Skocz do zawartości

Serwisowanie kołowrotków Shimano


Baloo

Rekomendowane odpowiedzi

Kuba nie wrzucaj wszystkich do jednego wora :-) bo jestem w stanie wymienic kilku takich Mietków co posiadaja sprzet i wiedze lepsza niz nie jeden serwis. A co do Fiata to błagam nie.... Akurat mam gada służbowego teraz.... Bez komentarza . Z wykształcenia jestem mechanikiem ake nie pracuje w branzy i powiem ci ze tych specjaliatow w Aao to juz malo zostalo....i bazuja na tym co im serwisowka pokaze ale niestety nie wszedzie kabelek dochodzi... Co do zamiennikow stosowanych przez Mietka: Np piasta z abs do Opela 550zl w aso, w sklepie 250zl Skfu. Otwierasz super za...biste podelko z aso a tam skf.....wymieniac dalej? Moim zdaniem to ludzi w takich precyzyjnych naprawach gubi rutyna...a zresztą to : Jeszcze sie taki nie urodzil co by wszystkim dogodził....

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuba zeszliśmy całkiem z tematu to i może ktoś wydzieli to nasze pisanie. Muszę wyprowadzić Cie jednak z błędu w jakim trwasz, obecnie pan Mietek to nie garażowiec mający młotek, kontówkę i francuza do pracy. Teraz, przynajmniej u mnie w mieście Pan Mietek do jakiego jeżdżę to: trzystanowiskowy warsztat z profesjonalnymi podnośnikami przy czym jeden z nich to stanowisko wymiany oleju, koło każdego stoi wózek pełny narzędzi, ów Pan Mietek ma osobne stanowisko do geometrii kół, kolejne do zmiany i wyważania opon jakie ma tylko nowe znacznie tańsze niż w jakimkolwiek serwisie, mało tego ma jeszcze własną myjnię samochodową dla aut poserwisowych i stanowisko naprawy i  wymiany szyb. Ma kilka programów w trzech czy czterech lapkach i takiego elektronika że nawet auto młodego Kulczyka z Poznania robili bo serwis sobie nie poradził (a syn zmarłego właściciela Browaru w Poznaniu  jeździ Lamborghini gallardo). Co ciekawe robi na zarówno zamiennikach i oryginałach wedle uznania klienta i też ma ludzi a i tak bierze 1/4 tego co serwis. Obecne serwisy to nie to co kiedyś, teraz składają się z kilku faktycznie dobrych mechaników i grupy uczniów jacy robią w serwisach za grosze jako nauka zawodu - mechanik, niby praktyki. W sieradzkim Fiacie jakiego właściciel jest również właścicielem Toyoty pod Zd-Wolą jest może z trzech mechaników i z 10 uczniów a kasują 180 zł za godzinę serwisu na mechanice, gdzie coś wymienią o wartości np. 50 zł, piszę przykładowo np. jakiś tam łącznik stabilizatora, ów mój Pan Mietek to samo wymienia i kasuje 70 zł bo to koszt tego co wymienia z robocizną przy czym część jest tego samego producenta bo i serwisy jadą na zamiennikach aż huczy. W serwisie wymiana oleju to koszt oleju, filtrów i 150 zł za wymianę przy czym wszystko kupujesz w serwisie, u mojego Mietka to koszt oleju, filtrów a wymiana jest za free bo też wszystko u niego kupujesz. Tak więc kolego nie przekonasz mnie do serwisów bo one są konieczne póki masz gwarancję na auto i by jej nie stracić robisz w autoryzowanym serwisie, po gwarancji nie ma najmniejszego sensu tam jechać i przepłacać. 

Edytowane przez Hunter_pike
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtrącę sie moze nie na temat ale jak czytam takie bzdury, to czasami nie wiem czy zacząć sie śmiać czy załamać... W tym serwisie Fiata to chyba kanapki robiles, co? Bo gadasz tak totalne bzdury, ze ręce opadają... Skoro pracowałeś ponoć w serwisie Fiata, to zapewne wiesz, co to jest autoryzacja serwisu? Zapewne rowniez wiesz, jakie koszta sa z tym związane? Jakie sa koszta eksploatacji i opłat pomieszczeń i duzej ilości pracownikow, jakie sa ceny specjalistycznych narzędzi i oprogramowanie komputerów serwisowych, oryginalne części i akcesoria kupowane jedynie od wyłącznego importera Fiat Polska z Bielska? Do tego koszta związane ze szkoleniami mechaników i doradców, regularne serwisy wszystkich urządzeń i maszyn w serwisie. Do tego wszystkiego dochodzi reklama i marketing, aby sciągnąć klienta do serwisu. To wszystko generuje bardzo duze koszta, które musza sie zwrócić. Stad cena roboczogodziny w autoryzowanym serwisie samochodowym jest znacznie wyższa niz w garażu pana Mietka, który nie musi sie doszkalać (bo jest tak zajebisty, ze wszystko potrafi), nie musi płacić pracownikom (bo ma jednego czy dwóch blacharzo-lakierniko-mechaniko-spawaczo-monterów), nie musi stosować procedur i schematów napraw (utnie szlifierka, przyklei na superglue i skręci sznurkiem), nie musi wzywać serwisu do specjalistycznych maszyn i komputerów (bo ich nie ma), nie musi kupować oryginalnych części (bo jedzie na tanich zamiennikach). I kasuje 1/5 tego co ASO. I przez to jest przecież taki zajebisty!

 

Polecam jechać do Pana Mietka np ustawić geometrię po wymianie zawieszenia albo wgrać nowe sterowniki oprogramowania nawigacji. Pan Mietek na pewno zrobi to idealnie ;) Swietnie na pewno ustawi czasy wtrysków, jak rowniez wyważy odpowiednio koło po zmianie opony ;)

 

Ale co tam, ja tylko od 11 lat sprzedaje nowe auta, a nie je naprawiam ;)

 

Wiec przestań pieprzyć o porównaniach pana Mietka i ASO, bo nie masz o tym zielonego pojęcia. Rozkręcaj dalej Zaubery z zamkniętymi oczami i najlepiej sie nie udzielaj w tego typu kwestiach i porównaniach.

 

 

 

Akurat w tym przypadku kompletnie nie zgadzam się z tym co piszesz. Przede wszystkim nie zgadzam się z szufladkowaniem "Mietka" i wrzucaniem go do jednego wora z partaczami. A dlaczego od razu założenie, że ten Mietek taką amatorkę odwala? Znaleźć mechanika, który naprawdę zna się na rzeczy, to nie lada sztuka, ale uwierz są tacy, przy których ASO z tymi ich super hiper nowoczesnymi urządzeniami często wysiada. Dlaczego? Bo oprócz tego całego wyposażenia, wysokich standardów, procedur, trzeba mieć do tego tzw. "dryg". To tak jak programowanie w C++ :D Jeden nie czai bazy kompletnie, drugi coś załapie, prosty programik napisze, podpierając się książkami, podręcznikami, schematami a trzeci usłyszy "rejestrator trasy" i w głowie kłębią się już myśli i pomysły jak to ugryźć. 

 

PS. Niestety nie pracuje w ASO, nie sprzedaje też samochodów, ale jeżdżę nimi, rozmawiam z ludźmi, wymieniam doświadczenia, opinie, oddaje samochód czasem do naprawy, miałem styczność z ASO i "garażowym Mietkiem", który "czai bazę" i na tej podstawie mam wyrobioną opinię na ten temat :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro temat zszedl z shimano na ogolny o serwisie to postaram sie w najblizszym czasie otworzyc swojego Spro Passiona ktorego uzywam do odległościówki a ktorego oddałem w maju do jednego "kolegi" z jerka do smarowania. Obawiam sie ze fotka bedzie drastyczna bo po jednym wypadzie mlynek odłożylem do szafy ...a "kolega " kase odesłał i stwierdził ze młynek totalnie zajechany he he. A ja go w lutym kupilem i tak naprawde od razu oddalem do smarowani. W sumie nie wiem czego sie spodziewalem ale napewno nie tago co sie z nim stało..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To niech zaplniczka delikatnie podgrzeje i rozlozy . W najgorszym wypadku lozysko wymieni. Oni tych czeronych montazowek uzywaja i 150stopni potrzeba do rozklejenia. Chyba oporowki nie wkleili ....tylko to wyzej. Tylko z tym grzaniem to ostoznie. Robia tak samo jak lozysko ma luz w obudowie/gnieździe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc oddałem w sklepie (Moritz) Biomka na gwarancję. Pan zapytał ile razy byłem na rybach i jak usłyszał że ok 8 to zmartwiony stwierdził że niestety nie może dać mi drugiego z półki i będzie musiał go wysłać do serwisu. Serwis z którym Moritz współpracuje znajduje się w Holandii i trwa do 6 tygodnii. Tak więc lekko długo ale mam czym łowić a chciałem też sprawdzić jaki będzie skutek. Nie do końca go zrozumiałem gdy pytałem czy można oddać go też do jednego z serwisów shimano który znajdzie się m. in. w Berlinie. Podjade tam w wolnej chwili i zapytam.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc oddałem w sklepie (Moritz) Biomka na gwarancję. Pan zapytał ile razy byłem na rybach i jak usłyszał że ok 8 to zmartwiony stwierdził że niestety nie może dać mi drugiego z półki i będzie musiał go wysłać do serwisu. Serwis z którym Moritz współpracuje znajduje się w Holandii i trwa do 6 tygodnii. Tak więc lekko długo ale mam czym łowić a chciałem też sprawdzić jaki będzie skutek. Nie do końca go zrozumiałem gdy pytałem czy można oddać go też do jednego z serwisów shimano który znajdzie się m. in. w Berlinie. Podjade tam w wolnej chwili i zapytam.

 

Nie wnikajac w piramide dystrybucyjna Shimano napisze tylko :

 

kolowrotek idzie do Holandii, bo ceny, ktora ma wspomniany przez Ciebie sklep w Niemczech wynikaja z faktu, ze towar biora bezposrednio od dystrybutra na Europe. A ten miesci sie wlasnie w Holandii.

Takze kolowrotek wraca skad przybyl :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jedyny plus że krajowy serwisant nie poskleja kołowrota.

z tym grzaniem to nawet nie będę koledze wspominał.te ci4 to pewnie jakaś odmiana plastyku i może tego nie przeżyć.

Nie pamiętam co to był za model shimaniaka. Kolega podgrzewał  a ja ze śrubokrętem podwadzałem żeby szybko je wyciąnąć:-)  Przeciez nie bedziesz 5 min tego grzał . Nic sie nie stało. Młynek hula dalej  nic mu nie jest. Jak innym sposobem? a zresztą pomysł podrzucony przez jednego serwisanta z forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wnikajac w piramide dystrybucyjna Shimano napisze tylko :

 

kolowrotek idzie do Holandii, bo ceny, ktora ma wspomniany przez Ciebie sklep w Niemczech wynikaja z faktu, ze towar biora bezposrednio od dystrybutra na Europe. A ten miesci sie wlasnie w Holandii.

Takze kolowrotek wraca skad przybyl :)

To wiem ale pytanie czy mogę oddać go do serwisu niemieckiego bo jednak w niemczech został kupiony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...