Łódź motorowa na Bałtyk

[Toudinho]

Poszukuję łodzi wędkarskiej dzięki której będę mógł łowić zarówno dorsze jak i łososie/trocie - trolling. Do wydania mam 40 tysięcy. Nie wiem czy coś znajdę w tym przedziale w miarę rozsądnego i z silnikiem co ważne... Poleci ktoś coś?

[Krisu23]

Powyżej 10kw(13,5km). Dlatego Yamaha zrobiła z tego co pamiętam silnik 13,5km specjalnie dla Polaków.

[busz231]

zgadza się 10kw nie km

[janih]

10kw i yamaha nie byla dla nas tylko dla Hiszpanow - na polske bylo znikoma ilosc - obecne na rynku to import

[lukaszstel]

Witam wszystkich serdecznie!

 

Chciałbym kupić łódkę morską (głównie Bałtyk, a od czasu do czasu Morze Śródziemne). Łódka ma służyć głównie do nurkowania, choć fajnie byłoby, żeby żona mogła się gdzieś uwalić na dziobie

Zależy mi na:

- silniku zaburtowym (mogę teraz kupić z jakimś mniejszym, starszym=tańszym, potem wymienić na coś nowszego i ewentualnie mocniejszego jakby mocy było za mało);

- małej kabinie (takiej żeby od biedy 2 osoby się mogły przekimać, albo żeby w dzień wrzucić tam turystyczne WC);

- idealnie byłoby jakby miała możliwość jakieś "otwieranej klapy w rufie, aby łatwiej wchodziło się w sprzęcie nurkowym na plecach - inaczej trzeba się rozbierać w wodzie, sprzęt nurkowy wciągać na jakiejś linie i wchodzić po drabinie;

- ma być stabilna, solidna, bezpieczna, niekoniecznie mega szybka;

- raczej używka (ze względu na koszty, oraz to, że przy użytkowaniu nurkowym szybko się poobija i straci na wartości);

- koszt najlepiej na gotowo (łódka+silnik+przyczepa) do 40.000zł;

- mogę pojechać po nią gdzieś za granicę więc nie tylko polski rynek wchodzi w grę;

- do 6 m długości;

- osprzęty do nurkowania (uchwyty na butle itp wykonam we własnym zakresie) - na jedno wypłynięcie około 12 butli do zabrania + reszta sprzętu + 4 max osoby (waga sprzętu + załogi około 700-800kg);

- podoba mi się łódka Jumbo 585, ale nie ma kabiny - kojarzycie może coś podobnego z kabiną?

 

ma ktoś jakieś pomysły?

 

Pozdrawiam

Łukasz

[newrom]

Popatrz na shetlanda, używkę za podobne pieniądze kupisz w zestawie z przyczepą i silnikiem, widywałem takie z pokładem kąpielowym za rufą.

Wokół Brytanii jest tych łodzi sporo na morzu.

[Janusszr]

Kupiłem taki namiot: https://www.olx.pl/oferta/namiot-zadaszenie-pontonu-330-370-CID767-IDjzv9J.html

 

Czy zda on egzamin na Bałtyku? Mam trochę większy ponton. 400

[Paprykarz]

Nie obawiasz się, że silniejszy podmuch wiatru wywróci ponton ?

[Janusszr]

Nie obawiasz się, że silniejszy podmuch wiatru wywróci ponton ?

Dlatego pytam.........

 

Ponton -80kg

Silnik z paliwem -80kg

Namiot -10kg

Załoga -160kg

Bagaż - 50kg

Razem 380-400kg

Przy jakim wietrze groziłoby niebezpieczeństwo wywrotki?

Edytowane 14 Czerwca 2017 przez Janusszr

[magik473]

Możecie polecić Panowie   sprawdzone modele łodzi do trollingu morskiego . 
<...> Do celów sprzedam/kupię służy giełda

Edytowane 23 Stycznia 2018 przez Jano

[Paprykarz]

Arvor. Dzielna na fali, dużo miejsca. Dobrze wystawia się planery i windy. Podstawową wadą jest cena.

[Z.Milewski]

Zgadza się, Arvor jest świetny. Pływałem z kolegą kilkanaście razy, doskonała jednostka.

Prócz ceny, problemem jest silnik dieslowski (akurat w tej sztuce). Tzn sam silnik jest ok., tylko foki pływają za tym pogłosem silnika i przechwytują holowane ryby, odgryzając łośki od zestawów. Przy silniku benzynowym, nigdy się to nie zdarzyło.

[Paprykarz]

Akurat problem fok dotyczy również jednostek z silnikami benzynowymi. Przynajmniej jednostek wypływających z Kołobrzegu. Tamtejsza populacja nauczyła się tej prostej metody pozyskiwania ryb. Ale nie pływają tylko za trollingowcami, wędkarze wypływający za dorszem również dostają w kość. Przy łososiu jest ten ból, że czasami na jedno jedyne branie czeka się cały dzień a rybę zdejmuje foka.

[Marco^]

Też myślałem o łódce na Bałtyk. Zgadzam się z przedmówcami, że Arvor jest dla takich celów bardzo udaną jednostką. Jest drogo ale:

https://www.lodzie24.com/lodz-motorowa/motorowka/arvor/389810/arvor-18-mit-nanni-motor.html - to juz zbliżona cena do wskazanego limitu. Może będzie można coś wytargować.

[Z.Milewski]

Mały ten Arvor.

Bardzo rzadko bywa na naszych łowiskach aura, pozwalająca wypłynąć na łowy taką łodzią. Sezon trwa mniej więcej, od polowy października do końca kwietnia. W tym okresie większe łodzie (ok 7-8m), wypływają w morze 4-6razy. Taką 5m będziesz miał szansę pewnie 3-4 razy, co w sezonie daje ok 20 razy. Pod warunkiem dyspozycyjności w każdy dzień z dobrą pogodą.

Chyba że łódź będzie operować na Zatoce Gdańskiej, to inna bajka, tam jest dużo lepiej.

[Paprykarz]

Masz rację, mały jak na nasze zmienne morze. Ten którym miałem przyjemność pływać to chyba 250 albo 280.

[lukson]

Jak chcecie się trochę ponapalać to polecam kanał na YT : https://www.youtube.com/channel/UCLTE7shdCFTNEyrnzVQTYmA/videos

 

szczególnie zaś tę jago część:

 

https://www.youtube.com/playlist?list=PLAVy7mTdoOMpAycylwNu4Ai9xAbENN_-3

 

Ostrzegam jednak, że można zachorować.