karolkrause Opublikowano 21 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2014 Zdecydowanie TAK dla takiego patyczka Arku i zbrojenia w guście jaki niewątpliwie i mi odpowiada. Piękny patyczek a i wykonanie jak to u p.Kawalca TOP 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 21 Czerwca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2014 Cieszę się, że są i tacy - poza mną, którym się patyk podoba 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 21 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2014 Gustowny. Kij tej mocy i długości musi ważyć,szczególnie jak doważasz dolnik ciemnym korkiem 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yglo Opublikowano 22 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2014 (edytowane) Jedno jest pewne dla mnie, a mianowicie to, ze wedka wazaca 100g w czasie lowienia bedzie "ciezsza" od tej wazacej 180g jesli ta pierwsza bedzie zle rozplanowana czyli zbalansowana, wywazona, ulozona... Edytowane 22 Czerwca 2014 przez yglo 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 22 Czerwca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2014 (edytowane) Taka też zasada przyświeca mi Zbyszku już od długiego czasu Dla kogoś kto bardzo by chcial osiągnąć optimum pomiedzy uzyskaniem dobrego balansu w tym kiju i nie zwracał uwagi na trwałość materiałów użytych do budowy dolnika zapewne waga poszybowała by poniżej 200g ale nie wiele, tak na moje oko 10 może 15-20g. Tradycyjne wkładanie ołowiu czy jakiegokolwiek dociążenia punktowego w końcówkę dolnika ST 905-2 może wprawić proporcjonalnie delikatną szczytówkę w stosunku do dolnika w wibracje. Piszę "może", bo tego nie sprawdziłem ale mimo to jestem tego pewien na 99,9%.Dobrze wyważony zestaw (wędka+kołowrotek) w moim przypadku jest znacznie ważniejszym czynnikiem niż ogólna waga czego najlepszym przykładem jest moj zestaw sumowy, który waży łącznie ponad 800g i można nim łowić cała noc w miarę przyjemnie w miarę bo 800 to jednak nie 500 a dokładniej 522g Edytowane 22 Czerwca 2014 przez Rheinangler Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek_7 Opublikowano 22 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2014 Arek, a kojarzysz ile ważył sam blank, aby mniej więcej zobrazować ile "poszło" na uzbrojenie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 22 Czerwca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2014 (edytowane) Blank ważył 78g. Dolnik po uzbrojeniu waży 180g a szczytówka 22g Edytowane 22 Czerwca 2014 przez Rheinangler 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 25 Czerwca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2014 Dziś przekonałem się, że warto było szukać i że ten kij to dla mnie jest strzał w przysłowiową dychę tzn w uniwersalną dychę Wyglądało to tak:Krótki poprzeczny kamienny kant prawdopodobnie złożony z rozpieprzonej główki powyżej, ok 2m pod wodą ciągnący się nierównomiernie na jakieś 30m za nim głębokość ok 3-3,5 czyli (układ nurtów jak na krótkiej poprzecznej przykosie) drugi koniec to płytkie 1m kamienisko z dość mocnym wstecznym nurtem i poprzeczną rynienką łączącą się z głównym korytem. Pierwszy sandacz zameldował się punktualnie o 20-00, krótko potem kolejny i obydwa złowiłem na wolno opadaącą gumę na 20g główce i cisza, więc zmieniłem na 10g główkę i delikatnie pukałem po kamieniach środkowej części i tak złowiłem jak się potem okazało ostatniego za to ładnego 82 cm sandacza. Do 21 nie wydarzyło się już nic sandaczowego a ja pykając fajkę przełożyłem szpulę na cieńszą plećkę do nocnego łowienia i delektowałem się pięknym wieczorem i nagle nie wiadomo skąd wyleciała taka ilość chrustów że były wszędzie, na szyji, na twarzy we włosach po prostu wszędzie i w oka mgnieniu pojawiły się jaziory, jeden, drugi, trzeci... z piętnaście wyjść widziałem i to były duże ładne ryby,- dawno już nie widziałem czegoś takiego.Momentalnie sięgnąłem do pudełka po mrówę-jumbo, ale była za duża, nie chciały wziąć na szczęście miałem jeszcze po ostatnim wypadzie na rafę jednego 2cm holigansa od Tomy-ego, drugi rzut na ok 30m i siedzi,- jaź, był przeciętny miał 58cm ale jazda była lepsza niż z 82 cm sandaczem niestety narobił takiego bydła w wodzie, że miejsce było pozamiatane...To był wspaniały wieczór, wróciłem do domu z przekonaniem, że mi jednak nie odbiło szukając Reńskiego uniwersału i że możliwe jest dobranie takowego chyba do każdej wody... To wspaniałe uczucie kiedy po łowieniu na ciężko, trzeba się błyskawicznie przestawić i zakładając mikro 2g pchłę nie jest się bezradnym wobec żerujących ryb...Co prawda całe to poszukiwanie trochę trwało i sporo kosztowało ale co tam,- dla takich chwil warto 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 26 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2014 ..Arek - szkod, że to koniec poszukiwać...a tak coś sie działo... Może teraz czas na poszukiwanie ideału 12lb ???P.S dawaj foty ryb, nacieszę oko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ricci Opublikowano 26 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2014 Czasem mam wrażenie,że mogę nie łowić wcale..wystarczy mi,gdy poczytam takie relacje jak Arka .Siła przekazu powoduje wrażenie wspólnej obecności podczas łowienia .Do tego wystarczy pooglądać trochę zdjęć forumowych "spec-hunterów"..i gadam przez sen . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 26 Czerwca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2014 (edytowane) Patryk,- po raz pierwszy od długiego czasu żałowałem wczoraj, że aparatu nie miałem choć i tak nie lubię robić zdjęć - może dlatego, że nie potrafię poza tym mam takie jakieś irracjonalne uczucie, że "sfocenie gada" zamienia magię momentu na coś znacznie bardziej przyziemnego i to też mnie hamuje... A ideał 12 lb mam już i to od pierwszego strzału raz się kurna udało Teraz pora na dokładniejsze rozkminienie długasa 10 lb i to już na prawdę będzie koniec dostrajania się do tutejszych warunków i minimalizacji zasobów szafy. Z 30 przywiezionych z Polski zostanie.... no zobaczymy mam nadzieję, że połowa 10 funtowca na zimowo-wiosenne łowy a także na wolniejszą wodę całorocznie już mam i nie oddam za żadne pieniądze świata,- przynajmniej tak mi się teraz wydaje,- jest nim 9" Lamiglas RR Ricci,- cieszę się, że podobało Ci się to co napisałem Edytowane 26 Czerwca 2014 przez Rheinangler Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 26 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2014 ..12lb - pst894??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 26 Czerwca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2014 (edytowane) Tak,- od wielu lat nie miałem lepszej 12-tki Jako pretendent do długiej szybkiej 10-tki na Ren i pod mrówy startuje M-1-ka, ale jeszcze jej nie ma więc muszę poczekać Edytowane 26 Czerwca 2014 przez Rheinangler Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrWhite7 Opublikowano 26 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2014 Taka też zasada przyświeca mi Zbyszku już od długiego czasu Dla kogoś kto bardzo by chcial osiągnąć optimum pomiedzy uzyskaniem dobrego balansu w tym kiju i nie zwracał uwagi na trwałość materiałów użytych do budowy dolnika zapewne waga poszybowała by poniżej 200g ale nie wiele, tak na moje oko 10 może 15-20g. Tradycyjne wkładanie ołowiu czy jakiegokolwiek dociążenia punktowego w końcówkę dolnika ST 905-2 może wprawić proporcjonalnie delikatną szczytówkę w stosunku do dolnika w wibracje. Piszę "może", bo tego nie sprawdziłem ale mimo to jestem tego pewien na 99,9%.Dobrze wyważony zestaw (wędka+kołowrotek) w moim przypadku jest znacznie ważniejszym czynnikiem niż ogólna waga czego najlepszym przykładem jest moj zestaw sumowy, który waży łącznie ponad 800g i można nim łowić cała noc w miarę przyjemnie w miarę bo 800 to jednak nie 500 a dokładniej 522g Pozwolę sobie nie zgodzić się z taką opinią ,szczególnie jeżeli chodzi o trwałość komponentów. Biały korek jest dużo lżejszy oraz trwalszy od korka ciemnego i ten blank można spokojnie zrobić o 40 g lżej nie tracąc na balansie . Nie rozumiem ponadto stwierdzenia innego forumowicza że kij tej klasy musi ważyć ! spytam się niby dlaczego musi tyle ważyć ? ( argumenty proszę a nie kanapowe opinie) Nie polecam wklejania ołowi ale są inne sposoby poprawienia balansu które nie powodują wprowadzania szczytu w wibracje i nie tylko o wibracje chodzi . Wklejanie ołowiu może spowodować uszkodzenie blanku bo podczas rzutów kij inaczej się ładuje więc o wibracje to raczej byłbym spokojny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 26 Czerwca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2014 O Artur nie wiedziałem o tym, że zbroiłeś już ten blank,- chyba, że to kanapowa opinia a blanku nawet nie miałeś w ręku? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 26 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2014 Witam, Chyba zapominamy o jednym jeszcze aspekcie jakim jest wyglad customowej wedki. To jak by pisac iz tylko lekkie wersje Porsche czy Ferrari sa jedynymi wlasciwymi samochodami i tylko takimi wypada jezdzic. Nigdy nie biore pod uwage wagi pierscionkow czy chociazby rur rezonansowych jako decydujacego czynnika przy wyborze ostatecznego wygladu rekojesci i nie zamierzam tego zmieniac i ta mysl zapewne przewodzila @Rheinangler-owi. Pozdrawiam, Bujo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 26 Czerwca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2014 Mam taki małą prośbę do wszystkich,- bardzo bym nie chciał aby w tym wątku była kolejna dyskusja o wadze wędki bo są do tego inne wątki co nie oznacza, że jeśli ktoś ma ochotę napisać - okaleczyłeś tą wagą tak znakomity blank - to bardzo proszę Krytyka TAKGównoburza - NIE!!! Dlaczego? Z prostego powodu,- skoro prawie 50 letni chłop, którego kondycja i siła nie odbiega od przeciętnej potrafi bez bólu pod łopatką łowić 12 godzin tym kijem to spór o wagę niepotrzebnie obciążającą muskulaturę jest czystą sofistyką i taką dyskusję mozna przenieść do wątku pt:" trzymanie długopisu już po 3 godzinach sprawia mi problem".... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karolkrause Opublikowano 26 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2014 Nic dodać nic ująć Arku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrWhite7 Opublikowano 26 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2014 O Artur nie wiedziałem o tym, że zbroiłeś już ten blank,- chyba, że to kanapowa opinia a blanku nawet nie miałeś w ręku?Nie o ten blank chodzi Arek i nie o twoją opinię . Co do twojej opinii mam takie zastrzeżenie że poruszyłeś sprawę trwałości materiałów i tu się z Tobą nie zgadzam .Mianowicie dobrej klasy biały korek jest lżejszy i co ważniejsze dużo trwalszy od brązowego Burnta ponadto źle oszacowałeś wagę do której można zejść z blankiem który waży 78 g . ukręciłem już sporo wędek o podobnej wadze i długości i zapewniam cię że można zejść do 160 g gotowego kija z dobrym balansem. To tyle jeżeli chodzi o różnicę zdań która nas dzieli. To że lubisz wędki które sporo ważą to wiemy .Takie upodobanie które szanuję i skoro dobrze ci się łowi to jest ok . Nie bardzo rozumiem jednak zachwytów klakierów którzy uznają taką właśnie "zaletę" za prawdę objawioną i to chyba tyle pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DelTor0 Opublikowano 26 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2014 Pewnie tez zalezy kto takowa wedke wstawia, jak to zawsze na necie Ktos inny pewnie by dostal litanie na trzy strony.Takie zycie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 26 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2014 ...a może biały korek kontra ciemny to również sprawa gustu i estetyki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qowax001 Opublikowano 26 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2014 Można sobie też rękę uciąć albo nogę to masa spadnie, jedni wolą fajną brunetke przy której się dobrze czują a inni przebierają w stosie tępych blond strzał sugerując się wymiarami i są frajerami całe życie ale w oczach kolegów mają fajną dziunie....Moim zdaniem dopóki facet sika na stojąco bez kucania to nie powinien działać wbrew swoim upodobaniom w imię chorych stereotypów że co lżejsze to lepsze ? Moim zdaniemta rękojeść wygląda bardzo estetycznie i jeśli daje właścicielowi komfort psychiczny że łowi patykiem jaki sobie wymarzyl to o co chodzi ? A co do wytrzymałości i trwałości.....to tak samo jak z przelotkami , te za 500 zł są super ale te za 100 zł to już jazgarz przetnie plecionka na pół.....myślę że jak kijem będą łowione ryby a nie rabane drewno to i korek wytrzyma. ja jestem na tak gratuluje fajnej wedeczki panie Arek pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baars Opublikowano 26 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2014 A jak dla mnie nie ma co "ciągnąć" tego tematu...Kij już uzbrojony, rękojeść sklejona, wedka łowi=właściciel zadowolony! Czyż nie o to chodzi? 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 26 Czerwca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2014 (edytowane) - pewnie jeszcze, ze 20 lat i też będę pruł wszystkie ciężkie rękojeści i robił w korku,- albo już będę wówczas w krainie wiecznych łowów, chociaż jak sobie przypomnę prawie 80 letniego Mariana Paruzela z którym łowiłem pewnego pięknego dnia pstrągi na Pasłęce to nie koniecznie Maniek latał z nie najlżejszym patykiem po Wapniku (kto był to wie, że to nie łatwe) i jak to się tera mówi - dawał radę tylko wtedy to ludzie z czego innego byli zrobieni... Artur - może nie wszystko jest klaką, może nie wszyscy to dupowłazy, może się to po prostu komuś podoba? Korka nie lubię za wypadające z czasem "sęki" albo szpachlę którą są wypełnione a także za kiepski wygląd po kontakcie z błotem brudem i kamieniami, znoszę go tylko w muchówkach gdzie co innego mi nie pasuje... Ot taka fanaberia Ty jak sądzę słabo znasz sajgony nadrzeczne gdzie kij odstawia się do błota czy wpycha miedzy kamienie by wyhaczyć rybę, w kilku godzinnym deszczu chyba też nie łowisz? Czy się mylę?Wędka po mojemu może być dopieszczana do momentu wykonania bo do tego momentu jest ideą, potem przychodzi proza i musi tylko być skutecznym narzędziem o określonym komforcie użytkowania. Wędek nie myję, nie czyszczę i nie odświeżam, z jednym małym wyjątkiem na usunięcie osadu z przelotek po łowieniu na wysokiej wodzie lub w wypadku długiej i mroźnej zimy .Niestety korek wielokrotnie myty a nawet tylko zamaczany piękny nie jest co widzę po swoich muchówkach, które choć seryjne też nie są od chińskiej macochy...Pewnie, że można to uznać za "naturalne piękno" jak wiszące cycki w rozmiarze D wówczas będę musiał się zakwalifikować do grupy lubiącej silikony Edytowane 26 Czerwca 2014 przez Rheinangler 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 27 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2014 ....................sajgony nadrzeczne gdzie kij odstawia się do błota czy wpycha miedzy kamienie ........................I dlatego własnie, nie cenię dzielonych reargripów. Poza tym, bez "klaki". 40g w tę, czy we w tę, nie wzbudza we mnie emocji, o ile zestaw, jako całość, jest wyważony prawidłowo. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.