Luźne rozważania na temat trolowania za pstrągami

[Kuba Standera]

Witam

Pozwalam sobie założyć wątek, choć pewnie lepszy byłby właśny blog...

Niedawno opętało mnie marzenie o złowieniu wreszcie rozsądnego pstrąga. Tutaj najpewniejszą (choć nie wiem czy najprostszą) metodą jest trolling

Od pewnego czasu czeszę net szukając jakiś porad i wskazówek żeby nie wyważać otwarych drzwi ale niestety zbyt wielu informacji nie zdobyłem - na ogół są dość sprzeczne czyli - trolować po płytkim, do 3m, to znowu po głębokim ale 3m pod powierzchnią to znowu po głębokim i głęboko. To samo z przynętami - proponują od 5cm woblerków po 25cm martwe płocie czy tęczaki. Jedno co jest na ogół zgodne to że ma być to robione szybko, choć spotkałem się z poglądem ze dobrze jest co chwile stopowac żeby tonące przynęty poopadały i znowu ruszać.

 

W miarę nowych doświadczen będę pisał więcej, na razie wielka prośba - wiem ze troluje się za pstrągiem nie tylko tutaj, robią to na całego w stanach (pstrąg i palia) ponoć też szwecja i jest szansa na jeziora górskie w Alpach. Jeśli ktoś z was posiada jakieś informacje na ten temat niech się podzieli, skróci mi drogę

[Ugly]

W PL na Piasecznie również zdaje sie

U.

[lukomat]

Standerus jesli jeszcze nie widziales to polecam film znajomego na temat polowu feroxa

 

http://www.fishyfilms.com/aboutwildtroutdvd.html

 

W dosyc przystepny sposob przedstawia kilka faktow z zycia tej ryby i obrazuje technike trollingu. Film zostal nagrany przed moim przyjazdem do Szkocji dlatego nie uswiadczysz na nim polskich przynet. Ostatnio Salmiaki weszly do kanonu podstawowych przynet A tak poza tym to najlepiej jakbys przyplynal na jakis likend. Wyskoczymy na Loch Ness i Loch Lochy i w praktyce Scott przekazalby Ci troche wiedzy.

 

Pozdrawiam

[lukomat]

A ponizej 25-funtowiec zlapany w tym roku i wypuszczony przez kumpla na Loch Lochy (w Aberdeen jest okolo 7-8 osob ktore naprawde maja fiola na punkcie feroxa)

 

.

 

[Kuba Standera]

Ooo widzisz - to jest coś o czym marzę

Powiedz na jakie salmiki łowia?? Ja ostro ćwiczę whitefishe 13 i 18, warriory i perche 14, razem z shadrapami.

Pytanienastępne - czy używają troll'i?? takich giętkich jamnikowych obrotówek z kilkoma skrzydełkami??

 

http://cgi.ebay.com/Luhr-Jensen-Les-Davis-Ford-Fender-Lake-T roll-12-item_W0QQitemZ250278136166QQihZ015QQcategoryZ1493QQs sPageNameZWDVWQQrdZ1QQcmdZViewItem

 

http://cgi.ebay.com/Rainbow-Fishing-Trout-Lake-Lot-of-3-Trol ls-Flashers_W0QQitemZ320282595055QQihZ011QQcategoryZ31693QQs sPageNameZWDVWQQrdZ1QQcmdZViewItem

 

Ponoc w stanach trolujac za pstrągiem wiesza sie taki set 50cm do 2 m przed przynętą.

 

Kolejne - trolują płytko?? głęboko?? wczoraj w nocy wyczytałem że powinienm jak najwolniej.... sam juz nie wiem jak to jest, a żal stracić 4 sezony na rozkminienie prędkości i głębokości

 

Z wrażenia kupiłem oba filmy z tej strony, i jeszcze książkę co polecają się naumiem do końca sezonu że hej!!!!

[lukomat]

Sporo pytan na raz Moze od konca. Drugi film nie jest o feroxie i w mojej opini jest mniej udany, ale tamten rok byl fatalny jesli chodzi o muche. Wogole to czesc 2 obejzyj jako pierwsza, zeby nie bylo rozczarowania.

 

Jesli chodzi o Samiaki to moim faworytem jest PH12 SDR w kolorze SBO. Scott lubi SW13 JDR, a inny kolega uzywa F14C. Nie widzialem, zeby ktos dokladal jakies pierdolniki z przodu.

 

Glebokosc - nie ma odpowiedzi. Dzisiaj jest tak, a jutro inczej. Poza tym na kazdej miejscowce lowi sie tez na innych glebokosciach. Gdybym trafil na nowa wode, to zaczalbym od wytypowania kilku miejscowek i czesal az do uzyskania pewnosci ze tam nie ma ryb No i chyba nie odkryje tutaj czegos nowego, czyli trzy kije trzy rozne przynety pracujace na roznych glebokosciach i w koncu cos sie uwiesi. nie ma sensu schodzic ponizej 20ft, bo im glebiej tym ryby sa mniej aktywne.

 

Predkosc - w zaleznosci od przynet, tak zeby dosyc energicznie sie kolebaly (zobaczysz na filmie), ale to podobnie jak z glebokoscia.

 

No i najwazniejsze, im gorsza pogoda tym lepie, to zawsze sie sprawdza, przynajmniej w Szkocji. Ostatni raz bylem w kwietniu na Loch Ness. Pierwszy dzien bujalo i braly, male ale braly. Nastepngo dnia piekna pogoda i wyszlismy na zero.

 

Ponizej moj najwiekszy jak do tej pory na SW13 JDR T

 

.

[janusz.walaszewski]

Luko ciekawe informacje, a tak ciut OT, na tym Loch Ness nie boicie się, że Wam się Nessie uwiesi ?

[lukomat]

A uwiesila sie, oczywiscie C&R

 

.

[Kuba Standera]

Luko - dzięki za info, będę trawił, na razie i tak pogoda mnie wyautowała na ten weekend - na jeziorze 5 do 7 więc trochę słabo śmiesznie by się pływało. Dodatkowo czekam aż przyjdzie echo - ostatnio pełną pytą wpadliśmy w kamienie dobrze że zarwał tylko silnikiem bo bym chyba łódź rozpruł, a tak to tylko trochę strachu, huku i łopatki pogieło - ale tylko trochę <_<

 

Będzie echo to w przyszłym tygodniu ruszam. Wresień ponoć najlepszy, trzeba się przygotować

[janusz.walaszewski]

A uwiesila sie, oczywiscie C&R

 

 

Że C&R to się nie dziwię, kto by takie bydle do chaty zatargał, że o patelni nie wspomnę.

[wujek]

Jachu dobrze że stwór żyje w Szkocji. W Polsce już by się do niego szarpakowcy dobrali i wyjeli jak z sumy z Bugu traktorem. Polak potrafi.

[janusz.walaszewski]

Jachu dobrze że stwór żyje w Szkocji. W Polsce już by się do niego szarpakowcy dobrali i wyjeli jak z sumy z Bugu traktorem. Polak potrafi.

 

@Wujek, no święte słowa, całe szczęście, że Tam a nie Tu.

[pitt]

@kuba

moi koledzy toluja za duza trocia jeziorowa bardzo pdobnie jak za szczupakiem, z tym, ze w powolnym tempie, ryb szukaja na echoltach, tzn. szukaja duzych lawic sieji, na ktore poluja duze salmonidy i szczupaki

przynety to:

1. duze plocie i sieje (20-25 cm) na systemach wikam, nie uzywaja systemow stocker, bo stocker ma swoje wady

2. duze swimbaity castaic, SPRO i river2sea

nie wiem jakie sa twoje lowiska, u mnie wiadomo, duze, glebokie, mlode, poglacjalne jeziora, czyli ryby stoja gleboko ... poza jednym wyjatkiem, od stycznia do marca ryby atakuja tuz pod powierzchnia, pomiedzy 1 a 3 metrem, w tym wypadku wabikami sa smukle i lekkie wahadla, najchetniej z masy perlowej, te przynety sa prowadzone w bardzo szybkim tempie

tight lines!

[Kuba Standera]

Hej Luko!

Miałbym prośbę - kupiłem obie części filmu, płaci się i wysyłka z różnych miejsc - druga część doszła 2 tygodnie temu, pierwszej do dzis ani śladu - mógłbyś się ich zapytać co jest grane??

 

Kilkukrotnie trollowałem po jeziorze, ale niestety do tej pory tylko szczupaki się trafiają, choć łowię na wybitnie pstrągowe wabie - perch 14, whitefish 18, warrior 15, shad rap 15

[Gość]

Adres Pana Bigosa to chyba masz? Ma na rozkładzie parę feroxów na trola. Mój jedyny kontakt to 80-90 cm łódż podwodna, która odprowadziła mi do łodzi Salmo Minnow 7- rzucałem za okoniami, bo znudziło mi się machanie mokrymi jętkami.

[Kuba Standera]

Pan Bigos jest bardzo tajemniczy a do srogich szyderstw skory. Pytać pytałem

[lukomat]

Standerus, ja teraz kibluje na morzu, to za bardzo zadzialac nie moge. Scott pojechal do Meksyku na wakacje z pierwsza zona, czyli wedka (druga zona zostala w domu, czyli tam gdzie jej miejsce ) Postaram sie do niego zadzwonic, ale jesli sie nie uda, to dopiero za tydzien jak wroce do normalnego swiata, to rusze sprawe.

Co do feroxow, to wlasnie taka ich uroda. Pewnie dlatego tak duzo ludzi sie zniecheca. Trzeba cierpliwie mielic wode i wierzyc w sukces. Jakie to proste nie

[Kuba Standera]

I szybkie sprostowanie - Pan Bigos wcale nie szydzi, o nie...

Musiałem to napisać bo inaczej by mnie smoltami czy Filetem czy co on tam ma poszczuł

Jemu też film nie doszedł.

[lukomat]

Odpisalem na prv, co by nie zasmiecac. Mam nadzieje, ze wkrotce dostaniecie filmy

[Kuba Standera]

Mój jedyny kontakt to 80-90 cm łódż podwodna, która odprowadziła mi do łodzi Salmo Minnow 7- rzucałem za okoniami, bo znudziło mi się machanie mokrymi jętkami.

 

A w ogóle to coraz bardziej myślę nad zmianą jeziora, tu gdzie łowię coś jest problem z tymi rybami, 3 sezony i z jeziora dwa kurduplaki. Kilka razy łowiłem z Bigosem na Corrib, za każdym razem coś się działo, to wyjścia, to spięcia, Bigos też zawsze coś wymuszył, za każdym razem pojawiał się przynajmniej średni pstrągal. Rozumiem że nie mogę się równać z nim rozeznaniem wody i łowienia, ale pływałem też z miejscowymi i było podobnie ekologicznie. Łowiłem też na jednej z zatok na Mask - ilość ryb nieporównywalna, nawet okoni, łowiło sie je jak makrelki. A tutaj nawet za tym trzeba się napływać... Coraz bardziej tracę cierpliwość do tego jeziora.