Tadeo Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Witam was znowu po tak dlugiej przerwie. Po kanackiej stronie bez wiekszych zmian. Jak zwykle uganaianie sie za rybimi ogonami 8, czyli to co zwykle. Uzaleznieinie sie poglebia i tylko czeste przebywanie nad woda przynosi tymczasowa ulge. Pare dni temu wybralem sie na otwarty Pacyfik by zaopatrzec swoja zamrazarke. Glownie grane byly halibuty i jak zwykle lososie. Obfite ilosci ryb zezwalaja na duze limity, cztery halis i dwa lososie dziennie na osobe. Zalaczm pare fotek. Tadeo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tadeo Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Na Fraser'ce za to wiekszosc zlapanych ryb po sesji zdjeciowej waraca do wody b kontynuowac tarlo i robis swoje, ale walki z tymi olbrzymami sa nie zamomniane.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tadeo Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2008 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tadeo Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2008 . jescze raz pozdrawiam wszystkich serdecznie Tadeo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukomat Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2008 HejA jak sie lapie na tej rzece? Mucha, spin, czy trolujesz?Chyba trzeba poprosic moderatora, zeby poskladal to wszystko w jeden watek.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tadeo Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Te Szkockie atlantyckie 33 funciaki to jak tutejsze Chinooki(Spring Salmon) o wadze do stu funtow, moze zdaza sie kilka w roku we Fraserce. W wodach polnocnych wokol wyspy Quin Sharloote i rzeki Skeena stu funtowe zdarzaja sie dosc czesto, ale to 2 dni jazdy autem w jedna strone, wiec nie bywam tam zbyt czesto. Po zahaczeniu takiego trzeba wskakiwac do lodzi motorowej i gonic go az do zmeczenia bo inaczej wyjac sie nie da. Lapie sie je na grunt, jigging, back troling no i na ciezkie blachy. Dozwolone jest tez lapanie na spreparowana ikre lososiowa. Jesiotry, czyli tutejsze dinozaury, mozna lapac we Fraser river caly rok. Od 10ciu lat dozwolony jest tylko C@R. Dzieki Bogu zreszta, bo ryba ta osiaga dojzalosc plciowa po 25ciu latach zycia. Bez duzej lodzi rzecznej(jet boat) tez nie ma sie do nich co zabierac. Corocznie zdazaja sie sztuki po 300-400 funtow i jesli sie nie myle rekord jest okolo tysiaca lb. ..Zalaczone zdjecie jest nie moje ale obrazuje sredniego dino z Fraser r. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tadeo Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Szkoci sami wykonczyli swoje poglowie lososia atlantyckiego poprzez komercyjne hodowanie go w sieciach (net pens)zacumowanych na otwartym oceanie. Drastyczny rozwoj pasozytow (sea lice) i zatrucieodpadami pozywienia zdziesiatkowalo powracajacy narybek. Teraz lobby szkockie zaklada takie hodowle w naszym Pacyfiku co wywoluje ostra opozycje tutejszej zorganizowanej braci wedkarskiej. Jak zwykle najlatwiej jest namowic na to Amerykanczykow. Zobaczymy co z tego wyniknie, ale na skutek ogromnych dochodow tych grup walka jest ciezka i watpliwa. Mamy juz swoje klopoty z tego powodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Szkoci sami wykonczyli swoje poglowie lososia atlantyckiego poprzez komercyjne hodowanie go w sieciach (net pens)zacumowanych na otwartym oceanie. Drastyczny rozwoj pasozytow (sea lice) i zatrucieodpadami pozywienia zdziesiatkowalo powracajacy narybek. Teraz lobby szkockie zaklada takie hodowle w naszym Pacyfiku co wywoluje ostra opozycje tutejszej zorganizowanej braci wedkarskiej. Jak zwykle najlatwiej jest namowic na to Amerykanczykow. Zobaczymy co z tego wyniknie, ale na skutek ogromnych dochodow tych grup walka jest ciezka i watpliwa. Mamy juz swoje klopoty z tego powodu. Dzięki ciężkiej pracy North Atlantic Salmon Fund wreszcie nie odławia się sieciami łososi zarówno w UK jak i od tego roku w IE. Efekty są. Farmy są coraz bardziej na cenzurowanym, powoli zmuszone do odwrotu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukomat Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2008 Hehe, widze ze ominela mnie pasjonujaca dyskusja o moim podworku Tia... Zeby nie bylo watpliwosci ryby +30 lbs zdarzaja sie, ale napewno nie tak czesto, jak to ktos probowal wczesniej wmowic i nawet na najlepszych odcinkach gdzie dniowki podczas ciagu grubo przekraczaja 100 funciakow taki klocek to wydarzenie.To fakt, ze szkoci sami tak zalatwili swoje rzeki. Na szczescie wyciagneli z tego wnioski (w przeciwienstwie do polskich wlodarzy) i powoli mozna zaobserwowac pozytywne efekty gospodarki.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.