Kosa_OB Opublikowano 4 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2008 Witam...Chcialbym Was zapytac, czy kiedykolwiek lowiliscie na rzece Liwiec? Najbardziej interesuje mnie odcinek pomiedzy Siedlcami a Wegrowem. Od pewnego czasu zagladam nad te rzeke i mimo usilnych staran przewaznie schodze pokonany Od czasu do czasu uczepi sie tylko maly szczupaczek, a zlapanie okonia to juz wogole wyzwanie. Okonki ignoruja wszelkie woblery, twisterki itd. Z kolei klenia czy jazia nigdy nawet tam nie zauwazylem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur Z. Opublikowano 4 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2008 To i tak dobrze, z tego co wiem nic tam nie pływa, a przynajmniej w ilościach takich aby można było mówić że są tam ryby, chyba szkoda czasu , polecam Bug masz tam kawałek ale warto jechać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kosa_OB Opublikowano 5 Sierpnia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2008 ...z tego co wiem nic tam nie pływa... Oooo z tym stwierdzeniem to akurat sie nie zgodze Od czasu, gdy zlikwidowano najwieksze zaklady w Siedlcach, ktore notorycznie zatruwaly Liwiec oraz pobudowano oczyszczalnie sciekow, rzeka stala sie bardzo czysta. Na wlasne oczy widzialem sliczne plocie oraz setki uklejek, wiec spodziewam sie, ze powinny byc tam tez i drapiezniki. Inny sprawa, ze wogole nie potrafie ich zmusic do brania. Pojawiam sie nad ta rzeka najwyzej raz w miesiacu, ale cala okolica rzeki jest az wydeptana od nog wedkarzy Jutro wrzuce kilka fotek, ktore zrobilem nad Liwcem. To naprawde fajna rzeka, musze ja tylko rozpracowac 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uczeń Opublikowano 6 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2008 Witam Ja często łowię w okolicach Wyszkowa grodziska do Węgrowa z wiosny kiedy jest jeszcze wysoka woda można złapać ładnego szczupaka sa ładne jazie . Ale jest tez dużo kłusoli i pseudo wędkarzy którzy biorą wszystko co uderzy na blachę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kosa_OB Opublikowano 6 Sierpnia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2008 Oto obiecane fotki Liwca.. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kosa_OB Opublikowano 6 Sierpnia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2008 I jeszcze 2 fotki:. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubson Opublikowano 6 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2008 Piękna rzeczka Panie Karolu PozdrawiamKuba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kosa_OB Opublikowano 6 Sierpnia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2008 Szkoda tylko, ze teraz jest cala zarosnieta Fajnie mozna polowic tylko wczesna wiosna i pozna jesienia. Wiem, wiem... Kiedys Cie zabiore, tak jak rozmawialismy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubson Opublikowano 6 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2008 Wiem, wiem... Kiedys Cie zabiore, tak jak rozmawialismy W końcu mam to na piśmie i przy świadkach koniec zwodzenia i obiecywania A tak swoją drogą to jak dla mnie, właśnie jej zarastanie dodaje jej uroku, lecz pewnie tak jak mówisz nie ułatwia to wędkowania. PozdrawiamKuba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janusz.walaszewski Opublikowano 6 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2008 Fajny ten Liwiec, kiedyś dawno temu czytałem w WW lata 70-te opowieści o Liwcu i łowieniu w nim, nie pamiętam już, kto to pisał, ale treść tych opowieści była super.Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biosteron Opublikowano 7 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2008 Piękny ten Liwiec,myślę że jest trochę zapomniany jak i zaniedbany przez PZW Okręg Siedlce,czy tam się prowadzi jakąś gospodarkę wodną,czy jest zarybiana??. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 7 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2008 Fajny ten Liwiec, kiedyś dawno temu czytałem w WW lata 70-te opowieści o Liwcu i łowieniu w nim, nie pamiętam już, kto to pisał, ale treść tych opowieści była super.PzdrAuschwitz...to se ne vrati <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kosa_OB Opublikowano 8 Sierpnia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2008 Nie wydaje mi sie, aby ktokolwiek zarybial te rzeke, przynajmniej w tym okregu. Za to jest duuuuuuuuuuuuuzo klusownikow. Rzeczkaka sie teraz pieknie odrodzila. Wystarczy chwile ja poobserwowac, aby zauwazyc mase drobnicy. Niestety wiekszych ryb ciezko jest uswiadczyc. Jedynie z opowiesci ojca slyszalem, ze dawno, dawno temu codziennie lowili wegorze, ktorych ogony ciagnely sie az za nimi po ziemi, a szczupaki po 70 cm to lapalo sie nawet rekami wyjmujac z jam w burtach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
harp Opublikowano 8 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2008 To o węgorzach też słyszałem. Osobiście 15 lat temu łapałem w Liwcu szczupaki po 50 pare centymetrów. Klenie po 30 ale 100% są tam większe. Wieczorem odbywało się wielkie żarcie a woda się gotowała miejscami. Coś atakowało drobnicę (kozy). Sporo okonia. Piękna to rzeka i samo przebywanie nad nią to wielka przyjemność. I jeszcze jedno szczupaki łapałem z kajaka. Inaczej nie dało rady. Kłusownicy też byli. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablom Opublikowano 17 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2008 Liwiec jes turodziwą rzeczką, ale złowienie czegoś graniczy chyba z cudem. Próbowaliśmy w tym roku ze spinem i muchą - wynik, jakieś jelce, jakiś klonek się pojawił (za muchą). Rzeka ma potencjał, ale ktoś musi o nią zadbać. Kłusownictwo,pewnie nie większe niż w innych regionach, wybieranie żwiru to tylko niektóre problemy tej rzeki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Logistyk Opublikowano 17 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2008 Z opowieści dziadka to szuczapakach 70-80 łapanych w ręce przy burtach warto wspomnieć, raz widział nawet metrówkę złapaną w sieć i zatłuczconą wiosłem Na ile to legenda nie wiem, ale to były lata 50 i 60-te.Może i zdarzały się takie rybki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur Z. Opublikowano 18 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2008 Z opowieści dziadka to szuczapakach 70-80 łapanych w ręce przy burtach warto wspomnieć, raz widział nawet metrówkę złapaną w sieć i zatłuczconą wiosłem Na ile to legenda nie wiem, ale to były lata 50 i 60-te.Może i zdarzały się takie rybki I dlatego właśnie nic tam teraz nie pływa, Liwiec ma niesamowity potencjał, niestety miejscowi wytłukli wszystko prądem, widłami, sieciami i czym tam jeszcze...., szkoda , pare lat temu sledziłem Liwiec wielokrotnie w paru miejscach-porażka totalna niestety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Salmo_Salar Opublikowano 20 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2008 W Wiadomościach Wędkarskich kilka lat temu był opisany prawie metrowy szczupak złowiony na żywca a tej rzece. Pozdr. Salmo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcel Opublikowano 21 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2008 Z opowieści dziadka to szuczapakach 70-80 łapanych w ręce przy burtach warto wspomnieć, raz widział nawet metrówkę złapaną w sieć i zatłuczconą wiosłem Na ile to legenda nie wiem, ale to były lata 50 i 60-te.Może i zdarzały się takie rybki W tamtych czasach szcupaki były nawet w okresowych rzeczkach melioracyjnych. Szedł gosc krowy na łake wyprowadzic i ze szczupakiem na obiad wracał. To opowiesci takze mojego (ŚP) Dziadka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kosa_OB Opublikowano 21 Listopada 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2008 Niedawno znowu odwiedzilem moj odcinek Liwca. Udalo mi sie zlowic zebatego, niestety mial tylko 39 cm. Za to pozytywnie zaskoczyla mnie sytuacja, ktorej bylem swiadkiem. Na jednej z moich ulubionych miejscowek, doslownie 20m ode mnie wytrysnela fontanna wody i bylo takie uderzenie jakby ktos granat wrzucil do wody, co oznacza, ze jeszcz kilka duzych ryb sie tam uchowalo. Ja wierze, ze ta rzeka jeszcze sie odrodzi i przyniesie mi duzo radosci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uczeń Opublikowano 21 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2008 Witam ja jeżdżę na Liwiec raz w tygodniu ale można powiedzieć ze nic sie nie łapie oprócz szczupaczków 40cm okonków 15cm i to tez rzadkość /odwiedzam liwiec na wysokosc żukowa grodziska do wegrowa . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MichałM Opublikowano 11 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2013 Witam czy ktoś ostatnio próbował łowić na Liwcu? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek Opublikowano 12 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2013 Witaj Michał.Odpiszę Ci w tym wątku.Ją wybieram się w niedzielę. Łowię od ujścia aż za Węgrów. A Ty gdzie łowisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagon Opublikowano 12 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2013 Od jakiegoś czasu chodzi nam po głowie wyprawa na Liwiec, planowaliśmy z kolegą wybrać się na środkowy odcinek, szukając wiosennych kleni, jazi. W necie jednak nie ma zbyt wiele na temat tej rzeki, a jeśli już to częściej mówi się raczej o okoniu, czy szczupaku.Jeśli ktoś łowi jednak na Liwcu spinningowy białoryb, może udzieli kilku rad kolegom po kiju, co, gdzie, na co bierze.Mam świadomość tego, że publicznie mogę się nie doczekać odpowiedzi, rozumiem to, sam chronię szczelnie swoje miejscówki, dlatego proszę jedynie o ogólne rady, nie szczegółową specyfikację miejsc z wyciągiem z GPS. Szczegółowe dane proszę na PW. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek Opublikowano 12 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2013 Domyślam się że Mariano Italiano chce się wyrwać z domu możemy się ustawić na jakieś rybki z Liwca.Browarek i kiełbaski po też mile widziane. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.