Skocz do zawartości

BOLENIE 2008


Siksa

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 2.1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Myślę że to efekt zamierzony. Ryba prezentuje się dorodniej i cały kadr jest ostry dzięki czemu te malownicze chmórki widać za plecami. Może obraz jest zniekształcony ale uważam że jest bardzo dobre. (może horyzont trochę leci:))

Mam pytanie do Wiślanych łowców : Czy wierzby już kapią? Czy leci z nich woda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Piękne rybki i jeszcze piękniejsze zdjęcia !!! Szczere gratulacje Panowie !!

 

Ja dziś również byłem,pomimo mało boleniowej pogody dwa złowione jeden niecałe 60 cm, drugi nawet nie mierzony i jeden calkiem przyzwoity spadł zaraz po braniu.

 

Pozdrawiam

Kuba

 

post-800-1348913943,8779_thumb.jpg

post-800-1348913943,9758_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratki Łukasz, niezły bolo. Ja tez dziś latałem tu i tam <_< za rapami ... dopiero po godzinie 13-tej zaczęły sie uaktywniać...tego męczyłem 30min...najpierw pokazał się subtelnie przy powierzchni...wziął na wobka prowadzonego w toni. Ogólnie rzeka martwa, woda przypomina płynącą zawiesinę i ten szybko opadający stan wody... nie napawa to optymizmem na jutrzejszy, 3 dniowy wypad, ale broni nie składam :mellow:

 

.

post-286-1348913943,7955_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popper przy długiej ogniskowej jest zamazane :D ...

 

 

Byłem dziś na Twoim odcinku Odry , woda ogromna ale ryb .... powiem tak masz konkurencje z Wrocławia ...

 

Tomku, zdaję sobie sprawę, że potrafisz pracować obiektywem a także w warstwach. Tego udowadniać nie musisz :D .

Mnie chodzi o to, że lubię, jak ryba wygląda bardziej naturalnie. Nie, jak reklamówka, z katalogu firmowego.

Może być przy tym, nawet, troszkę mniejsza.

I tak robisz to znacznie lepiej, niż Ci, co wkładają rybę, w 28mm obiektyw, na wyciągniętej ręce :lol: .

Co do łowiska.

Dzisiaj odwiedziłem (w planie były Słubice) Nową Sól. Kilka godzin czesania wody, zaowocowało:

1 asystą wabika pod same nogi,

1 braniem nie zaciętym a właściwie spiętym,

1 małym okonkiem na okrasę :unsure: .

W przerwach, żona sekundowała mi pickerem oraz zadbała o radość dla podniebienia :D

Woda rzeczywiście ogromna i wciąż rosła.

.

 

 

Najważniejszym, jak się okazało, było spotkanie z Remkiem, w Zielonej Górze. Krótka, niestety, wymiana zdań i wręczył mi MC Arrival ARC69DWF, którego mi przywiózł od @Peresady :D

Dziękuję Ci Remku.

post-160-1348913944,0873_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...