Pytałem już u :konkurencji ale rad nigdy nie za duża
Na dzień dobry mam pytanie z grubej rury kierowane do wiślaków...
Otóż zamierzam z kumlpem spłynąć w połowie sierpnia z Kazimierz do Warszawy.
Chcemy przeznaczyc na to kila dni 3-5?
Mam zwykłą łódź (nie wiślaną pychówkę wprawdzie ale dużą, przyzwoitą łajbę wędkarską) i dobry silnik Hondy 20KM.
Nie jesteśmy takimi zupełnymi neofitami - spłyneliśmy już 2 lata temu z Modlina prawie pod Zakroczym. Teraz jednak mamy smaka na spentrowanie odcinka powyżej W-wy.
I Tu prośba o wszelakie rady:
- na co uważać? (jakie miejsca są zdradliwe na tym odcinku)
- gdzie warto dłużej się zatrzymać? (i liczyc na spotkanie z sumem, gdzie z sandaczem a gdzie może trafić się przyzwoity kleń?)
- gdzie można przycumować by uzupełnić ew.zapasy (jakiś sklep, stacja benzynowa etc)
- ile wreszcze liczyć dni na taki spływ?
Zakladamy, że w ciągu dnia będziemy raczej spokojnie spływać, łowić 5-10,00 i 18-22,00 - czasem w nocy jesli będzie rokująca miejscówka. Chcemy nocować na wyspach przez wzgląd na bezpieczeństwo...
Tak więc otwarty jestem na wszelkie rady i sugestie
Pozdr.
S,
ps. Jeśli ktoś planuje podobny spływ i chciałby się podłączyć ze woją łodzią - mniej więcej w terminie 14-17 to serdecznie zapraszamy
Ze swej strony postaram się zrelacjonować wyprawę artykulikiem + fotami
Pytanie
Slavecky
Witajcie po dłuższej przerwie.
Pytałem już u :konkurencji ale rad nigdy nie za duża
Na dzień dobry mam pytanie z grubej rury kierowane do wiślaków...
Otóż zamierzam z kumlpem spłynąć w połowie sierpnia z Kazimierz do Warszawy.
Chcemy przeznaczyc na to kila dni 3-5?
Mam zwykłą łódź (nie wiślaną pychówkę wprawdzie ale dużą, przyzwoitą łajbę wędkarską) i dobry silnik Hondy 20KM.
Nie jesteśmy takimi zupełnymi neofitami - spłyneliśmy już 2 lata temu z Modlina prawie pod Zakroczym. Teraz jednak mamy smaka na spentrowanie odcinka powyżej W-wy.
I Tu prośba o wszelakie rady:
- na co uważać? (jakie miejsca są zdradliwe na tym odcinku)
- gdzie warto dłużej się zatrzymać? (i liczyc na spotkanie z sumem, gdzie z sandaczem a gdzie może trafić się przyzwoity kleń?)
- gdzie można przycumować by uzupełnić ew.zapasy (jakiś sklep, stacja benzynowa etc)
- ile wreszcze liczyć dni na taki spływ?
Zakladamy, że w ciągu dnia będziemy raczej spokojnie spływać, łowić 5-10,00 i 18-22,00 - czasem w nocy jesli będzie rokująca miejscówka. Chcemy nocować na wyspach przez wzgląd na bezpieczeństwo...
Tak więc otwarty jestem na wszelkie rady i sugestie
Pozdr.
S,
ps. Jeśli ktoś planuje podobny spływ i chciałby się podłączyć ze woją łodzią - mniej więcej w terminie 14-17 to serdecznie zapraszamy
Ze swej strony postaram się zrelacjonować wyprawę artykulikiem + fotami
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.