Skocz do zawartości

BOLENIE 2008


Siksa

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 2.1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Ja dzisiaj wypad nad Wisłę czysto reklasacyjny

Rodzinka, grill, piwko itp

Spin stał oparty o samochód i jakos nie bardzo mi się chciało po niego sięgać

Tym bardziej że pomimo teoretycznie słusznej aury na wodzie cisza.

Tylko w jednym miejscu jakiś siuśmajtek od czasu do czasu się pokazywał więc dla uspokojenia sumienia poszedłem go sprawdzić

Miał około 55cm

4 napotkanych spiningistów mówiło że w sobotę woda żyła, a dzisiaj chyba te przechodzące fronty nieco dały rybom po głowach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś był temat odnośnie kółek łącznikowych, nie pamiętam w którym wątku - nie ważne

 

Oto przykład co zrobił z defaultowym kółkiem przy woblerze (kotwiczka odpadła od woblera zaraz po podebraniu ryki)

.

 

ps - szczęśliwie moja żona jest obecnie zaopatrzona w lustrzankę, więc ma kto mi pstrykać zdjęcia podczas łowienia

post-480-1348913917,0507_thumb.jpg

post-480-1348913917,1192_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SzymusS

 

Dobrze że masz kogoś kto może zrobić fotkę. Ja przeważnie chodzę sam, więc rybki kładę na trawie przy wędce (boję się że uwalnianie ryby od przynęty, a potem jeszcze ustawianie aparatu do zdjęcia może trwać na tyle długo, że rybie to zaszkodzi).

 

Dziś pierwszy raz polowałem na bolenie po powrocie znad odry. Niestety Gwda to nie odra, więc szedłem o kiju mając tylko 1 branie. Ale bolenie tam jeszcze są (czego przykładem zdjęcie kolegi - mam nadzieję że ten bolo sesję przeżył dobrze :D

 

.

 

post-398-1348913917,258_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@HotSauce - przy kolejnej rybce zostaw ją w wodzie. Chodzi mi o to, że dobrym sposobem jest pozostawienie ryby z przynętą w pysku. Jak się upewnimy, że jest dobrze zapięta (w przypadku karpiowatych drapieżników mało kiedy ryba się spina) odkładamy wędkę tak aby rybka jej nie wciągnęłą do wody i zabieramy się za rozkładanie sprzętu/aparatu, ustawianie samowyzwalacza itp. Rybka ustawi się w nurcie i po pierwszych kilku szarpnieciach będzie spokojnie czekała na piękną pamiatkę w postaci zdjęcia.

My mamy dużo czasu, trochę się uspokoimy, rybka też odpocznie, a po wszystkim bez więskzego uszzczerbku trafi do wody.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Andrew

W moich stery trzymają się mocno :D

Za to akcja z tym kółkiem zaskoczyła mnie (spodziewałem się prędzej rozgięcia haka)

Wniosek jeden: trzeba wymieniać kółka i na ryby :D

 

@HotSauce

Rób tak jak napisał @Baloo. Niech rybki będą jak najkrócej poza wodą, zwłaszcza w te letnie i gorące dni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja dziś w końcu w pełni zadowolony :D

 

7 sztuk w przedziale 40-55cm, ale dopiero na 3 miejscówce i co najważniejsze żaden nie spadł. ! miejscówka totalna porażka masa grunciarzy, ale bolki się pojawiły po drugiej stronie co cieszy. Druga miejscówka i 4 spady do tego burza i trzabyło zawijać by samochodem wyjechać :o i 3 miejscówka piękna opaska bez przekonania po deszczu się na nia wybrałem, ale zaskoczyła mnie godzinka pięknego łowienia bolków dużo po obu stronach Wisełki :D jutro powtórka z rozrywki czas na coś większego żeby jakąś fotke wrzucić :o tyle tylko że o późniejszej porze dnia :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...