Redzi Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2008 a już myślałem ze to metrowy bolek pięknie by było zaliczyć takiego potwora pod koniec sezonu <_< Do końca sezonu przecież jeszcze kupa czasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin1521 Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2008 tak jeszcze sporo czasu ale jak ten czas leci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumofilc Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Oszukalem i ja tez cos. Pogoda byla pod psem, dwie ulewy przeszly ale bolki sie ruszaly nawet w trakcie... . Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biosteron Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2008 @Gumofilc,ładna sztuka . A ja widać mam problem ze złowieniem bolenia. Spektakl zaczyna się jak zawsze około g.20;00,po drugiej stronie za przykosą bardzo duży boleń zaczyna koncert, tak jakby dawał innym boleniom znać że czas ruszyć na łowy,po około 5min za nie dużą główka po mojej stronie, w warkoczach dają popis bolenie.Mi jak do tej pory udało się złowić tylko jednego z tej miejscówki.Próbuje różnych już sposobów ale nie dają się oszukać.Chowam się za zarośla, jestem ostrożny,zmieniam często przynęty,zmieniam stanowiska,rzucam kilka razy i czekam kilka minut i ponownie rzucam i nic.Używam żyłki i przynętę wiąże bezpośrednio do niej.Na razie odpuszczam temu miejscu,mam już na oku inna miejscówkę,tam co wieczór bije duży boleń,ale zaledwie tylko trzy razy i cisza.Dzisiaj tam się wybieram. Ps.Robert rób szybciej przynęty RH7,bo te co miałem już się skończyły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumofilc Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2008 No coz, sa takie miejsca, gdzie Bolenia zlowic jest bardzo trudno.Pamietam gosci lowiacych w Biebrzy na piorko. Pelzali z kilkumetrowymi wedkami w trawach, a ich obecnosc widac bylo po owych wedkach i stadu gzów, jakie sie unosilo nad nimi.Woda byla przejrzysta i nie bylo zadnych tam i innych budowli. Ja w kazdym razie jak to zobaczylem to szybko zajalem sie szzcupakami... Wracajac do sposobu Twojego lowienia..zakladam, ze masz rozne rozniste przynety, ktore zmieniasz...i zakladam, ze nie wchodzisz na szzcyt tej ostrogi tylko walisz tnac warkocz w poprzek...albo wchodzac na nastepna ostroge i walac z nurtem... Gumop.s.Bolek nie byl wielki ale juz niezle upasiony, taki jesienny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biosteron Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Wracajac do sposobu Twojego lowienia..zakladam, ze masz rozne rozniste przynety, ktore zmieniasz...i zakladam, ze nie wchodzisz na szzcyt tej ostrogi tylko walisz tnac warkocz w poprzek...albo wchodzac na nastepna ostroge i walac z nurtem... Zgadza się, robię tak jak piszesz,nie wchodzę na szczyt główki, bo wiem ze bym je spłoszył,wale przynęty w poprzek nurtu (warkocza),czasem zwijam po skosie nurtu i zwijam je w różnym tempie,czasem staram się wypatrzeć w którą stronę uderza boleń i goni ukleje aby przeciąć mu drogę moją przynętą,co można by było jeszcze zrobić ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2008 No to może pora na niestandardowe metody. Np. wejdź na szczyt i postaw w warkoczu wobka pływającego z drobną akcją i niech sobie pływa między uklejkami a Ty czekaj. PS1. Nie robie se jaj PS2. Ja to nie jest notorycznie katowana miejscówka to jakiś sposób jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumofilc Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Mozesz: pokombinowac z przynetami, szybkoscia ich prowadzenia (nie zawsze przyneta musi przesuwac sie w wodzie jak pocisk), kolorem przynet (np. znienacka wrzucic cos fluo seledynowego), wielkoscia przynet (moze byc tak ze bolki u Ciebie nie reaguja na przynety powyzej (?).Sprawdzic rozne pory, w tym swit i zmierzch. Wreszcie...znalezc miejscowke, gdzie chodzi malo ludzi a bolki nie sa permanentnie ploszone i przyzwyczajane do przynet. I jeszzce sprobowac poprowadzic glebiej niz warstwa powierzchniowa. No ale ja nie jestem zaprzysieglym gnebicielem tego gatunku...ide na latwizne ...lowie to, co widze ze jest do zlowienia. Gumo@Robert, ano wlasnie...na notorycznie katowanej stawialem kiedys przez pol nocy wszystkie woblery z pudelka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biosteron Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Byłem na tej miejscówce rano w południe i wieczorem,tak jak wcześniej pisałem, najaktywniej żerują od g.20:00.Skorzystam z waszych rad koledzy,być może w dziwnym kolorze przynęta będzie skuteczna,już mi się kiedyś zdarzyło ze boleń pobił w slidera w kształcie okonia(jaskrawe barwy).Miejscówka jest katowana tylko przez biosterona . Ps.@Gumofilc,Robert.Dzięki za porady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jajakub Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2008 ,co można by było jeszcze zrobić ?? Nasypać im soli na ogon ? A tak na poważnie pogadaj z Robertem może ma jakiegoś łamańca na zbyciuAlbo zrób sobie poperka który szybko ciągnięty będzie chodził zakosami od czasu do czasu burząc powierzchnię wodyJesli i to nie pomorze to zostaje tylko sól. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Redzi Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2008 czyżbyś jajakub także przekonał się do skuteczności łamańców Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jajakub Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Powiem tak połowić na łamańce to niby nie połowiłem, ale...... myślę że jest to przynęta git (w szczególnych przypadkach oczywiście)Ja zrobiłem sobie takiego swojego odpowiednika łamańca - popera który zachowuje się podobnie i na niego połowiłemRóżnica u mnie jest w zasięgu bo łamańca mam lekkiego a poperem rzucam koło 80mAle i tak łamaniec jest fajny bo taki....inny i niepowtarzalny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HotSauce Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2008 U mnie po obfitych połowach na przełomie lipca i sierpnia, jest niestety coraz gorzej. O rybę naprawdę trzeba się ostro postarać. Woda po ostatnich opadach to idzie w górę to w dół, a wahania sięgają nawet 40cm. Woda dość mętna, co niby powinno pomóc, ale jak widać jest zupełnie odwrotnie. Parę fotek z ostatniego weekendu (wielkością ryby nie powalają, ale chyba mieszczą się w wymiarze foto.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2008 @HotSauce,naprawdę ładne ryby i klimatyczne fotki, tak trzymaj! jak go / je podszedłes? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HotSauce Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Witam,Łowisko, to jak zwykle w moim przypadku Gwda (notecią o tej porze płynie rzęsa spuszczana najprawdopodobniej aż z kanału bydgoskiego). Przynęty to standardowe ulkejopodobne woblerki ciągnięte szybko przy powierzchni. Co ciekawe bolki zazwyczaj startują spod przeciwległego brzegu i potrafią gonić kilka-kilkanaście metrów. Co do fotek to akurat teraz miał kto mi je robić (przyjechali znajomi z Anglii, którym pokazywałem potencjał naszych wód:-)Pozdr,Nikodem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumofilc Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Gwda piekna rzeka. I zdaje sie bylo na niej kilka (7?) zbiornikow zaporowych...Miejscami byly w niej pstragi...nadal sa? Moj z duzo brudniejszej wody ale dla odmiany na gumke (poprzedni na woblera) . Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumofilc Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2008 A tego Kuba zlapal jakis czas temu o zachodzie slonca... . Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2008 O-worek sie rozwiazuje.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Ja dziś puknąłem dwa sześćdziesiątaki i kilka pustych brań. Po raz już chyba czwarty, dokładnie w jednym punkcie miejscówki łowię rybę momentalnie po wpadnięciu przynęty do wody. Jak nic jest jakiś klin martwej wody zasiedlany przez bolki i jak się tam trafi to ciućprajs Druga ciekawostka mniej wesoła to, że wszystko się rozgrywa na samym początku i jak już weźmie co miało wziąć to można im skoczyć. I za to je cenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2008 ..gratki chłopaki za bolenie...ja właśnie wróciłem z urlopu i już kombinuję kiedy wyskoczyc na rapy ( zostało jeszcze parę dni wędkarskiego urlopu ) ...w piątek pstrągi, sobota pewnie rapy...poniedziałek i wtorek 2-dniowy maraton Odrzański ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin1521 Opublikowano 26 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2008 no ja też byłem nad wodą bolesławy robią rozpierduche grunciarze kamieniami biją w bolki ze złości bo płoszą i leszczyki i inne pierduły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuzyn Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2008 ... a RoBol pojmał dzisiaj wymiarka - 81 ... już kombinuję jak wyskoczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Redzi Opublikowano 27 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2008 A ja na luzie w tym dziale bo bolki nie chcą jeszcze współpracować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin1521 Opublikowano 28 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2008 Redzi byłem nad wisełką zapolować na szczupa i sandała potwierdziło sie to co pisałeś szczupaczka złwoiłem na 40cm i sandała na 30cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ginel Opublikowano 31 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2008 Dziś wróciłem z 3 dniowego wypadu.W piątek dwa brania dwie ryby jedna zeszła. Dziś całkiem nowe miejsce i znowu dwie sztuki.P.S Nadal szukam starych bolków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.