jersey Opublikowano 12 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2014 @kardi, co to za travelek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 12 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2014 widać po naklejce na F się zaczyna i kończy się na K Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jersey Opublikowano 12 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2014 (edytowane) @Rhein, chodziło mi o konkretny model wędy. @Guzu, przerzuciłeś tyle korbek, że to chyba ciebie ludki powinny podpytwać o takie tematy. szczerze i bez złośliwości zazdroszczę dylematu. Edytowane 12 Marca 2014 przez jersey Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kardi Opublikowano 12 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2014 @kardi, co to za travelek?Opis ,inne dane i parę zdjęć w wątku . http://jerkbait.pl/topic/26737-strumie%C5%84-mojej-m%C5%82odo%C5%9Bci/?hl=%2Bstrumie%C5%84+%2Bmojej+%2Bm%C5%82odo%C5%9Bcipozdrawiam kardi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andru77 Opublikowano 13 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2014 Powaznie, powaznie .Pstragi lowie od niedawna. Kolowrotki fajne lubie.Kilka juz zdarzylem przymierzyc (i odlozyc) jak chodzi o moje pstragowe lowy.Wiec moje intencje sa szczere i prawdziwe.Po kilku probach alternatyw i "swiezego podejscia" poruszam sie w swiecie Daiwy 2500 ®.Trzeba było nie sprzedawać Daiwy AOI to miałbyś naj...ładniejszy, ...lepszy, ...praktyczniejszy.Osobiście najlepszy dla mnie to daiwa rozmiar 250x czyli z płytka szpulą. Przeważnie nawijam około 75 metrów żyłki(20-23) po kilku lub nastu wyjazdach wywalam te 75 metrów i nawijam resztę ze szpulki 150 metrowej gdyż takich jest najwięcej w sprzedaży. Robię tak gdyż łapiąc na małych zakrzaczonych rzekach często dochodzi do sytuacji w których niszczy się żyłka(brody, poplątania,obtarcia gdzieś na podwodnych kożeniach itd.) no i na kołowrotku jej ubywa a ja lubię jak jest jej po brzegi, bo lepiej i precyzyjniej mi się rzuca małymi lekkimi przynętami. Rozmiar 250x bo 2000 to ciut za mały(wolny) i jak trzeba czasem podkręcić szybciej łatwiej to zrobić, choć używam Ignisa i TD w rozmiarze 2004 ale tylko do mosqito gdzie stosuje przynęty nie przekraczające 2 gramów, lub wobki 22mm, ale to już jest całkiem inna bajka. 3000 to dla mnie trochę dużo, jakoś nie pasuje mi do max 8 funtowego kija kołowrotek tej wielkości. Pewnie i do kija ciu większej mocy bym go nie przypiął bo nie widzę takiej potrzeby. 2500 spokojnie sobie poradzi z przynętami które stosuje na pstrągi a i moc hamulca jest aż nad to do żyłek zastosowanych.Nie stosuję kołowrotków z dużym przełożeniem bo nawój żyłki około 70 cm za jednym obrotem korbki jest wystarczający przy prowadzeniu przynęty z prądem, natomiast bardzo niewygodnie mi się prowadzi przynętę pod prąd jeśli chcę by ona bardzo wolno się przemieszczała, gdyż korbka czasem "staje w miejscu" a przy niskim przełożeniu praktycznie cały czas się kręci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitt Opublikowano 13 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2014 widać po naklejce na F się zaczyna i kończy się na K fuck? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack__Daniels Opublikowano 13 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2014 (edytowane) Na początku też się zastanawiałem skąd taki temat u Guza ...Pamiętam, że w którymś z tematów napisałem, że przydałoby mi się 8 kołowrotków, wtedy Guzu zapytał dlaczego akurat 8szt.Na polskie warunki wyszło, że potrzebuję shimanowskie rozmiary 3000 i 4000 - ani mniejszych ani większych nie potrzebuję. Obecnie mam 3 szt. Stradicków FI jedną sztukę 3000 i 2x 4000 ( w sumie mam więcej, ale na tych sie skupiam w tym poście). Ten mniejszy służy mi właśnie za taki kołowrotek pstrągowy - choć nie lubię określać, że ten czy inny element wędkarskiego wyposażenia to coś na konkretną rybę. Wielkość kołowrotka jak dla mnie powiązana jest z mocą zestawu. Dlatego jak łowię na małe przynęty, nie ważne czy będę łowił klenie, okonie, pstrągi czy siądę z odległościówką to taki kołowrotek będzie odpowiedni. Jeżeli będę walił gumami na główkach do 35g (większymi nie łowię) to przeskakuję na 4000 i ten rozmiar jest dla mnie odpowiedni. Jeżeli siądę z drgająca szczytówką to te kołowrotki też będą się do tego nadawać. Skąd taka ilość? Policzyłem sobie ile mam zestawów i żeby nie przekładać kołowrotków to tyle mi ich wyszło. Poza tym mając jeden typ kołowrotka w jednym rozmiarze daje mi możliwość dopasowania szpuli z odpowiednią linką - praktycznie mam 8 szpul do każdego kołowrotka, co daje bardzo wiele kombinacji. Jak już napisałem jakie potrzebuję młynki to teraz może czym powinny się dodatkowo cechować.W bardzo dużym uproszczeniu chciałbym mieć kołowrotki w "nowoczesnym kształcie" z bebechami z lat 90' - czyli szeroka szpula i odporne przekładnie, które nie będą się przez lata zużywały - jak ktoś napisał wyżej - idealny kołowrotek to taki o jakim zapominamy nad wodą. Zazwyczaj zastanawiamy się nad zmianą sprzętu wtedy kiedy nam coś nie pasuje. Mi w moich młynkach pasuje wszystko oprócz ich ilości , a nie są to górnopółkowe konstrukcje.Takiego mam:http://www.nationalathleticstore.com/fishing/shimano_reel_pages/stradic_3000fi.htmJak popatrzyłem na zdjęcie linka to przypomniało mi się jeszcze jedno.Rączka nie powinna być z materiału, który będzie reagował z repelentami przeciwko komarom - w moich młynkach rączka stała się lepka i trochę mi to przeszkadza.To by było na tyle.. chyba. Edytowane 13 Marca 2014 przez Jack__Daniels Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 13 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2014 (edytowane) Pstrągi łowię kilka lat i kołowrotek powinien być dopasowany nie tylko do łowiącego, ale i do łowiska i ryb jakich się spodziewamy. Guzo pokazał już łowiska i ryby w innych miejscach Forum, więc minim 2500 w/g Daiwy. Wrażliwe punkty to rolka i przekładnia. Rolka, bo woda w takich rzekach nie zawsze jest krystaliczna. Przekładnia, ponieważ nurt + spora przynęta bardzo szybko zweryfikują mechanizm. Dzisiejsze korby z górnej póki mają płynne hamulce. Jedynie niektóre systemy uszczelniania dają ciała. Pojedyncza korbka, czy podwójna, hamulec przód, czy tył, to jedynie preferencja samego wędkarza. Ja wolę przód. Podwójna korba sprawdzała mi się lepiej do łowienia letniego gdy chodzę z prądem. Edytowane 13 Marca 2014 przez joker Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MATT1989 Opublikowano 13 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2014 Mój typ na wszystko gdzie gramatura przynęt nie przekracza 20gr i nie wymaga bardzo szybkiego prowadzenia przynęt Mały gabarytowo, piekielnie mocny, idealnie nawija linkę no i moim zdaniem bardzo ładny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kokosz Opublikowano 13 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2014 Moje typy to z japońskiej firmy na "S":- korbka pojedyncza (podwójna doprowadza mnie do szału nad wodą; 90% rzutów spod kija i żyłka zdecydowanie za często się zaczepia o jedno z dwóch ramion, ale to pewnie, że nie potrafiłem się nauczyć porządnie zarzucać );- przełożenie - około "5" (99% czasu moje przynęty ściągam z prądem);- drag - bo pod koniec często-gęsto bardzo się przydawał przy większych "miśkach"- rozmiar - cóż, większość pewnie się popuka w czoło, ale ja na pstrągi używam 1000 lub rzadziej 2500 (nie lubię "betoniarki" przyczepionej do kija). Konkretne modele? Kolejno były sedona (dziś już kilkunastoletnia, z dołożonymi łożyskami), TwinPowery XTR, czarnuchy GT. Podpięte to do patyków z cw. do 9g, 15g(najczęściej) lub czasem do 21g. No bo i rzeczki, na których szukam kropków nie są za duże, więc i sprzęt jest, póki co, wystarczający. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tito Opublikowano 22 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2014 (edytowane) A ja po swojemu, DAM Quick 1000 lub 1001. I żadne es ani dy. Albo jeszcze klasyczniej, 110 lub 110N. Właśnie ze 110N dzisiaj idę za kropkiem. Ryby w mojej okolicy mają alergię na japońskie kołowrotki Edytowane 22 Marca 2014 przez tito 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 22 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2014 (edytowane) Ostatni tydzień przyniósł mi rozwiązanie na postawione pytanieTo dobra wiadomośćZla jest taka, ze to " składak " w moim wykonaniu.Więc nie jest dostępny w sprzedaży.To kompilacja najlepszych cech 3 kolowrotkow Daiwa.Bardzo dziękuję za glosy w dyskusji. PozdrawiamGuzuPs. Wedkowalem z Kolega i jego zdanie o tej maszynie pokrywa sie z moim Edytowane 22 Marca 2014 przez Guzu 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 22 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2014 Danielu. Japońce już dzwonili w spr. patentu ? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 22 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2014 Danielu. Japońce już dzwonili w spr. patentu ? Forum jerkbait.pl to pierwsze miejsce, gdzie szersza publiczność moze zobaczyć moja hybryde 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gajosik Opublikowano 22 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2014 Daniel skrobnij coś więcej, bo chyba nie tylko mnie ciekawość w dołku ściska Body Certate? Szpulka nowy Exist czy tuningowa? W środku też coś majstrowałeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack__Daniels Opublikowano 24 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 Guzu, a możesz wskazać jeszcze jakie zabiegi zostały dokonane, żeby powstało to coś co jest wyżej na zdjęciu (ma oficjalną nazwę )?Czy musiałeś modyfikować części - czy wymagały np obróbki skrawaniem, szlifowaniem, rozwiercaniem, etc? Czy po prostu na zasadzie klocków Lego zabrałeś z tego jedną część, z drugiego trzy i wsadziłeś to do do trzeciego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 24 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 To kolowrotek skladak .Czesci nie byly przerabiane. Poprzekladane z innych maszyn.Kolowrotek ma przekladnie z przelozeniem 5,6:1.Nawija 84 cm za obrotem.Ma lekki rotor. Lzejszy niz w fabrycznej wersji.Korbke o dlugosci ramienia 50 mm wkrecana w kolo przekladni.Plytka i lekka szpulke z hamulcem o max mocy 7 kg. Szpulka miesci 80 metrow plecionki PE 1.5. Alternatywnie chadza z korbka Cars Racing concept. To carbonowa korbka, ktora wazy tyle, co zwykla aluminiowa pojedyncza.Korbka Cars ma dlugosc ramienia 45 mm.Kolowrotek z linka wazy ok 230 gram. Tu ponizej na ujeciu z korbka dh.Obie korbki maja takie same knoby - kolejny plus RCS Daiwa, wiec lowi sie wygodnie i "na pamiec" Wymiana korbki na lowisku trwa krocej niz wymiana szpulki czy zawiazanie zestawu po zerwaniu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pickerel Opublikowano 24 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 A może 10 Stella 4000XG z płytką szpulą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon4999 Opublikowano 24 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 Pstrągi łowię od 2 lat co dziennie jestem nad rzeką i trochę mogę o tym powiedzieć aczkolwiek nie mogę nazwać się ekspertem.Jak dla mnie powinien być stosunkowo mały a co najważniejsze mieć cichy hamulec co przez to rozumiem?To że podczas wybierania linki z kołowrotka przez pstrąga większość kołowrotków wydaje jakiś dźwięk w postaci terkotania bzzzz Niedawno na targach widziałem jakiś Shimano który był bardzo cichutki podczas używania hamulca.A wiesz jak pstrąg jest bardzo płochliwą rybą i zazwyczaj nie jesteś od jego stanowiska oddalony o 100m tylko czasami nawet o kilka metrów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chub norris Opublikowano 24 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 Pstrągi łowię od 2 lat co dziennie jestem nad rzeką i trochę mogę o tym powiedzieć aczkolwiek nie mogę nazwać się ekspertem.Jak dla mnie powinien być stosunkowo mały a co najważniejsze mieć cichy hamulec co przez to rozumiem?To że podczas wybierania linki z kołowrotka przez pstrąga większość kołowrotków wydaje jakiś dźwięk w postaci terkotania bzzzz Niedawno na targach widziałem jakiś Shimano który był bardzo cichutki podczas używania hamulca.A wiesz jak pstrąg jest bardzo płochliwą rybą i zazwyczaj nie jesteś od jego stanowiska oddalony o 100m tylko czasami nawet o kilka metrów.Głośność terkotki hamulca wydaje mi się porównywalna z głośnością puszczania wiatrów, a nierzadko jej ustępuje.Zatem dieta pstrągarza także ma niemałe znaczenie. 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 24 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 Pstrągi łowię od 2 lat co dziennie jestem nad rzeką i trochę mogę o tym powiedzieć aczkolwiek nie mogę nazwać się ekspertem.Jak dla mnie powinien być stosunkowo mały a co najważniejsze mieć cichy hamulec co przez to rozumiem?To że podczas wybierania linki z kołowrotka przez pstrąga większość kołowrotków wydaje jakiś dźwięk w postaci terkotania bzzzz Niedawno na targach widziałem jakiś Shimano który był bardzo cichutki podczas używania hamulca.A wiesz jak pstrąg jest bardzo płochliwą rybą i zazwyczaj nie jesteś od jego stanowiska oddalony o 100m tylko czasami nawet o kilka metrów.Taaaa zwłaszcza zacięty pstrąg wyciągający linkę z brzęczącego hamulca jest płochliwy 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kokosz Opublikowano 24 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 Pstrągi łowię od 2 lat co dziennie jestem nad rzeką i trochę mogę o tym powiedzieć aczkolwiek nie mogę nazwać się ekspertem.Jak dla mnie powinien być stosunkowo mały a co najważniejsze mieć cichy hamulec co przez to rozumiem?To że podczas wybierania linki z kołowrotka przez pstrąga większość kołowrotków wydaje jakiś dźwięk w postaci terkotania bzzzz Niedawno na targach widziałem jakiś Shimano który był bardzo cichutki podczas używania hamulca.A wiesz jak pstrąg jest bardzo płochliwą rybą i zazwyczaj nie jesteś od jego stanowiska oddalony o 100m tylko czasami nawet o kilka metrów.Powiedz to muszkarzowi, który łowi pstrągi na krótką nimfę pod nogami ... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Erin Opublikowano 25 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2014 Pstrągi łowię od 2 lat co dziennie jestem nad rzeką i trochę mogę o tym powiedzieć aczkolwiek nie mogę nazwać się ekspertem.Jak dla mnie powinien być stosunkowo mały a co najważniejsze mieć cichy hamulec co przez to rozumiem?To że podczas wybierania linki z kołowrotka przez pstrąga większość kołowrotków wydaje jakiś dźwięk w postaci terkotania bzzzz Niedawno na targach widziałem jakiś Shimano który był bardzo cichutki podczas używania hamulca.A wiesz jak pstrąg jest bardzo płochliwą rybą i zazwyczaj nie jesteś od jego stanowiska oddalony o 100m tylko czasami nawet o kilka metrów.Jak sam napisałeś dźwięk w postaci terkotania gdy pstrąg wybiera linkę to .... bzzzz. Życzę Ci byś może kiedyś usłyszał nie tylko ..... bzzz , ale i...bzzzzzz.....bzzzzzzzz.....bzzzzzzzzzzzzzzzzzzz ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.