Granturismo Opublikowano 23 Lutego 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2014 Śmiejecie się, a ja tam lubię łowić w ten sposób W górskich jeziorach Norwegii, szczególnie na płaskowyżu Hardangervidda jest całe mnóstwo niewielkich pstrągów i trotek, takich na około 25-30cm. Woda otwarta - żadnych skał, zaczepów, roślinności czy powalonych drzew. Ryby brały na małe przynęty podawane dość daleko od brzegu. Im cieńsza żyłka, tym dalej można było posłać obrotówkę. Zerówka na Owner 0,10mm latała aż miło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 24 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2014 Ja się nie śmiałem i nie temu miał służyć mój post!!! Grzesiek pyta o doświadczenia więc co miąłem napisać,- czy tak jak zwykle się na forum pisze????Spoko daje rade wszystkiemu,- idealo, kosa, petarda, armata, obsłuży wszystko....Wątpliwość moja dotyczyła tego czy na krótkim dyszlu kij nie będzie rwał tych cienkich niteczek bo przecież brania są nie tylko z dużego dystansu,- czy się mylę??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxtor Opublikowano 24 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2014 Witam, Szczerze mówiąc to bardzo wątpię czy ktorakolwiek z wymienionych tutaj propozycji była by sie w stanie zbliżyć do Gattiego 2.75 14 gram. Lekkość, czułośc, wspaniała charakterystyka ugiecia pod ryba jak i dosłowne katapultowanie już 2 gramowych przynet jak dla mnie stawia ja jako nr 1. Aby taki warunek został spełniony wędka musi być uzbrojona w Fuji sic od 25, spacing jakby co do wgladu ponieważ tylko taki, zrobiony kiedyś przez Romana, czyni z niej prawdziwa perełke w rodbuildingowym świecie. 55 cm rzeczny pstrag został wyholowany w miarę bezproblemowo, pozatym na niej ryby lososiowate nie szaleją. Blank waży jakby co max 70 % tego co najlzejszy z proponowanych wyżej konstrukcji i jest mejd in jurop Na jeziorze trójka obrotowka nawet przeciazona będzie ok. Może 15 gram to za dużo ale 10-12 da radę. Bujo P.S. Starym Loomisem GLX 2.90 8 lbs lowilem. Wole Gattiego.Witam,Ja mam z wędką Sandro Gattiego (7'6" 5-14g) złe doświadczenia. Około 5-6 lat temu z trudem załatwiłem blank pstrągowy, został starannie uzbrojony w Gold Cermety. Własności rzutowe bardzo dobre, ale blank niestety o "papierowych" ściankach. Pierwszy egzemplarz "padł" na pstrągu 45 cm - pęknięcie szczytówki przy standardowym, spokojnym holu. Wymiana szczytówki na nową w ramach gwarancji i powtórka z rozrywki - ponowne złamanie szczytówki przy niezbyt mocnym naprężeniu wędki. Dodam od razu, że łowiłem już kilkudziesięcioma spinningami z półki średniej i wyższej i była to pierwsza wędka, która się złamała w czasie łowienia. Wedkę oddałem w ramach gwarancji, po dość długim czasie odzyskałem pieniądze i już nie wracałem do tematu Sandro Gatti. Historia tej wędki jest od kilku lat jedynie przyczyną żartów ze strony moich kolegów, którzy z dużym dystansem traktują moje kolejne, nie zawsze standardowe pomysły dotyczące wędek. Na marginesie dodam, że teraz łowię na dwa boronowe UFM-y i nikt już się nie śmieje Spotykam się jedynie z propozycjami odkupienia tych spinningów.Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 24 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2014 (edytowane) W każej firmie zdarzają się takie wpadki ale i modele wybitne. Nigdy nie łowiłem wędką na blanku Gatti ale jak je oglądałem w FC,-nie wzbudzały mojego zaufania właśnie z powodu o którym piszesz a ponieważ było to krotko po epizodzie rynkowym Canadiana uznałem to z z góry za podobną ofertę. Może błędnie?Z drugiej strony Michał pewnie bubla nie poleca... Edytowane 24 Lutego 2014 przez Rheinangler Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 24 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2014 Witam, @maxtor, Przykro mi, ze ciebie coś takiego spotkało. Od wielu lat mam trzy wedki Gattiego i na razie nic złego im sie nie przytrafiło. Do reszty: Staram sie jak mogę od samego początku opisywać wedki jakimi miałem okazje solidnie połowic i zlowic sporo ryb. Gattiego zrobił mi Roman Pietrzak zanim powstało coś takiego jak jerkbait.pl. Miała to być lekka pstragowka, cos pod klenie i lipienie. Sporo ryb wyjela, lowilem nią pstragi w Irlandii, w walijskich, szkockich i szweckich jeziorach z rybami na jakie planuje polować założyciel wątku. Stad takie a nie inne stwierdzenie, nie miałem w rękach Phenixa dlatego użylem słowa wątpię a nie stwierdzam. Celowo wspomniałem tez o uzbrojeniu i spacingu do wglądu ponieważ tylko gdy będzie takie samo jestem w stanie ręczyc za swoje słowa. Co jest w nim takiego ciekawego? Blank jest faktycznie dość delikatny, zrobiony z wysokich modułów ale jednocześnie jego akcja jest czymś trochę pomiędzy spinem a muchowka czyli ugina sie dość głęboko już pod małymi ciezarami czyli z dwa gramy, mając głębsze ugiecie ale jednocześnie wysoki grafit owa wędka staje sie idealna katapulta i tak do 6-7 gram w obrotowce czy wobku max rapala flat rap 8 cm nie miałem w swoich rękach wedki, która byłem w stanie dalej rzucić a tych wedek to nie ma co ukrywać trochę było. Oczywiście wysoki grafit powóduje, ze blank o razu gaśnie i przy głowkach do 6 gram może ciut wiecej pracuje samym szczytem stając sie świetnym narzędziem do połowu okoni z opadu. Te głębsze ugiecie ma tez inne zalety oprócz właściwości rzutowych, niewielkie nawet pstragi czyli ryby w formie glodowej nie wspominając już o srebrnych trotkach potrafią uderzyć bardzo agresywnie i na szybko skoczyć sobie nawet pare razy pod rząd, nic lepiej nie zamortyzuje niż usztywniona muchowka ( szybki blank muchowy tez by sie nadal gdyby nie okonie). Podczas samego holu ryby są tez spokojniejsze, nie szaleją tak jak na ex fascie. Ostatnia zaleta takiej konstrukcji jest tez bez wątpienia dużo większa tolerancja na cienkie zylki czego mam nadzieje nie muszę tłumaczyć. W tych niepozornych jeziorkach tez są niespodzianki o których miałem okazje sie przekonać niestety bez happy endu. Kilka ryb ma dość diety i tak sobie wykombinuje co by nie łatwiej ciapnac jakiegoś małego i mieć w dupie latanie po całym jeziorze za meszkami czy komarami. Eureka, jedzenia jest pod dostatkiem, rośnie sie szybko, niesamowicie szybko, praktycznie jak bracia z wielkich jezior. Brania tych ryb potrafią być atakiem niesamowitej rybiej agresji króla jeziora. Taki Gatti to jakby muchowka 6-7. Przy dobrej 0.20, mocnej kotwicy, lekko odkreconym hamulcu jest jakaś tam szansa, ze nie zerwie przy braniu i zakładając spora nutę szczęścia, braku przeszkód w wodzie itd jest szansa na wyciągnięcie pięknego rybska bądź chociaż na jakaś tam walkę po której zmienia sie podejście do swiata, kupuje jak w moim przypadku Talona 3m 15 lbs, zylke zmienia na 0.25 i każde wyjście na takie lowienie każe mieć nadzieje, ze może dziś, może teraz czeka na mnie najpiękniejszy dzień w wedkarskiej karierze. Wracając zaś do okoni. Lowilem je zarówno w Anglii na spore obrotowki czy woblery jak i w Polsce na typowe świsterki czy ripperki. Swietnie czułem nawet bardzo delikatne brania, ryby nie spadały nawet jak były delikatnie zacięte zaś rzucało sie znowu dalej niż czymś innym. Z takich tez a nie innych powodów postanowiłem polecic wedke na blanku Gattiego w tym wątku, po setkach zlowionych okoni, kilkudziesięciu ładnych lipieniach, wielu pstragach do 50-ciu paru, niezliczonych kleniach, kilku brzanach, boleniach czy bużanskim szczupaku 70 cm. Po wielu latach jako towarzysz moich wypraw wedkarskich, może tez dlatego ze nie tylko mi sie spodobała, @kryst stwierdził na przykład, ze to najlepsza wędka jaka miał w rękach i tak to stoi u niego za szafa a ja sobie zrobię drugiego na rezonansie, będzie można porównać bo wbrew wszystkim ostatnim jerkbaitowym modom na jakieś super małe i super lekkie przelotki nowa będzie uzbrojona dokładnie tak samo jak stara. Bo te wszystkie tytany tylko by ja spie.....ły zas przelotka 20 za czorta nie rzuca tak daleko jak 25 Stała by sie narzędziem bardziej wyspecjalizowanym i nie rzucala tak dobrze małymi przynetami czyli straciła by wszystko za co ja tak bardzo lubię. Nie zamierzam pisać w tym dziale w najbliższym czasie, za dużo nerwów u mnie powoduje. Te wszelkie polecenia wedek co jeszcze sie na mandrele nie nawinely, zachwycanie sie 5 różnymi kolorami korka w rekojesci bez ładu i składu gdzie na każda uwagę stawia sie kryterium własnego gustu, gdzie bez tytanow to wszystko do d..y, nie chce mi sie szczerze mówiąc, uważam te wszystkie lata za stracone, niestety. Ja wole inne podejście, lubię jak mi przelotki doladowuja blank bo był zrobiony dla fanów ultraszybkich konstrukcji dobrych może na cos tam ale za czorta nie uniwersalnych, i tak zawsze noszę dwa kije czy to spin czy mucha, wiecej nie dam rady, lubię Batsony bo mnie nie zawiodły i są bardzo lekkie a nie ciężkie ( rx8 s&s) i Composity bo sa super nawet jak nie ma na nie gwarancji ( takich blankow jak Taiaha szukalem 10 lat) czy pstragowy travel Exclusive 2.75. Może moje upodobania nie pokrywają sie z obecnymi trendami jerkbaitowymi tak więc i nie zamierzam nic na sile nikomu wciskac. Nie chce mi sie. Zamierzam jeszcze w ciagu najbliższych dni na blogu wyjaśnić odwieczny dylemat jak to na stosunkowo delikatne muchowki wyciąga sie niewspółmierne duże ryby. Pozdrawiam i przepraszam iż śmiałem polecić cos innego niż Phenix ale wątpię by ktoś z biorących udział w tej dyskusji miał tyle doświadczenia z lowieniem o jakie sie pytano i prze tyle lat lowil idealna wędka, pierwszym kijem uzbrojonym na zamówienie po którym pokochalem rodbuilding. Bujo 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 25 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Lubię to Nie należy biegać kłusa za modą , bo to z reguły jest oznaka braku jakiegokolwiek stylu . Własny styl - to jest to !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 25 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Talona 3m 15 lbs Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxtor Opublikowano 25 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Witam, @maxtor, Przykro mi, ze ciebie coś takiego spotkało. Od wielu lat mam trzy wedki Gattiego i na razie nic złego im sie nie przytrafiło. Do reszty: Staram sie jak mogę od samego początku opisywać wedki jakimi miałem okazje solidnie połowic i zlowic sporo ryb. Gattiego zrobił mi Roman Pietrzak zanim powstało coś takiego jak jerkbait.pl. Miała to być lekka pstragowka, cos pod klenie i lipienie. Sporo ryb wyjela, lowilem nią pstragi w Irlandii, w walijskich, szkockich i szweckich jeziorach z rybami na jakie planuje polować założyciel wątku. Stad takie a nie inne stwierdzenie, nie miałem w rękach Phenixa dlatego użylem słowa wątpię a nie stwierdzam. Celowo wspomniałem tez o uzbrojeniu i spacingu do wglądu ponieważ tylko gdy będzie takie samo jestem w stanie ręczyc za swoje słowa. Co jest w nim takiego ciekawego? Blank jest faktycznie dość delikatny, zrobiony z wysokich modułów ale jednocześnie jego akcja jest czymś trochę pomiędzy spinem a muchowka czyli ugina sie dość głęboko już pod małymi ciezarami czyli z dwa gramy, mając głębsze ugiecie ale jednocześnie wysoki grafit owa wędka staje sie idealna katapulta i tak do 6-7 gram w obrotowce czy wobku max rapala flat rap 8 cm nie miałem w swoich rękach wedki, która byłem w stanie dalej rzucić a tych wedek to nie ma co ukrywać trochę było. Oczywiście wysoki grafit powóduje, ze blank o razu gaśnie i przy głowkach do 6 gram może ciut wiecej pracuje samym szczytem stając sie świetnym narzędziem do połowu okoni z opadu. Te głębsze ugiecie ma tez inne zalety oprócz właściwości rzutowych, niewielkie nawet pstragi czyli ryby w formie glodowej nie wspominając już o srebrnych trotkach potrafią uderzyć bardzo agresywnie i na szybko skoczyć sobie nawet pare razy pod rząd, nic lepiej nie zamortyzuje niż usztywniona muchowka ( szybki blank muchowy tez by sie nadal gdyby nie okonie). Podczas samego holu ryby są tez spokojniejsze, nie szaleją tak jak na ex fascie. Ostatnia zaleta takiej konstrukcji jest tez bez wątpienia dużo większa tolerancja na cienkie zylki czego mam nadzieje nie muszę tłumaczyć. W tych niepozornych jeziorkach tez są niespodzianki o których miałem okazje sie przekonać niestety bez happy endu. Kilka ryb ma dość diety i tak sobie wykombinuje co by nie łatwiej ciapnac jakiegoś małego i mieć w dupie latanie po całym jeziorze za meszkami czy komarami. Eureka, jedzenia jest pod dostatkiem, rośnie sie szybko, niesamowicie szybko, praktycznie jak bracia z wielkich jezior. Brania tych ryb potrafią być atakiem niesamowitej rybiej agresji króla jeziora. Taki Gatti to jakby muchowka 6-7. Przy dobrej 0.20, mocnej kotwicy, lekko odkreconym hamulcu jest jakaś tam szansa, ze nie zerwie przy braniu i zakładając spora nutę szczęścia, braku przeszkód w wodzie itd jest szansa na wyciągnięcie pięknego rybska bądź chociaż na jakaś tam walkę po której zmienia sie podejście do swiata, kupuje jak w moim przypadku Talona 3m 15 lbs, zylke zmienia na 0.25 i każde wyjście na takie lowienie każe mieć nadzieje, ze może dziś, może teraz czeka na mnie najpiękniejszy dzień w wedkarskiej karierze. Wracając zaś do okoni. Lowilem je zarówno w Anglii na spore obrotowki czy woblery jak i w Polsce na typowe świsterki czy ripperki. Swietnie czułem nawet bardzo delikatne brania, ryby nie spadały nawet jak były delikatnie zacięte zaś rzucało sie znowu dalej niż czymś innym. Z takich tez a nie innych powodów postanowiłem polecic wedke na blanku Gattiego w tym wątku, po setkach zlowionych okoni, kilkudziesięciu ładnych lipieniach, wielu pstragach do 50-ciu paru, niezliczonych kleniach, kilku brzanach, boleniach czy bużanskim szczupaku 70 cm. Po wielu latach jako towarzysz moich wypraw wedkarskich, może tez dlatego ze nie tylko mi sie spodobała, @kryst stwierdził na przykład, ze to najlepsza wędka jaka miał w rękach i tak to stoi u niego za szafa a ja sobie zrobię drugiego na rezonansie, będzie można porównać bo wbrew wszystkim ostatnim jerkbaitowym modom na jakieś super małe i super lekkie przelotki nowa będzie uzbrojona dokładnie tak samo jak stara. Bo te wszystkie tytany tylko by ja spie.....ły zas przelotka 20 za czorta nie rzuca tak daleko jak 25 Stała by sie narzędziem bardziej wyspecjalizowanym i nie rzucala tak dobrze małymi przynetami czyli straciła by wszystko za co ja tak bardzo lubię. Nie zamierzam pisać w tym dziale w najbliższym czasie, za dużo nerwów u mnie powoduje. Te wszelkie polecenia wedek co jeszcze sie na mandrele nie nawinely, zachwycanie sie 5 różnymi kolorami korka w rekojesci bez ładu i składu gdzie na każda uwagę stawia sie kryterium własnego gustu, gdzie bez tytanow to wszystko do d..y, nie chce mi sie szczerze mówiąc, uważam te wszystkie lata za stracone, niestety. Ja wole inne podejście, lubię jak mi przelotki doladowuja blank bo był zrobiony dla fanów ultraszybkich konstrukcji dobrych może na cos tam ale za czorta nie uniwersalnych, i tak zawsze noszę dwa kije czy to spin czy mucha, wiecej nie dam rady, lubię Batsony bo mnie nie zawiodły i są bardzo lekkie a nie ciężkie ( rx8 s&s) i Composity bo sa super nawet jak nie ma na nie gwarancji ( takich blankow jak Taiaha szukalem 10 lat) czy pstragowy travel Exclusive 2.75. Może moje upodobania nie pokrywają sie z obecnymi trendami jerkbaitowymi tak więc i nie zamierzam nic na sile nikomu wciskac. Nie chce mi sie. Zamierzam jeszcze w ciagu najbliższych dni na blogu wyjaśnić odwieczny dylemat jak to na stosunkowo delikatne muchowki wyciąga sie niewspółmierne duże ryby. Pozdrawiam i przepraszam iż śmiałem polecić cos innego niż Phenix ale wątpię by ktoś z biorących udział w tej dyskusji miał tyle doświadczenia z lowieniem o jakie sie pytano i prze tyle lat lowil idealna wędka, pierwszym kijem uzbrojonym na zamówienie po którym pokochalem rodbuilding. BujoWitam,Bardzo solidny i przekonywujący opis praktyka.Ja oczywiście nie chciałem deprecjonować całej serii wędek Gattiego. Po prostu miałem pecha, że trafiłem na taki egzemplarz. Chociaż, jak to zwykle w takich przypadkach, nie ma się ochoty powtarzać takiego niemiłego doświadczenia.Ostatnio jestem fanem zbrojenia wędek (spinning i casting) na morskich blankach muchowych Sage (Xi2 i Xi3). Zależy mi na travelach. Mam już 4 sztuki i to pewnie nie koniec, tym bardziej, ze Sage wypuścił tańszą serię morskich muchówek - Motive. Niestety jeszcze nie można kupić blanków. Na pstrągi na pewno bardzo dobry byłby model Xi3; 9'; #7 lub #6.pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Masiak Opublikowano 25 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 (edytowane) „Nie zgadzam się z twoimi poglądami, ale po kres moich dni będę bronił twego prawa do ich głoszenia „ Cytat co prawda niesłusznie przypisywany Voltaireale pasuje tutaj jak ulał .Każdy ma prawo do własnego zdania i upodobań , ale świat również ten rodbuildingu nie poszedł by do przodu bez nowości . Mówiąc krótko i zwięźle P. Michale albo robisz sobie jaja, albo jesteś strasznie zatwardziały w poglądach ,albo piszesz pierdoły co również szanuję . Wędki mogą być lekkie ,szybkie uzbrojone na małych przelotkach i nadal będą uniwersalne -i martwi mnie ,że pomimo licznej rzeszy zbrojmistrzów na forum nadal pokutują teorie o dociążaniu wędek przelotkami Tak sobie napisałem a właśnie kręcą się nowe 6 lb phenixy na minimach od 16 do 3 . Bo łowienie pstrągów na 8lb zrobiło się nudne wszystko wyłazi na brzeg bez walki . Pewnie dlatego ,że te Phenixy za nowoczesne są .Wędeczka to dokładnie FX801-1X przycięty 3 cale ze szczytu szybko wychodzi w parabolę do tego nowa żyłeczka 0,25 i już nie długo można kuc potoczaki . Ps. Piszą c to nie mam zamiaru u nikogo powodować nerwicy , bo podobnie jak przedmówca sznuję zdanie praktyka poprostu moje jest odmienne . Pozdrawiam Łukasz Edytowane 25 Lutego 2014 przez Łukasz Masiak 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrWhite7 Opublikowano 25 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 (edytowane) Moje zdanie jest też odmienne od zdania @Bujo . O uniwersalności blanku nie świadczy jego uzbrojenie a akcja i szybkość i sposób w jaki blank się gnie . Jeżeli miałbym dociążać i zamulać blank nadmiernym ciężarem to raczej poszukałbym blanku troszkę bardziej finezyjnego o takim c.w. jakimi przynętami bym łowił i zeszedłbym z tych 8 lb do 6 lb i uzbroił uniwersalny blank właśnie od 16 do 3 tak jak robi to Łukasz. Jeżeli byłaby to wędka na którą będę często łowił to rozważyłbym założenie nowych Torzite i myślę że takie łowienie przyniosłoby niesamowitą ilość wrażeń . Edytowane 25 Lutego 2014 przez mrWhite7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 25 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Moje zdanie jest też odmienne od zdania @Bujo . O uniwersalności blanku nie świadczy jego uzbrojenie a akcja i szybkość i sposób w jaki blank się gnie . Jeżeli miałbym dociążać i zamulać blank nadmiernym ciężarem to raczej poszukałbym blanku troszkę bardziej finezyjnego o takim c.w. jakimi przynętami bym łowił i zeszedłbym z tych 8 lb do 6 lb i uzbroił uniwersalny blank właśnie od 16 do 3 tak jak robi to Łukasz. Jeżeli byłaby to wędka na którą będę często łowił to rozważyłbym założenie nowych Torzite i myślę że takie łowienie przyniosłoby niesamowitą ilość wrażeń . Artur, Dwie rzeczy: - czy tak uzbrojonym czyli od 16 blankiem rzucisz tak daleko badz dalej niz w moim ''przestarzalym'' koncepcie, i nie mowimy tutaj o slowach daleko, wystarczajaco itd, mowimy o metrach mierzonych? - czy blankiem 6 lbs zatniesz pstraga na wielu metrach, lowiac na zylke i przeciazona obrotowke nr. 3? Wiem doskonale co bedzie z opisywanym Gattim gdy zalozymy mu tytany- trzeba bedzie zapomniec o lowieniu okoni na paprochy. Mozna oczywiscie zabrac kolejna wedke, bardziej specjalistyczna nad wode i tachac po gorach ze soba, nikt nie zabroni. Dlaczego odleglosci sa takie wazne wie kazdy, kto probowal takiego lowienia ( dotyczy sie bardziej pstragow) Bujo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrWhite7 Opublikowano 25 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 (edytowane) Bujo , może zacząłbym zbroić od 20 ale skończyłbym jak najlżej na 3,0 i jeżeli łowiłbym często tak jak ty to wybrałbym tytany i blank FA , albo nowego Slima albo Blassa XF , blank w granicach 9'-9',6" o wytrzymałości 6 lb . Kije FA są lekko niedoszacowane , te akurat modele są szybkie o pięknym harmonijnym ugięciu, więc nie byłoby problemów z odległościami . Kij ma się ładować pod ciężarem wabików oraz pod masą blanku podczas wymachu a nie pod ciężarem przelotek . Ogromna dynamika tych blanków pozwoli zaciąć rybę . Nie chcę twierdzić że na 100 % ale spróbowałbym jak nie dałby rady to poszukałbym lżejszych spinnerów które daleko latają . Nigdy nie miałem problemów z Longami a na pstrągale był też skuteczne .Z paprochami raczej nie będzie problemu , mam ten blank i twierdzę że ma ogromne możliwości. Drugą opcją jest poczekanie na modele M1 Phenixa bo jak ćwierkają jaskółki te blanki obejmują w swoim c.w sąsiednie rejony które normalnie obsługują kije klasę mocniejsze oraz słabsze a więc taki kij 8 lb pokryje c.w 6 lb aż do 10 lb ale w temacie powinien wypowiedzieć się Łukasz z Rodmas Edytowane 25 Lutego 2014 przez mrWhite7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 25 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 „Nie zgadzam się z twoimi poglądami, ale po kres moich dni będę bronił twego prawa do ich głoszenia „ Cytat co prawda niesłusznie przypisywany Voltaireale pasuje tutaj jak ulał .Każdy ma prawo do własnego zdania i upodobań , ale świat również ten rodbuildingu nie poszedł by do przodu bez nowości . Mówiąc krótko i zwięźle P. Michale albo robisz sobie jaja, albo jesteś strasznie zatwardziały w poglądach ,albo piszesz pierdoły co również szanuję . Wędki mogą być lekkie ,szybkie uzbrojone na małych przelotkach i nadal będą uniwersalne -i martwi mnie ,że pomimo licznej rzeszy zbrojmistrzów na forum nadal pokutują teorie o dociążaniu wędek przelotkami Tak sobie napisałem a właśnie kręcą się nowe 6 lb phenixy na minimach od 16 do 3 . Bo łowienie pstrągów na 8lb zrobiło się nudne wszystko wyłazi na brzeg bez walki . Pewnie dlatego ,że te Phenixy za nowoczesne są .Wędeczka to dokładnie FX801-1X przycięty 3 cale ze szczytu szybko wychodzi w parabolę do tego nowa żyłeczka 0,25 i już nie długo można kuc potoczaki . Ps. Piszą c to nie mam zamiaru u nikogo powodować nerwicy , bo podobnie jak przedmówca sznuję zdanie praktyka poprostu moje jest odmienne . Pozdrawiam Łukasz Lukasz, Ja na swiat rod-buildingu patrze z innej strony niz ty i pewnie tak lepiej, nie wszyscy musza chodzic takimi samymi drogami bo bylo by nudno. Ja szukam wedek pasujacych do moich przyzwyczajen i sposobow jakimi lowie. Co innego jak ktos szuka sandaczowki na rzeke czy jezioro a co innego wedka na lososiowate, ktora ma sie sprawdzic na wielu czasem bardzo roznych lowiskach. Mialem w swoich rekach doslownie jeden blank, ktory uzbroil bym w tytany, do calej reszty mi do mojego szczesliwego lowienia nie sa potrzebne. Nie znam oczywiscie blankow Phenixa wiec sie nie wypowiadam, powtarzam tylko czasem ze musza byc w tytanach bo czytam non stop na forum. W jednym sie w pewnym sensie zgadzamy czyli uzywanie zylek o slusznej srednicy aczkolwiek moje doswiadczenia sa kiepskie jesli chodzi o rezultaty z wedkami o malej ilosci funtow, pisalem troche tutaj. http://jerkbait.pl/topic/26440-arkadia-by-bujo/?hl=%2Barkadia+%2Bby+%2Bbujo Nie mniej jednak zycze koledze, ktory zalozyl watek aby jego Phenix sprawdzal sie jak najlepiej i lowil same duze ryby. Niestety uzycie 0.25 na niesamowicie czystych gorskich jeziorach powoduje drastyczny spadek ilosci bran o czym sie wielokrotnie przekonalem ale mimo wszystko dalej wybieram opcje grubsza. Po raz kolejny tez przepraszam, ze smialem zasugerowac cos innego niz blank jaki sprowadza Twoja firma ale powody wyjasnilem chyba wystarczajaco. Moze tez zle patrze ale jakos nie moge zobaczyc jakiegos wielkiego postepu w rod-buildingu na przelomie ostatnich lat. Wprowadzono troche fajnych przelotek na wyzszych ramkach ale tak na prawde to wszystko, bo ile czulszy bedzie na przyklad Phenix z topowej seri od Loomisa GLX sprzed kilkunastu lat? Na rynku muchowym zreszta jest podobnie ale nie bede juz zanudzal bo zaczynam brzmiec na sporo wiecej lat niz mam Pozdrawiam, Bujo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 25 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Bujo , może zacząłbym zbroić od 20 ale skończyłbym jak najlżej na 3,0 i jeżeli łowiłbym często tak jak ty to wybrałbym tytany i blank FA , albo nowego Slima albo Blassa XF , blank w granicach 9'-9',6" o wytrzymałości 6 lb . Kije FA są lekko niedoszacowane , te akurat modele są szybkie o pięknym harmonijnym ugięciu, więc nie byłoby problemów z odległościami . Kij ma się ładować pod ciężarem wabików oraz pod masą blanku podczas wymachu a nie pod ciężarem przelotek . Ogromna dynamika tych blanków pozwoli zaciąć rybę . Nie chcę twierdzić że na 100 % ale spróbowałbym . Z paprochami raczej nie będzie problemu , mam ten blank i twierdzę że ma ogromne możliwości. Drugą opcją jest poczekanie na modele M1 Phenixa bo jak ćwierkają jaskółki te blanki obejmują w swoim c.w sąsiednie rejony które normalnie obsługują kije klasę mocniejsze oraz słabsze a więc taki kij 8 lb pokryje c.w 6 lb aż do 10 lb ale w temacie powinien wypowiedzieć się Łukasz z Rodmas Witam, Artur- bede w tym wypadku niewiernym Tomaszem i do poki nie zobacze to nie uwierze, zrobie jednak testy z 20 i jakimis mikroskopijnymi przelotkami i porownam odleglosci rzutowe zanim zdecyduje sie na stara, sprawdzona wersje To jest tak samo jak z rezonansami, ten kto nie mial w rekach nie wierzy, pozniej bywa roznie w obie strony :) Pozdrawiam, Bujo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrWhite7 Opublikowano 25 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 (edytowane) Powiem ci że też podchodziłem sceptycznie do uzbrojenia mojego PST 895 według spacingu Łukasza od 20 stki .Moje kije 17 lb czy 25 lb kończyłem na 4,5 i łatało niesamowicie więc ze szczytem nie miałem jakichś tam oporów , co innego otwierając 20 miałem obawy czy mały pierścień wyrobi się z gaszeniem plecionki , swoje projekty tego kalibru otwierałem 25 H .Sprawdziliśmy z Łukaszem spacing od Y 20 w praktyce i rzuty były dalekie więc sam zdecydowałem się tak zbroić . Spróbuj , najlepiej wypróbować taki kij który już ktoś zrobił albo samemu sobie uzbroić . Sprawa nie ma się tak jak z rezonansami bo tu wszystko jest wymierne ,można zatem zmierzyć , porównać nie tylko odległości rzutów ale wyważenie oraz zachowanie się takiego kija lekko uzbrojonego w stosunku do zbrojonego ciężej .Dynamika całkowicie inna nie mówiąc już o c.wPozdrawiam serdecznie Edytowane 25 Lutego 2014 przez mrWhite7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 25 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Panowie ale zdecydujcie się, czy mówicie o plecionce/ cienkiej żyłce czy mówicie o grubych żyłkach ( dla mnie 0,25 to gruba żyłka). Plecionką i większością cienkich żyłek można rzucić ze wszystkiego, jeżeli tylko jesteśmy w stanie przynętą dobrze "naładować" blank. Nawet spinningiem zbrojonym w spirali ( myśle że na 1 kwietnia pokusze się o taki projekt) Natomiast gruba żyłka i spinning to zupełnie inna sprawa. O ile nie ma się dostępu do jakiś kosmicznie miekkich żyłek bez efektu pamięci to w większości przypadków, jak taka żyłka poleżakuje sobie pół sezonu na szpuli kołowrotka ( oczywiście kołowrotka UL czyli z małą szpulką czyli żyłka będzie jeszcze bardziej upakowana) to utrwalają się na niej zwoje. Może przy krótkim kiju, gdzie jest niewiele przelotek i dosyć ciężkiej przynęcie i możliwości naładowania blanku coś jeszcze poleci w układzie początek Y20 / KLH20 koniec #4.5 ( mam taki kij 7'6" ok 10 lb który zaczyna sie od Y20 a kończy chyba dwiema czy trzema sztukami MK #4. Łowiłem tym pstrągi z łodki ownerem 0,23 + obrotówka nr 2 long. Jeszcze dało się rzucać, nie powiem, ale blank jest bardzo specyficzny - super efektywny rzutowo, żyłka była świeża, łowiłem z łódki z możliwością b.db naładowania kija itp). .Ale przy kiju w okolicach 9'0" i więcej, uzbrojonym w 10-12 przelotek z którego to zestawu ponad połowa będzie maciupka, plus gruba leżakowana żyła 0,25 plus niezbyt cieżka przynęta / brak możliwości naładowania kija - sorry ale nie ma mowy żeby to latało. W takich warunkach systemy oparte na microguides nie działają po prostu, sprawdzałem empirycznie nie dam się przekonać że jest inaczej Osobiście bardzo lubię zbrojenie micro i wyciąganie "max" szybkości z kija, ale to nie jest uniwrsalna metoda na wszystko. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrWhite7 Opublikowano 25 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 No tak co racja to racja , przez wszystko patrzę przez pryzmat zapewnienia jak najbardziej optymalnego zestawu, a więc wziąłem pod uwagę rzuty plecionką .Żyłką nie łowię prawie w ogóle więc zbrojenie takiego kija będzie męką i chyba trzeba by zrobić bardzo długi stożek (bardzo staromodnie) poczynając od otwierającej a kończąc gdzieś przed topem , na siedmiu przelotkach ,może kończąc na 5tce ale sprawę pewnie przetestowałbym w różnych wariantach zanim taki kij złożył. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Masiak Opublikowano 25 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Narazie nie mam czasu obszerniej odpisać -ale tak po krótce Pawle straszne bzdety piszesz , i jakoś niewierzę abyś miał żyłkę pół roku na kołowrotu -jak łowisz poniżej cw kija to nie rzucisz jak kiejek był źle uzbrojony nie rzucisz w każdym innym przypadku wszystko działa -tylko siedzi to w waszych głowach , oraz często złej technice rzutowej . Wędka powinna być uzbrojona jak najlżej i w jak najmniejsze przelotki . Co do działania sytsemu microguides to jest on stary jak świat tylko wcześniej nie było tak małych przelotek . Metoda małych przelotek nie sprawdzi się jedynie u karpiarzy tzn sparwdzi się ale mają wąskie horyzonty jeżeli chodzi o zbrojenie wędek -ale tych to ja nigdy nie rozumiałem chociaż też bracia wędkarze Pozdrawiam Łukasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Masiak Opublikowano 25 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Aha wszystkie testy rzutowe robię żyłką Pozdrawiam Łukasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 25 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 He Łukaszu - nie sądzę że piszę bzdety Dam Ci przykład z amerykańskiego podwórka żeby Cię pognębić Otóż podczas poprzedniego RodExpo został zorganizowany turniej rzutowy. Chyba po raz pierwszy i mialo to na celu zobrazowanie mozliwosci kijow zbrojonych w microguides. Do turnieju stanela czolowka amerykanskich rodbuilderow ze swoimi wedkami. W kategorii kijow baitcastingowych rzeczywisce wygraly wedki zbrojone w micro. Natomiast w kategorii kijow spinningowych z zylka ( w kategorii spinning + plecionka konkurs nie zostal rozegrany) wygral kij na blanku ATC ( czytaj "chińskie klapki" vel "paździerz" ) z serii green matrix zbrojony w niewielka ilosc przelotek z czego najmniejsza w rozmiarze #7. Malo ze wygral to jeszcze zdeklasowal rywali - facet zrezygnowal z rzutow probnych ( rozgrzewkowych) tylko po prostu przyszedl ze swoim kijem i raz rzucil - konkretnie przerzucajac wszytkich. I sobie poszedl. Potem wszyscy go szukali. Zrobila sie z tego " story" opisywana szeroko na forum rodbuilding.org Tak ze nic nie siedzi w glowach, pewne rzeczy sa po prostu prosto sprawdzalne empirycznie z potwierdzane doswiadczeniami innych - takimi jak wyzej wymienione. Spining + gruba żylka = przelotki o duzym przeswicie Edit: z jednym sie zgodze, ze historia microguides jest starsza niz ostatnie 1-2 sezony i ze kije wg tej koncepcji zbrojono przed pojawieniem sie systemu K Fuji czy Minima. Sam jak wspomnialem na tym forum prezentowalem swoje kije zbrojone w micro kiedy o Fuji K jeszcze nikt nie slyszal, a Zbyszek Kawalec w ogole jeszcze wczesniej szedl w tym kierunku tyle ze z innymi dospepnymi typami przelotek. Tak zs systemy takie jak K czy Minima tylko spopularyzowaly micro - i dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dąbek 111 Opublikowano 25 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Rzucałem niedawno kijem 9'6" ok 12lb żyłką Trabucco 0,255mm , na młynku Daiwy 2508 obrotówkami 2-4, wobkami 4g i wiecej.Wobki lotne jak boleniówki 10g oraz te mniej 6g 7cm.Wędka uzbrojona w zestaw przelotek w/g co niektórych nie mających prawa umożliwić komfortowego łowienia, czyli od 20Y Phenixa do 4L(wszystkie L-ki od6-ki do 4-ek razem 7szt tytanowe Fuji) wędka to istna szpada 2,9m.Łowienie tymi przynętami na tej (grubej)żyłce komfortowe.Na pewno przy żyłce 0,18mm rzuty byłyby dłuższe,ale takie same analogie w/g mnie wystąpiłyby w zbrojeniu Fuji NC.Zresztą ,budując kije na wszelkich dostępnych na rynku nowościach ,kto nam broni używania też żyłek z najwyższej półki, zamiast zleżałego sklepowego chłamu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 25 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Ja jak nawijam zylke to ma sluzyc przez caly sezon. Uzywam wylacznie Ownera - dla mnie to zylka z gornej polki. Ale nawet ona ma pamiec. Zreszta, nie zamierzam nikogo przekonywac na sile. Swoje zdanie wyrazilem, swoje doswiadczenia opisalem, przyklady przytoczylem - wystarczy. Ostatecznie nie robie wedek na sprzedaż więc nie ja będę musiał się bujać z niezadowolonymi klientami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 25 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Rzucałem niedawno kijem 9'6" ok 12lb żyłką Trabucco 0,255mm , na młynku Daiwy 2508 obrotówkami 2-4, wobkami 4g i wiecej.Wobki lotne jak boleniówki 10g oraz te mniej 6g 7cm.Wędka uzbrojona w zestaw przelotek w/g co niektórych nie mających prawa umożliwić komfortowego łowienia, czyli od 20Y Phenixa do 4L(wszystkie L-ki od6-ki do 4-ek razem 7szt tytanowe Fuji) wędka to istna szpada 2,9m.Łowienie tymi przynętami na tej (grubej)żyłce komfortowe.Na pewno przy żyłce 0,18mm rzuty byłyby dłuższe,ale takie same analogie w/g mnie wystąpiłyby w zbrojeniu Fuji NC.Zresztą ,budując kije na wszelkich dostępnych na rynku nowościach ,kto nam broni używania też żyłek z najwyższej półki, zamiast zleżałego sklepowego chłamu.Witam, Nie myl pojęć, jesteś świecie przekonany ze to uzbrojenie zapewnia nie dalekie ale najdalsze rzuty ze wszystkich możliwych? Bujo P.S. Warto może zapytać @Janusz o rodzaje i wielkości przelotek używanych przez rzutowcow? Dla nich nawet 10 cm potrafi znaczyć wiele. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
apioo Opublikowano 25 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Witam, Nie myl pojęć, jesteś świecie przekonany ze to uzbrojenie zapewnia nie dalekie ale najdalsze rzuty ze wszystkich możliwych? Bujo P.S. Warto może zapytać @Janusz o rodzaje i wielkości przelotek używanych przez rzutowcow? Dla nich nawet 10 cm potrafi znaczyć wiele.NC zapewnia najdalsze z możliwych rzutów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Masiak Opublikowano 25 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 A czego to dowodzi Pawle ,że jeden człowiek miał szczęście umie daleko rzucać , czy że blank atc uzbrojony w 2 przelotki świetnie nadaje się do łowienia ryb . Prawda jest taka ,że w warunkach wędkarskich wykonuje się setki rzutów dziennie -tak mi się przypomniały stare książki wędkarskie gdzie podawano ,ze szczupak to 200 rzutów statystycznie ,okoń 50 czy jakoś tak . Pamiętam jak liczyłem te rzuty jako bardzo młody adept wędkarstwa .A co do samych wędek nie trzeba też ślepo patrzeć na ilość przelotek przy micro guide system zostawia on otwarte pole manewru . Wędka w czasie holu musi być poprawnie obciążona szybko męczyć rybę , celnie rzucać nie tylko poza horyzont i do tego raz z rozbiegu -bo nad rzeką pstrągową może go zabraknąć , a robiąc przytup możemy spłoszyć ryby do tego . Wędka to z jednej strony bardzo proste narzędzie – z drugiej można z niej wyciągnąć bardzo wiele jak i bardzo zepsuć . Dla mnie jest to narzędzie sportowe tak jak rakieta tenisowa . Aby posługiwać się taką rakietą poprawnie potrzeba na ogół wziąć lekcję u instruktora -bo nabawimy się kontuzji , albo będziemy powielali błędy -dobrze jak przy okazji jesteśmy trochę sprawni fizycznie , rakietę trzeba też poprawnie naciągnąć często pod zawodnika . A wędka jest traktowana po macoszemu bo każdy wędkarz to instruktor - w zależności od łowiska – tych „kortów „ do gry będzie tysiąc dochodzi przeciwnik , który jest dzikim stworzeniem walczącym o to aby jak najdłużej pozostać w środowisku naturalnym . Dlatego też wędka musi spełniać wiele zadań . Przez lata zmieniają się żyłki kołowrotki przelotki -ludzie sami weryfikują błędy firm . Spójrzcie na proponowane aktualnie systemy zbrojenia fuji -już nie wciskają największych i najdroższych przelotek chociaż im się to pewnie opłaca -a jak znam życie to katalogi z fuji concept od Y30 najchętniej by spalili i udawali ,że ich nigdy nie było . Michał ja nie ma nic przeciwko innym blankom -stare blanki były ok i powstało wiele wspaniałych konstrukcji -ale materiały też poszły do przodu i z tych samych projektów można wyciągnąć znacznie więcej . Nie zapominaj tez o aspekcie finansowym grafit kiedyś był bardzo drogi i były to technologie wojskowe mało dostępne teraz jest troszkę inaczej . Co do tytanów to świetne przelotki w wielu przypadkach ale ze względów ekonomicznych jak i czasami odporności (chodzi o wielokrotne wyginanie przelotki) w wędkach travel czy morskich wolę stalki . Co do samego Phenixa jestem z tą firmą mocno związany bo mają duże możliwości konstrukcyjne , ogromne i długoletnie doświadczenie w branży i świetnego inżyniera o czym pewnie Michale wiesz skoro tak długo śledzisz rozwój rodbuildingu na świecie Co do tej nieszczęsnej 16 to jest to przelotka typu match , mam też ul na Y 16 ale teraz daję match 12 -działa lepiej . Ps. Jeszcze prędzej małe przelotki stosował Anos -generalnie każdy zbrojmistrz na świecie , który podchodził do zbrojenia w sposób nieszablonowy zbroił tak kije zanim pojawiły się opisane sytemy Fakt , faktem jak ktoś coś nazwie swoim systemem to jest to z nim kojarzone - zawszew tym momencie przypomina mi się stary skecz kabaretowy o facecie który twierdził ,że wczoraj wynalazł koło -nikt nie był wstanie udowodnić mu ,że tak nie jest Pozdrawiam Łukasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.