spigot Opublikowano 2 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2008 u mnie wczoraj z rana było bardzo boleniowo natomiast po chwili przeleciało mi nad głową 14 frontów z deszczem wiatrem i sam nie wiem z czym jeszcze a tak się zapowiadało wyśmienicie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniak Opublikowano 2 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2008 Gratuluję @szpiegu pierwszych boleni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hasior Opublikowano 2 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2008 Gratuluję @szpiegu pierwszych boleni maniak co ty szpiegu ponoć już kiedyś jednego bolenia złapał więc te były 2 i 3 ja jutro atakuję <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szpiegu Opublikowano 2 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2008 szpiegu ale wązki ten Wasz siurek tosz to mozna przemachnąć na drugą stronę <_< a rybe widać...ładna certa <_< @ hasior tylko nie siurek rzeka pełną gębą hehehe i z potężnymi rybami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrew Opublikowano 2 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2008 Z Bugu dzisiaj 53cm I jak przystalo na to forum na casting. Nigdy wzyciu nie zgadniecie na jakiego jerka. jutro wstawie fote. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szpiegu Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 slider 7cm tonący ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrew Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 szpiegu trafiles idealnie. Bolo lyknal cala kotwice jakies poltora metra pod woda. W sumie to jak o tym mysle to praca slidera moze prowokowac bolenia w pewnych warunkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 Ech, bolenie. Miały być . Odra w Lubiążu, przywitała nas, dość wysokim stanem wody. Jednak jakby martwa. Nie widać było drobnicy. Bolki nie ujawniały, niemal zupełnie, swojej obecności. Kilka godzin pływania, we trzech, zaowocowało jednym braniem. Wziął w warkoczu Na wabik prowadzony przez @tornado. Zbyt mocno przytrzymany, w kilka sekund zdemolował wabik (fotka).Wędkarze brzegowi pytani o wyniki smętnie kręcili głowami. . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brati Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 Waldek, taki duży jak pokazujesz na ostatniej fotce to on chyba nie był <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 Nie wiele widziałem. Ale to co widziałem (moment brania), może świadczyć, że całkiem spory był Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek_N Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 Gratuluje wszystkim udanych wypadow. W Polsce rzeki to jednak piekna sprawa...jak ja tesknie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zulus Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 Gratuluje wszystkim udanych wypadow. W Polsce rzeki to jednak piekna sprawa...jak ja tesknie Bardzo piękna sprawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek_N Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 Nie dobijaj leżącego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrew Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 Bolen koneser tonacych sliderow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
falgmar Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 Gratuluje wszystkim udanych wypadow. W Polsce rzeki to jednak piekna sprawa...jak ja tesknie Rzeki mamy niezmiernej urody, jednak nie jest to żaden constans, jeżeli nasi melioranci dalej będą dostawać unijne pieniążki i wydawać je z iście słowiańską fantazją, to już zbyt długo się nimi nie nacieszymy , nalepszy przykład to tama w Nieszawie.... Brońmy tego co nasze...Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Siksa Opublikowano 3 Maja 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 Dziś nad wodą panowały ciężkie warunki wiało, padało i było zimno a bolki siedziały głęboko. Ten padł na wobka prowadzonego wedle wskazówek Remka, zresztą to już drugi pojmany tym sposobem. . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 siksa gratuluje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 ...parę fotek z mojego rozpoczęcia sezonu boleniowego . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 ... i jeszcze dwie.......dla bardzo dociekliwych link http://www.rspregalica.pl/?plik=bolen&opis=o_gatunkiryb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jajakub Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 Ładnie Patryk ładnie Nie wytrzymałem i pojechałem jednak dziś nad WisłęPogoda jak w piosence ......ciągle pada......A do tego hyc (znaczy zimno) i wieje jak holeraDwa sikuty koło 55cm + 1 szczupaczek uznaję za sukces zważywszy na warunki pogodoweUkleja gdzieś się pochowała a Bolki za nią P.SCo ciekawe zauważyłem na płytkiej wodzie spławiające się ryby, najprawdopodobniej leszczeWłaściwie to nie spławiały się tylko pokazywały płetwy grzbietowe i ogony.Normalnie jak by się do tarła przygotowywaly Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert2 Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 @patu28Orzesz, dałeś do pieca.Szczere gratulacje, tak na oko to boleczki niczego sobie, myślę 70+, a to u nasz w W-wie to już ładny wynik.Ja lubię łowić te 40 min od zachodu do zmierzchu, a puki co w moich okolicach na otwarcie sezonu w tych godzinach padało - więc czekam jak w pokerze.PSNasycenie sprzętem jebitne - znać fachowca. Chciałbym kiedyś wyskoczyć na bolki na cały dzień i ze sprzętem pływającym, ale na razie to mrzonki i to nie ze względu na kasę tylko chroniczny brak czasu.Jeszcze raz gratki,pozdro,Robert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oleix Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 Ładne bolki Panowie gratulacjeJa tez kilka ich trafiłem od pierwszego ale bez potworów max 62 cmCzy ktos mogł by mi wytłumaczyć łapanie bolków z obszarów przydennych???Bo nie kapuje tego a w ciągu paru ostatnich dni kiedy pogoda była bardzo lipna przydało by sie wykorzystac takie łapanie...Jak mozna to ja bardzo chętnie poczytam lub posłucham na PRIV Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Redzi Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 Patryk piękne rapki gratulacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pirania74 Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 Pierwsze 3 dni maja mamy za sobą... bywało różnie, pogoda płata figle, ryby gdzieś się pochowały to jednak udało się skusić dwa w okolicach 50 cm, a brań naprawdę miałem bardzo dużo - mam świadka... Nie ma po co fotek wklejać... maluchy Dziś tj. 3 maja pół dnia nad Bugiem ponad 100 km od Warszawy - wynik ZERO Woda podniesiona, widoki piękne i zapierające dech w piersiach Tu chcę prosić przy okazji o radę bo sam już nie wiem czy to ja zapomniałem jak się łowi czy to coś innego.... O tym po kolei: 1 maja z lukexio znaleźliśmy (jak się później okazało) żerowisko boleni - brały tak świetnie, że z jednego miejsca wyciągnęliśmy 5 sztuk Na 14 brań, których miałem w tym czasie skuteczne były 2... reszta to PUDłA 2 maja rano znów nad Wisłą i sytuacja się powtarza - 4 kopnięcia a nic nie zacięte Dziś 3 maja pół dnia nad Bugiem, pod wieczór znowu ta miejscówka i aż 16 brań - extra KOPY, ZERO zaciętych :/ Wpadłem przez to w obłęd szukając przyczyn takiego stanu W sumie 34 brania a 2 wyjęte - trudno w to uwierzyć, ale naprawdę zdarzenie miało miejsce... Nie wiem dlaczego nie mogę nic zaciąć, po takim KOPIE boleń zacina się w zasadzie sam a tu ponad 90 % brań nie zaciętych Dodam że wszystkie z dużej, bardzo dużej odległości na woblera ok 30 g wagi, na głębokości 1,5-2 m - po wyrzucie pozwalałem opaść i po chwili ściągałem różnym tempem - co kilka rzutów KOP (mocne przytrzymanie woblera i to wszystko) Wiem że bolenie tam były bo co jakiś czas się spławiały Próbowałem wszystkiego - żyłka 0,20 mm (wydawało mi się ze to problem żyłki bo z dużych odległości ciężko zaciąć, jednak jak założyłem plecionkę, nie było poprawy.Plecionka 0,10 i 0,12 mm, kij w górze i w dole, szybkie tempo i wolne, regulowałem hamulec itp i nic nie pomaga - brania miałem a wszystkie to PUDłA łowiłem kijem CD 3,05 m c.w 10-28 g - może problem tkwi w kiju? Jest może nieodpowiedni? W zeszłym roku prawie wszystkie brania miałem zacięte bądź boleń zaciął się sam a łowiłem kijem Team Dragon 2,90 m c.w 10-25 g Proszę o pomoc co źle robię itp a może sprzęt nieodpowiedni?? żeby nie robić OT proszę o rady na priva bądź w wątku PRZYGOTOWANIA DO SEZONU BOLENIOWEGO... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szpiegu Opublikowano 3 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 @pirania jak ustawiony hamulec ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.