Skocz do zawartości
  • 0

Jaki silnik do potonu BUSH KAIMAN 360 do plywania po Wisle


pablitos

Pytanie

Koledzy,

Planuje zakup silnika do pontonu Bush Kaiman 360, aby smigac po Wisle. Pewnie zdecyduje sie na silnik o maksymalnej mocy dozwolonej bez uprawnien tj. do ok 13,6 KM. Poradzcie prosze silnik jakiej firmy wybrac. Na rynku jest calkiem sporo firm ale nie mam wiedzy jak jest z trwałoscia oraz dostepnoscia serwisu.Zastanawiam sie rowniez czy wybrac silnik nowy czy zaryzykowac zakup uzywanego.

 

Bede wdzieczny za pomoc

 

z gory dziekuje

 

pozdro,

 

pablitos

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 90
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy dla tego pytania

Top użytkownicy dla tego pytania

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Sorry ale ja silnik kupiłem do pływania nie do biegów przłajowych :mellow: i wożę go na łodzi - więc założyć musiałem go raz. Dwie osoby zrobią to bez najmniejszego problemu, a musimy się zastanowić na czym nam zależy - na ciszy, wygodzie i bezpieczeństwie pływania - silnik dużej mocy, pewnie w 4 suwie czy na komandoskich akcjach i przedzieraniu się przez niedostępne ostępy z silnikiem w ręce - to myślę ze najlepsze będzie 2,3hp - waży chyba 12 kilo :unsure: i 5 latek go podniesie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Czterosuwa to można sobie zamontować na stałe do łodzi i zdejmować go z pomocą kolegi raz na rok. Jeśli kolega chce silnik do pontonu niech kupi dwusuwa. Waga ma tu bardzo duże znaczenie. Ponton woduje się często w trudnych miejscach, a nie tam gdzie jest komfortowy slip. Waga ma tu duże znaczenie, pod warunkiem że będzie robił to sam. Dla mnie dolanie raz na jakiś czas oleju do zbiornika jest żadnym problemem. Oczywiście ciągle mówimy o silniku min 8Km bo takim można spokojnie pływać pod prąd Wisły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Oczywiście ciągle mówimy o silniku min 8Km bo takim można spokojnie pływać pod prąd Wisły.

 

 

Ja mam 6 km w 4 takcie i jakoś nie mam więkrzych problemów ani z założeniem go w trudnych warunkach ani z pływaniem po Wiśle

Za lekki to on nie jest ale bez przesady

Skoro ponton waży ze 45 kg i jest cholernie niewygodny w wodowaniu samemu to w porównaniu z nim silnik to już pestka

A tam gdzie nie damy rady zwodować pontonu to i najlżejszy silnik w niczym nie pomoże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Sorry ale ja silnik kupiłem do pływania nie do biegów przłajowych :mellow: i wożę go na łodzi - więc założyć musiałem go raz. Dwie osoby zrobią to bez najmniejszego problemu, a musimy się zastanowić na czym nam zależy - na ciszy, wygodzie i bezpieczeństwie pływania - silnik dużej mocy, pewnie w 4 suwie czy na komandoskich akcjach i przedzieraniu się przez niedostępne ostępy z silnikiem w ręce - to myślę ze najlepsze będzie 2,3hp - waży chyba 12 kilo :unsure: i 5 latek go podniesie

kuba - rozumiem ze plywanie na czyms lzejszym jest niebezpieczne i niewygodne? proponuje zwodowac twoja piekna maszyne na znanym ci jeziorze - powodzenia!

duza lodz z mocnym silnikiem do wielka wygoda, niestety ogranicza Cie do jezior czy rzek z odpowiednim zapleczem slip ect. niektórzy wola mobilnosc która daje im duzo wiecej mozliwosci ekploracji mniej dostepnych akwenów, wiec Twoj sarkazm moim zdaniem jest nie na miejscu.

moim zdaniem silnik 8KM w dwusuwie to taki zloty srodek.

w miare mocny a przy tym mobilny. oczywiscie mam tu na mysli zastosowanie z lekk? lodzi? czy pontonem.

pozdrawiam!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

kuba - rozumiem ze plywanie na czyms lzejszym jest niebezpieczne i niewygodne? proponuje zwodowac twoja piekna maszyne na znanym ci jeziorze - powodzenia!

duza lodz z mocnym silnikiem do wielka wygoda, niestety ogranicza Cie to jezior czy rzek z odpowiednim zapleczem slip ect. niektórzy wola mobilnosc która daje im duzo wiecej mozliwosci ekploracji mniej dostepnych akwenów, wiec Twoj sarkazm moim zdaniem jest nie na miejscu.

moim zdaniem silnik 8KM w dwusuwie to taki zloty srodek.

w miare mocny a przy tym mobilny. oczywiscie mam tu na mysli zastosowanie z lekką lodzią czy pontonem.

pozdrawiam!

 

 

1 - mniej bezpieczne - oczywiście

2 - mniej wygodne - bieganie z silnikiem za każdym razem jest moim zdaniem mniej wygodne niż wożenie go przypiętego permanentnie

3 - landem dałbym radę - wiesz gdzie, wystarczy poprosić farmera

4 - nie tylko, zrzucałem i wyciągałem łódkę w wielu miejscach - sam byłeś świadkiem, dalekich od komfortowego slipu.

5 - a niektórzy wolą niskie laski a niektórzy wysokie - nie argument

6 - sarkazm jest dobry w każdym wydaniu :mellow:

7 - 8hp wygodnym srodkiem, myślę że wielu się nie do końca z tym zgodzi, ale każdy moze mieć swoje zdanie, nic mi do tego

8 - z pontonem, no nie wiem zalezy jakim i gdzie pływamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

watek dotyczy lekkiego pontonu na wisle.

wyciaganie Twojej lodzi mielsismy okazje potestowac na zlocie.

ja w tym miejscu zrzucam czy wyciagam moja skorupke w 10 min. wyciaganie Twojej lodzi zajelo nam ile? godzine? czy lepiej. i to w szesciu chyba. zapraszam w niedziele to popróbujemy nawet z landem, i powodzenia z farmerami.

pozdrawiam!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Oczywiście ciągle mówimy o silniku min 8Km bo takim można spokojnie pływać pod prąd Wisły.

 

 

Ja mam 6 km w 4 takcie i jakoś nie mam więkrzych problemów ani z założeniem go w trudnych warunkach ani z pływaniem po Wiśle

Za lekki to on nie jest ale bez przesady

Skoro ponton waży ze 45 kg i jest cholernie niewygodny w wodowaniu samemu to w porównaniu z nim silnik to już pestka

A tam gdzie nie damy rady zwodować pontonu to i najlżejszy silnik w niczym nie pomoże

 

Jajakub@ z tego co pamiętam Twój ponton jest trochę lżejszy od kaimana 360R, sam mam silnik 10konny do kaimana 330R i wiem jakie daje możliwości i z jaką prędkością można płynać, co przedkłada się na ilość obłowionych miejsc w ciągu dnia. Oczywiście można i pływać z silnikiem 4konnym ale czy to będzie przyjemne i efektywne? Dlatego jeśli chce się pogodzić moc z masą dwusuw jest najlepszym rozwiązaniem, a i chłopak wyda przy okazji mniej kasy co przy cenach silników też ma spore znaczenie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No to ja ponawiam pytanie. Ile wazy silnik okolo np. 8KM, pojemnosci skokowej rzedu 200cm3 dwusow a ile 4suw?

Proponuje dla przykladu przeanalizowac parametry silnikow Tohatsu dwusuwowych od 8 do 15KM oraz czterosuwowych od 8 do 15KM w funkcji - poj.skokowa/moc/waga.

Dla porownania moj silniczek 4KM (20kg okolo) ma pojemnosc skokowa 112cm3.

 

Podswiadomie, rozumiem, kazdy chcialby, zeby przy 2 x wiekszej , mocy miec 2 x mocniejszy silnik, przy jak najmniejszej masie.

Czy tak jest istotnie, zwlaszzca w rozwiazaniach lekkich zostawiam do analizy...

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Oczywiście ciągle mówimy o silniku min 8Km bo takim można spokojnie pływać pod prąd Wisły.

 

 

 

 

Jajakub@ z tego co pamiętam Twój ponton jest trochę lżejszy od kaimana 360R, sam mam silnik 10konny do kaimana 330R i wiem jakie daje możliwości i z jaką prędkością można płynać, co przedkłada się na ilość obłowionych miejsc w ciągu dnia. Oczywiście można i pływać z silnikiem 4konnym ale czy to będzie przyjemne i efektywne? Dlatego jeśli chce się pogodzić moc z masą dwusuw jest najlepszym rozwiązaniem, a i chłopak wyda przy okazji mniej kasy co przy cenach silników też ma spore znaczenie.

 

 

 

Z tą wagą to tylko przykład, tak dokładnie to nawet nie wiem ile waży mój ponton

Wiesz co apropo mocy silnika to bardziej istotny od wagi jest tu opór jaki plywadło stawia w wodzie.

Do mojego modelu też jest przypisany silnik 8-10km, i pewnie pływało by się dużo szybciej niż na 6 którą mam

Tylko że pływając sam + graty moge wyciągnąć ok 20km/h po prąd, a tak naprawdę u mnie pływa się z prędkością ok 10-15 km/h bo szybciej jest już mocno niebezpiecznie ze względu na przemieszczajace się łachy piachu, kamienie itp.

W tym roku przy letniej niżówce facet który ustawia na wodzie tyczki wyznaczające tor wodny pływał prawie codziennie i je przestawiał.

A konkretnie chodziło o te stojące na środku rzeki i wyznaczjące wąskie przesmyki głębszej wody pomiedzy piachem.

Jeśli u niego warunki plywania są podobne co i u mnie to tak naprawdę tych 8-10 km nie wykorzysta za często

A co do kasy to fakt tanie to nie jest...... niestety

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Pozwalam sobie odswiezyc ten ciekawy watek.

 

Pojawilo sie sporo watkow pobocznych, z ktorych niewiele znalazlo rozwiniecie, na jakie zaslugiwaly -tak moim zdaniem.

 

Zaczynam studiowac opcje pozyskania dmuchanego plywadla mniej wiecej o takich charakterystykach :

 

Dlugosc 3.40

Waga 49 kg.

 

W skrocie : Zodiac Zoom 340S.

 

I pojawia sie oferta (pakietu) z silnikiem takim :

 

http://www.globalsuzuki.com/marine/df6_5_4.html

 

Ten w wersji 6KM.

 

Wg informacji w necie wazy 26 kg, ma 1 cylinder, alternator...

Mial ktos okazje plywac z takim ?

 

Celem nie jest plywanie po Wisle.

Raczej akweny o duzo spokojniejszym uciagu.

 

Dzieki za komentarze i opinie.

 

Guzu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Guzu ja swoim 10-konnym pływam po Wiśle na 2/3mocy bo szybciej nie ma sensu, więc myślę że te 6 Ci spokojnie wystarczy. Też pytanie czy chcesz śmigać i pokonywać dziennie po 50km czy raczej interesuje Cię spokojniejsze pływanie? Dobrze by było żeby ponton wszedł Ci w ślizg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No wlasnie tak kombinuje.

Zeby go czasem troche ponosic tu i owdzie :D

 

O ile ponton, jakos wydaje mi sie wybranym i bez watpliwosci, o tyle silnik...

Czy lepiej 2 cylindry i ciezej i ciut wieksza moc ?

Dwusuwu raczej nie pozyskam -tu tylko na morze wpuszczaja nowe 2 suwy.

 

Guzu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Silnik o większej mocy bedzie na pewno lepszy. Lepiej kupić coś większego żeby sobie potem oszczędzić ewentualnych zmian. Nie musisz pływać na maxa, ale zapas mocy zawsze się przyda i z mocniejszym silnikiem jest lepsza zabawa. Patrz tylko na masę i rozmiary. Mój waży coś ok 35kg, niby niewiele, ale to wszystko, ponton i silnik jest bardzo nieporęczne. Długość taka żeby Ci się zmieścił do bagażnika, chyba że zamierzasz to jakoś inaczej przewozić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No wlasnie tak kombinuje.

Zeby go czasem troche ponosic tu i owdzie :D

 

O ile ponton, jakos wydaje mi sie wybranym i bez watpliwosci, o tyle silnik...

Czy lepiej 2 cylindry i ciezej i ciut wieksza moc ?

Dwusuwu raczej nie pozyskam -tu tylko na morze wpuszczaja nowe 2 suwy.

 

Guzu

 

 

Ja pływam plywadłem 3,3m na 6 konnym Johnsonie z 1 cylindrem

Teraz tak

Do pływania 1 osobowego te 6km spokojnie wystarcza zarówno na wiśle jak i wodzie sptojącej

Jesli zamierzasz pływać w dwie osoby dożuć jesli to możliwe ze 2 km i będziesz miał pełen luz (dotyczy to zarówno wody stojącej jak i płynącej)

A ewentualne 2 cylindry poza więkrzą masą zapwenią Ci równiejszą i pozbawioną drgań (częściowo)pracę silnika

Mój 1 cylindrowiec przy więkrzych obrotach ma dośc duże drgania (ponoć 1 cylinder nie wyważa dobrze silnika)

W sumie bardzo to nie przeszkadza ale jeśli podczas łowienia często musisz zmieniać łowiska położone od siebie dość daleko to może być lekko upierdliwe po całym dniu pływania

Jesli zaś lubisz trolować to tutaj nie ma w zasadzie różnicy bo podcza spływania na wolnych obrotach silnik pracuje bez zażutu

 

I na koniec

Zawsze warto kupić silnik lekko za mocny i pływać na 50 czy 75% mocy niż lekko za słaby i cisnąc go na maxa

Ten pierwszy pochodzi znacznie dłużej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witaj Pablitos,

 

nie będe sie wdawał w dyskusje, napisze Ci tylko że ja do swojego Busha Kaimana 360 zakupiłem 15KM ,myslę że 9,9 spokojnie wystarczy a że pływanie wciąga nie mniej niż wędkowanie to bede miał spokojną głowe że przydało by sie trochę więcej koni.Tak jak napisał Jajakub, lepiej mocy w mieć w zapasie niż żyłować silnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam

 

Kilka uwag do kompletu Bush Kaiman (wprawdzie 330 -twarda podłoga waga ok 54kg) + silnik 15km 4takt (honda waga ok 50kg). Posiadam taki zestaw 1 sezon.

 

1)Jeżeli pływasz z kumplem to nie ma żadnego problemu ani ze zrzuceniem pontonu ani z montażem silnika 15KM.

Jeżeli pływasz sam to trzeba mieć niezła krzepę żeby założyć 50kg żelastwo. Samemu zrobiłem to kilka razy, najgorszemu wrogowi tego nie życzę.

2)Kupowanie silnika w przedziale ok 6-10KM ze względu na moc nie ma kompletnego sensu ponieważ takim pontonem można pływać tylko wolno lub w ślizgu.

W środkowym zakresie obrotów (czytaj mocy) ponton stoi dęba, płynie wolno i generuje dużą falę (przez duże F). Po przekroczeniu pewnej mocy (w moim przypadku ok 70-80%) ponton zaczyna z powrotem ustawiać się w poziomie, nabiera prędkości -jest w ślizgu.

3)Jeżeli chcesz trolować to tylko 4-suw. Dla 2-suwa wolne obroty są delikatnie mówiąc szkodliwe nie mówiąć już o regulacji biegu jałowego.

4) Jeżeli masz kasę to można kupić coś większego np 6-8KM ale tylko po to zęby miał 2 cylindry.

Nie polecam suzuki 6KM ponieważ to ciągle 1 garnek cały czas się telepie- pływałem na takim w Szwecji. Inne marki np Yamaha 6KM są już na dwóch cylindrach ale cena jest już całkiem inna (oczywiście o pływaniu w ślizgu zapomnij).

5) Większość silników jest zbudowana na tym samym module np 4,5,6 KM suzuki to jeden silnik z różmym osprzętem, moja honda 15 i 20 to też to samo żelastwo (różne gaźniki, inne max obroty, odkręcona dodatkowa śruba w układzie chłodzenia no i inna śruba)- są magicy co podnoszą moc ale szkoda gwarancji.

6) Bardzo ważne - dobór śruby (mówi się tylko o tym przy większych mocach np od 15KM i pływanie w ślizgu). W przypadku pontonu śruby są za małe ok 2 rozmiary. Objawy - Przy pełnym gazie bez problemu osiągasz max obroty silnika bez zwłoki czasowej.

 

Mam nadzieję że w jakikolwiek sposób mogłem pomóc.

 

Pozdrawiam

Karol

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Uwaga do punktu nr 2:

mój ponton KOLIBRI KM330 z półsztywną podłogą (waga ok 44 kg) bez problemu płynie w ślizgu na 8-konnej dwusuwowej yamaszce - oczywiście tylko wtedy, kiedy płynnę sam.

Na moim odcinku Wisły brakuje łagodnych miejsc do slipowania więc często jestem zmuszony do wodowania się z dość stromych skarp. Moja yamaha waży 27 kg i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie w pojedynkę znoszenia i montażu silnika znacznie cięższego w takich miejscach.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam

 

Powtarzam opinię nie wiem czy obiegową ale taką informację uzyskałem od właściciela f-ry Merkado (zakład naprawy silników jachtowych-najlepszy w okolicy Gdańska od kiedy pamiętam, sprzedaż nowych i używanych, serwis).

Nie jest to żadna reklama tej firmy z mojej strony, swój silnik kupiłem w innej firmie ze względów finansowych.

 

Pozdrawiam

Karol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam

 

Zgadza się jest to możliwe przy jednej osobie. Przy właściwym rozkładzie masy (kąt ustawienia pontonu) , odpowiednich warunkach pogodowych mój ponton wchodzi w ślizg przy ok 70% moc (c.a. 10KM) z dwiema osobami. Ale przy niełaściwym rozkładzie tej samej masy 100% mocy do pełnego ślizgu to trochę mało (np.cięższy kolega na samym dziobie). Poza tym ślizg niejedno ma imię (istnieje coś takiego wśród motorowodniaków jak półślizg)

Osobiście uznaję że jestem w ślizgu dopiero jeżeli ponton tnie wodę w rufowej części tzn siedzący z tyłu nie jest chlapany przez fale powstałe w częśći dziobowej (w części dziobowej tylko kil ma styk z wodą, a nie balony- oczywiście gdy brak fali)

 

Pozdrawiam

Karol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...