Banjo Opublikowano 17 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2014 Robercie,byłbym skłonny, podobnie chyba jak Ty, mówić, że jeśli punkt wychyleń wobka na boki w płaszczyźnie poziomej jest na odcinku od końca głowy do końca steru to wówczas wobler ma akcję typu Y, przed punktem akcja typu X oraz na końcu steru typu V. Oczywiście to tylko takie rozróżnienie, aby podkreślić że dla akcji typu Y wobek niewiele porusza głową na boki. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peekol Opublikowano 17 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2014 Do jakiego poziomu wychyleń mówicie, że dana praca to X? Ja odwrócę pytanie - kiedy mówię że praca to Y?Tu jest własnie obiektywny problem z Y - trudno o mierzalną definicję.Na własne, prywatne potrzeby opisuje pracę jako Y wtedy, gdy widząc pracę woblera w nurcie nie widzę wyraźnych wychyleń głowy, a nie jest to V. Jeśli miał bym to określić bardziej mierzalnie to myślę że oś pracy poziomej mieści się w pierwszej ćwiartce od przedniego oczka. Można by sobie zadać pytanie po co wyróżniać typ Y, skoro jest taki nieokreślony. I znów moim prywatnym zdaniem - ryby inaczej reagują na tradycyjny X i X typu Y Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maicke82 Opublikowano 17 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2014 Podsumowując na X biorą z reguły mniejsze osobniki, na typy V i Y większe, te które znają już cały alfabet 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Banjo Opublikowano 17 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2014 (edytowane) Swoje największe pstrągi połowiłem na X z lusterkiem, ale może one nie umiały czytać . Chociaż z drugiej strony stały w książkowych miejscach . Robercie, czekamy na kolejne zgadywanki na wesoło. Ja jestem mało kreatywny . Edytowane 17 Marca 2014 przez Banjo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peekol Opublikowano 17 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2014 Eeeeeh... A czy ja napisałem że na X nie biorą? Albo że gorzej? Napisałem że moim zdaniem inaczej reagują na te dwa różne typy pracy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Banjo Opublikowano 17 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2014 No przecież napisałem, że X łowią ryby. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 23 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2014 (edytowane) Banjo, chyba z góry przyjąłeś błędne założenie zakładając ten wątek. Przecież nikt na Jerkbait nie da ci gwarancji, że założenie wątku przyniesie natychmiast spektakularne rezultaty i niebywałą dyskusję na 400 stron. Zwykle to autor wątku musi wykonać syzyfową pracę bez oczekiwania zapłaty. Jeśli znajdzie chętnych do pomocy to świetnie, coś ich przyciągnęło. Twoje opracowanie jest kondensacją ogromu wiedzy, którą poniekąd tworzyło wielu ludzi mających swoje wątki i tutaj. Nie zapominaj, że jest tu np. Janusz Wideł, który był jednym z prekursorów w budowaniu woblerów w tym kraju. Tym samym był jednym z tych, którzy odkrywali przed kolejnymi cenną wiedzę. Teraz ty jedynie zgarnąłeś to do kupy i tyle. Chwała ci za to. Wykonałeś wspaniałą robotę. Masz order jeśli chcesz Podejrzewam, że twój wpis, szczególnie dwa punkty oraz podsumowanie, nie wywoła oklasków. Przemyśl, czy warto mieć dalej pod górkę. Edytowane 23 Marca 2014 przez joker Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Parf Opublikowano 24 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 Myślę że temat można pociągnąć jako luźną rozmowę z naukowym jak i filozoficznym podejściem .Np entropia woblera. Są konstrukcje o większej i mniejszej entropii gdzie każdy element składowej w różnym stopniu wpływa na zachowanie całego tworu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Banjo Opublikowano 24 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 Paweł, dziękuję Tobie za odpowiedź. Jest wreszcie jakaś pozytywna odpowiedź na mój apel. Jestem pewien, że to co napisałem to nie wszystko. Potrzebuję impulsu, podpowiedzi. Ja nie oczekuję od Was gotowca i potem tylko napiszę. Wolę małą podpowiedź, co jeszcze warto napisać i tyle. Jeśli ktoś będzie potem tak dobry i sprawdzi moje przemyślenia, poprawi mnie, będę wdzięczny. Ze mnie żaden filozof . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zander29 Opublikowano 24 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 Bardzo ciekawie napisane . Małe pytanie czy mógłbym umiescić Twoją pracę na moim klubowym forum ? pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 24 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 Myślę że temat można pociągnąć jako luźną rozmowę z naukowym jak i filozoficznym podejściem .Np entropia woblera. Są konstrukcje o większej i mniejszej entropii gdzie każdy element składowej w różnym stopniu wpływa na zachowanie całego tworu. Cały czas myślałem, że to miała być luźna rozmowa o zasadach ogólnych. Autor sam podkreśla, że jedynie łowi na takie przynęty, więc wchodzenie do środka woblera nie jest w kręgu jego zainteresowań. Dopóki tylko łowiłem woblerami tkwiłem w przekonaniu, że wiem to co powinienem wiedzieć o woblerach. Troszkę się zdziwiłem gdy usiłowałem zrobić wobler według własnego zamysłu z wykorzystaniem tej podstawowej wiedzy. Poza tym i tak mnie Banjo nie potraktował źle za wpisy w jego wątku. W końcu podziękował początkującym rękodzielnikom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysju Opublikowano 24 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 Nie ważne co myślicie o czym myślał Banjo.Bardzo się cieszę , że są jeszcze ludzie , którym się chce przekazać prostą a zarazem trudną prawdę .Musisz mieć podstawy aby budować sobie świadomie przynęty.Bo nie ma co ściemniać , bo najczęściej się mówi o tym co widać. Jak zmuszasz kogoś do refleksji to - zaczyna zadawać pytania.Manipulacja z tymi różnymi środkami ciężkości , wyporu to mnie akurat zmusiło do refleksji .Zawsze mnie ten sposób podejścia do tematu fascynował.Wobler to narzędzie by służyło optymalnie w danym miejscu i ma robić co od niego wymagamy. Nic więcej nie potrzebuję od niego. Teraz jestem na etapie "odkrywania" innych materiałów na woblery niż lipa. Nie dlatego , że mam dostęp . Ale dlatego że rozumiem , że ciężar właściwy materiału ma wpływ za określone właściwości woblera i dobieram go jego potencjalnych smakoszy. Tu jest spory temat do ogarnięcia, który dopiero, wstyd się przyznać rozpoczynam.Parę sugestii już miałem od asów j.pl , ale oni reklamy nie potrzebują . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radbraw Opublikowano 24 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 ,,Pochwały mile widziane. Tego nigdy za wiele,, Zaslugujesz na pochwałę, zdecydowanie ! Świetny poradnik ułatwiający pracę.Widać iż poswiecileś dużo czasu by to stworzyć. Gratuluje i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Banjo Opublikowano 24 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 Rozumiem Robert, że już Ci przeszło . To co, deklarujesz pomoc? Nie potrzebuję na tacy, wystarczą małe bodźce z jakąś sugestią, tak jak to zrobiłeś w jednym z pierwszych Twoich postów u mnie. Tylko powiedz: "tak" lub "nie". Każdą odpowiedź przyjmę z należnym szacunkiem. Odpowiedź może być na priv. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Banjo Opublikowano 24 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 @Krzysju, "Bo nie ma co ściemniać , bo najczęściej się mówi o tym co widać. Jak zmuszasz kogoś do refleksji to - zaczyna zadawać pytania.Manipulacja z tymi różnymi środkami ciężkości , wyporu to mnie akurat zmusiło do refleksji .Zawsze mnie ten sposób podejścia do tematu fascynował.Wobler to narzędzie by służyło optymalnie w danym miejscu i ma robić co od niego wymagamy. Nic więcej nie potrzebuję od niego. Teraz jestem na etapie "odkrywania" innych materiałów na woblery niż lipa. Nie dlatego , że mam dostęp . Ale dlatego że rozumiem , że ciężar właściwy materiału ma wpływ za określone właściwości woblera i dobieram go jego potencjalnych smakoszy. Tu jest spory temat do ogarnięcia, który dopiero, wstyd się przyznać rozpoczynam." o to chodziło. Przecież w tym opracowaniu nie podałem jak zrobić dobrego wobka, tylko co można zrobić, aby wpływać na jego akcję. Mam nadzieję, ba liczę na to, że jak dojdziesz do jakiś wniosków to podzielisz się z nami. @Radbraw, dziękuję. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 24 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2014 Rozumiem Robert, że już Ci przeszło . Nie bardzo rozumiem co miało by mi przejść? Patrzę sobie na rozwój wątku od czasu do czasu.Zapędów większych nie mam o czym wspomniałem dużo wcześniej. Sam wiesz, początkujący zwykle dużo się uczą. Więc czytam i się uczę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spidi Opublikowano 25 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2014 gdzieś tam wyżej napisałeś że potrzebujesz bodżców wydaje mi się że najlepsze bodżce będą jednak po zrobieniu przez ciebie kilku woblerów i opisaniu ich zachowania w oparciu o twoje opracowanie co było by na pewno fajnym uzupełnieniem powyższej pracy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Banjo Opublikowano 25 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2014 gdzieś tam wyżej napisałeś że potrzebujesz bodżców wydaje mi się że najlepsze bodżce będą jednak po zrobieniu przez ciebie kilku woblerów i opisaniu ich zachowania w oparciu o twoje opracowanie co było by na pewno fajnym uzupełnieniem powyższej pracyPewnie tak, ale ja mam lewe ręce . Zdecydowanie lepiej mi wychodzi pisanie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 25 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2014 Zdecydowanie lepiej mi wychodzi pisanie . Pisanie opracowań zdecydowanie tak. Pisanie postów, mam wątpliwości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Banjo Opublikowano 25 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2014 Nie we wszystkim jestem mistrzem, mistrzu . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Banjo Opublikowano 25 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2014 (edytowane) Robercie,bardzo Cię i grzecznie proszę, abyś od tej pory w tym wątku wypowiadał się wyłącznie merytorycznie. Ta dyskusja, uszczypliwości pomiędzy nami prowadzą donikąd. Nie chcę zaśmiecać tego wątku i nie zależy mi na 400 stronach jałowej dyskusji. Wolę 4, ale treściwe merytorycznie. Jeśli chcesz pogadać to pisz na priv., możemy wymienić poglądy, może dojdziemy do jakiegoś porozumienia w odbieraniu tego forum.Twoje stanowisko jest już znane, sam określiłeś je. Nie chcesz pomóc, ok. Możesz zaglądać, kontrolować jak się ten wątek rozwija. Jeśli zmienisz zdanie, i będziesz chciał zabrać zdanie o woblerach to pisz.Ze swojej strony nie będę pisać inaczej niż merytorycznie w Twoim wątku o woblerach, i już w moim wątku o Tobie pisać nie będę. Słowo harcerza . Edytowane 25 Marca 2014 przez Banjo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 25 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2014 (edytowane) Sławku,czytam i widzę, że nie chcesz żadnej odpowiedzi z mojej strony. Cieszę się, że chociaż trochę zdążyłem pomóc zanim odebrałeś mi ostatecznie tą przyjemność. Powodzenia Robert ... bez odbioru ... Edytowane 25 Marca 2014 przez joker Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Banjo Opublikowano 25 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2014 (edytowane) Robercie,no i muszę złamać słowo harcerza , bo mnie znowu prowokujesz. Sławku,czytam i widzę, że nie chcesz żadnej odpowiedzi z mojej strony. Cieszę się, że chociaż trochę zdążyłem pomóc zanim odebrałeś mi ostatecznie tą przyjemność. Powodzenia Robert ... bez odbioru ... Odwracasz kota ogonem. Sam napisałeś, że nie chcesz udzielać się. Napisałem, że jak masz coś do powiedzenia o woblerach to pisz. Więc żadnej przyjemności Tobie nie odbieram, sam sobie odbierasz. I proszę nie prowokuj mnie już swoimi wypowiedziami. Pozdrawiam Sławek Edytowane 25 Marca 2014 przez Banjo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Banjo Opublikowano 25 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2014 (edytowane) Edytowane 2 Kwietnia 2014 przez Banjo 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery z Bielska Opublikowano 26 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2014 Ster w woblerze.Niektóre konstrukcje woblera "pracują" bez steru, Są to zwykle woblery o długości ponad 6 cm. Wąskie, o bokach równoległych potrafią pięknie lusterkować, a obłe, nieomal okrągłe w przekroju potrafią płynąć "wężykiem", który przy lekkim podszarpywaniu zmienia się w wyraźny "X": I teraz ster - zamontowany w takim woblerze może gasić lub wzmagać "naturalne" ruchy konkretnego woblera. Dobrze trafiony niewielki ster będzie "w sam raz", źle dobrany, nawet spory, nie będzie spełniał swojej funkcji. Nie podam gotowych rozwiązań, sam raczej opieram się na intuicji lub doświadczeniu, wskazuję tylko kierunek poszukiwań przy nowych konstrukcjach. Sam zanim włożę ster w nowej konstrukcji, staram się nadać woblerkowi nieco życia, ucząc go pływać bez steru. Podszarpuję, ciągnę ekspresem, sprawdzam wszelkie oznaki ożywienia. Na tej podstawie steram się rozpoznać, czy nowa (dla mnie) konstrukcja posiada warte podkreślenia naturalne walory. Zawsze wtedy staram się dobrać ster tak, by współpracował z woblerem. Wciąż jednak czuję niedosyt, że innym kątem lub zmianą kształtu stera mógłbym osiągnąć więcej... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.