Skocz do zawartości
  • 0

Jaki silnik do potonu BUSH KAIMAN 360 do plywania po Wisle


pablitos

Pytanie

Koledzy,

Planuje zakup silnika do pontonu Bush Kaiman 360, aby smigac po Wisle. Pewnie zdecyduje sie na silnik o maksymalnej mocy dozwolonej bez uprawnien tj. do ok 13,6 KM. Poradzcie prosze silnik jakiej firmy wybrac. Na rynku jest calkiem sporo firm ale nie mam wiedzy jak jest z trwałoscia oraz dostepnoscia serwisu.Zastanawiam sie rowniez czy wybrac silnik nowy czy zaryzykowac zakup uzywanego.

 

Bede wdzieczny za pomoc

 

z gory dziekuje

 

pozdro,

 

pablitos

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 90
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy dla tego pytania

Top użytkownicy dla tego pytania

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Cześć !

 

Mam identyczny ponton.

Co do mocy to minimum 10 KM, nie schodź poniżej tej wielkości bo nie warto.

Przy silniku 10 KM, dwóch osobach na pokładzie i ekwipunku wędkarskim popłyniesz pod prąd na Wiśle z prędkością max. ok. 28 - 30 km/h.

Pamiętaj, że tym pontonem pływa się albo b. wolno albo szybko w ślizgu, pośrednich stanów nie ma bo to nie łódź wypornościowa :D

Co do silnika to zależy od zasobności Twojego portfela, ja świadomie zakupiłem używanego dwusuwa, z uwagi na jego wagę tylko 30 kg.

Taki zestaw jestem w stanie zwodować sam, ale jest to męczące.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja jeszcze zwróćiłbym uwagę na to że większość silników może mieć zwiększoną moc niż wynika z nalepki - tzn silnik 9,9 jesteśmy w stanie podciagnąć do 18 koni (tak ma tohatsu którego używam), podobnie ma yamaha (9,9 i 15 to ta sama maszynka) i honda (tu chyba od 8 w górę). Więc na papierze i nalepkach jest ok, co ma w środku... to wie tylko właściciel.

Z dwusuwami może być niedlugo różnie - słyszałem (nie są to sprawdzone informacje) ze np w Szkocji nie wolno ich już używać, w UE nie można już chyba kupić nowych... W miarę możliwości chyba warto kupić 4suwa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

standerus tez tak słyszałem ze nowego dwutakta juz sie nie kupi ...zreszta szukałem mocno kilka miesiecy temu i nie znalazłem..wiec kupiłem tohatsu 9.9 ;)

I teraz pytanie w jaki sposób mozna mu podniesc moc do wspomnianych przez Ciebie 15 KM?

Pływam pontonem 3.2 ze sztywną podłoga i latam w slizgu we dwóch na łodzi ...samemu jest atom :mellow:

A co bedzie kiedy silnik bedzie mocniejszy? :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

W jaki dokładnie sposób - jeszcze tego nie obczaiłem, choć nie ukrywam że jest to plan na najbliższe kilka miesiecy. 9,9 to wg producenta to samo co 15 czy 18 hp tylko zdłąwione - mój ma nawet na pudle w którym przyjechał podane te trzy moce.To samo w instrukcji. Jak go oddławić - jakby ktoś miał pomysł to.. chętnie skorzystam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mam nowy silnik Ymaha 9,9, faktycznie jest to silnik którego parametry takie jak pojemność odpowiadają Y15. Pytałem znajomka w serwisie co trzeba wymienić w tym silniku by go oddławić. Wystarczy jedynie wymienić wałek rozrządu, kanał ssący i kanał wydechowy oraz drobna korekta modułu elektronicznego i już zamiast 9,9 jest 15 Km, bułka z masłem :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Skoro kupiłeś ponton to zapewne zeleży Ci na mobilności zestawu.

Priorytetem powinna być masa silnika.

Idz do salonu i podnieś sobie kilka silników ,to będzie bardzo cenna nauka :D

Dużej mocy i tak niewykorzystasz na Wiśle bo średnio widzę szybkie pływanie po takiej rzece.

 

Yamaha wypuściala ostatnio 9,9KM na bazie 8KM.Jest lekki a przy tym mocy wystarczy do sprawnego przemieszczania się.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

Dużej mocy i tak niewykorzystasz na Wiśle bo średnio widzę szybkie pływanie po takiej rzece.

 

 

 

 

 

 

Jeśli głównie będziesz pływał po Wiśle to w ślizgu długo nie popływasz

Przynajmniej u mnie się nie da

To nie Odra która przypomina wodną autostradę gdzie w większości wypadków wystarczy trzymać się środka rzeki i można pruć ile fabryka dała

U mnie na Wiśle tor wodny wygląda jak zęby piły, od jednego brzegu do drugiego przy czym przesmyki maja czasem szerokość ok 20m

A tak to piach i kamienie na zmianę

Tak więc poza mocą faktycznie zastanów się nad ciężarem silnika i możliwością zwodowania samemu takiej jednostki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Skoro kupiłeś ponton to zapewne zeleży Ci na mobilności zestawu.

Priorytetem powinna być masa silnika.

Idz do salonu i podnieś sobie kilka silników ,to będzie bardzo cenna nauka :D

Dużej mocy i tak niewykorzystasz na Wiśle bo średnio widzę szybkie pływanie po takiej rzece.

 

Yamaha wypuściala ostatnio 9,9KM na bazie 8KM.Jest lekki a przy tym mocy wystarczy do sprawnego przemieszczania się.

 

 

 

Yamaha 9,9 jest na bazie silnika 15 i wazy 42 kg, tu można to sprawdzić;

http://www.hobbyn.com.pl/_merc_yamaha_cztero_9.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

 

witam!

moim zdaniem najlepszy stosunek waga-moc mają silniki 8-9 konne w dwusuwie. jeżeli cenisz sobie mobilność to w taki silnik moim zdaniem powinieneś zainwestować . silniki czterosuwowe o podobnej mocy są już ciężkie o 15HP nie wspomnę bo to już potężny kloc. warto również zauważyć że producenci na swoich stronach podają wagę silnika na sucho, a w taką 15hp

czterosuwowa kilka kilo oleju również wejdzie :D więc w sumie robi się to motor mało mobilny...

pozdrawiam!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Po pierwsze model F9.9CMHS waży wg strony, którą podałeś 45 kg.

Po drugie nowa Yamaha 9.9 FMHS ma nieco większą pojemność skokową niż 8 FMHS (9.9 FMHS - 212 cm3, 8.8 FMHS - 197 cm3) i wagę o blisko 3 kg (8 - 37 kg, 9.9 - 39.9 kg).

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dzieki wszystkim za info.

 

Zastanawiam sie nad zakupem uzywanego silnika 2-suw yamahy 9,9 km. Ewentualnie moze mniejsz ale nowy np ok 6km Tohatsu.

m

co radzicie ?

 

nie mam doswiadczenia w uzytkowaniu i serwisie silnikow i nie wiem jakie sa ew koszty naprawy

 

pozdro,

pablitos

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

cześć ,

 

co do Tohatsu mam tegoroczny MFS6 czterosuw do podobnego pontonu (mniejszy - 3m ale cięższy (?) )) i na wodzie jest OK , 2 osoby w ślizgu pod prąd . Nie jest to oszałamiająca prędkość ale idzie sprawnie ! Waga akceptowalna - 25-26 kg , motorek chodzi pięknie :D ale wydaje mi się że to minimum aby sprawnie poruszać się na dużej wodzie,pod prąd na Wiśle . Jak nie chcesz napisu Tohatsu to w tej rodzinie masz kilka takich samych silników - Mercury,Mariner,Nissan ... tylko ceną się różnią i kolorem :D ... wszystkie to Tohatsu 4,5,6 KM (czterosuw) .

 

ps mniemam że myślisz o Tohatsu 4 suw MFS6 , 2- suwów 6 KM Tohatsu w tym roku (?) nie ma .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Skoro kupiłeś ponton to zapewne zeleży Ci na mobilności zestawu.

Priorytetem powinna być masa silnika.

Idz do salonu i podnieś sobie kilka silników ,to będzie bardzo cenna nauka :D

Dużej mocy i tak niewykorzystasz na Wiśle bo średnio widzę szybkie pływanie po takiej rzece.

 

Yamaha wypuściala ostatnio 9,9KM na bazie 8KM.Jest lekki a przy tym mocy wystarczy do sprawnego przemieszczania się.

 

 

 

Yamaha 9,9 jest na bazie silnika 15 i wazy 42 kg, tu można to sprawdzić;

http://www.hobbyn.com.pl/_merc_yamaha_cztero_9.html

 

Mylisz się :D

 

http://www.yamaha4u.pl/silniki-yamaha-czterosuwy.html

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

 

ps mniemam że myślisz o Tohatsu 4 suw MFS6 , 2- suwów 6 KM Tohatsu w tym roku (?) nie ma .

 

Nowych 2-suwów już raczej nie będzie B)

 

Dwusuwy ciągle są produkowane,ale ze względu na przepisy od roku 2007 sprzedawane są tylko do zastosowań profesionalnych

Wiem ,że klient musi podpisać jakąś deklarację zamawiając silnik, niestety nie wiem ,czy trzeba przedstawić jakiś dokument potwierdzający docelowe przeznaczenie silnika.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Silniki dwusuwowe sa wycofywane, wystarczy odwiedzic strone np. Yamahy badz Tohatsu, zeby sie o tym przekonac.

Juz pare razy o tym bylo...o tym jak szybko bedzie sie plynelo decyduje nie tylko liczba KM wypisana na kiblu. Warto sie przyjrzec ile cylindrow ma nasze cudo, jaka jest srednica tloka oraz jego skok.

Zmiany w tych parametrach powoduja zwiekszenie masy, ale tez zmieniaja sie wlasciwosci jezdne...

 

Reasumujac, jak silnik ma byc naprawde mocny to nie zejdzie sie raczej ponizej 35KG, jaki by on nie byl.

 

Kupno silnika uzywanego niesie a soba bardzo duze ryzyko, z reguly sprzedaje sie wtedy jak silnik juz dostal porzadnie w dupe. Przy kupnie nie widac, ze np. pali 3razy wiecej niz nowy... :D

 

Ja, jako ze nie wiadomo co bedzie sie dzialo w sprawie silnikow dwusuwowych, a takze dlatego, ze nie chce mi sie pieprzyc z dolewaniem oleju (tankuje i jade), i dlatego ze mniej smierdzi nie kupilbym innego silnika niz 4 suw.

Z tym, ze wybrany z uwagi na podany wyzej klucz.

 

Zwrocilbym jeszce tylko uwage, czy ma cewke i jaka - Waty/ Ampery

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

nie chce mi sie pieprzyc z dolewaniem oleju (tankuje i jade), i dlatego ze mniej smierdzi nie kupilbym innego silnika niz 4 suw.

 

 

Małe sprostowanie.. Nowe dwusuwy mają osobny zbiornik na olej i same dozują skład mieszanki.. Więc w tym zakresie nie trzeba się pieprzyć :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

nie chce mi sie pieprzyc z dolewaniem oleju (tankuje i jade), i dlatego ze mniej smierdzi nie kupilbym innego silnika niz 4 suw.

 

 

Małe sprostowanie.. Nowe dwusuwy mają osobny zbiornik na olej i same dozują skład mieszanki.. Więc w tym zakresie nie trzeba się pieprzyć :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

nie chce mi sie pieprzyc z dolewaniem oleju (tankuje i jade), i dlatego ze mniej smierdzi nie kupilbym innego silnika niz 4 suw.

Z tym, ze wybrany z uwagi na podany wyzej klucz.

 

 

Nowoczesne dwusuwy mają wbudowany zbiornik oleju. I silnik sam sobie go dozuje.. Więc nie trzeba się pieprzyć, tylko lać czyściochę i hajda....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

witam!

moim zdaniem wielka szkoda że dwusuwy zostały zbanowane w EU.

kolejny durny przepis Komisji Europejskiej. ciekawe że ciągle są do nabycia w usa czy kanadzie. czterosuwy rzeczywiście są fajne ale nie wyobrażam sobie samodzielnego zamontowania silnika np 8HP w czterosuwie na pawęży w jakimś partyzanckim miejscu. wszytko jest fajnie jak mamy dobry slip przyczepkę ect. jeżeli natomiast tak jak ja łódkę przewozi się na dachu a silnik w bagażniku to waga ma duże znaczenie.

osobiście uważam że nowoczesne dwusuwy wcale bardziej nie śmierdzą ( mieszanka 1:100 ), kultura pracy jest na wysokim poziomie ( mam na myśli silnik dwucylindrowy )i w zastosowaniach mobilnych są dużo lepsze od czterotaktów. @gumo napisał że leje paliwo i jedzie, ale wcześniej musi sprawdzić pozom oleju - bo wiem z własnego doświadczenia że czasem można go niechcący wylać ( zła pozycja silnika podczas przewożenia, czy niedokręcony korek ) dwusuwa wali się do bagażnika byle jak i jazda :mellow:

pozdrawiam!

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jak bedziesz mial zla pozycje silnika to po prostu nie odpalisz bo go zalejesz... :D

Nie przypominam sobie, zebym jakis olej sprawdzal... <_<

 

Czyli jednak musze sie wiecej pieprzyc bo musze dolac i olej i benzyne... :D

 

Gumo

 

niekoniecznie - ja wypalam cale paliwo z gaznika ( na doplynieciu odlaczam przewod paliwowy ) i niewazne jak go walne to i tak sie nie zaleje :D

natomiast tak na powaznie to czterosowy jak i dwusuwa maja i swoje wady i zalety. trzeba po prostu okreslic warunki w jakich bedziemy silnik uzytowali i dobrac silnik do wlasnych potrzeb...

najwazniejsze i tak jest zadowolenie z uzytkowania.

pozdrawiam!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jak bedziesz mial zla pozycje silnika to po prostu nie odpalisz bo go zalejesz... :D

Nie przypominam sobie, zebym jakis olej sprawdzal... <_<

 

Czyli jednak musze sie wiecej pieprzyc bo musze dolac i olej i benzyne... :D

 

Gumo

 

 

Znieś sobie w Waszej przystani wypasiony, nowoczesny 15-konny czterosów ,przymocuj do pawęży a potem powiedz z czym było więcej pieprzenia ,z wlaniem 250ml oleju do zbiornika przed weekendem ,czy z dzwiganiem dodatkowych 15kg? <_<

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...