Skocz do zawartości

Ciepło, słonecznie, wiosna puka. Czas nad wodę?


skippi66

Rekomendowane odpowiedzi

Ja tak wczesną wiosną zdecydowanie wolę matchówkę lub bat (o ile łowisko na to pozwala) od feedera. Zanęta drobna i niezbyt dużo, z intensywnością zapachu też bym nie przesadzał, na haczyk też skromnie i raczej coś z kategorii mięsnej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wszystko przecież żarty :D :D :D

 

No chyba,ze NIE :blink: :wacko: :blink:

 

E...jednak żarty,a jeśli tak to wyobrażam sobie ascetycznego światłego ,samoograniczonego do granic

 

możliwości wędkarza w pełnym oporządzeniu ,klęczącego w blokach startowych i wyczekującego właściwego z etycznego punktu widzenia MOMENTU.

 

Momentu rozpoczęcia sezonu.Ruszyli trociowcy,przebiegaja kleniarze,zwolennicy majowych szczupaków także już w cwale.

 

Zasady jednak obowiązują, nieeee po drodze liderowi opinii z tą pospieszną , cóż , powiedzmy to,hałastrą. Jeszcze wyczekuje,

 

pośpiechem się brzydząc  analizuje  dawne przewagi , obmyśla chytry plan w końcu etycznego połowu .

 

Lecz "cóż to  "pyta nagle unosząc ku niebu jasne oblicze.Czy to  białe jętki,chruściki unoszą się w powietrzu ? White moth fly ?

 

" Niestety nie" konstatuje  wstając w końcu lider i wraca do domu strzepując z ramion ...płatki pierwszego tej jesieni  śniegu. :D .

 

Sławku-musiałem :P

 

Paweł

 

 

 

 

 

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Holendrzy, naród rozpasany i niemoralny, objąwszy ochroną w okresie tarła cenne gatunki, w najlepsze je w tym czasie łowią, stosując bezwzględne no kill, i przestrzegając przy tym kodeksu C&R. Ryb mają w bród i to dużych, okazowych. Wolni od dylematów cieszą się zasobami, szanują je i umiejętnie (jak widać) chronią. Choć na Polaków lekarstwa nie wynaleźli jeszcze, bo by przy każdym trzeba postawić strażnika. Cieszę się z nimi i ja, pozostawiając lokalne, krajowe napier....nki tzw. członkom ;)

Krzysiek nie do konca.W Holandii od 1 kwietnia do 31 maja (badz ostatnia sobote maja) jest zakaz uzywania przynet powyzej 2,5cm, a takze martwej rybki, kawalkow ryb (filetow) oraz miecha typu watroba itp.Szczupak ma okres od 1 marca do 31 maja , sandacz,okon,jaz,klen,brzana od 1 kwietnia do 31 maja.Ja do czerwca odpuszczam, chociaz moglbym lowic klenie uzywajac przynet ponizej 2,5cm ale byloby to troche nie w porzadku bo klenie sa pod ochrona w tym czasie.A lowienie w Polsce do czerwca?Hmm... w Polsce i tak nie ma ryb :(

P.s

W ta niedziele odwiedzilem 3 holenderskie rzeki, temperatura 28 stopni, jak w lecie.W czerwcu bedzie sie dzialo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ach ci nasi wspaniali wędkarze :) wszyscy moi koledzy i przyjaciele .. oraz szacowni wrogowie , tak ludnie i pięknie wolni od okowów tradycji , z fantazją nieposkromioną tudzież przeogromną  , libertyńscy perfekcjoniści zakochani w swoich niekończących się sukcesach , podbojach i zwycięstwach , pięknie wyzwoleni z przesądów spleśniałego tabu i i różnych innych dziwnych bzdetów . Jak Casanova , Adonis i Narcyz zarazem , nieodróżniający w pogoni za kolejnym zachwytem odcieni . A chyba tak naprawdę są to maniakalni kolekcjonerzy seryjnych orgazmów , ponurzy poborcy w zimowym świetle , opętani bez reszty chorobliwą żądzą , bo tylko ona się liczy .

Czy czysty , bo rzeczywistością nigdy nieumyty związkowy wychowanek , bezrefleksyjny konsument , nawykły do odwiecznych , regulaminowych promocji w organizacyjnym markecie powinien mieć takie rozterki ? Czy w ogóle mieć może ?

W pustawym , jakby nie było markecie , zdaje się .. :rolleyes:

Panowie i Ty Pawle - musiałem ripostować :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysiek nie do konca.W Holandii od 1 kwietnia do 31 maja (badz ostatnia sobote maja) jest zakaz uzywania przynet powyzej 2,5cm, a takze martwej rybki, kawalkow ryb (filetow) oraz miecha typu watroba itp.Szczupak ma okres od 1 marca do 31 maja , sandacz,okon,jaz,klen,brzana od 1 kwietnia do 31 maja.Ja do czerwca odpuszczam, chociaz moglbym lowic klenie uzywajac przynet ponizej 2,5cm ale byloby to troche nie w porzadku bo klenie sa pod ochrona w tym czasie.A lowienie w Polsce do czerwca?Hmm... w Polsce i tak nie ma ryb :(

P.s

W ta niedziele odwiedzilem 3 holenderskie rzeki, temperatura 28 stopni, jak w lecie.W czerwcu bedzie sie dzialo :)

 

W marcu, kiedy ochroną objęty jest już szczupak, a okoń sposobi się do tarła, łowienie trwa w najlepsze. 10 dni temu spędziliśmy na wodzie 4 dni (w cztery osoby) i byliśmy jedynymi ekipami, które używały w trollu wobków 5-8cm - celowo, na okonia. Pozostałe, a było ich wiele, woziło klepki i gumy po 20-30cm. A kwietniowo-majowych łowów nie planujemy :)

 

BTW: temp. wody wynosiła 7-8 st.

Edytowane przez krzysiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy drwie? tak :) czy z kogos? nie, najwyrazniej z wannabe tresci :) wyczytanej i zawartej pomiedzy wierszami ...

narürlich, jawohl, absolument ^_^

Tablica przedstawia jedynie to, co wprost bądź między wierszami postulowane było na jerkbait.pl w ostatnim półroczu.

statystyki z danymi zawartymi miedzy wierszami to byla zawsze mocna strona PRL-oskich specow od propagandowej pierdoliny B)

wiecej glosu zabierac nie bede :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W marcu, kiedy ochroną objęty jest już szczupak, a okoń sposobi się do tarła, łowienie trwa w najlepsze. 10 dni temu spędziliśmy na wodzie 4 dni (w cztery osoby) i byliśmy jedynymi ekipami, które używały w trollu wobków 5-8cm - celowo, na okonia. Pozostałe, a było ich wiele, woziło klepki i gumy po 20-30cm. A kwietniowo-majowych łowów nie planujemy :)

 

BTW: temp. wody wynosiła 7-8 st.

Tak Krzysiek masz racje w marcu wolno lowic na przynety sztuczne tylko szczupak od marca jest objety ochrona, pozatym od kwietnia do konca maja nie wolno.O to mi tylko chodzilo.Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cristovo - od pewnego czasu już po mnie to spływa , niech plują , wrzucają , wyrzucają ;)

Ja zamierzam się cieszyć wędkarstwem, jestem etyczny a postaram się jeszcze bardziej choć będzie to już trudne ;)

Generalnie życie jest piękne gdy w ręku trzymam "Anusię" nad piękną wodą .

Nie szukam już usprawiedliwienia dla swojego "mięsiarstwa" i nie będę szukał usprawiedliwienia dla tego że w tym okresie będę starał się złowić jakieś ryby . Na pewno nie nastawiam się na sandacza, szczupaka , gdy te przypadkowo złapię to na bank super delikatnie wrócą do wody .

Okonie , klenie , jazie , pstrągi  - te niech nie czują się bezkarnie ............choć też będą sobie pływać dalej :P .

 

Jedynie martwi mnie to że jutro załamanie pogody a reszta ....?????

Jeżeli ktoś czuje że musi sobie odpuścić wędkowanie, z różnych przyczyn. to niech odpuści jeżeli będzie się z tym dobrze czuł i jeżeli uważa tak każe mu jego imperatyw moralny ;) . Wędkarstwo samo w sobie jest w pewien sposób nieetyczne  więc nie dołujmy się jeszcze sami i pałujmy niepotrzebnie.

Homo sum et nil humanum a me alienum esse puto  ( piszę z pamięci więc niech ktoś ewentualnie mnie poprawi :) ) - czyli człowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce . Także słabość moja i innych.

Wiem jedno - zawsze znajdzie się ktoś o wiele lepszy moralnie ode mnie , ale czy to powód żeby mną gardził ????

Może wtedy moralność to zwykła hipokryzja a wskazywaniem z pogardą na mnie  zniża się wtedy do mojego poziomu ?????

 

 

Reasumując, jak pogoda w miarę dopisze to idę cieszyć się życiem i wędkowaniem. Czego sobie i innym życzę :D

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cristovo - od pewnego czasu już po mnie to spływa , niech plują , wrzucają , wyrzucają ;)

Stachu, nikt nie pluje ani nie wyrzuca. A juz na pewno nie ja. Zadałem proste acz troszkę przewrotne pytanie i z ciekawością czytam wypowiedzi Szanownych Kolegów. Nie oceniam, niczyjej czci ani wiary nie neguję, nie osądzam w końcu. Sam mam ochotę na wypad nad wodę. Ale to że jednak tarło trwa, pozostaje faktem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy takich rozmiarach zapaści , spustoszenia wód , degrengoladzie obyczajów łowiących , bez reszty przeświadczonych o własnej nadzwyczajnej , osobistej zajebistości , nieśmiały głos przeciwny w stylu - brzydko się bawicie! - musi być zakwalifikowany jak zrzędzenie oszołoma :)

Presję można skutecznie ograniczyć na wiele sposobów , o ile woli wystarczy , albo zwykłej dalekowzroczności : c&r , no kill , zwiększone okresy i wymiary ochronne , closed season w końcu :) Kto to ma zrobić , kto jest do podjęcia tego wyzwania zdolny ; chłopaczkowie naragratypięknerybkikolo , związek pierdoła , czy my - których nie ma ? :)

Odebrać powszechne uznanie , to jest krok w bardzo dobrym kierunku ..

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przecież nic innego nie robię , tylko nieustannie się nie zgadzam .. na tą niewyszukaną , uproszczona do siermiężnego róbta co chceta , jednomyślność  :) Jednomyślność nie jest dobra dla żadnej społeczności. A moje poglądy są tylko i wyłącznie umiarkowane , wyważone i nieodmiennie sprawiedliwe , choć dla niektórych może ociupinkę niemiłe , albo mało popularne .

Spustoszenie jest faktem , a wyjątki takie jak sezonowo rybna Biebrza , tylko tą wyświechtana regułę potwierdzają , tak jak i faktem jest głęboki regres naszego hobby . Wędkarstwo dla postronnych nie jest , że tak powiem - sexy . Może być nawet odrażające .. :rolleyes: Nie potrafimy jakoś wytworzyć żadnego sensownego przekazu , nie widać tu żadnej istotnej myśli , próby budowania dobrego wizerunku , szacunku , atencji czy poważania , o społecznej pozycji już nawet nie wspominając . Wystawiamy się na strzał sami , przez tradycyjną bylejakość i zwyczajowe jakoś to będzie  :mellow:

 

Ps No właśnie dostałem zajawkę do nader symptomatycznego przykładu :)

http://www.corona-fishing.pl/Grupy/Wedkarski_News/jak_minal_dzien/26,forum_posty,21,267

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowny kolego Cristovo!

 

Prawdopodobnie w jakiejś dłuższej, ale wyobrażalnej, perspektywie czasowej, luckość osiągnie stan równowagi czy też pełnej zgody z naturą albo ekologicznej nirwany. Cierpienie zniknie. Zaprzestaniemy wszelkiej hodowli i uprawy, posiądziemy bowiem umiejętność syntezy schabowego z kapustą w domowym syntezatorze. Te z Panasonica będą lepiej doprawione i wypieczone, Clatronic zapewne zafunduje mdłe w smaku a także żylaste. Łowiectwo zatem stanie się zbędne i będzie traktowane jako przejaw barbarzyństwa czasów słusznie minionych. W mężczyznach zanikną krwiożercze instynkty, zaś chorzy z popędem, będą na zlecenie lekarza faszerowani antyłowieckim bromem w czopkach.

Na razie zaś, póki jeszcze nie osiągnęliśmy tak wysokiego stadium zaawansowania cywilizacyjnego acz wiemy już że tak być powinno, należy dążyć do tego że wszystkich sił, miedzy innymi szanując tarło czy wręcz wprowadzając jako regulaminowy obowiązek - closed season.

;)

Edytowane przez skippi66
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy takich rozmiarach zapaści , spustoszenia wód , degrengoladzie obyczajów łowiących , bez reszty przeświadczonych o własnej nadzwyczajnej , osobistej zajebistości , nieśmiały głos przeciwny w stylu - brzydko się bawicie! - musi być zakwalifikowany jak zrzędzenie oszołoma :)

Presję można skutecznie ograniczyć na wiele sposobów , o ile woli wystarczy , albo zwykłej dalekowzroczności : c&r , no kill , zwiększone okresy i wymiary ochronne , closed season w końcu :) Kto to ma zrobić , kto jest do podjęcia tego wyzwania zdolny ; chłopaczkowie naragratypięknerybkikolo , związek pierdoła , czy my - których nie ma ? :)

Odebrać powszechne uznanie , to jest krok w bardzo dobrym kierunku ..

Szanowny Panie Slawku,

 

Wyrazy uznania! Może nie powszechne, ale zawsze ... :-)

 

Bardzo ładnie opisał Pan ten niezwykle rozpowszechniony, do stopnia w którym staje się "normą", ten nasz "ludowy" oportunizm... Taki niczego nie jest w stanie wytworzyć ... Żadnej nowej czy odnowionej jakości ....

 

Pozdrawiam serdecznie

 

Jerzy Kowalski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na głosy powszechne oraz wolne i wolność ubezpieczające :), bo nie skrępowane schematycznym myśleniem i wiekowymi naleciałościami w sferze mentalnej, przyjdzie nam jeszcze poczekać że ho ho...

Czyli co ....?

Jak myślę tak jak Ty to jestem wolny ,nieskrępowany schematycznym myśleniem !!!!!!

Ale jeżeli mam jednak inne, przemyślane , zdanie to co wtedy ...????

 

 

A może jednak Ty się mylisz a nie ja ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...