Skocz do zawartości

tunning Shimano Biomaster 2500MgS


Rekomendowane odpowiedzi

Na pierwszy rzut oka nie powalczysz. Knob na 90% nierozbieralny. Jedynie zamiast 48 mozesz wrzucić łożycho. Ewentualnie 45, ale w tym przypadku chirurgiczne cięcie i podkładki. Bez sensu.
Według mnie, aby przekładnia poprawnie działała potrzebna jest:

 

- sztywna obudowa

- pinion łozyskowany obustronnie

- os korbki łozyskowana obustronnie

 

Dodatkowo rolka prowadząca łożyskowana.

 

Najważniejsze są 2 pierwsze pozycje.

 

Są wyjątki. SuperX. 2 łozyska BB + oporówka. Jedno w rolce , drugie na pinionie od strony rotora. A przy odpowiedniej konserwacji działa podobnie do najnowszych konstrukcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak moje pytanie, czy ta tuleje 48 mozna wymienic bez przerobek na łożysko? Nie mam mozliwosci pomiaru tej tulei. Moze ktos wie jaki tam rozmiar lozyska wchodzi? I czy wystarczy same lozysko, czy potrzeba jeszcze jakis podkladek lub przerobek?

Witam.

Tulejka #48 podpiera wałek posuwu szpuli w jego tylnej części. Można zamiast niej włożyć łożysko 6x3x2,5 lub 6x3x2,dokładnie nie pamiętam.

 

Pozdrawiam

Józef Leśniak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie jak napisał Pan Józef, zamiast tulejki 48 można dać łożysko 3x6x2,5,ale dodatkowo trzeba będzie dać pod łożysko podkładkę, bo tulejka ma 3,25 mm i łożysko trzeba ustabilizować. Ostatnio robiłem to w Ultegrze 2500SDH i elegancko działa. Na youtube znalazłem jak ktoś robił to w ten sam sposób w Biomasterze

Edytowane przez Czerwc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

To zadam jeszcze jedno pytanie i może ktoś, będzie mógł udzielić odpowiedzi na rozwiązanie tego zagadnienia. Posiadany przeze mnie kołowrotek jak w temacie kupiłem jako nowy (pudełko, papierki oliwka, dodatkowa szpula, woreczek - czyli kpl). Zauważyłem wprawdzie na nim jakiś mikro delikatny ślad/y wyjmowania z pudełka, ale nie oznaczało to, że był używany nad wodą (obie szpule idealny stan). Cena za jaką go nabyłem, była na tyle dla mnie atrakcyjna, że nawet nie pytałem sprzedawcy czy aby na pewno ktoś już nim się "nie bawił". Po kilku wypadach nad wodę i bezproblemowej pracy pojawił się jednak lekki szum, który pochodził z pod rolki prowadzącej. Stosowałem jedynie lekkie przynęty do ok.10g i czas spędzony nad wodą był raczej krótki, w sumie może 7-8h. Na chwilę obecną po zaaplikowaniu oliwki na rolkę prowadzącą szum zanika na kilka godzin, ale pojawia się ponownie po dłuższym łowieniu ok.3h i zostawaniu cięższej przynęty np.7g. Czy możliwe jest, że łożysko o które pytałem jest uszkodzone, czy problem leży gdzieś w tulei lub rolce prowadzącej? A może konstrukcja tego rozwiązania w tym modelu kołowrotka wymaga ciągłego smarowania? ;)

Edytowane przez Michaello
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zadam jeszcze jedno pytanie i może ktoś, będzie mógł udzielić odpowiedzi na rozwiązanie tego zagadnienia. Posiadany przeze mnie kołowrotek jak w temacie kupiłem jako nowy (pudełko, papierki oliwka, dodatkowa szpula, woreczek - czyli kpl). Zauważyłem wprawdzie na nim jakiś mikro delikatny ślad/y wyjmowania z pudełka, ale nie oznaczało to, że był używany nad wodą (obie szpule idealny stan). Cena za jaką go nabyłem, była na tyle dla mnie atrakcyjna, że nawet nie pytałem sprzedawcy czy aby na pewno ktoś już nim się "nie bawił". Po kilku wypadach nad wodę i bezproblemowej pracy pojawił się jednak lekki szum, który pochodził z pod rolki prowadzącej. Stosowałem jedynie lekkie przynęty do ok.10g i czas spędzony nad wodą był raczej krótki, w sumie może 7-8h. Na chwilę obecną po zaaplikowaniu oliwki na rolkę prowadzącą szum zanika na kilka godzin, ale pojawia się ponownie po dłuższym łowieniu ok.3h i zostawaniu cięższej przynęty np.7g. Czy możliwe jest, że łożysko o które pytałem jest uszkodzone, czy problem leży gdzieś w tulei lub rolce prowadzącej? A może konstrukcja tego rozwiązania w tym modelu kołowrotka wymaga ciągłego smarowania? ;)

oliwienie nie jest równe smarowaniu Kolego, rozebrać roleczke wyczyscic zaaplikowac porcje smaru i przy okazji sprawdzić łożysko czy to z niego dochodza szumy w co wątpię. Do sprawdzania łożysk super nadają się pałeczki do sushi lub grubsze wykalaczki, "nabija" się łożysko i jezdzi choćby po dłoni oraz kręci bez obciążenia.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli rozumiem, że najprawdopodobniej szumy pochodzą nie z samego łożyska, tylko z tulei w której osadzone jest łożysko lub powierzchni stycznej pomiędzy rolką prowadzącą a plastikową tuleją. Ze względu na to, że tuleja jest z tworzywa sztucznego, to jaki smar najlepiej zastosować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...