sener1986 Opublikowano 26 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2018 Okręg siedlecki dba o swoje wody.!?Nie ma się co dziwić zarybieniom sandaczem Liwca skoro do Okrzejki wpuszczane są bolenie.Chyba na tej rzeczce są jakieś spore zbiorniki zaporowe. Kolega Bartek pewnie nam to wyłoży łopatologicznie .Z tego co widzę na stronie PZW Siedlce to w planie zarybien nie ma sandacza. Szczupak, jaz, świnka, certa, klen. Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zator Opublikowano 27 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2018 a wogóle jak jest teraz z kleniami na odcinku mostu przy loretto do ujścia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomrusz Opublikowano 28 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2018 Parę lat temu zarybiono Liwiec sandaczem, kolega ma działkę w Urlach, na czerwone robaki miejscowi sporo ich połowili Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zator Opublikowano 4 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2018 Wczoraj wedkowalem na odcinku lorrtto. Jeden klenik z powierzchni na świerszcze, wieczorem namierzyłem ładnego klenia albo jazia, nie wiem co to było ale 3 razy wychodził i stukał przynętę zostawiając ślad na wodzie świadczący o dużej rybie potem bsie zniechęcił. Rano już nie chciał stukać pukać potem jeszcze branie i wydaje mi się, że z traw strzelił szczuak taki około 50 ale zaraz się spiął i tyle. Ogólnie bardzo słabo. Natomiast woda- średnia głębokość do pół łydki.... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sener1986 Opublikowano 5 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2018 Wczoraj wedkowalem na odcinku lorrtto. Jeden klenik z powierzchni na świerszcze, wieczorem namierzyłem ładnego klenia albo jazia, nie wiem co to było ale 3 razy wychodził i stukał przynętę zostawiając ślad na wodzie świadczący o dużej rybie potem bsie zniechęcił. Rano już nie chciał stukać pukać potem jeszcze branie i wydaje mi się, że z traw strzelił szczuak taki około 50 ale zaraz się spiął i tyle. Ogólnie bardzo słabo. Natomiast woda- średnia głębokość do pół łydki....Susza jak wszędzie... Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej_rostek@wp.pl Opublikowano 7 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2018 Witam. Byłem wczoraj na wysokości przepompowni Wilczogęby na małym Bugu nie wiem czy tak wszyscy to nazywają pierwszy rzut na przelewie i kleń 40 cm na wobka Widła 9 cm. Poszedłem do samego Bugu zwalone drzewo trzeci rzut branie tak potężne że nie szło wyciągnąc. Kotwica wygięta sum lub szczupły tak myslę. Ostatnio miałem ogólnie więcej brań na rzece. Choć może to przypadek. Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej_rostek@wp.pl Opublikowano 7 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2018 Sory za wpis. Dotyczy Bugu. Pośpiech Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin89 Opublikowano 12 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2018 (edytowane) Dziś wraz z kolega postanowiliśmy odwiedzić nasz przydomowy Liwiec. Po wcześniejszych wypadach nie spodziewaliśmy się dobrych wyników ale o dziwo juz w pierwszych rzutach mieliśmy po kilka okońków +-20 centów. Zachód słońca zakończył żerowanie okoni wiec poszły w ruch wobki kleniowo-jaziowe. I to byla dobra decyzja.W pewnym momencie kolega krzyczy jest!!!! i naszym oczom ukazuje sie piękna kluska 40+ szybka fotka i rybka odpłynęła cała i zdrowa???? Edytowane 12 Lipca 2018 przez marcin89 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mazur.t Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Po 2 latach przeprosiłem się z Liwcem Kilka widokówek 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej_rostek@wp.pl Opublikowano 30 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2018 Ostatnio byłem na liwcu za mleczarnią w Węgrowie woda tak niska że ciężko gdzie rzucić co drugi rzut to zielsko. Bardzo dużo żęsy. Ryby chmmm... jakieś dwa psryknięcia. Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pyotreq Opublikowano 23 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2018 (edytowane) Witam,Dzisiaj byłem na wycieczce w poszukiwaniu miejscówek i natrafiłem na takie „coś” kawałek za Węgrowem Może mi ktoś wytłumaczyć:- czy to jakaś samowola czy serio ktoś sobie to wykupił razem z odcinkiem rzeki? Zawsze mi się wydawało, że jakaś tam odległość od rzeki nie może być zamknięta (chyba)- co by się stało jak bym jednak wybrał się na wędkowanie czy chociaż spacer (ze znaku wynika, ze są jakieś konsekwencje)- co oznacza rezerwat to się domyślam, ale jak bym tak spławiał kajakiem swój tyłek to co? Właściciel tego pseudo rezerwatu może mnie „upolować”?- co ma do tego dotacja unijna? Czy to jakaś różnica ze coś ma dotacje lub jej nie ma? - wjazd drogą polną ma jakby skręt w 2 strony przed tym znakiem. Rozumiem ze na prawo i lewo tego pseudo „rezerwatu” już nie ma? Nie wjeżdżałem tam, natomiast zastanowiło mnie jakie mogą być konsekwencje gdybym jednak wjechał lub chociaż poszedł i „zamoczył kija” [emoji6] Nie boli mnie też du*a jak ktoś sobie to wykupił. Rozumiem, ze ktoś ma odpowiednią ilość gotówki żeby sobie kupić pare hektarów pól, ale od razu odcinek rzeki tez? No i takie znaki stawiać jak by ludzie byli idiotami? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Edytowane 23 Września 2018 przez pyotreq Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sener1986 Opublikowano 23 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2018 rzeki nie mozna kupić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pyotreq Opublikowano 23 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2018 No właśnie, to jak wytłumaczyć taki znakNapisanie łagodnie ujmując „won” jeszcze mieści się w kanonach powiedzmy „właścicielstwa”, natomiast poniższy znak mówi o zgrozo (po angielsku) o zakazie wędkowania, polowania czy nawet przechodzenia. Dlatego zastanawia mnie kto specjalnie zadał sobie tyle trudu żeby to zrobić. Czyżby jakieś angielskie wycieczki tam przyjeżdżały autokarami? Bo teren ładny Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sener1986 Opublikowano 23 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2018 rzeke mozna tylko wydzierżawić. kupić nie mozna. dodatkowo prawo sie ostatnio zmienilo i 5 m musi byc dostępne . na chama wezwać policję i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 23 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2018 Tez planuje kupic pare hektarow, tylko nad inną rzeka i nie koniecznie udostępniać polną droge.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin89 Opublikowano 23 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2018 Wytłumaczenie jest proste chłop się wkurzył że wędkarze mu po łące jeżdżą i niszczą trawę. A na te znaki to nie ma co zwracać uwagi to po prostu taki straszak. Ale widać że skutek przynosi trawka ładnie rosnie ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pyotreq Opublikowano 23 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2018 (edytowane) Kupić kawał pola to jedno, ale zabronienie dostępu do rzeki to inna sprawa a znak to sugeruje) Z tego co widzę na google maps to jest tam jakiś mostek i nic poza tym. Chyba w najgorszym scenariuszu trzeba by było przejść na drugą stronę i „zapomnieć” ze z drugiej strony się znak widziało [emoji6] Edit: droga nie sugeruje żadnej własności, to zwykła polska polna droga, żadnych zakazów wjazdu itd. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Edytowane 23 Września 2018 przez pyotreq Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 23 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2018 Ja to rozumiem tak, ze musi byc te 5m wzdłuż rzeki. Ale przepuszczanie ludzi przez swoją posiadłość nie koniecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pyotreq Opublikowano 23 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2018 Nie no absolutnie rozumiem jak ktoś kupił i nie chce żeby mu chodzili. Ale jak widać na zdjęciu ta droga jest przy samej rzece, na upartego to można by z drogi rzucać. A bardziej zastanowiło mnie użycie słów np. rezerwat, łowienie obarczone sankcjami itd. W sensie sposób w jakim zostało to oznaczone. Bo co innego drut pod prądem, a co innego tworzenie wypisywanie znaków nie zgodnych z polskim prawem (np. Wspomniany rezerwat)Czyli co, reasumując można jednak tam łowić? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 23 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2018 Jasne że można. Idziesz brzegiem rzeki i tyle. Ale samochodem bym nie wyjeżdżał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pyotreq Opublikowano 23 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2018 Jasne, dzięki. A swoją drogą to nikt tam wcześniej nie zajechał? To Węgrow od strony Ossolina. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybarak Opublikowano 23 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2018 Właściciel gruntu ma obowiązek umożliwić przejście przez swój teren, który przylega do wód publicznych. Może natomiast zabronić wędkowania z tego terenu. Prawo wodne określa zakaz grodzenia do wód w odległości mniejszej niż 1,5m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pyotreq Opublikowano 23 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2018 O to ciekawe. Dzięki! Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nord91 Opublikowano 23 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2018 Piotrek czy to jest niedaleko drugiego jazu w Węgrowie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pyotreq Opublikowano 23 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2018 Z góry wgląda jak jaz, natomiast nie podchodziłem bliżej. Jeszcze jakiś minister środowiska by akurat polował i by była moja wina Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.