Skocz do zawartości

Bolenie - przynęty


KOMANCZ

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...

Bolenie łowię juz kupe lat. w 90% łowię je na woblery, które robimy razem z kolegą. Co do przynęty to najwazniejsza jest praca!!!!!!! kolor jest mniej wazny oczywiscie nie mówimy tutaj o czerwieni czy czyms podobnym. Problem jednak pojawia sie gdy na 10 zrobionych woblerów 10 jest do dupy...............bywało i tak. Jezeli na 10 zrobionych trzy cztery wyjdą to jest bardzo, bardzo dobrze. Dobry wobler to wobler który złowił nie jedną, dwie czy piec rapek, ale taki, któremu nie oprze sie prawie zaden bolen............uwierzcie mi, że sa takie woblery. Pozdrawiam Tomek Sulej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 lat później...

Nr.1 na dużego bolenia to wąska perłowa guma (dodatki niebieskiego , czerwonego + tuning ogona i tyle ołowiu by prowadzić dość szybko nad dnem a  nie po nim).

Woblery na drugim miejscu i raczej na mniejsze rapiszony , choć nie zawsze ale zdecydowana większość to przedszkole .

Czasami Obrotowka nr 4, 5 matowe srebro ale to już specyficzne łowisko , leniwa lub stojąca woda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...