Skocz do zawartości

jaka żyłka 0,20


grayo

Rekomendowane odpowiedzi

Jaką żyłkę  0,20 możecie polecić? Chciałbym połowić na niej chociaż pół sezonu. Ostatnio używałem 0,22 dragona, mistralla itp ale niewytrzymywały długo, niewiem dlaczego. Po około  dwu miesięcznym łowieniu nie mogłem nawet zawiązać agrafki bo pękały przy zaciskaniu na węźle. Teraz schodzę nieco niżej i szukam czegoś solidnego.

Używałem Sufix, Dragon, Stern, Berkley Triline. Najbardziej jestem zadowolony z Berkleya i Sufixa. Inaczej - Sufixa kupuję jak nie ma Berkleya. Głównie obrotówki jakby ktoś pytał. Największa porażka - Dragon ;-) Fajny był przez jeden dzień. Następnie Stern - mocne ale lubią pekać na węzłach i to już przy wiązaniu przyponu....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może przyczyny poszukaj gdzie indziej. Może to być jakość wody (np. Wisła :-(, złe przechowywanie (np. kołowrotek z mokrą żyłką w szczelnym pokrowcu), mechaniczne kaleczenie żyłki o przelotki, zielsko, gałęzie itp.

Mnie się wydaje, że obecnie każda świeża żyłka używana z dbałością powinna wytrzymać sezon przy użytkowaniu średnim, powiedzmy 30 dni wędkowania. Ja widzę różnice głównie we właściwościach, co do trwałości to może różnice są, ale nigdy nie miałem żyłki która nie wytrzymała kilku wyjazdów tak sama z siebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ma pojęcia "świeża żyłka". Ona się zużywa w wodzie i na przelotkach. Polecam te Berkleye 0,18-0,20. Są świetnie do obrotówek i na małe kołowrotki. Żyłki powużej 0.22 nawijałbym już na kręcioł 4000. Na małych młynkach zbyt mocno się skręcają. Sufixy też są super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fiume spinning jest ok. koszt ok 17-18zł.

Mam grubość 0,16 /deklarowane 3,7kg/.

dziś wyciągnąłem sporą gałąź siedzącą w mule - wytrzymałość zaskakująca. 

Myślę, że te 3,7kg nie jest jedynie 'deklarowane'.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mikado Dino dosyc mocna i nie droga jakies 8 zeta

Łowiłem drogimi zyłkami i wcale lepsze nie były rwały sie tak samo jak te tansze wiec nie ma sensu przepłacac

Sufixa możesz kupić za 8zł. http://www.zbik.pl/wedkarstwo/zylki-plecionki-linki/zylki/sufix-synergy Kto mówi o przepłacaniu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fiume spinning jest ok. koszt ok 17-18zł.

Mam grubość 0,16 /deklarowane 3,7kg/.

dziś wyciągnąłem sporą gałąź siedzącą w mule - wytrzymałość zaskakująca. 

Myślę, że te 3,7kg nie jest jedynie 'deklarowane'.

Szanujący się producenci podają wytrzymałość na węźle, a nie wytrzymałość żyłki. Berkleyem 0,20 przeciąłem sobie palce, bo chciałem uwolnić obrotówkę z krzaków. Lekko jej nie traktowałem dlatego moje zaskoczenie było wielkie ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z berkleya używam plecionki na drugim zestawie. Pletki wg mnie robią wyśmienite.

Z żyłkami jeszcze nie miałem do czynienia - ale widzę, że muszę to zmienić czym prędzej :)

,.....a wtedy będę mógł porównać do mojej Fiumy 

Edytowane przez Drac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czesc

Raczej sie powtorze:) Z tych ktorych uzywam w srednicy 0.20 mm najprzyjemniej wypadal P-line original i extrusion. Nieprzegrubione, mocne, miekkie, nierozciagliwe, bez pamieci ksztaltu. Przy cienszym  (0.14mm) wyszlo niestety ze nie lubi przeszkod np. kiedy sie przeciaga po galeziach lub owijal na trawach, potrafil strzelic jak nitka.

Po nich stroft tyle ze ten przegrubiony. Dino tez nie bylo najgorsze :)

Natomiast berkley triline mi osobiscie nie podpasowal. Wydawal sie za sztywny, chociaz mocy mu nie brakuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wspomniany tu: http://jerkbait.pl/topic/36453-jaka-żyłka-020/?p=1408414

po kilku wyprawach pstrągowych, mogę polecić, z czystym sumieniem. Nieźle dostaje w dupę a wciąż, niemal cały nawój, na szpuli pozostaje. 

Edytowane przez popper
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój Owner Broad 0,20 przeżył już kilkadziesiąt wyjazdów w zeszłym sezonie, w tym kilka i nadal nadaje się do spiningowania, polecam długo trzyma swoje parametry i dodatkowo zauważylem odporność na skręcenie z racji częstych połowów na obrotowki.

Nie, żebym się spierał ale prawdą jest, że mam zupełnie odwrotne spostrzeżenia.

Może łowiłem jakąś podróbą ale w zeszłym sezonie, po 3-4 wypadach pstrągowych, "zdjąłem" cały motek ze szpuli. Owner albo "Owner", bo teraz już nie wiem co myśleć, miał wyraźnie wysoką pamięć zwojów a linka skręcała się wręcz nieprzyzwoicie.

Przy tym nie zmieniłem kręciołka, ani dostawcy agrafek, (z krętlikiem) więc nie to było przyczyną.

Już nie wiem, co myśleć o tej lince, po czytanych wyżej pozytywach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po kilku miesiącach kombinowania, nawijania, przewijania i innych kombinacji stwierdzam że Sufix jest dla mnie najlepszy. Bardzo dobra jakość, trzyma parametry. Do tego nie ma problemu aby kupić świeżą (tu gdzie mieszkam jest stroft ale leży już chyba że dwa lata) i cena jest bardzo dobra. Powoli wymieniam wszystko na sufixa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od jakiegoś czasu używam żyłek P-LINE CXX Strong i EXTRUSION. Trzymają średnicę i pokazują rzeczywistą wytrzymałość oraz dość odporne na Wiślany rozpuszczalnik.

Polecam, od trzech lat używam żyłek tej firmy i są ok!. Kupuję u forumowego kolegi @psulek w dobrej cenie w stosunku do jakości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...