janusz.walaszewski Opublikowano 3 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2014 @godski - Andrzej Wkleił link z moimi kołowrotkami, oba mają po 18 lat i pewnie drugie tyle wytrzymają. Może więc warto rozważyć zakup tego typu używek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miras1983 Opublikowano 3 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2014 (edytowane) mikado, jaxon czy robinson wytrzymują co najwyżej sezon przy niezbyt intensywnym wędkowaniu, widzę jak kolegom rozpadaja sie przekładnie właśnie w tych kołowrotkach i kupuja wkońcu spro lub ryobi jak bym miał płacić 300-350pln za jakiegos jaxona czy mikado to wolał bym kupić spro passiona czy shimano catane lub nexave do 200 pln, łowiłem nimi kiedyś na rzece i co najwyżej psuje się w nich łożysko na rolce prowadzącej żyłkęjest taki robinson ,którego nie mogę zajechać od 5lat ,łowi często, ciężko i duże ,poleciłem go dwóm kolegom i są bardzo zadowoleni,nie napisze jaki model bo to przecież wstyd Edytowane 3 Marca 2014 przez miras1983 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz W Opublikowano 3 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2014 Ceny podanych przeze mnie kołowrotków z tego co teraz patrzyłem mieszczą się w kwocie do 200 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon82 Opublikowano 3 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2014 (edytowane) To jest właśnie ciekawe, że nie ma innych propozycji, tylko Ryobi, Spro i Slammer.To inni poważni gracze w tym segmencie rynkowym nie mają nic ciekawego do zaoferowania np. Mitchell, Daiwa, Abu, Sheakspere ?Pytam z ciekawości, bo dawno nieuużwałem mlynków z tej półki.Slammer pewnie bardzo mocny, ale kultura pracy i nawój szału nie robi.Jak ktoś lubi też nacieszyć oko to zdecydowana większość z nas przyzna, że bardziej to brzydkie niż ładne Sam chciałem spróbować czegoś innego niż Arc i zamówiłem Abu Garcia Orra SX, ciekawa na pierwszy rzut oka konstrukcja ale czar prysł po wyjęciu z pudełka i szybko odesłałem.Byłem skłonny zakupić Okume RAW II , ale nie miałem gdzie zobaczyć na żywo a zamawiać z netu po przygodzie z Abu też nie miałem już zamiaru - to jednak kołowrotek około 100 zł droższy i czort wie czy wytrzyma tyle samo co Red. Edytowane 3 Marca 2014 przez Szymon82 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żbiku Opublikowano 3 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2014 Wszyscy tak polecaja i polecaja ale nikt jakos nie zapytal do czego ten kolowrotek ma sluzyc? Pod jaki kij? Do jakich polowow? Na jakie ryby? Zaraz sie okaze, ze kolega szuka kreciola pod lekkie lowienie i okonki, a tu padaja propozycje Slammera... Albo kreciol bedzie pod ciezka orke w rzece, a tu propozycja Okuma Trio... Moze niech kolega najpierw sie sprecyzuje po tylu propozycjach, skoro nie potrafi na wstepie zadac sensownego pytania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majo Opublikowano 5 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2014 no nie koniecznie zauber ma spowolniony posow szpuli czego np nie ma w dragonie Jesteś pewny??? Moja EXCIA ma, a to to samo co TD9XX. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rej Opublikowano 5 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2014 w tej cenie tylko Spro lub np. ten Ryobi http://allegro.pl/kolowrotek-ryobi-zauber-cf-3000-new-japan-ko-ph-i3960505342.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gondor Opublikowano 5 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2014 jest taki robinson ,którego nie mogę zajechać od 5lat ,łowi często, ciężko i duże ,poleciłem go dwóm kolegom i są bardzo zadowoleni,nie napisze jaki model bo to przecież wstyd a zapodaj model chętnie luknę. A moze był to pierwszy wypust najsolidniejszy, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miras1983 Opublikowano 5 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2014 Marshal ... tylko nikomu nie mów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemas107 Opublikowano 5 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2014 żaden wstyd łowic jaxonem czy robinsonem, każdy łowi na co go stać i co mu pasuje, miałem marshala szybko go wykończyłem na bugu i wcale ciężko nie łowił,myslę że większość proponuje spro czy ryobi bo to sprawdzone konstrukcje i produkują już te kołowrotki dosyć długo, sam mam 2 redarki i trzeciego juz zaubera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grunwald1980 Opublikowano 5 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2014 (edytowane) Wiekszosc konstrukcji kolowrotkow jest dobra o ile jest dobrze spasowana i z dobrych materialow.Na 100 jaxon, robinsonow, daiw niskobudzetowych, dobrze spasowanych bedzie jakis tam % i dlatego znajdzie sie kilka osob co chwali.Ale to jest loteria dlatego ludzie sie boja ich kupowac.Nie chodzi o to aby lowic tym na co nas stac tylko kupic to na co nas stac.Jesli ktos wyda 200zl na jaxona i sie zepsuje wiec kolega nie bedzie lowil i bedzie musial wydac kolejne 300 na zaubera, wtedy ta przyjemnosc kosztuje go 500zl.Przeciez to jest normalne, az zal o tym pisac.Kolowrotki ryobi i spro to dobre konstrukcje ale tez znajda sie niezadowoleni, bedzie ich tylu ilu zadowolonych z jaxona.Nie trzeba kupowac zaubera jak kogos nie stac, mozna kupic ecusime, badz ze spro passion badz nawet montane (mam od 3 sezonow) mialem kilka japonskich kolowrotkow i poszly do ludzi, tylko dlatego ze nie widzialem roznicy z montanna za 20 euro. Ona ma swoje wady i do lowienia ciezszego nie jest ok, cos stuka w srodku, ale moc ta sama bez roznicy 10-40gr.Natomiast do woblerkow kleniowych jest rewelacyjna, przyslowiowe maselko.Wielkosc 4000 wazy cos kolo 280gr do tego szeroka szpula i nawija bardzo ladnie, jak zauber, spro.Duzo ladniej niz np shimano biomaster xt 95 i 00.Nikogo nie naklaniam do zakupu, byc moze akurat mi sie taki egzemplarz szczesliwy trafil.Jak ktos ma mozliwosc pokrecenia, sam uzna czy warto.Passiona natomiast polece,kupilem w ciemno kilkoma innym krecilem w sklepie, wszytskie tak samo pracowaly, dobrze. Edytowane 5 Marca 2014 przez grunwald1980 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czerwc Opublikowano 5 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2014 (edytowane) Mam też Montane i nie powiedziałbym, że kręci jak masełko , faktycznie linkę układa dobrze, nawet lepiej niż Spro Passion którego miałem, ale spasowana była sporo gorzej, bo miała luźny rotor, ale wystarczyło lekko dokręcić nakrętkę oraz lekki luz na korbce. Ma też też gorszy hamulec niż Passion. Edytowane 5 Marca 2014 przez Czerwc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zetika16 Opublikowano 5 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2014 A kto poda definicje określenia masełko tak żeby wszyscy wiedzieli co to jest to masełko. Ja za 350 szukał bym stradica... a to dlatego że miałem już 5 i wszystkie jak sprzedawalem kręciły jeszcze dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 5 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2014 A kto poda definicje określenia masełko tak żeby wszyscy wiedzieli co to jest to masełko. Ja za 350 szukał bym stradica... a to dlatego że miałem już 5 i wszystkie jak sprzedawalem kręciły jeszcze dobrzeklarowane, czosnkowe, roślinne ? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zetika16 Opublikowano 5 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2014 Haha no właśnie i którym mam się kierować rodzajem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 5 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2014 Była jeszcze przed momentem ostra definicja, ale definiujący usunął. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 5 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2014 I słusznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 5 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2014 (edytowane) Coś o palcu, maśle i .... . Ciekawe pomysły mają ludzie. Edytowane 5 Marca 2014 przez godski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jano Opublikowano 5 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2014 Była jeszcze przed momentem ostra definicja, ale definiujący usunął.Raczej mod...i słusznie bo to wulgarne i niesmaczne było 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grunwald1980 Opublikowano 5 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2014 No ja tego nie usuwalem, a czy smaczne czy nie to zalezy kto do czego masla uzywa.Ano chcialem tylko podpowiedziec tym co nie wiedza co to znaczy maslana praca.Jest jawne czepialstwo na forum i zamiast pisac w temacie to sie on nam rozpie..rdziela na takie lanie wody.Niedlugo trzeba bedzie podawac definicje, badyla, kija, szczuplego,sandala,zandera.Po co wnikac jesli wiadomo o co chodzi.Niektorzy sa bardzo zakompleksieni i reompensuja sobie to zaistnieniem we wszytskich tematach tylko po to abysmy wiedzieli ze sa.Ze sa fajni, ze maja cos do powiedzenia.Nie odnosze sie do konkretnych osob, ot wirus atakujacy wieksza czesc spoleczenstwa. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon82 Opublikowano 5 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2014 (edytowane) Mimo wszystko i tak myślę, pomijając już dosłowność Twojej wypowiedzi, że do wcześniej wymienionej czynności lepiej nada się inna część ciała a do poprawy ''maślanej pracy'' coś innego niż masło A faktycznie sama definicja maślanej pracy mimo, że wiadomo o co chodzi i tak jest subiektywnym odczuciem każdego z nas.Spro Red Arc kręci już dosyć przyjemnie. Edytowane 5 Marca 2014 przez Szymon82 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemas107 Opublikowano 5 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2014 i albo po to aby nabijać sobie posty... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grayo Opublikowano 5 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2014 Podepnę się pod temat z zapytaniem... jak myślicie, do 300 złociszy uda się wyrwać penna battle 3000? Używany oczywiście:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zetika16 Opublikowano 5 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2014 Pewnie się uda... ja swojego sprzedałem za 220 chyba... ale z pracy jego nie byłem zadowolony. Juz od momentu wyjścia z pudełka ... jakoś tak dziwnie szorstko pracował ... i problem z plecionka dochodził ... lubi gniazdo wylecieć ze szpuli jak było nawiniete pod rant... powiem tak wolał bym coś innego i drugi raz nie kupiłbym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kunasz63 Opublikowano 5 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2014 dołóż 8dych i masz nowego, co bedziesz po kims dodzierał http://allegro.pl/kolowrotek-penn-battle-3000-wyprzedaz-i4006582841.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.