Skocz do zawartości
  • 0

Farba do łodzi / malowanie łodzi


zuraw16

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

To podczepię się pod wątek bo też będę malował swojego staruszka, a i nie chcę za dużo inwestować... Po prostu trochę "odświeżyć" po wcześniejszym zdarciu tego co odchodzi (niekoniecznie całość do gołego laminatu).

Wstępnie wytypowałem takie:

- Podkład uniwersalny:

http://www.farbyjachtowe.pl/farba-podkladowa-uniwersalna-multi-marine-primer-075l-p-48.html

 

- Emalia jachtowa:

http://www.farbyjachtowe.pl/emalia-jachtowa-wysokim-polysku-yacht-enamel-075-p-20.html

 

Chcę oblecieć całość... zarówno pokład jak i na zewnątrz. Łajba tylko w czasie wędkowania jest na wodzie, poza tym stoi w garażu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

ja malowałem poliuretanem z utwardzaczem i na jednej łódce trzyma się już z 5 lat biały kolor , w sumie to zrobił się lekko żółtawy, na drugiej szara farba leży już około 7 lat i łódka się zaczyna rozpadać a farba dalej w stanie nienaruszonym. Żadnych podkładów nie dawałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

łooooo.myślałem że ma być tanio.ja to jedną z łódek maluję co 2-3 lata jakąś zwykłą farbą za parenaście złoty ze względu na karbowaną powierzchnię i zawsze coś tam żywicą ubabram,a tą ładniejszą poleciałem poliuretanem z utwardzaczem za niecałe 6 dyszek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam, ja malowalem swoją łajbę dół poliuretanem jotun [jest na alledrogo] a górę farbą renolak,dół po roku wygląda jak nowy pomimo częstego wciągania na przyczepę, góra niestety ma już mocno widoczne ślady używania, więc nie warto kombinować.

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez qulpi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Panowie, podkład epoksydowy ze sklepów żeglarskich, a ten na rdzę w samochodach to ta sama farba?

Szukam akurat podkładu epoksydowego pod farbę poliuretanową do łodzi i się zastanawiam czy warto przepłacać za specjalistyczną farbę, czy każdy inny podkład epoksydowy ma podobne właściwości.

Jak ktoś ma jakiś sprawdzony podkład, to proszę o namiary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Może tym razem ktoś coś podpowie, naprowadzi ;)

 

Wolno to idzie, ale jakoś od 2lat nie ciągnie do łowienia z pływadła (na innej przed rokiem kilka razy pływałem, w tym sezonie jeszcze wcale), mimo to czas dokończyć robotę. Od roku łódź pomalowana podkładem epoksydowym (swoją drogą, ale niedociągnięć uwidocznił...), 3 warstwy:

post-50134-0-45294400-1471603200_thumb.jpg

Teraz kolega będzie nanosił, trzy warstwy poliuretanu POLREN, z zewnątrz czarna, od listwy odbojowej góra i środek biała. Oczekując stała w suchym pomieszczeniu, dodatkowo pod folią od brudu odizolowana, przed malowaniem oczywiście podkład jeszcze raz delikatnie przeszlifowany i odtłuszczony.

 

A że naszło mnie żeby ją trochę udekorować dodatkowo :) to mam 2 pytanka.

Jest jakiś rodzaj sprayu w puszce, którym można zrobić kolorowe akcenty na ostatniej warstwie POLRENu?

Żeby to właściwie połaczyć z główną powłoką, chyba najlepiej na nie całkiem wyschniętą, ale związaną ostatnią warstwę, 6-12h po ostatecznym kolorze?

 

Szkoda że zawsze woblerki tylko pędzlem malowałem a nie aerografem, bo fajne graffiti szło by na kadłubie zrobić  :D

 

PS

Pewnie w sieci znajdę odp. ale przy okazji jeszcze zapytam:

Jaki rodzaj rozpuszczalnika do POLRENu?

Edytowane przez *Hektor*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zadzwoń do najbliższej mieszalni lakierów samochodowych, powinni mieć spory wybór lakierów samochodowych w puszkach. Może jakiś metalic trzaśniesz :)

Mam mieszalnie 100m od domu :) W dodatku jeden z "prowadzących" coś tam się orientuje w temacie bo czasem podpytywałem... ale zawsze lepiej mieć opinie kogoś bezstronnego, nie handlującego towarem o który pytamy...

Pewnie wymiesza coś w kolorze który potrzebuję, tylko ma to się dobrze trzymać podstawowego koloru.

 

Nad kolorystyką sporo myślałem co i jak zrobić zaprojektowałem, to taki mój wielki wobler se robię  :lol:  i pomysł jest fajny, tylko jak to wyjdzie :ph34r: jak dobrze to pokażę B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

TAKIEGO WIELKIEGO "WOBLERA" SE POMALOWAŁEM :D

 

Jesienią dwa lata temu, kupiłem niby fajną krypę 430/175 :angry:  wieczorem tylko tylna ławka/komora wydawała się pęknięta i razem z tyłem podłogi miękka. A co tam, to się naprawi. Po kilku dniach, przy pierwszym pływaniu okazało się że lepiej to zrobić na wiosnę. Dodatkowo po odkręceniu korka spustowego wyleciała jakaś breja zatykająca wylot

post-50134-0-78070200-1475584124_thumb.jpg

 

Na wiosnę zaczęło się od stopniowego rozbierania tyłu

post-50134-0-73006600-1475584028_thumb.jpg

 

I dalej trzeba było wyciąć podłogę i pawęż (z tą przegiąłem, bo wystarczyło obrać z jakiś pseudo wzmocnień i "nowych" laminatów, a ja po całości boszką potraktowałem)

post-50134-0-80371900-1475584323_thumb.jpg

 

Było co robić z wydłubaniem wszystkiego, kilkukrotnie myte ciśnieniowo, czyszczone, suszone w słońcu i szlifowane...

orpcsn.jpg

 

Ponieważ nie było pewności czym to wszystko było pomalowane (sugestie @Banita), podstawą stało się dokładne zeszlifowanie wszystkich farb do żelkotu (też zmatowiony). W środku zużyłem 2 płyty sklejki wodoodpornej do odbudowania zabudów, sporo drewna dębowego na wręgi i wzmocnienia; kwaśne wkręty do zespolenia. Pod podłogą puszczona rurka "28" ze złączkami, w którą wciągnięte 2 żyły linki miedzianej 16mm", z zaprasowanymi końcówkami miedzianymi. Całość przykryta kilkoma warstwami maty 300 i kilkanaście kg żywicy, do tego sporo szpachli i wyprawek żywicznych.

Przed jesienią 2015 udało się położyć obustronnie 3 warstwy podkładu epoksydowego

post-50134-0-96548800-1475586116_thumb.jpg

 

Latem tego roku wszystko pomalowane trzema warstwami farby poliuretanowej. Ze względów ekonomicznych (dużo za dużo już to pochłonęło) postanowiłem zewnętrzną cześć pomalować na czarno, od listwy odbojowej i środek na biało.

No ale nie był bym sobą jak miało by to być takie zwykłe malowanie, długo myślałem jak uatrakcyjnić efekt wizualny i przy okazji zamaskować fuszery lakiernicze... Naklejki, ciapki, mazgaje, jakieś? Po około dwóch tygodniach "kontrolka się zaświeciła" i ja już wiedziałem co i jak zrobię

post-50134-0-11365400-1475586825_thumb.jpg

 

A że na jesień potrzebowałem pływadło na zwody, trzeba było brać się  za koniec prac z powłokami i uzbroić łódź w jak najwięcej niezbędnych elementów.

Pierwszy test to wodowanie i start w zawodach podczas minionej niedzieli

28vbw3a.jpg

 

Zostało jeszcze sporo do zrobienia (krawędziówka i zamykanie bakisty, reszta okuć zamontować, część śrub wymienić na kwasoodporne, zrobić/kupić kwaśne wykończenia odbojnicy, zrobić/kupić relingi z kwasiaka, na pokład wykładzina remontowa, przemyśleć i wykonać jakieś półeczki itd.), z środkowej ławki chyba jednak zrezygnuję, bo podoba mi się ta przestrzeń; sporo do dopracowania w przyczepce żeby lepiej to działało przy wodowaniu.

post-50134-0-35726200-1475588391_thumb.jpg

 

Zdobyte doświadczenie bezcenne, ale ze względu na koszty i nakład pracy już więcej czegoś podobnego się nie podejmę.

Radocha z tego co zrobione i z wędkowania na czymś takim bezcenna :)

post-50134-0-11387000-1475588808_thumb.jpg

Edytowane przez *Hektor*
  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Gratuluje tak ładnie wyszykowanej łódki i wytrwałości  , to  praktycznie remont kapitalny .Ładnie wyglądają burty .   Nie piszę o kasie wydanej na chemię , wiem bo teraz kończę malowanie swojej łódki ze sklejki . Oby służyła długo .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

prepraszam za brak znakow PL ale klawoiatora mi szwankuje, a na nowa czekam.

 

Sprawa dotyczy lodki otwartej z laminatu

DO Odmalowania, odswiezenia poklad i zewnetrzna biala czesc kolo relingow do listy odbojowej od gory.

Kolega ktory ja robi chce uzyc farby chlorokauczukowej, czy to jest dobry pomysl

Prosil zebym kupil twarda biala farbe na tej bazie. Co polecicie i jakie sa wasze doswiadczenia. szczegolnie osob ktore malowaly taka wlasnie farba. Ja jestem totalnym ignorantem w tej dziedzinie.

lodka nie jest mloda i byla kiedys juz malowana, a struktura nie jest idealnie gladka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

1.Zedrzyj starą farbę szlifierką.

2.Pomaluj podkładem jeden raz.

3.Szpachla na ubytki.

4.Szlif.

5.Pomaluj podkładem 2 razy.

6.Pomaluj poliuretanem 2 razy.

Każda powierzchnia przed malowaniem lub szpachlą musi być dokładnie odtłuszczona.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dobra i tania    farba Poloren  poliuretanowa do łodzi i jachtów  jest na aledrogo .

Zrób tak jak Tomek napisał do tego miedzy warstwami  przeszlifuj .

Do odtłuszczenia  i zmycia kurzu dokładnie użyj denaturatu białego technicznego nie acetonu .

Jeśli użyjesz szpachli  epoksydowej to dalej musi być podkład epoksydowy .i na to poliuretan .

Na swoja łódkę dałem 5 warstw poliuretanu i szlifowanie papier 320 .

Ostatnia warstwa za polerowana .  

Można też kupić poliuretan techniczny z mieszalni farb do maszyn rolniczych .

Słyszałem że ludzie malują łódki chlorokauczukiem i to zdaje egzamin ale słabo to wygląda  .

Do tego jak to później naprawiać  .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...