Najcieńsza plecionka na okonie

[bazyloss]

odnośnie Egi w małych rozmiarach , to nie bardzo wiem czego Wy się spodziewacie, to jest linka o prawdziwym rozmiarze PE #0.4 !!! (nie mylić z średnicą), takich linek nie używa się do odstrzelania przynęt !

 

Hałas ? to jest linka x4 , ale jak na takową, to wg mnie jest stosunkowo cicha.

 

Mam wrażenie, że większość negatywnych opinii pochodzi od ludzi, którzy nigdy wcześniej nie używali linek tego typu i spodziewali się jakiegoś cudu.

Cienkich linek PE używa sie dla zwiększenia lotności zestawu i zachowania czułości i kontroli nad przynętą.

Dodatkowo trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że zaprojektowane w 99% do łowienia w bardzo czystych wodach (morze -Aji, Mebaru, czyste potoki górskie - pstrąg).

 

Ogólnie to problem pewnie typowo "polski" jak z pragnieniem niezniszczalnych kołowrotków , a dodatkowo super lekkich i kompaktowych.

a pół świata używa "z głową" (np. przypon FC minimum 1m, a najlepiej więcej) i nie narzeka, a wprost przeciwnie

 

ps. jeśli już ktoś chce strzelać z cienkich PE, to proponuję robić to tak : naciągamy powoli linkę 2-3 razy i potem lekko "strzelamy" naciągając palcem, nie mocniej, niż pozwoli na to samo ugięcie palca, jak nie pomaga, to po protu trzeba rwać, absolutnie nie strzelamy siłowo jak z sandaczowej Power Pro , bo obciążenia dynamiczne mogą osłabić linkę kilka metrów od nas i potem przy próbie zerwania przynęty cały wyrzucony nawój zostanie nam w wodzie

Edytowane 14 Maja 2018 przez BazyL

[spinox]

a jak się ma grubośc varivasa do egi wx4 w tej samej mocy?

[Adrian K]

SIemanko

A ja mam pytanie  odnosnie P-line light pe , uzytkował ktos jak wrażenia ?

[FrontLine089]

odnośnie Egi w małych rozmiarach , to nie bardzo wiem czego Wy się spodziewacie, to jest linka o prawdziwym rozmiarze PE #0.4 !!! (nie mylić z średnicą), takich linek nie używa się do odstrzelania przynęt !

 

Hałas ? to jest linka x4 , ale jak na takową, to wg mnie jest stosunkowo cicha.

 

Mam wrażenie, że większość negatywnych opinii pochodzi od ludzi, którzy nigdy wcześniej nie używali linek tego typu i spodziewali się jakiegoś cudu.

Cienkich linek PE używa sie dla zwiększenia lotności zestawu i zachowania czułości i kontroli nad przynętą.

Dodatkowo trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że zaprojektowane w 99% do łowienia w bardzo czystych wodach (morze -Aji, Mebaru, czyste potoki górskie - pstrąg).

 

Ogólnie to problem pewnie typowo "polski" jak z pragnieniem niezniszczalnych kołowrotków , a dodatkowo super lekkich i kompaktowych.

a pół świata używa "z głową" (np. przypon FC minimum 1m, a najlepiej więcej) i nie narzeka, a wprost przeciwnie

 

ps. jeśli już ktoś chce strzelać z cienkich PE, to proponuję robić to tak : naciągamy powoli linkę 2-3 razy i potem lekko "strzelamy" naciągając palcem, nie mocniej, niż pozwoli na to samo ugięcie palca, jak nie pomaga, to po protu trzeba rwać, absolutnie nie strzelamy siłowo jak z sandaczowej Power Pro , bo obciążenia dynamiczne mogą osłabić linkę kilka metrów od nas i potem przy próbie zerwania przynęty cały wyrzucony nawój zostanie nam w wodzie

Po pierwszym wypadzie spodziewać się można było wiele.. raczej pozytywnego.. gdy linka wpadała mi w zaczep, próbowałem lekko odstrzelac, gdy się nie dało brałem linkę i owijalem sobie rękaw bo palce przecinała.. niestety po krótkim czasie użytkowania nie ma nic wspólnego z tym co było na początku..nawet się tak strasznie nie odbarwia ale jej wytrzymałość spadla znacznie.. a kolejne tygodnie pokazały że rwie się jak nitka.. wg mnie jest to sprzęt dla ludzi wędkujących kilka razy w roku a nie dla intensywnie biczujących wodę..

[Robert Crocker]

Sprzedałem swoją nową EGI. Kupiłem tego zielonego Varivasa ... zobaczymy co będzie

[homax]

Jeśli Japońce przeglądają nasze forum to w tej chwili mają pełne gacie.....

[bazyloss]

hymm, mi się żadna plećka nigdy nie rwała jak nitka, trudno mi powiedzieć w czym problem, moje są użytkowane 2-3 sezony, ale co prawda niezbyt intensywnie

 

a na samą wytrzymałość deklarowaną linek poniżej #0.6 nie zwracam uwagi, mają rzucać daleko i stawiać mały opór w wodzie

[tymon]

Żeby dyskutować na temat ile, co i komu wytrzymuje, to trzeba wziąć pod uwagę jakie przelotki, jak dba się o nie, bo tak jak mówię - maleńkie sici mogą mieć tyle syfu, że hoho. Działa to jak papierek ścierny i tego się nie przeskoczy. 

[FrontLine089]

hymm, mi się żadna plećka nigdy nie rwała jak nitka, trudno mi powiedzieć w czym problem, moje są użytkowane 2-3 sezony, ale co prawda niezbyt intensywnie

 

a na samą wytrzymałość deklarowaną linek poniżej #0.6 nie zwracam uwagi, mają rzucać daleko i stawiać mały opór w

Mi też sie żadna inna plecionka nie rwała jak nitka.. żadna też nie lądowała w koszu.. Egi metal 0.4 pe ma ten zaszczyt być pierwszą.. Licząc przynęty, agrafki, fluorocarbon i ryby to najdroższa plecionka jaką miałem..

[Alexspin]

Mi też sie żadna inna plecionka nie rwała jak nitka.. żadna też nie lądowała w koszu..

Niestety, nie mogę tak powiedzieć. Kiedyś taki los spotkał Mistral Shiro, a ostatnio Dragona Fishmakera 0,06...

[Morisss]

Chciałem i ja kupić egi metal, ale nie mogłem jej dostać. Kupiłem więc JMC 4x 0,06. Na szpuli napis Made ich china (chociaż nie kłamią). Na pierwszy rzut oka widoczny wyraźnie splot, trochę chropowata. Oczywiście rozmiar na opakowaniu nijak ma się do faktycznego przekroju, bo i trochę płaskawa. Na oko jak żyłka 0,10 -0,12 Przy nawijaniu na kołowrotek zostawiała trochę farby. Na pierwszym wypadzie zauważyłem, że przy wyrzucie cięższej przynęty na większą odległość trochę się zakleszczała na szpuli, ale po kilku rzutach to minęło. Wcześniej stosowałem żyłkę 0,16, i na tej plecionce przynęty lecą wyraźnie dalej, nawet lekkie woblerki mogę pod wiatr posłać. Trochę szumi na przelotkach. 13 maja mieliśmy dwuturowe zawody spinningowe w Serocku i tam przeszła poważniejszy test. Były ryby, były zaczepy, był wiatr. Test zdała, bo byłem drugi Moje wnioski po kilku krótkich wypadach na ryby i jednym dłuższym:

Na plus - mocna, nie robi bród, nie zakleszcza się (pierwsze kilka rzutów, zanim się ułożyła), nie traci koloru, na razie się nie strzępi.

Na minus - nie jest okrągła, szumi na przelotkach, ale chyba to rybom nie przeszkadza. 

Nie łowiłem jeszcze na nią w Wiśle.

[Robert Crocker]

Po jednym wypadzie to żaden test.

[Morisss]

Nie napisałem poematu o tej plecionce, tylko o moim wrażeniu po kilku pobytach z nią nad wodą. Na razie nikomu jej nie poleciłem i nie polecę, jeżeli nie będę pewny jej jakości. Będę jej używał w tym roku jeszcze nie raz i jeżeli coś będzie się z nią działo nie tak, to napiszę o tym. Z całym szacunkiem dla Twojej wiedzy i doświadczenia, ale co wniósł do tematu ten post:

Jest zielona 4splotowa. 10 lb na bank. Chyba 0.4 albo 0.6 dziś ja miałem w ręku. Fajne wrażenie ...

 

... a czepiasz się mnie...

[SlawekNikt]

Cięta riposta ????

[marcin186]

Trafiony w punkt

[Robert Crocker]

Tylko, że ja nic nie testowałem .... Piszę o plecionce, której ktoś nie mógł znaleźć w swoich sklepach bo myślał, że niebieska z Varivasa HG 12lb jest najcieńsza. Akurat u mnie była zielona 10lb i o tym była mowa. Do tematu wniósł tyle, że kolega już wie czego szukać i został wyprowadzony z błędu. Jak już na siłę, szukasz gorączkowo postu, którym będziesz mógł kogoś złapać za słówko to proponuję przeczytać jeszcze kilka wcześniejszych :lol:

Edytowane 23 Maja 2018 przez Robert Crocker

[FrontLine089]

A ja ciągle czekam na opinie na temat egi metal 0.6 pe.. użytkował ktoś dłużej niż tydzień lub dwa ? Najistotniejsze jest to czy zachowała swoją wytrzymałość jak na początku..

[apioo]

Co Ci z takich opinii? Mi 0.4 trzyma super, miałem z nią jeden przypadek gdy po zimowym leżakowaniu była kiepska, ale łowiłem nią od wiosny 2016 do jesieni i dopiero na wiosnę 2017 była do wymiany, łowiła na czystym górskim jeziorze, później w lecie na nizinnej zanieczyszczonej rzece, na jesieni na mega zamulonym rzeszowskim zalewie i do końca sezonu była super. Łowie też 1.0 na rzece i nie mam z nią żadnych problemów, myślę, że jak Ci się 0,4 na Twojej wodzie nie sprawdziła to i na 0,6 szkoda kasy.

[spinox]

A ja ciągle czekam na opinie na temat egi metal 0.6 pe.. użytkował ktoś dłużej niż tydzień lub dwa ? Najistotniejsze jest to czy zachowała swoją wytrzymałość jak na początku..

 

kupiłem na próbę do porównania, używam od początku sezonu, jak do tej pory jestem bardzo zadowolony, jak na swoją grubość, ponadprzeciętnie mocna...

kilka woblerów, które uznałem za stracone odstrzeliłem bez problemu..

kolejna plus, to to że nawet lekkie woblery latają dalej o kilkanaście metrów od porównywalnej o podobnej mocy...

dla mnie to mega istotne, gdyż rzucam nawet 5 cm rapalami...

używam na Wiśle w okolicach Wawy, a tam woda wiadomo dość brudząca, zostawia nalot,  jednak nie zauważyłem żadnej zmiany koloru...

[FrontLine089]

Co Ci z takich opinii? Mi 0.4 trzyma super, miałem z nią jeden przypadek gdy po zimowym leżakowaniu była kiepska, ale łowiłem nią od wiosny 2016 do jesieni i dopiero na wiosnę 2017 była do wymiany, łowiła na czystym górskim jeziorze, później w lecie na nizinnej zanieczyszczonej rzece, na jesieni na mega zamulonym rzeszowskim zalewie i do końca sezonu była super. Łowie też 1.0 na rzece i nie mam z nią żadnych problemów, myślę, że jak Ci się 0,4 na Twojej wodzie nie sprawdziła to i na 0,6 szkoda kasy.

Hehe dzięki wielkie za opinie, ale ty chyba myślisz ze ja łowię w wodzie z żyletkami łowimy na tych samych akwenach ( z tego co piszesz ) tylko nie łowisz tak często jak ja.. staram się codziennie być nad wodą choćby na te 3h.. plecionką łowiłem w krystalicznie czystej wodzie, jak i na mulistym zalewie.. ktoś kto łowi weekendami będzie cieszył się dłużej zachowanymi parametrami.. a takie opinie dużo dają chocby dlatego żeby nie wprowadzać innych na niepotrzebne koszty..

[adriano]

Łowie na Egi 0.4 drugi sezon i mi tam pasuje .Przerabiałem już super  drogie linki Small Game czy Varivasy 0.3-0.4 Pe i szkoda przepłacać  bo i tak po połowie sezonu tracą swoje parametry i strzelają nawet przy zaciskaniu węzła.

Egi Metal kosztuje na prawdę nie wiele na tle innych cienkich japońskich linek więc w sezonie wolę nawinąć dwie szpulki Egi niż kupować dużo droższe linki które i tak dupy nie ukrywają swoimi parametrami a mało która dorównuje Egi w odległości rzutowej.

To są cienkie linki i trzeba się obchodzić z nimi delikatnie a tu co nie którzy chcą holowac kilkukilogramowe zaczepy.

[Tomas81]

Każda plecionka, jak by nie była, najbardziej będzie narażona na uszkodzenia na ostatnich 2 max 3 metrach. Dlaczego aż tyle i tylko tyle? Nie chodzi o kontakt z dnem, zaczepami itp ale to iż wtedy są największe tarcia na brudne przelotki. Problemem są kąty przy wyciąganiu oraz holach. Wtedy linka najbardziej trze o wkłady a nie luźno przelatuje przez przelotki jak przy zwykłym zwijaniu z dalszej odległości. Dlatego im cieńsza linka i im bardziej trącona woda tym szybsze zużycie. Czyszczenie przelotek, owszem daje efekt. Ale na dłuższą metę powinniśmy to robić co na wypad a im większy syf tym częściej. Tylko kto tak robi... Pytanie retoryczne. Ale do czego piję. Egi 0,4 sam używam od zeszłego roku, głównie była to Drwęca niosąca często, przede wszystkim po opadach, więcej różnorakich zawiesin niż Wisła. I faktycznie czasem strzelała już przy góra 1,5kg. Ale po odcięciu 1,5-2m było już super. Dlaczego już wyżej wyjaśniłem a zasyfioną rzekę muszę brać na klatę   Natomiast sama linka jest chyba najlepszą obecnie na rynku w relacji cena/jakość. Choć taki zajefajny Small Game jest jeszcze delikatniejszy. Więc co polecę pod UL? Tylko Egi Metal. A to że sztywnawa, tym lepiej. Bo nie jest tak narażona na boczne wiatry i lepiej układa się w nurcie (mniejszy łuk niźli w przypadku miększych linek). Ale to dotyczy wszystkich linek, w szczególności gdy się łowi w rzekach. Do tego dodam że im plećka jest bardziej ściśliwa, zagęszczona tym mniej się zużywa. Sprawa prosta: mniej syfu dostaje się do środka a w połączeniu w tarciem na ostatnim odcinku... Więcej chyba nie trzeba pisać

[wobler129]

Dobrze, że mi YGK Egi Metal nie strzela na okoniach 45+ holowanych siłowo na klatę....     

[MARIUSZ 69]

Mam Egi Metal # 0.3 ,była ze mną około 15 razy na rybach oczywiście ,łowiska niekiedy porośnięte zielskiem ,uwalnianie z zaczepów z ''głową '' co jak używałem innych plecionek nie było takie oczywiste ,jest skuteczne .Łowię bardzo często i intensywnie ,białoryb i okonie ,jak na razie jest   ,pod koniec sezonu przyjdzie czas na ocenę i podsumowanie .Będę mógł porównać do innych których używałem jak na razie w kategorii jakość - cena jest lepsza od Momoi 0,074 mm ,# 0.3 to 0.10 mm czyli z opisu wynikało by że jest grubsza w rzeczywistości tej różnicy nie zauważyłem .Mam też YGK # 0.25 i tu już z wytrzymałością jest gorzej ,ale jest cieńsza to i słabsza , raczej skłaniałbym się ku średnicy # 0.3 .Jeżeli ktoś lubi miękkie linki to poczuje się rozczarowany ,nie jaram się nadmiernie i nie wychwalam, czas zweryfikuje plecionkę najlepiej 

[tymon]

Mam Egi Metal # 0.3 ,była ze mną około 15 razy na rybach oczywiście ,łowiska niekiedy porośnięte zielskiem ,uwalnianie z zaczepów z ''głową '' co jak używałem innych plecionek nie było takie oczywiste ,jest skuteczne .Łowię bardzo często i intensywnie ,białoryb i okonie ,jak na razie jest   ,pod koniec sezonu przyjdzie czas na ocenę i podsumowanie .Będę mógł porównać do innych których używałem jak na razie w kategorii jakość - cena jest lepsza od Momoi 0,074 mm ,# 0.3 to 0.10 mm czyli z opisu wynikało by że jest grubsza w rzeczywistości tej różnicy nie zauważyłem .Mam też YGK # 0.25 i tu już z wytrzymałością jest gorzej ,ale jest cieńsza to i słabsza , raczej skłaniałbym się ku średnicy # 0.3 .Jeżeli ktoś lubi miękkie linki to poczuje się rozczarowany ,nie jaram się nadmiernie i nie wychwalam, czas zweryfikuje plecionkę najlepiej 

Egi pe 0.3 ? 

Chyba ona istnieje od 0.4 i to rzekomo podchodzi pod 0.10mm