Skocz do zawartości
  • 0

Pomoc przy wyborze pontonu


maweric

Pytanie

Witam.

Proszę o pomoc. Zamierzam kupić ponton nie wiem jaka długoś , kształt , grubość 0,9 czy 1,2, na co zwrócić uwagę. Posiadam silnik minn kota traxxis 55 / na Mazury / i 9,9 HP / spokojna woda zbiornik zaporowy , czasami Wisła /.  Z góry dziękuję za pomoc i wszelkie uwagi.

 

 

post-55787-0-61426900-1394739869_thumb.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Panowie szukam opinii o pontonie Elling Patrol 310 s z killem i sztywna podloga.

http://www.odplyniesz.pl/pl/p/Ponton-Elling-PILOT-310-S-Sztywna-podl.-KIL/290

Nie ma za wiele informacji w necie na jego temat. Połączył bym go ze spalina 4 km. Nie będę ukrywał ze zainteresowałem się nim ze względu na cenę. Ta podłoga bez tych paneli usztywniajacych się sprawdza? Dajcie znać jak wam sie sprawują pontony tej firmy.

pozdro

Edytowane przez shorty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dziwnie ta pełna podłoga wygląda. Wg mnie nie jest ona do końca taka jak powinna być, nie widzę profili łączących poszczególne elementy podłogi takich jak w innych pontonach. A jeżeli  nie ma tych podłużnych paneli usztywniających to może być to przyczyna ze maks można powiesić silnik 6 km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A oim zdaniem to jest słaba pawęż i tyle, dlatego tylko te 6KM mocy. Przy innych pontonach nawet jeśli podłoga ażurowa czy listwowa jak je nazywają to silnik jest 15 albo 20KM dopuszczalny. Ja ten ponton bym sobie darował, mimo ceny. Jak coś jest za tanie to jest zbyt podejrzane. Gdzieś jakieś oszczędności musiały być zrobione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

W sumie to biorąc pod uwag wielkość pontonu to te 6 km to nie jest mało, bush kaiman 285 ze sztywna podłogą  tez ma max 6km.

 

Pomyłka, zasugerowałem się linkiem, myślałem ze to 290 a nie 310.

Edytowane przez Vodzu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Znalazłem filmik na jakiej zasadzie działa ta podłoga. Wszystkie panele są ze sobą połączone.Pytanie czy te listwy boczne nie są konieczne. Ja i tak nie będę używać większego silnika niż 4km. Niby jest 7 lat gwarancji na cały ponton. Gdzieś przeczytałem że on jest robiony tam gdzie kolibri ale ile w tym prawdy to nie wiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam.

 

Posiadam Poweron Swimax 320, świetnie się sprawdza na spalinie, na zaporówkach do średniej fali i na dużych rzekach.

Tylko cholerstwo na gotowo waży 50 kg.

Dlatego rozważam zakup jeszcze czegoś lekkiego i kompaktowego na łowy szuwarowo - bagienne, tak do 25 kilo i pełnym balonie.

 

Co polecacie z własnego doświadczenia?

Długość 220 -240 cm czy może 260-280 cm?

Kolibri, Bark czy może Elling?

Bo jakoś ruskie Czajki do mnie nie trafiają.

Budżet ok 1000.

Edytowane przez Darecki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Padło na Ellinga 270.

Sam ponton jest ok., choć akcesoria typu pompka, wiosła, torba, pawęż są tandetne. Takie sdiełano w USSR.

(u chińczyka Poweron widać wyższą kulturę techniczną, tam nie ma do czego się przyczepić)

 

Test na skanalizowanej Odrze wypadł pozytywnie.

Zapiąłem mu Maltę, na niskich obrotach całkiem fajnie śmiga, bałem się odkręcić manetkę ze względu na pawęż i jej mocowanie do balona.

Test na zaporówce (Słup) na wiosłach, też ok.

Na wiosełkach przemieszcza się całkiem żwawo, bardzo zwrotny.

Przy średniej fali trzeba się liczyć, że będzie zdrowo chlapać.

 

Ocena:

 

- lekki,

- w małym bagażniku i20 mieści się cały majdan,

- taki pontonik delegacyjny, coś jak wędki typu travel,

- zdecydowanie jednoosobowy,

- na bajora i szuwary może być.

Edytowane przez Darecki
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Patu. OK Bush albo Brig Baltic super pewnie tak. Ale rozmawiałem dzisiaj z gościem , który z dziką checia zrobi mi pontonic na zamówienie , i jak mnie mój angielski nie myli, a cena $ jest ok 3.1 zł ,wyjdzie z cłem vatem i samolotem max 3,5 tys.

Długość  3,7 - 4,2 grubość 1,2 mm, kolor do wyboru , moro 120 $ drożej

Powiem, że opcja zamówienia pontonu na miarę, to nie jest taka niecodzienność. Proponuję odszukać chińskiego producenta-potentata pontonowego "Sun Selection", od którego kupuje pewnie większość naszych rodzimych "producentów pontonów". Z katalogu wybierasz sobie materiał, kształt dziobu, zakończenia balonów, kolor, rozmiar i logo jakie ma być nadrukowane. Tylko minimalne zamówienie, to chyba z tego co pamiętam 8 czy 10 sztuk. Cenowo wyjdzie pewnie ze 2 tysie za sztywniaka 3,5 metrowego - loco Gdańsk :-)

Ta firma projektuje i wytwarza pontony także dla Hondy, czym się chwali na tabliczce znamionowej :-)

 

A z innej beczki - warto poszukać pontonu z hypalonu. Ja mam z PCV 1,2 mm, kolega z HYPALONU 0,9 mm ( ma już dobrze z 10 lat i nic mu nie dolega). Przy składaniu i rozkładaniu przy temperaturach w okolicach zera stopni - PCV jest tak sztywne, że to mordęga, tymczasem cieńszy hypalon zwijamy łatwiutko jak w lecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Znalazłem filmik na jakiej zasadzie działa ta podłoga. Wszystkie panele są ze sobą połączone.Pytanie czy te listwy boczne nie są konieczne. Ja i tak nie będę używać większego silnika niż 4km. Niby jest 7 lat gwarancji na cały ponton. Gdzieś przeczytałem że on jest robiony tam gdzie kolibri ale ile w tym prawdy to nie wiem.

 

 

 

Zaprezentowany na filmie sposób wkładania podłogi jak dla mnie jest niepoprawny. W moim kolibri robię to szybciej i przede wszystkim nie wchodzę do pontonu leżącego na ziemi - co nie jest dobrym pomysłem, a już na pewno nie przy ellingach (bardzo delikatny materiał - wiem bo miałem).

Podłogę wkładam do pontonu lekko podpompowanego, tak że dwa środkowe składy uniesione są do góry tworząc trójkat, następnie naciskam na wierzchołek tego trókąta i wtedy podłoga rozpycha się na cały ponton. Ewentulne dorobne niedopasowania niwelują się same przy końcowym pompowaniu.

Edytowane przez Grzegorz B.
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Bzdura,z tą delikatnoscią,Elling ma taki sam materiał jak kolibri i cała reszta z Ukraińsko Rosyjskiej rodziny.

 

Mam Kolibr KM330, mój Ojciec miał Ellinga 310. Z całą odpowiedzialnością stwierdzam, że materiał jest bardziej delikatny i widać to w bezpośrednim porównaniu. Materiał może być ten sam jak w kolibrach, z tym że z najtańszej serii pontonów wiosłowych tj. gramatura 750g/m2 (seria KM ma materiał o gramaturze 950).

W tym ellingu dziura w balonie od spodu zrobiła się na pierwszym wodowaniu, wodowałem go ja i nawet nie wiem kiedy to się stało, a obchodzę się delikatnie z pontonami.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 To chyba trafiłeś na jakiegoś bubla,ja mam ,koledzy po kiju mają,i sobie chwalimy,....i wiara która użytkuje i pływa ellingiem  wrzuca z tego filmiki na yutube też...nikt jeszcze nie narzekał,a w Tokareksie przepłacam za podobny model dobre 350 zł....jak nie lepiej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja posiadam ponton Kolibri K - 260T   Mam go już 2 długie sezony.  Jak dla mnie  jest to bardzo dobry ponton z bardzo dobrego materiału. Ja bardzo często jestem na rybach i ponton jest narażony na bardzo wiele  uszkodzeń. Jestem bardzo zadowolony i polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 To chyba trafiłeś na jakiegoś bubla,ja mam ,koledzy po kiju mają,i sobie chwalimy,....i wiara która użytkuje i pływa ellingiem  wrzuca z tego filmiki na yutube też...nikt jeszcze nie narzekał,a w Tokareksie przepłacam za podobny model dobre 350 zł....jak nie lepiej...

 

Bubel nie bubel...po prostu miałem możliwość bezpośredniego porównania Ellinga F 310 z Kolibri KM330. I Elling w tym porównaniu wypadł słabiutko. Nie chodzi tu zresztą tylko o materiał ale też o cieniutką pawęż, cieńsze deseczki od ławek i podłogi oraz mniejszą średnicę balonów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Bubel nie bubel...po prostu miałem możliwość bezpośredniego porównania Ellinga F 310 z Kolibri KM330. I Elling w tym porównaniu wypadł słabiutko. Nie chodzi tu zresztą tylko o materiał ale też o cieniutką pawęż, cieńsze deseczki od ławek i podłogi oraz mniejszą średnicę balonów.

Każda pliszka swój ogonek chwali..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Potrzebuję miarodajnej fotki (czyli z jakimś punktem odniesienia) bądź pomiarów wielkości złożonego pontonu typu Kolibri K-210 / K-190, ewentualnie inny ukrainiec o takiej samej konstrukcji, wersja bez podłogi, jedna ławka, materiał o gramaturze 750. Przewertowałem net, ale poza jednym ujęciem na filmiku nic nie znalazłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Padło na Ellinga 270.

Sam ponton jest ok., choć akcesoria typu pompka, wiosła, torba, pawęż są tandetne. Takie sdiełano w USSR.

(u chińczyka Poweron widać wyższą kulturę techniczną, tam nie ma do czego się przyczepić)

 

Test na skanalizowanej Odrze wypadł pozytywnie.

Zapiąłem mu Maltę, na niskich obrotach całkiem fajnie śmiga, bałem się odkręcić manetkę ze względu na pawęż i jej mocowanie do balona.

Test na zaporówce (Słup) na wiosłach, też ok.

Na wiosełkach przemieszcza się całkiem żwawo, bardzo zwrotny.

Przy średniej fali trzeba się liczyć, że będzie zdrowo chlapać.

 

Ocena:

 

- lekki,

- w małym bagażniku i20 mieści się cały majdan,

- taki pontonik delegacyjny, coś jak wędki typu travel,

- zdecydowanie jednoosobowy,

- na bajora i szuwary może być.

 

 

Zaryzykowałem.

W miejsce Ellinga 270, zakupiłem dziś od Ukraińca Barka B300NP.

 

Ocena organolepytczna:

 

- kawał pontonu,

- sporo cięższy i wyporniejszy,

- balony 40 cm, nie będzie tak chlapać,

- PVC wydaje się być grubsze i solidniejsze, nie załamuje się jak cerata,

- lepiej wykonany, osprzęt też jakby lepszy, bogatsze wyposażenie,

- odbojnica burtowa, uchwyty, pięć desek podłogowych, a nie trzy jak w Ellingu i montowane na stałe w podłodze.

 

Mieści się bez problemu w bagażniku Hyuia i20, także przeznaczenie delegacyjne.

 

Po długich targach stanęło na 1kilo złotych, także  zamiana wyszła mi na zero.

Test wodny wiosną.

 

Został mi jeszcze zakup pontonu motorowego i tu dylemat czy wybrać Barka BT 360 S, BN 360 S, BN 390 S czy Kolibri KM 360D, a może DSL.

Pomocy.

Edytowane przez Darecki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...