Skocz do zawartości

Muchowe perchowanie, czyli okonie na muchę.


meme174

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...

Wczoraj i kilka dni temu, Mnie też udało się złowić dość fajne garbuski, podczas uganiania się za trotkami. Pierwszy wziął bardzo agresywnie w wolno prowadzoną imitację tobiasza, a  w następnym rzucie jeszcze potężniejsze uderzenie lecz spudłowane zacięcie. Drugi (wczorajszy) zassał  Polar Magnusa prowadzonego dość szybko .

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

                                  jqox.jpg

 

 

                                   sppv.jpg

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Koledzy, jeśli można... Jakie prowadzenia nimf Wam się sprawdziły na okoniach w stojącej wodzie?

Uniwersalnej metody pewnie nie ma, ale w mim przypadku było to dość szybkie ściąganie pojedyńczej nimfy, obciążonej złotą główką, na głębokości około 30 - 40 cm. Okonie atakowały ją z dołu, zdecydowanie i agresywnie wychodząc. Ta sama nimfa prowadzona wolnej na większej głębokości była ignorowana.
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawowy zestaw na moją wodę to kijek w #6,linka z tonąca końcówką w kl.3 i 2 metry żyłki na przyponie.

Żadnych udziwnień. Przynęty umotane na #4-6 w kolorach raczej stonowanych. Podstawa to czarny,brązowy i pochodne. 

Trudną mam wodę bo stan jest dość wysoki. Żeby dojść na miejscówkę trzeba znać tajną ścieżkę. Jeden "krzywy" krok i płyniemy.

Ale to nawet lepiej:)

 

post-51758-0-43981700-1420312681_thumb.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Podobny temat już był poruszany i padło kilka ciekawych spostrzeżeń, więc je połączyłem.

 

Najważniejsze w połowie okoni to ich namierzenie, jak są na łowisku to już 80% sukcesu. Mi sprawdziły się wszelkie drobne puchowce w kolorach świecących - czerwony, seledynowy, żółty, jak i stonowanych - oliwka, czarny, szary i biały.

Można też łowić je na nimfki, hitem na okonie są parkinsony ze squirmy worm, ale mi sprawdzały sie także nimfy lipieniowe (wybierałem te lżejsze, bo łowiłem na płyciznach).

Szukam ich wieczorami od drugiej połowy marca (jeśli jest już ciepło) przez praktycznie całe lato w strefie przybrzeżnej. Okonie z resztą bardzo łatwo namierzyc, bo widać jak gonią drobnicę.

Wystarczy sprzęt klasy #5, linka pływająca lub intermedialna. W przypadku połowu na nimfy zdarzało mi się złowić także płotki i jazie (ale to już trzeba mieć szczęście i namierzyć stado).  

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...