Skocz do zawartości

spodnie - jakie?


Żbiku

Rekomendowane odpowiedzi

Jakie spodnie mozecie polecic, poza Geoffem, do wedkowania z łodzi? Zalezy mi na wyzszym kroju, najlepiej z wysokim tyłem i na szelkach. Do tego material pozwalajacy wedkowac w deszczu przez 6-8h, bez koniecznosci wyrzymania pózniej polarowego podkładu. Material musi byc oczywiscie oddychajacy (min. te 8.000-10.000mm oddychalnosc i wodoodpornosc), zadne ceratowe sztormiaki nie wchodza w gre. Nie lubie zakladac przeciwdeszczowych ciuchow w trakcie ulewy, wole je miec od razu na sobie.

 

Chcialbym też, aby cena nie powalała jak GA ;)

 

Przymierzam sie do spodni Bib Brace marki Vision. Macie jakies opinie o nich?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie mam caly komplet Maver Match, jeszcze z czasow zabawy w wyczyn z tyczka i w nim zawsze łowie. Spisuje sie ok ale na łódce spodnie ostatnio mi przemokły na dupie po kilku godzinach w mżawce (na lawce robila sie kałuża). Dlatego planuje wymienic ten komplet na cos lepszego. Kurtke juz kupilem (Vision), teraz spodni szukam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie mam caly komplet Maver Match, jeszcze z czasow zabawy w wyczyn z tyczka i w nim zawsze łowie. Spisuje sie ok ale na łódce spodnie ostatnio mi przemokły na dupie po kilku godzinach w mżawce (na lawce robila sie kałuża). Dlatego planuje wymienic ten komplet na cos lepszego. Kurtke juz kupilem (Vision), teraz spodni szukam.

to kup se Pan  cóś pod dupę za 10 zł, a nie nowe ciuchy :blink:

np. http://allegro.pl/wycieraczka-gumowa-azurowa-do-butow-obuwia-50x100-i4000013349.html

starczy na dwa poddupniki

Edytowane przez slawek_2348
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety siedziałem w wodzie. Może to nie była kałuża ale ławka była ciągle mokra i zalegała na niej mała warstwa wody. Patent z wycieraczką jest bardzo fajny, na swojej prywatnej łodzi na pewno pomyślę o czymś takim. Muszę jeszcze pamiętać, aby na łodzie kolegów zabierać taki poddupnik ;)

 

Poczytałem wiele opinii na necie o różnych spodniach. Dużo ludzi poleca Geoffa ale cena mnie trochę zniechęca. Poza tym, po rozmowie na forum z kolegą znającym dobrze produkty GA, stwierdziłem, że parametry membrany w spodniach np Ursus 2 są bardzo słabe jak na ich cenę (wodoodporność 3.500/oddychalność 4.000). Dla przykładu, spodnie Maver Match This, które posiadam obecnie, mają membranę o parametrach 5.000/5.000. Kurtka Vision Speed Jacket, którą kupiłem, ma parametry 10.000/10.000.

 

Na chwilę obecną głównym faworytem są dla mnie spodnie Vision Bib&Brace z membraną F4 (10.000/10.000). Cena katalogowa 465zł tez jest bardzo korzystna jak na takie parametry. Pytanie, jak spisują sie one w użytku? Ma ktoś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie.Parametry wodoszczelnosci oraz oddychalnosci na jakiej podstawie sa mierzone?Sa jakies badania (nie testy ile wytrzyma w jakich warunkach) tylko chodzi mi o jakies dowody laboratoryjne.Skad sie biora takie parametry, jedne 20 000 mm inne 5 000 mm.Jedne co maja 5 000 w warunkach polowych wypadaja lepiej niz inne 10 000.Czy to belkot marketingowy w stylu "blank im 10", "wlokno weglowe 90 mln psi" ? Chodzi o to ze wielu producentow podaje rozne wartosci a i tak ludzie pytaja bladza, kupuja narzekaja.Sa jakies stale wartosci, mowiace o tym ze jestli material ma takie parametry to musi spelniac pewne warunki, czy wszytsko jest na slowo i przelane na papier?

Edit.

Wkleilem w innym poscie taki oto filmek

 

 

nastepnie wlozylem spodnie do wiadra z woda z kartka w srodku, przylozylem czyms ciezkim i poczekalem okolo 1.5h nie patrzylem na zegarek.Kartka byla wilgotna, nie mokra.Moze sprobuje na kilka godzin i zobacze co sie stanie.Dam znac za jakis czas.

Edytowane przez grunwald1980
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie.Parametry wodoszczelnosci oraz oddychalnosci na jakiej podstawie sa mierzone?Sa jakies badania (nie testy ile wytrzyma w jakich warunkach) tylko chodzi mi o jakies dowody laboratoryjne.Skad sie biora takie parametry, jedne 20 000 mm inne 5 000 mm.Jedne co maja 5 000 w warunkach polowych wypadaja lepiej niz inne 10 000.Czy to belkot marketingowy w stylu "blank im 10", "wlokno weglowe 90 mln psi" ? Chodzi o to ze wielu producentow podaje rozne wartosci a i tak ludzie pytaja bladza, kupuja narzekaja.Sa jakies stale wartosci, mowiace o tym ze jestli material ma takie parametry to musi spelniac pewne warunki, czy wszytsko jest na slowo i przelane na papier?

Edit.

 

Jest to pytanie typu "jak jest mierzona moc plecionki?", byc może każdy producent mierzy "po swojemu" i stąd tak różne wyniki prób "na żywo?". Wątpię aby była jakaś norma do pomiaru w/w wartości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się usiądzie dupą na wodzie to membrana 1000000/1000000 nie pomoże. Grunwald,jak masz spodnie na tyłku to z reguły wykonujesz jakieś ruchy, wstajesz, siadasz, kręcisz się czyli tkanina "pracuje" i przepuszcza. No nie ma siły :) .

Przepuszczacna dupie to moga zwieracze :) jak cos ma byc wodoodporne to jest, argument ze woda zbyt mokra tez mnie nie przekonuje.Dlatego sa pewnie te parametry jedne przepuszcza szybciej bo tkanina pracuje inne pozniej a jeszcze inne wcale.Spiochy tez pracuja jak sie brodzi i jakos nie puszczaja.Tak czy inaczej pisalem ze wloze na jakis czas spodnie z kartka do wody, wlozylem rowniez buta (tanizna za 20euro) efekt-kartka w spodniach wilgotna w bucie suchutka.Musze jeszzce zrobic test aby nie zostawiac kartki w spodniach tylko wlozyc ja dopiero jak wyciagne spodnie z wody.Ocencie sami, moim zdaniem deszcz ani rosa nie zrobia wrazenia, co innego pelne zanurzenie na kilka godzin ale do tego jest inna odziez.Za ta cene polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze zwieraczami dobre :) . Źle się wypowiedziałem troszkę. Miałem na myśli taką sytuację, w której cały dzień pada deszcz. Na łódce jest mokra ławka, na której co jakiś czas siadamy, wstajemy z niej, kręcimy się wymachując wędką, znowusz siadamy itd. To troszeczkę co innego niż np. leżąca na spodniach rzecz przez kilka godzin nieruchomo ( jak w twoim teście). Podam Ci też swój przykład kiedy siedziałem kiedyś z kolegą nockę na łódce. Obaj w jednakowych kombinezonach seafoxa. Całą noc padało. On siedział i gapił się w spławik, a ja olałem i położyłem się spać. Wynik był taki, ja byłem mokry, a on nie. Ja niedość, że przygniotłem cielskiem kombinezon do mokrej powierzchni to kręciłem się jak gówno w przeręblu bo było niewygodnie i co raz bardziej mokro i zimno, a on spokojnie siedział i gapiąc się w spławik tylko spływał z niego deszcz :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się usiądzie dupą na wodzie to membrana 1000000/1000000 nie pomoże. Grunwald,jak masz spodnie na tyłku to z reguły wykonujesz jakieś ruchy, wstajesz, siadasz, kręcisz się czyli tkanina "pracuje" i przepuszcza. No nie ma siły :) .

 to ciekawe ze spodniobuty "oddychajace" przy siedzeniu na lodce nawet kilka h w deszczu nie puszczaja (a siedzialem nieraz w 1/2 cm wody ciagle zanim nie wywiercilem otworow w siedzeniu). ja tam polecam wodery i z glowy bo i latwo wsiasc do lodki jak nie ma pomostu i na lodzi na 100% nie przemoknie. co do visiona to kurtki zalatwilem 2 w kilka wyjsc kazda (zeby nie bylo, ze nie lubie visiona mam ich buty, bellyboat'a i przymierzam sie do woderow jak moje obecne umra).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby jasność nastała :) , rozmawiamy o spodniach, a nie o śpiochach bo to raczej inna inszość. Wodery się sprawdzają ale przy długiej kurtce no i siadać na mokrym to raczej nie polecam, nie wspomnę już jak się czują stopy po całym dniu w gumie ;) . Sprawa wyboru dobrych ciuchów przeciwdeszczowych na łódkę powinna być w sumie prosta, wystarczy sprawdzić w jakich ubraniach pływają żeglarze :) , tylko te łachy jakieś takie mało wędkarskie są ;) .
Generalnie, jeśli miałbym kupić dobry komplet odzieży na ryby to kupiłbym geoffa. Wszyscy chwalą, nikt nie marudzi. Wykosztujesz się raz, a zadowolenie z produktu wynagrodzi wydany, z reguły więcej niż założony z góry hajs. Alternatywą może być jeszcze różnego rodzaju przeciwdeszczowa odzież wojskowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie.Parametry wodoszczelnosci oraz oddychalnosci na jakiej podstawie sa mierzone?Sa jakies badania (nie testy ile wytrzyma w jakich warunkach) tylko chodzi mi o jakies dowody laboratoryjne.Skad sie biora takie parametry, jedne 20 000 mm inne 5 000 mm.Jedne co maja 5 000 w warunkach polowych wypadaja lepiej niz inne 10 000.Czy to belkot marketingowy w stylu "blank im 10", "wlokno weglowe 90 mln psi" ? Chodzi o to ze wielu producentow podaje rozne wartosci a i tak ludzie pytaja bladza, kupuja narzekaja.Sa jakies stale wartosci, mowiace o tym ze jestli material ma takie parametry to musi spelniac pewne warunki, czy wszytsko jest na slowo i przelane na papier?

Edit.

 

ty grunwald jestes teraz w niemczech, nie? chyba sie nie myle? tutaj jest wszystko napisane, wlacznie z podaniem normy DIN, ktora reguluje pomiary http://de.wikipedia.org/wiki/Meter_Wassers%C3%A4ule

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Pitt öd 2 miesiecycy w De. Jezyk na poziomie 0 ale przetlumacze sobie.

A tu oferta, ceny wydaja sie byc przyzwoite jak na markowa odziez.

http://www.am-angelsport-onlineshop.de/Bekleidung-Hosen_c908-957_x1.htm

Edytowane przez grunwald1980
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby jasność nastała :) , rozmawiamy o spodniach, a nie o śpiochach bo to raczej inna inszość. Wodery się sprawdzają ale przy długiej kurtce no i siadać na mokrym to raczej nie polecam, nie wspomnę już jak się czują stopy po całym dniu w gumie ;) . Sprawa wyboru dobrych ciuchów przeciwdeszczowych na łódkę powinna być w sumie prosta, wystarczy sprawdzić w jakich ubraniach pływają żeglarze :) , tylko te łachy jakieś takie mało wędkarskie są ;) .

Generalnie, jeśli miałbym kupić dobry komplet odzieży na ryby to kupiłbym geoffa. Wszyscy chwalą, nikt nie marudzi. Wykosztujesz się raz, a zadowolenie z produktu wynagrodzi wydany, z reguły więcej niż założony z góry hajs. Alternatywą może być jeszcze różnego rodzaju przeciwdeszczowa odzież wojskowa.

Generalnie zauważyłem jest podobnie jak w temacie akumulatorów. Ludzie polecają sprawdzone Trojan, SBB, Energy Bull ..... Mimo tego co jakis czas znajdzie sie ktoś kogą zwiedzie milion cykli i pancerne płyty i jeszcze zdobienie kutasami. Oraz jeszcze odpowiednio niska cena. I po 1-2 latach zonk...... A ja na pierwszym hulałem ponad 4 lata, na drugim 5 a na trzecim zamierzam min. 5 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie zauważyłem jest podobnie jak w temacie akumulatorów. Ludzie polecają sprawdzone Trojan, SBB, Energy Bull ..... Mimo tego co jakis czas znajdzie sie ktoś kogą zwiedzie milion cykli i pancerne płyty i jeszcze zdobienie kutasami. Oraz jeszcze odpowiednio niska cena. I po 1-2 latach zonk...... A ja na pierwszym hulałem ponad 4 lata, na drugim 5 a na trzecim zamierzam min. 5 lat.

 

Ja polecam to co sprawdziłem na własnej dupie przez 4 czy 5 lat, a nie uwiedziony marketingowym bełkotem. Co prawda nie "wysiadywałem w kałuży" :P

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...