Skocz do zawartości

BOLENIE 2008


Siksa

Rekomendowane odpowiedzi

Nawet 30 lat temu ja ryb było dużo, wysoka woda we wrześniu kończyła temat. Jak gdzieś były skupiska uklei to wszystko się rozpraszało. Na nowe nie ma szans bo bodźce które je stworzyły już nie występują. Trzeba będzie mieć dużo szczecią by ostro połowić w tym roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2.1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Absolutnie <_< Co Wy sie tak poddajecie :(

Konsekwencja kluczem sukcesu. Okazuje sie ze jak co do czego przyjdzie boleniarzy na forum na palcu jednej reki widac.

Ryby jedza cały rok, jest ciezko to zimno przyszło za szybko o miesiac. Do tego przywali woda na Wisle.

Tym sie akurat nie martwie,choc nie połowie, ale moze przemieszac rybe w rzece i zostawic w klasycznych boleniowych zimowiskach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przejmuj się prognozami długoterminowymi. Czasem problemem jest przepowiedzenie pogody na następny dzień a co dopiero na miesiąc. Wystarczy, że jeden klocek w układane się przestawi minimalnie i po układance. Jedyne co warto śledzić to bilans temperatury i opadów w skali rocznej. Nie powinien bardzo odstawać od średniej. Jak gdzieś jest poważny minus to pogoda kiedyś to nadrobi - pytanie tylko, kiedy? PS. Sadząc po ilości zgłoszeń w wątku, Wisła chyba wszędzie wylała, nawet nad Odrą :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poniedziałek robię rekonesans nad Odrą, ostatnio miałem mało czasu aby poszukać głębokich boleni, bo przy powierzchni stan życia jak po atomie :lol: :unsure:... po ostatnich zawodach wiem, że rzekę wysypało szczupakami, sam się o tym przekonałem B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byliśmy z Redzim na rekonesansie po wysokiej wodzie. Trafiliśmy chyba na pierwsze żerowanie po przerwie. Ryby były tam gdzie się ich spodziewaliśmy. Niestety dwie miejscówki były po drugiej stronie. W jednej porzucaliśmy trochę ale ryby łowił tylko Redzi. Uparły się na jeden biały wobler i nie szło im przetłumaczyć. Złowił kilka kajtków, jednego wypasionego 60 cm i miał jedną dużą rybę. Wzięła mu na opad i bez szarpania cięła w na środek rzeki. Niestety spadła dosyć szybko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...