Skocz do zawartości

BOLENIE 2008


Siksa

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 2.1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Jakiś czas temu upatrzyłem sobie na Wiśle swietną kombinację przelewów i raf, od miejscowych słyszałem że sporo tam Bolenia ale jakoś nie potwierdzały tego moje wyniki, na kilka wypadów tylko kilka wyjść i żadnego bolka na kiju :wacko:

Wczoraj postanowiłem zmienić nieco podejście do tego miejsca i wybrałem sie z delikatnym zestawem na klenia (0,18 i kij do 12g)

i jak na złość to był dzień bolenia w tym miejscu

W przeciągu pół godziny miałem 4 ryby na kiju z czego tylko 2 udało się wyjąć (62 i 55cm) a 2 pozostałe pozbyły się woblera po kilkudziesięciometrowym odjeździew dół rzeki.

Pierwszy miał spore poczucie humoru, zaraz po braniu wyskoczył nad wodę zobacz jakiej jestem wielkości (ok 75-78cm) a potem dał długą tak jakby mówiąc a teraz zobacz co możesz zdziałać tym kijem na płotki...

Po raz kolejny byłem nad woda nie przystosowany do rybich humorów :wacko:

Dzień wcześniej kiedy byłem z cięższym zestawem dobrze zagryzały klenie :angry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My dziś trochę z nudów a trochę dla jaj pojechaliśmy sprawdzić czy 13 w piątek, w czasie wschodniego wiatru, niskiego ciśnienia i przelotnego deszczu da się złowić bolka. Ja miałem 2 nie zacięte brania i jedną rybę na kiju przez kilka sekund, a kolega Andrzej miał więcej szczęścia bo po kilku braniach zaciął i wyholował jednego dwukilowca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Włóczykij, lepiej chodzić z cięższym sprzętem i mniej komfortowo łowić klenie i jazie niż robić na odwrót :)Ja swoim boleniowym kijkiem spokojnie obrabiam (jak mi się chce) jazio-klenie.

Ostatnio sporo spada tych dużych bolków, wyjmijcie coś w końcu :D

Ja dzisiaj byłem z rańca na 2h ale nic nie zaliczyłem, ale za to wczoraj przed meczem miałem 2 w tym jednego fajnego wojownika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś odwiedziłem miejscówkę, gdzie we wtorek spory bolek poszedł z woblerem w pysku... dziś GROBOWA CISZA :/ Zbierało się na deszcz i w końcu leje...

 

U mnie wczoraj wręcz przeciwna sytuacja, przed samą burzą ok. 20.30 zrobiło się istne eldorado, bolenie żerowały jak w amoku. Efekt – 7 szt. z jednego miejsca w ciągu pół godziny, potem cisza. Niestety same krótkie, max. 60cm.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku chyba czas na pytanie :koledzy co robić gdy ma się kilkanaście wyjść przy powierzchni,ryba płynie za woblerem kilka metrów i dupa ! :angry: zmiana tempa i kierunku prowadzenia nic nie daje ! Poradzcie o co im chodzi bo mnie już sił nie starcza :wacko: Poza tym gratuluję sukcesów i wiedzy na temat tych ryb . @robert z tą instrukcją na temat tego zdjęcia to już istny matrix . B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w taiej sytuacji musisz zaczepic przynete na wedce. odlozyc kijka... siasc na brzegu i ... zapalic sobie albo wypic np piwo - oczywiscie bezalkoholowe. na spokojnie przyjrzyj sie wodzie. czy ataki powtarzaja sie w tych samych miejscach, cz jest jakas cyklicznosc atakow skad przychodzi bole i gdzie po ataku moze sie udac. podanie przynety w odpowiednie miejsce (udzerzenia, albo w drodze do ataku) i w odpowiednim czsie moze zdzialac cuda... :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku chyba czas na pytanie :koledzy co robić gdy ma się kilkanaście wyjść przy powierzchni,ryba płynie za woblerem kilka metrów i dupa ! :angry: zmiana tempa i kierunku prowadzenia nic nie daje ! Poradzcie o co im chodzi bo mnie już sił nie starcza :wacko: Poza tym gratuluję sukcesów i wiedzy na temat tych ryb . @robert z tą instrukcją na temat tego zdjęcia to już istny matrix . B)

 

W takich sytuacjach zaczynam mocniej mieszać przynętami z mojego pudełka do momentu, aż trafię na tą właściwą, która nie będzie wzbudzać podejrzeń u boleni. Jest to typowy objaw ‘’prawie dobrej przynęty’’

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko było pięknie gdyby nie to że poszły w ruch wszystkie przynety jakie mam . Wychodziły tak samo do thrilla , perłowej gumy jak i smużących wobków . Czeski film normalnie :huh: a miejsce całkowicie rozpoznane . Woda między 0,5 -1 m . Zawsze to napływ na małą kamienistą rafę. W moim uznaniu w ich żerowaniu panuje zero logiki. Wyjścia prawie przy każdym rzucie i do każdej przynety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widzisz z daleka że bolek idzie za woblerem sprubój max podnieśc kija do góry i takim szarpnieciem wyrwać wobka z wody - nie zawsze ale czasem to skutkuje.

Inna opcja to jedziesz wobkiem na maxa i nagle robisz sekundową przerwę po czym znowu ruszasz dodatkowo nadając kijem przyspieszenia.

Albo łów dalej jak łowisz i ciesz się z wyjść ryb :mellow:

Czasem nie ma na nie rady i ..... bardzo dobrze

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wychodziły tak samo do thrilla , perłowej gumy jak i smużących wobków

 

Tofik, a gdzie wirówki i wahadła, np. alga 1, warto czasami popróbować takiego wahadełka poprowadzonego trochę wolniej pod powierzchnią, przy głębokości łowiska, które opisałeś byłoby zresztą trudno inaczej ;) :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to jak skovczy to pieknie na przybiórce rybki fajnie biora :D

 

Co do pogody to u nas nie jest źle troszke wieje ale ma to się wszystko wieczorem uspokoić :D

 

jakub ale gdzie ty widzisz przybirkową wodę??? ja we wszystkich rejonach praktycznie na minus nawet na dunajcu wiec przybiórki raczej aż tak znaczej nie bedzie a szkoda :wacko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tu widzę http://www.pogodynka.pl/hydrobiuletyn.php

Zawichost- dziś 237cm, wczoraj było 217 cm a jutro ma być 250 cm

Tak więc nie za duży ale lekki przyborek jest

Podczas takiej niżówki nawet skok wody o 20-30 cm moze ruszy ryby

 

Tutaj fakt ale ja niestety lowie na łowiskach poniżej Zawichostu. lekko przybrało w Szczucienie więc może coś z tego bedzie ale na kokosy nie licze. Byłem zobaczyć wodę i jak dla mnie jest rewelka narazie :)przynajmniej na to miejsce co planuje jechać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...