytanie czy w ogóle smarować teraz czy połowić i dopiero po sezonie?

[BGM]

polow jeden sezon i dopiero smaruj 

[szczupak1]

I właśnie dlatego nie ma co brać się za serwis sprzętu. Czasem się coś spiprzy i co wtedy. Jak nie ma się ubezpieczenia trzeba wyciągać kaskę z kieszonki i płacić za kołowrotek. Do tego bez firmy mogą namierzać tutaj ludzi panowie z policji skarbowej a wtedy dupa zbita na kwaśne jabłko.

Nikomu nie życzę takiego spotkanka z panami urzędnikami. Heh.

[Artek]

I właśnie dlatego nie ma co brać się za serwis sprzętu. Czasem się coś spiprzy i co wtedy. Jak nie ma się ubezpieczenia trzeba wyciągać kaskę z kieszonki i płacić za kołowrotek. Do tego bez firmy mogą namierzać tutaj ludzi panowie z policji skarbowej a wtedy dupa zbita na kwaśne jabłko.

Nikomu nie życzę takiego spotkanka z panami urzędnikami. Heh.

Mam prośbę, jak będziesz wychodził na dwór, to załóż czapeczkę, bo już słońce mocniej przygrzewa.

[MARIUSZ 69]

Z tym smarowaniem nowych to różnie bywa, trafiają się dobrze przesmarowanie i takie w których ktoś tylko kapnął od niechcenia odrobinkę w takim przypadku trzeba na nowo nałożyć smaru.Z doķładaniem smaru to raczej nie jest dobry pomysł ,kiedyś tak zrobiłem i kibel był .Chyba żeby mieć taki sam jak orginalny .Fabrycznie nowe są tak przesmarowanie aby jak najlżej pracowały w sklepie ,żeby klient był zachwycony, nie zawsze jest to dobre na dłuższą metę.To jest moja opinia i pewnie nie każdy się z nią zgadza.

[Qowax001]

Mam prośbę, jak będziesz wychodził na dwór, to załóż czapeczkę, bo już słońce mocniej przygrzewa.

x2 ale juz tylko czapeczke w paski ze smigielkiem

[Artek]

x2 ale juz tylko czapeczke w paski ze smigielkiem

Mamy kwiaty na tym jerku.