Wilki

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Podam aktualnie zarządzony tubylcom morał 

 

Jak wicie-rozumicie, broń to samo zło. Należy więc broń niezwłocznie skasować, co natychmiast uczyni stado baranów, całkowicie bezpiecznym..

[Maciej W.]

Jest pomysł, który powinien zadowolić zwolenników bezkrwawego rozwiązania problemu. Niestety, dość czasochłonny.

[jachu]

Obawiam się Sławku, że przez takie przypadki jeszcze bardziej nas rozbroją. Polowania na dziki na terenie wsi. Nocą z pola z wysoką kukurydzą, bez rozpoznania celu, do którego oddaje się strzał. Niepojęte.

[Sławek Oppeln Bronikowski]

A przy okazji nagonki na myśliwych, rolnictwo też dostanie w doopę      

[theslut]

Podam aktualnie zarządzony tubylcom morał 

 

Jak wicie-rozumicie, broń to samo zło. Należy więc broń niezwłocznie skasować, co natychmiast uczyni stado baranów, całkowicie bezpiecznym..

Może wystarczy, żeby broń trafiała do rąk ludzi zdrowych na ciele i umyśle oraz emocjonalnie. U myśliwych zdaje się panuje choroba zwana dziczyzną, bo co postrzelenie czy zastrzelenie człowieka na polowaniu, to tłumaczenie takie samo "myślałem, że to dzik". Dobrze, że na łosie nie można polować, bo człek na rowerze ponoć takowego przypomina. A gdyby jeszcze byłaby to osoba, którą zdradza partner, to miała by jak w banku że polujący łosia by widział na linii celowania. W tym nieszczęsnym ostatnim polowaniu brał udział nieletni syn sprawcy co chyba jest niezgodne z obowiązującym prawem? Myśliwych było trzech więc dwóch z tej "polującej elyty" akceptowało łamanie prawa, przez kolegę, więc o jakiej nagonce na myśliwych mowa, jak sami robią do swojego ogródka. Znając życie, nie byłoby dziwne, gdyby okazało się, że to nielegalny uczestnik polowania pociągał za spust. A jeżeli nie, to nastolatek już dostał lekcję od ojca. Ciekawe jak ona wpłynie na jego dalsze życie.

[Dziad Wodny]

Myśliwi są potrzebni, ale takie patologie należy tępić.

Podstawowa zasada znana każdemu użytkownikowi broni jest taka, że nie kieruje się broni w stronę czegoś, czego nie chce się zabić lub zniszczyć. Wiedzą to dzieci z pistoletami na kulki.

A typ strzela "bo mu się wydaje". Nie wspomnę już nawet gdzie i w jakich okolicznościach się to odbywa. Nikt tak nie utrudnia życia myśliwym, jak inni myśliwi.

 

Jak zabiję człowieka na pasach, to też mogę powiedzieć, że pomyliłem go z drogą? Dziad nadaje się do uśpienia i to myśliwi powinni o to zadbać przed wszystkimi. Jeśli nie chcą, żeby opinia publiczna ich zniszczyła, to muszą wykształcić jakąś zdolność samooczyszczania swojego środowiska.

Edytowane 21 Sierpnia przez Dziad Wodny

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Powiem tak.. Błędy w sztuce zdarzają się literalnie wszystkim - ale nie wszystkim uchodzą płazem, tak jak np. politykom i lekarzom po tzw pandemii. Ale są grupy społeczne wystawione na odstrzał, którym nic wybaczone być nie może. Myśliwi są jednym z tych celów. i tak wrzawa jest stosunkowo niewielka, bo ofiarą był chłop czy też rolnik, osoba z zasobu regularnie pozbawianego szacunku. Czyli powszechnie pogardzany wieśniak   

A co by to było, gdyby tak trafiło na któregoś z człowieków absolutnie nietykalnych. Niekoniecznie z Wilanowa    

[dipper]

Sławku, Ty masz stale problemy z oceną rzeczywistości. Błąd w sztuce, to może być odstrzał na czerwone punkty, a nie zabicie człowieka w zabudowaniach.

[jachu]

Postanowiono postawić zarzut zabójstwa z zamiarem ewentualnym. Błędem w sztuce można określić jedynie znalezienie się myśliwych w okolicznościach w jakich się znaleźli. Ciekawe w jakim kierunku pójdzie obrona? Niepoczytalność (nawet chwilowa) oskarżonego? 

[Ugly]

Mam niejakie obiekcje co by wklejać linki z OKO press co mieni się niezależną   a bywała przyłapywana na nierzetelnym dziennikarstwie. Ale skoro jest o wilkach to niech będzie inne spojrzenie. 

https://oko.press/wilczyca-minka-zniknela-ostatnia-droga-ambonami-mysliwskimi

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Nie twierdzę, że nie stała się tragedia. Bo to jest fakt    

Ale jak wiemy, albo i nie wiemy, nędza ludzka nie zna granic. I jakby nie patrzył, oczywistym przedłużeniem tej samej nędzy jest ideologicznie motywowane szczucie na myśliwych. I haniebne  nawoływanie do zbiorowej odpowiedzialności, plus idiotyczny szantaż moralny, albo nawoływanie do nienawiści. Skrajny prymityw!