Paweł nizinny Opublikowano 6 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2014 (edytowane) Cześć, Dużo się mówi o trwałości, oddychalności a mało o kroju, który to jest moim zdaniem bardzo ważny, zarówno pod względem wygody jak i trwałości (także estetyka), biorąc pod uwagę, że najczęściej w śpioszkach puszczają łączenia (szwy, klejenia). Ja używam od lat, nieprodukowanych już Hodgmanów Wadelite. Jakoś tak pasują mi od początku. Można jeszcze je spotkać na ebayach, za dobre pieniądze 50-100$. Służą całkiem nieźle, wytrzymują średnio 2-3 sezony po krzakach i górskich spacerkach. Oczywiście do pierwszego klejenia, później kolejne lata. Mam obecnie 3 pary i jeszcze parę dobrych lat posłużą... Najstarsze które teraz mam chyba kupiłem jakoś w 2005-6. Dal mnie krój mają idealny, noszę rozmiar M. mam 178cm wzrostu, ok 90 w pasie i stopę 43. Kucanie, schylanie, wdrapywanie i inne takie bez problemu znoszą, nie naciągają szwów... Dla osoby grubszej może być problem w talii. Żonie sprawiłem Tamien Women, przetarły się po jednym sezonie na szwach od środka. Nie reklamowałem, pokleiłem i dalej w użytku.... Krój jest w miarę dobrze dopasowany, do kobiecych kształtów, jednak w udach mogły by być ciut węższe...Obecnie kupiłem Redingtony dla pań, i zobaczymy co to warte... pozdrówkaPaweł Edytowane 6 Marca 2014 przez Paweł nizinny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 6 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2014 Najwygodniejsze co miałem do tej pory to Vision Radipor 2 z zamkiem. Jakbym gdzieś Lke znalazł to bym wciągnął bez zastanowienia.Łaziło sie w tym jak w jeansach, luzik zupełny. Rozpinany przód więc wygodnie jak tylko się da.Teraz mam Climb8- mają swoje wady - pompujące się kolana i gumowe szelki - ale sa raż że bardzo ciasne - znowu jak w spodniach a nie w namiocie cyrkowym spinanym paskami, dwa ze sa z pancernego materiału. 2 lata gwarancji, serwis na miejscu i coś 130e? Dają radę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OloPe Opublikowano 6 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2014 Paweł, moim zdaniem lepiej jak są za szerokie niż za wąskie. W takim ciuchu nie ma mowy, zeby jedna nogawka o drugą nie tarła, to ryzyko przetarcia będzie zawsze. Tu pewnie trzeba by wzmacniać materiał. Co do wygody i mody to dla mnie ideałem jak do tej pory były Guideline Crosswater rozm M. Solvkrokeny M tez były ok. Scierra CC6 w rozmiarze LS były na styk jesli chodzi o objętość. Obecnie mam Guideline Kispiox rozmiar M i są większe niż M Crosswater. A tak poza tym to znasz mnie i wiesz że mi we wszystkim dobrze, jak mawia nasze przysłowie Kuba, mi się kolana pompowały we wszystkich które wyżej wymieniłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hlehle Opublikowano 6 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2014 Krój to baaardzo indywidualna sprawa. Każdemu będzie pasować co innego, a dodatkowo każdy ma inną figurę.Mi np. bardzo podobają się Caperlany mimo, że brak w ich rozmiarówce tzw. "longów". Ze wszystkich śpiochów , jakie miałem, najmniej wygodne/funkcjonalne według mnie były Solvkrokeny ... które jak widać Olowi pasowały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kacper.K Opublikowano 6 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2014 Fakt, solvkrokeny krój miały do bani, jedyną ich zaletą była ... cena i to wszystko. Na kolanach zaczęły cieknąć po kilku wyprawach, kilka miesięcy później w kroczu, aż w końcu wszędzie. Każdy musi przekonać się na własnej skórze, że kto kupuje tanio ten traci dwa razy ( w przypadku takich użytkowych rzeczy jak śpiochy, buty, kurtka). Oczywiście są wyjątki, ale to nie ten temat . Dla mnie najważniejsze jest to żeby śpiochy nie były napięte - sam zawsze wybieram trochę dłuższe śpiochy żeby szwów nie naciągać, a i na obwodzie miały trochę luzu. Takie podejście pozwala na nieco dłuższą żywotność gaci . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mari Opublikowano 6 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2014 Przy okazji, a przypadkiem doszliśmy do dobierania spiochów, za duże też są do bani. Chociaż się nie naciągają, to na sfałdowaniach przecierają się bardzo szybko. Nieważne czy w kolanach, czy na skarpetach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł nizinny Opublikowano 7 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2014 Słuszna uwaga Mari, przesadzać w żadną ze stron nie można. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.