Skocz do zawartości

BOLENIE 2008


Siksa

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 2.1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

w moich okolicach niestety bolenie chyba mają urlop.. bo od tygodnia ich nie widac.. a jak juz sie cos pokaze to po zmierzeniu ma 40-45 ...dramat :/

Trzeba z tymi bolkami coś zrobić! Żeby ryba tak dręczyła człowieka <_<

 

Robert, dobre :lol: :lol: :lol:

Dałem im już wskazówkę w wątku Odra w okolicy Wrocławia. Może łykną, pewien nie jestem, jak tak czytam posty tych młodych to zastanawiam się co by łowili trzydzieści lat temu, i na co :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D cenna rada .. jednak jesli chodzi o bolenie to sie w nich specializuje.. wiec zawsze po krotkiej obserwacji wody.. decyduje czy lowic przy powierzchni czy blizej dna.. :D i mmimo wszystko nawet jesli nie bylo widac boleni to lowilem je podpowierzchniowo i na wodzie stojącej i w rzekach.... teraz owszem male bolenie sie kręcą ,ale ja szukam takich powyzej 70cm..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D cenna rada .. jednak jesli chodzi o bolenie to sie w nich specializuje.. wiec zawsze po krotkiej obserwacji wody.. decyduje czy lowic przy powierzchni czy blizej dna.. :D i mmimo wszystko nawet jesli nie bylo widac boleni to lowilem je podpowierzchniowo i na wodzie stojącej i w rzekach.... teraz owszem male bolenie sie kręcą ,ale ja szukam takich powyzej 70cm..

 

@Luxiuuu, to był taki trochę żart, zresztą myślę, że wiesz. Ale trochę do rzeczy też był, no nie :lol:

Pzdr. I łów dalej jak do tej pory B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj stojąc po pas w wodzie i usiłując coś złowić miałem ciekawą sytuację. Pod wieczór nagle poczułem narastający opór na lewej nodze. Myślałem że to jakiś dryfujący kawał drewna zatrzymał się na niej,poruszyłem żeby go strącić i w tym momencie coś odpaliło waląc mnie mocno w nogę. Przez chwilę myślałem że to może nurkujący bóbr, ale nie zauważyłem żeby się wynurzył. Myślę że to mógł być jakiś duży sandacz bo w dotyku to było twarde.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj stojąc po pas w wodzie i usiłując coś złowić miałem ciekawą sytuację. Pod wieczór nagle poczułem narastający opór na lewej nodze. Myślałem że to jakiś dryfujący kawał drewna zatrzymał się na niej,poruszyłem żeby go strącić i w tym momencie coś odpaliło waląc mnie mocno w nogę. Przez chwilę myślałem że to może nurkujący bóbr, ale nie zauważyłem żeby się wynurzył. Myślę że to mógł być jakiś duży sandacz bo w dotyku to było twarde.

 

 

Ciesz się, że Cię nie zjadło, bo i tak mogło być. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że to mógł być jakiś duży sandacz bo w dotyku to było twarde.

To jeszcze powiedz, na ile go oceniasz po sile odpalenia :D .

Ciekawe, co sobie ten np. sandacz pomyślał - może jak w tym kawale z lodówką -> płynę sobie jakby nigdy nic, opieram się o zatopione drzewo, a to drzewo nagle wierzga!!! Po rodzaju wierzgnięcia oceniam, że to mógł być 'wujek' z jerkbaita - parę razy już go tam widziałem :mellow: :mellow: :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmiejcie się, śmiejcie.Mi tam nie było do śmiechu :lol:

Marcinesz cieżko powiedzieć, ale małe na pewno nie było. Z poczatku byłem pewien że bóbr bo poczułem coś jakby łapę uderzającą mnie w nogę, ale bobra raczej zawsze widać że płynie, albo się wynurza a tu nic. Chyba że w strachu płynął pod wodą z 10min na bezdechu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko, rozumiem - można mieć stracha, szczególnie wieczorem, gdy stoi się w wodzie - jak napisał M.Szymański - zmysły odbierają wszystko podwójnie.

 

Nie no spoko, stracha nie miałem, tylko poczułem się trochę nieswojo tym bardziej że nie jesteś przygotowany na takie akcje :D . Nie byłem przecierz nad Nilem i raczej nie odebrałem tego podwójnie. Cóż łowiąc często z wody można się spodziewać takich akcji. Pewnie miałeś rację że rybka wzięła mnie za niezłą czatownię.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no spoko, stracha nie miałem, tylko poczułem się trochę nieswojo tym bardziej że nie jesteś przygotowany na takie akcje :D . Nie byłem przecierz nad Nilem i raczej nie odebrałem tego podwójnie. Cóż łowiąc często z wody można się spodziewać takich akcji. Pewnie miałeś rację że rybka wzięła mnie za niezłą czatownię.

 

Podwójnie to przenośnia - chodzi o intensywność i wyczulenie, a nie o rozmiary :D .

Może trzeba było spuścić wobka przy nodze - może wyskoczyłby z czatowni i walnął - wtedy miałbyś akcję :lol: !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no spoko, stracha nie miałem, tylko poczułem się trochę nieswojo tym bardziej że nie jesteś przygotowany na takie akcje :D . Nie byłem przecierz nad Nilem i raczej nie odebrałem tego podwójnie. Cóż łowiąc często z wody można się spodziewać takich akcji. Pewnie miałeś rację że rybka wzięła mnie za niezłą czatownię.

 

Podwójnie to przenośnia - chodzi o intensywność i wyczulenie, a nie o rozmiary :D .

Może trzeba było spuścić wobka przy nodze - może wyskoczyłby z czatowni i walnął - wtedy miałbyś akcję :lol: !

 

Następnym razem drugi zestaw wypuszczę przy nodze :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ixiuuu

 

słuchaj czym Ty się kierujesz obserwując wodę? na co zwracasz uwagę aby rozstrzygnąć czy łowić z powierzchni czy głębiej. Jak głębiej to w jakich miejscach? Podaj jakies info jak możesz. (Złowiłem już parę bolków ale zawsze tylko z powierzchni.)

 

Pozdrowienia

 

:D cenna rada .. jednak jesli chodzi o bolenie to sie w nich specializuje.. wiec zawsze po krotkiej obserwacji wody.. decyduje czy lowic przy powierzchni czy blizej dna.. :D i mmimo wszystko nawet jesli nie bylo widac boleni to lowilem je podpowierzchniowo i na wodzie stojącej i w rzekach.... teraz owszem male bolenie sie kręcą ,ale ja szukam takich powyzej 70cm..

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...