Skocz do zawartości

Kto zna ten wobler?


zander_90

Rekomendowane odpowiedzi

Ktoś wie jaki to wobler? Jeżeli tak proszę o podanie kilku informacji w jakich wariantach występuje (pływalność, masa, długości, głębokości schodzenia), czy nadaje sie do castingu? Może ktoś na nie łowi, łowił i wie co są warte i gdzie ewentualnie można je nabyć? Zdjęcie pochodzi z WMH ale o woblerze nic nie pisze, a tak jakoś mi się podoba :D Dzięki!

 

post-1137-1348914062,2561_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś u nas nie mają chyba zbyt dobrej prasy. Inaczej byłyby pewnie w sprzedaży. Cena rzędu ok. 35-40 zł. nie jest aż tak porażająca (po tyle widziałem). Może krajowe zębacze w nich nie gustują.

Podobno mają stosunkowo małe oczka zaczepu, co utrudnia zapięcie mocniejszej agrafki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

popper -i tu mnie masz ,co jak co ale zalt jest swojego rodzaju asikiem .Wyglada wstretnie i w zasadzie nic w nim specjalnego .Ale ma to cos w sobie ze lowi naprawde dozo i tak jak wspomnial pitt ,technika to pewnie tez odgrywa znaczaca role .Moim skromnym zdaniem zaprezentuje jedna z nich ,technika Gorana (kolegi po kiju ,czlowieka ktory od zawsze lowi na jerki a od jakichs 30-lat spisuje raporty ,gdzie ,co w jakich warunkach ,jaka temp powietrza ,wody,jakie cisnienie i takie tam pierdoly .Jednym slowem chlop wie na co lowi )

Kilka lat temu kiedy to dostalem po dupie 30 do 2 z przewaga zalta nad guma(i to nic ze zlowilem najwiekszego ,do zalta wychodzily smoki) ,zaczelo mnie krecic -co w tym kolku k.... jest takiego .Okazalo sie ze raz to sa pewne kolory (ulubione kolegi) dwa to wlasnie te cale prowadzenie .

Przy zwijaniu wobler pracuje zygzakiem lekko kolyszac sie na boki w momencie stopu trzeba go mocno szarpnac kilka razy rytmicznie .Robiac to bardzo mocno i agresywnie po czym nastepuje stop i zwijanie .Jak wiadomo z autopsji ,najczesciej gryzie w momencie stopu .Sesje nalezy wykonywac w niererularny sposob starajac sie kominowac ,miedzy przerwa mocnym szarpaniem a stopem oraz zwijaniem .Kolor ktory w zasadzie zawsze dzialal to papuga ,okon ,zielen ,niebieski ,reszta wedle uznania.

Mysle ze cena tez moze odstaraszac za woda to jakies 40 dych z chakiem za tego tancerza .Warto czasami miec w podle cosik innego .

ps. jak wspomnial pitt -uwaga na podroby to juz nie ta bajka .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@popper, Oczko to pół biedy zawsze można kółeczko dać. No ale bardzo ciekawe co piszesz, mi to to wyglądało na killera, a tu prosze... Licze że ktoś, kto je na własnej skórze przerobił ten post przeczyta i się wypowie.

Jak wiosną na kanapowych łowach obejrzałem filmy WMH z pólnocnych łowisk, to sam byłem zdumiony dlaczego jest ich tak mało, znaczy Zaltów, na naszym rynku?

No bo niby jak?

Po co się mordować ciężkawym fatso, kiedy taki, niezbyt ciężki, kawałek gałęzi, jest tak skuteczny?

Gdzie tkwi haczyk (no bo kotwice to wiem gdzie są) :lol:

@TERMOS prawi, pewnie jest w tym sporo racji, o prowadzeniu Zalta. Ale umiejętna prezentacja przynęty, każdej, to przeciez esencja spiningu. I nie dotyczy to wyłącznie Zalta :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sie z tym niekryje ze mam dzidzka na ponkcie szczupaka -

Ale umiejętna prezentacja przynęty, każdej, to przeciez esencja spiningu. I nie dotyczy to wyłącznie Zalta

Tak jak piszesz popperku ,to napewno podstawa .Dystrybucja zeby niesklamac zajmuja sie albo niemcy albo szwajcarzy a tam to juz pewnie pitter lapki wsadzil i na rynku towaru brak .Zreszt ty wiesz jak tu jest bierze na co popadnie(widac na filmach i slychac tu i tam ) ,to dlaczego dzis na kilka godzin lojenia mialem jedno pukniecie -wakacje :mellow:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam identyczną przynętę, ale malowaną na szczupaka. Na jego grzbiecie podpisała się firma Kamatsu. Jest to pływająca wydmuszka piankowa (wagi nie znam).

 

Schodzi do około 4 m (sprawdziłem -dorożka + echo). Dwie zdobycze: wczoraj pistolet 30-40 cm, a w kwietniu tego roku mamuśka 99 cm.

 

Zakupiłem go w Polsce (z miasta Łodzi pochodzi), a łowię w Irlandii.

 

post-393-1348914067,9004_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napisze raz jeszcze :D

kupujac kazda jedna podrobe wspieracie zlodziejstwo pomyslow ... niestety, ale taka jest prawda ... a przy okazji odbieracie sobie przyjemnosc lowienia na oryginal ... w przypadku zalta strata jest duza

 

Pitt! Dziękuję za ten moralitet. Gdybyś jeszcze naświetlił rzeczowo, jak mam uniknąć popełniania tego grzechu w nieświadomości? Spójrz. Kupuję w szanowanym sklepie rzecz sygnowaną przez znaną firmę. Skąd mam wiedzieć, że kupuję podróbę.

 

Mam prewencyjnie zaprzestać kupowania?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...