Skocz do zawartości

Jerkbait's Myth Busters czyli Wędkarscy Pogromcy Mitów! Edycja specjalna.


skippi66

Rekomendowane odpowiedzi

Pozwolę sobie wkleić post użytkownika Gumofilc z tematu o Turawie:

 

"To mnie zawsze zdumiewa (mam nadzieje ze jeszcze jakis czas bedzie bo jak przestanie to znaczy, ze jest mi juz wszystko jedno)  - jak chodzi o jakas zaj..ana srubke w kolowrotku z kevlaru powleczonego 24 karatowym złotem, przyklejona klejem Gustava, ktora nie chce zap..ac z predkoscia swiatla na wysokosci lamperii, co znaczaco wplywa na czestotliwosc drgan, przenoszonych na wedzisko, a w zasadzie rekojesc, poklejona rzeczonym klejem Gustava, co z kolei ma decydujacy wplyw na rzut 0,3g woblerkiem na odleglosc 3m57cm zylka 0,112mm........to sa watki po kilkadziesiat postow w kilka dni.

Natomiast jak chodzi o , wydawaloby sie clue - czyli jak ta cala scholastyke zastosowac w praktyce....a w zasadzie gdzie ja zastosowac - taki problem dnia dzisiejszego wziety z praktyki...to jak widac cienko to idzie..."

 

Pozdrawiam!

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Ja sie zastanawiam jak wytłumaczyć fanom ujmowania wszelkich możliwych gramów wychowanych na jankeskim rod-buildingu i wędkom na Bassy, ze w mocniejszych i konstrukcjach ze 3 metry to najlepiej rypnac uncje ołowiu w dolnik i kwestia wyrażenia staje sie bardzo łatwa, co wiecej Fuji robi takie gałki co sie można samemu pobawić w odważnie ale one zniknęły z naszych wedek, pewnie juz na dobre. Rezonanse są ciężkie, tuleje poliuretanowe lekkie, co pasuje, dziś US and A, jutro China, świat zmiennym jest i ulega modzie :)

 

Bujo

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skończyły się argumenty? Teraz atak ad personam?

Teraz jedyne co możesz zrobić, to spróbować ośmieszania.

Technika prymitywna, świadcząca o niezbyt lotnym umyśle, ale w Polsce często skuteczna.

Zwracam ci uwagę, ze to raczej Ty tu wpadłeś z lekkim ciśnieniem i agresorem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to że to ja mam argumenty. Niezbite. A skoro twierdzisz inaczej, to ich nie rozumiesz. Tylko o to chodzi a nie o atak.

A jakież to? :)

Spróbuj przeprowadzić podobny eksperyment, zmieniając kijek z pierwszego doświadczenia na taki powiedzmy 1,90 m i cw do 10g.

Podepnij swoje kołowrotki.

Wyważyły?

Daj znać i nie omieszkaj wkleić zdjęć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś kiedyś zapodał też podobne foty z takiego eksperymentu(bodajże @zorro) i wychodziło że nawet kręcioł o 40-50g cięższy od poprzedniego jest w stanie przesunąć wyważenie tylko o jakieś 1,5-2cm.I tak jak pisał gdzieś @mrWhite7 wystarczy te 15-30 g ulokować w gałce zakańczającej i wędka będzie lepiej wyważona niż kołowrotkiem nawet o 60 g większym.

Edytowane przez kogut
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakież to? :)

Spróbuj przeprowadzić podobny eksperyment, zmieniając kijek z pierwszego doświadczenia na taki powiedzmy 1,90 m i cw do 10g.

Podepnij swoje kołowrotki.

Wyważyły?

Daj znać i nie omieszkaj wkleić zdjęć.

1,9 nie mam. I nie muszę mieć. Zrozum jedno: każdy kij, długi czy krótki, lekki czy ciężki, z dowolnym kołowrotkiem będzie powodował taki sam nacisk na wagę. Różny dla różnych kijów ale czy z lekkim czy z ciężkim kołowrotkiem, nacisk będzie taki sam. Innymi słowy każdy kij, niezależnie od podpiętego kołowrotka będzie tak samo leciał na pysk. Jaśniej już nie umiem.

Wydaje mi się że cały czas mylisz wyważenie wędki z prawidłowym doborem kołowrotka. Rozumiem że trudno dokręcić do UL jakieś Shimano w rozmiarze 20 000, bo to nie będzie współgrało. Co nie zmienia że nawet z tym ciężkim kołowrotkiem, UL da taki sam nacisk na wagę jak z czymś leciutkim.

Uff, więcej już nie będę tłumaczył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwracam ci uwagę, ze to raczej Ty tu wpadłeś z lekkim ciśnieniem i agresorem.

Zwracam ci uwagę, że nie jesteś od zwracania uwagi.

 

To już kolejny wątek o tym, że tak w zasadzie, to nie jest ważne co się do kija podepnie i do jakiego, ważne, żeby często łowić.

Jeśli ktoś tak ma, to ok, tylko niech swój światopogląd nie próbuje ubierać w dowody pseudonaukowe, bo jeszcze mu kto uwierzy.

Ja się na to nie zgadzam. Za bardzo szanuję ludzi, którzy wypracowali kanony.

Dobór wielkości kołowrotka do reszty zestawu ma ogromne znaczenie dla komfortu i skuteczności łowienia.

Nie każdy kołowrotek wyważy poprawnie zestaw. To tyle.

Pozdrawiam

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wierzyć to sobie możesz w co chcesz. Różne mody mieliśmy, były elaboraty o tym jak spirala zmniejsza tarcie o przelotki, o tym jak to rezonanse powodują potworny wzrost ciężaru kija.

Więc mozesz wierzyć w dowolny "kanon".

Tylko pliz, nie bulgotaj się w piątkowy wieczór.

Póki co jedyne o serwujesz to swoją "wiarę" i jakies wycieczki do każdego kto jest nie po myśli...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1,9 nie mam. I nie muszę mieć. Zrozum jedno: każdy kij, długi czy krótki, lekki czy ciężki, z dowolnym kołowrotkiem będzie powodował taki sam nacisk na wagę. Różny dla różnych kijów ale czy z lekkim czy z ciężkim kołowrotkiem, nacisk będzie taki sam. Innymi słowy każdy kij, niezależnie od podpiętego kołowrotka będzie tak samo leciał na pysk. Jaśniej już nie umiem.

Wydaje mi się że cały czas mylisz wyważenie wędki z prawidłowym doborem kołowrotka. Rozumiem że trudno dokręcić do UL jakieś Shimano w rozmiarze 20 000, bo to nie będzie współgrało. Co nie zmienia że nawet z tym ciężkim kołowrotkiem, UL da taki sam nacisk na wagę jak z czymś leciutkim.

Uff, więcej już nie będę tłumaczył.

Nacisk na wagę to oczywiste.

Jednak mówię o czymś innym.

O ile nie ma możliwości regulacji przy użyciu ciężarków w dolniku, to ciężar kołowrotka ma znaczenie.

Jeśli kij leci na ryj, to cięższy kołowrotek ma szansę ten kij wyważyć, żeby to negatywne zjawisko zniwelować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moim zdaniem na wyważenie kija ma decydującą role długość rękojeści,zbalansowanie blanku. Niektóre blanki są tak wyważone ,że biorąc je do łapek w miejscu gdzie byłby kręcioł wogóle nie lecą na pysk(np k2) ,a inne czujemy że nawet 30g w gałce może być mało ,aby dobrze wyważyć kij(np Vecter Boron)(przy tej samej długości i mocy)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Don Pablo szanowny! Przecie właśnie udowodniłem że cięższy kołowrotek nie wyważa ani lepiej ani gorzej, bo nie wyważa w ogóle. Na litość boską!

Co najwyżej da wrażenie, bo łapa dźwiga większy ciężar. Ale to tylko wrażenie. Mój Clatronic nie kłamie.

Praw fizyki pan nie zmienisz. Choć byś nie wiem jak chciał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moim zdaniem na wyważenie kija ma decydującą role długość rękojeści,zbalansowanie blanku. Niektóre blanki są tak wyważone ,że biorąc je do łapek w miejscu gdzie byłby kręcioł wogóle nie lecą na pysk(np k2) ,a inne czujemy że nawet 30g w gałce może być mało ,aby dobrze wyważyć kij(np Vecter Boron)(przy tej samej długości i mocy)

Pewnie że długość i masa dolnika ma podstawowe znaczenie, bo jest poza uchwytem. Z tyłu. Dlatego wyważa. Już to Bujo napisał. Tyle że my tu o roli kołowrotka spokojnie sobie rozprawiamy a nie o dolnikach. Łamiemy mit kręcioła i jego roli w wyważeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu cała teza jest do dupy. Oderwana od fizyki. Dochodzi wiele rożnych zmiennych które nie zostały uwzględnione.

 

Poza tym zabierz kołowrotek całkiem. I wtedy sobie zobacz. Odlicz sprężystość modułu węgla. I jeszcze wiele innych uwarunkowań. Zastanawia mnie czy to prowokacja czy kolejny temat z dupy żeby robić wode z mózgu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu cała teza jest do dupy. Oderwana od fizyki. Dochodzi wiele rożnych zmiennych które nie zostały uwzględnione.

 

Poza tym zabierz kołowrotek całkiem. I wtedy sobie zobacz. Odlicz sprężystość modułu węgla. I jeszcze wiele innych uwarunkowań. Zastanawia mnie czy to prowokacja czy kolejny temat z dupy żeby robić wode z mózgu?

Masz dużo szczęścia Kilobear, bowiem mam milion punktów karnych na koncie i w obawie przed ostatecznym banem, za nic nie mogę cisie odszczeknąć.

Ale źle kombinujesz.

Wiedziałem zresztą że takie będą konsekwencje obalenia mitu. Wyznawcy nie przyjmą tego do świadomości.

I bez wyrazów w moim wątku proszę, bo zgłoszę do moderatora! :angry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko pliz, nie bulgotaj się w piątkowy wieczór.

 

Kolego Standera, nie spoufalaj się zanadto.

Możesz takim protekcjonalnym tonem zwracać się do swoich potakiwaczy a ode mnie- wara.

 

Faktem jest, że dałem się sprowokować. Moja wina.

Wątek nada się na klasykę trollingu internetowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy wędkę i punkt podparcia. Oczywistym jest to, że lepiej bedzie doważyć wędkę na końcu jej dolnika niż poprzez przesuwanie obciażenia ( kołowrotka w tym przypadku) w jedną lub drugą stronę w pobliżu punktu podparcia.

A punk podparcia , w tym wypadku wędki , nie powinien być umieszczony w jej środku?

Na zasadzie równowagi?

post-50881-0-18086400-1393618373.jpg

Pytam bo się nie znam. :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michał,dlatego to napisałem.Kołowrotek jako taki oczywiście wyważa wędkę,ale jeśli będziemy się poruszać w jego wadze i w tym samym miejscu usytuowania(czyli np jeden 200g,drugi 300g )dużo nie zyskamy.

 

p.s.Spróbuj oprzeć wędkę bez żadnego kołowrotka i spojrzymy jaki będzie nacisk na wagę(aż jestem ciekaw)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michał,dlatego to napisałem.Kołowrotek jako taki oczywiście wyważa wędkę,ale jeśli będziemy się poruszać w jego wadze i w tym samym miejscu usytuowania(czyli np jeden 200g,drugi 300g )dużo nie zyskamy.

 

p.s.Spróbuj oprzeć wędkę bez żadnego kołowrotka i spojrzymy jaki będzie nacisk na wagę(aż jestem ciekaw)

Wiesz, oprę jutro. Też jestem ciekaw, choć mam nieodparte wrażenie że będzie dalej 15 - 17 gr. Ale to jutro, bo teraz snookera oglądam. :)

Oprę i wstawię foty. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...