Skocz do zawartości

BOLENIE 2008


Siksa

Rekomendowane odpowiedzi

widze ze ogólnie zmuła w połowach :( ale jesień drapieżce zaczną kąsać wabiki nie ma bata <_< zastanawiam sie czy na jesień nie pogonić szczupaka i sandała :o no i bolka trza postarszyć :lol:

@marcin1521, bolenie jak każde inne ryby muszą jeść... i jedzą.. o odpowiednich porach i w odpowiednich nmiejscach...jesienią okres żerowania z racji na inne warunki znacznie sie wydłuży, można połowić przez cały dzień... ale to też impuls przed nadchodzącą zmianą pory roku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2.1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

widze ze ogólnie zmuła w połowach :( ale jesień drapieżce zaczną kąsać wabiki nie ma bata <_< zastanawiam sie czy na jesień nie pogonić szczupaka i sandała :o no i bolka trza postarszyć :lol:

@marcin1521, bolenie jak każde inne ryby muszą jeść... i jedzą.. o odpowiednich porach i w odpowiednich nmiejscach...jesienią okres żerowania z racji na inne warunki znacznie sie wydłuży, można połowić przez cały dzień... ale to też impuls przed nadchodzącą zmianą pory roku

 

Dokładnie, bolenie na pewno jedzą, a że są już nieźle odkarmione to mogą trochę powybrzydzać i nie jedzą non stop. My też nie jemy cały dzień, czasami wogóle nie chce się jeść. Tak samo jest z rybami.

Przed wczoraj trafiłem na wrednego bolka nad którym pracowałem 2h i w końcu ku mojemu zdziwieniu go złowiłem :D .Wczoraj z koleji miałem rybę z dna. Na ilościowe efekty latem raczej nie ma co liczyć chyba że się trafi na wyjatkowe okoliczności. Ja jeszcze latem na takie nie trafiłem. Generalnie łowienie latem to dłubanie pojedynczych ryb. Pocieszeniem jest to że jest szansa na sensowaną sztukę. Zauważyłem że bardziej pokazują się te większe niż mniejsze. Pisząc większe mam na myśli ryby od 60cm w górę.

Na zdjęciu jedna z ostatnich rapek.

 

.

post-161-1348914102,2645_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj pogoniłem kota bolkom :mellow: Wszystkie padły na małą uklejkę z kotwiczką. Ryby połykały ją grzecznie w całości. Niestety największy cwaniak który bo braniu wyciągał mi linę, się był odpiął. Po oględzinach przynęty okazało się, że jedno ramię kotwiczki było mocno podprostowane. Chyba zwlokłem sobie zarazę wyprostowanych haków znad Odry <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja zaliczyłem 3 brania na mała uklejkę jednak bez ryby brania były anemiczne :( Ale udało się dołowić sandaczyka koło 50cm :D też na małą uklejkę :D Widziałem się z Robertem jak spływał i zachęcił mnie do pozostania wieczorem ( tym że coś złowił oczywiście) i jedno wiem napewno że gdybym nie przepłynął na pewien cypelek efekty miałbym znacznie lepsze bo w pewnej miescówce bolki szalały dobre 30 minut, ale ja wiem że one tam pozostaną więc się nimi zajmę w niedzielę chyba że Robert mnie uprzedzi <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Redzi, chyba sam się będziesz męczył z „gotowanymi” bolkami. Ja muszę na miejscówce nr 1 tresować bolki bo inaczej je buraki wymordują. Dziś dałem na wstrzymanie tym najbardziej nerwowym. Na koniec kilka kółek na silniku <_< Do jutra powinien być spokój B)

marcin1521 ja łowiłem trochę inną uklejką B) Ale spoko, forma na body już gotowa :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Redzi łowisz może w okolicach miejscowości Surowa bo mam zamiar sie wybrac na tygodniu na rybki w te okolice

 

jesli znasz to czy jest szansa na ładnego drapieżnika ?

 

 

 

 

Szczeże ci powiem że nawet nie słyszałem o takiej miejscowości, to napewno jest gdzieś w okolicach Połańca???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż Robert jak będzie trzeba to ja będę tresował te w cieplejszej wodzie :D(choć ich czasem nie trzeba tresować bo same nas tresują :angry: ) No w miejscówce nr uno fakt trzeba je tam podtrenić bo inaczej będzie jak mówisz. Ja ruszę w niedzilę bo jutro coś dla ciała :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idąc od promu w gorę rzeki mamy Gliny Małe, Gliny wielkie a potem jest Surowa(mała wioska).Po waszej stronie na tej wysokości znajduje się Maśnik.

 

 

No to tam na drapieżnika nie ma się co bardzo wybierać chyba że na naszą stronę właśnie do maśnika na tamtejsze główki, może jakiś szczupak czy bolek by się zawieruszył ale raczej bez okazów. Teraz już wszystko jest jaśniejsze bo te 2 miejscowoścoi wcześniej dobrze znam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gratuacje :D fajne bolki

 

ja co dopiero wróciłem z nad wody przemoczony próbowałem łowić z dna miałem ładne branie zaciołem szarpie mocno mysle boleń nie mogłem go podciągnąć ciemno juz było ale sie udało okazało sie ze to szczupaczysko po 10 minutach walki ryba spieła się ręce mi opadły :wacko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...