Daiwa Alphas R edition --- pierwsze wrażenia

[jerzy]

Hej

 

dziś razem ze @sloniem rozpoczeliśmy powakacyjne tourne po omańskich łowiskach. Na pierwszy ogień poszła rafa koralowa w Sheikh Siffa.

 

Miałem tez okazję zapoznać się z nowym multiplikatorem firmy Daiwa, modelem Alphas R edition. Na pierwszy rzut oka widac zmiany w designie nowego multika. Rama w kształcie jest identyczna co wcześniejsze odmiany alphasa 103. Czyli 103L (TD Sol), 103F czy Alphasa ITO. Rama jednak nie jest wykończona, jak to Daiwa ma w zwyczaju, w jarmarczne ostre kolory, tylko w eleganckie stonowane srebro. Rama jest z duralu wiec mozna stosowac ten multik w słonej wodzie . Jedną z najwiekszych zalet tej konstrukcji jest ergonomia. To jeden z najlepiej lezących multików w dłoni jakie mozna spotkać na rynku. W zestawie standardowym jest 80 mm korbka z włókna weglowego zakończona korkowymi trzymadełkami. Szpula w R- edition jest tuningowa szpulka jaką znaleść można w alphasie ITO, ale pewny nie jestem. Jest wyposarzona w rotor R+ co pzrekada się na prace megnetyka. Po pierwsze podczas rzutu niema żadnego wycia i buczenia jakie wydawał standardowy magforce V w alphas 103L czy TD Sol. Ponadto Magforce V ma w zwyczaju dosć mocno trzymac szpulę nawet przy ustawieniu na 0. tego niema w Alphasie R edition. Rzut 7-9g przynęty pod wiatr na ustawieniu ponizej 2 był praktycznie nie mozliwy !! Świadczy to o tym, ze magnetyk w R edition słąbiej działa na szpulę w minimalnych ustawieniach. Co zapewne przekłada się na odległosci jakie mozna uzyskać z tego multiplikatora.Masę szpuli i jej pojemnosć postaram się sprawdzić przy najbliższej okazji. Ze starszą generacją alphasów nowego R ediotion łączy brak klikajacych pokręteł ham. walki czy docisku szpuli. Niemniej ten ostatni chodzi lepiej i płynniej niz w np. w Metanium MG. Sama przekładnia nie wydaje żadnych zbędnych szumów i chrobotań. Płynność mechanizmu jak na Daiwę znakomita

 

 

Testy rzutowe

 

Alphas R edition był testowany na 12 funtowym travelu ATC IV zbudowanym w pracowni RODMAS.PL. Na szpuli była relatywnie gruba linka mono Berkley Tri Line 0,36mm. Cieńszej nie mamy .

Multiplikator rzuca bardzo dobrze i daleko mniewielkie okoniowe czy pstrągowe wabiki. 5 cm twister na 6g głowce czy Salmo Executor 5 SR lecą swobodnie na dystanse wystarczajace do skutecznego łowienia pstrągów, klenii czy okonii. W przypadku przekroczenia 10g multiplikator pokazuje klasę i dystanse są imponujace. Szpula R edition ma wiekszą średnicę zewnętrzną niż konkurencyjne shimano scorpion 1001 czy curado 101. Rzutowo ustawiłbym ten multik w okolicach nowego Shimano Metanium MG.

 

Podsumowanie

 

Lekki, cichy, płynny, elegancki o doskonałych walorach uzytkowych. Na Medium lightowe łowienie w PL nadaje się doskonale! Najlepsza Daiwa jaka dotej pory miałem w rękach ( ex equo z Daiwą Steez 103 )

 

Ponizej kilka zdjeć z dzisiejszej wyprawy i nowego obiektu porządania

 

.

 

 

---->

 

[jerzy]

--->

 

.

 

 

[jerzy]

.

 

pozdrawiam Jerzy W

[Bezel]

Ładne widoki Jerzy powiedz mi bo się pogubiłem czy ten Alphas co opisywał Spigot to jest inny model ?!

jeszczer pozostaje tylko górna granice wyczaić, napisze mam nadzieje o tym

[Friko]

Hej Jurek,

 

dzięki ogromne za obszerną recenzję i piękne zdjęcia! Powiedz mi jak byś porównał tego Alphasa do Antaresa AR ( normalnego Antka, nie Twojego pechowego <_< )?

 

ps. to ta rybka tak przygiela kij? chyba nie bo cuś inne wdzianko masz, chyba że to @słoniu złowił a Ty tylko pozowałeś

[peresada]

witam!

fajniutka ta daiwa - prawie ją kupiłem, ale zdecydowałem się jednak na steeza 103 - mam nadzieję że nie będę żałował

ładne fotki

pozdrawiam!

[kryst]

Wow!

 

Piękny, fachowy i entuzjastyczny opis. Gratuluję @Jerzy .

 

 

[jerzy]

Friko

 

Antares AR czy Metanium MG to rzutowo niemalze identyczne multiplikatory, z tego co wiem AR ma tylko 1g cięższą szpulkę niż MG. Tak wiec w warunkach łowiska R edition, AR czy Metanium MG, będą porównalne. Steez 103 też kwalifikuje się do tej kategorii multiplikatorów. Dlamnie R edition to taki pstrągowiec na kij 12-15 lbs i woblerki od 6g w górę. Zwłaszcza, że nowy alphas jest wręc stworzony to pitchingu, z którego w pstragowaniu korzysta się czesto.

 

Te ryby które dziś łowiliśmy to Hamury, o których pisaliśmy ze sloniem wiecej w tym watku

 

http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=msg&th=5595&amp ;start=0&

 

taki tutejszy ekwiwalent naszych polskich okonii, ale kilka razy silniejszych i wiekszych.

 

pozd JW

 

 

[spigot]

Witajcie

 

@jerzy jestem bardzo ciekaw jak bardzo i czy w ogóle nastąpiły jakieś zmiany odnośnie mechanizmu , koła głównego (mam na myśli z jakiego materiału) , no i oczywiście system hamulca okładziny cierne czy jest (karbon) ????

lub inne rozwiązanie i ile listków materiału ciernego. Mam przeczucie że wnętrzności niczym nie będą odbiegały od poprzedników.

 

@jerzy Twoim zdaniem hamulec jest dość mocny w testowanym przez Ciebie modelu R ?

Interesuje mnie : jeśli mogę prosić

 

- czy przy średniej regulacji hamulca da się płynnie wyciągnąć linkę

 

-czy przy maksymalnym dokręceniu gwiazdy hamulca można na siłę wyciągnąć linkę lub żyłkę

[jerzy]

spigot, będę tobie pamiętał i jeśli przy okazji konserwacji młynka @sloniu będzie go rozbierał =to się obaczy= jak wygladają bebechy

 

co do hamulca walki to przy dokręceniu na beton z wielkim trudem wyciągałem berkleya Tri line 0,36. Generalnie jeśli multik sparujesz z kijaszkiem 12-15 lbs i zastosujesz linkę odpowiednia do kija to hamulec walki powienien spokojnie wystarczyć

 

pozd JW

[admin]

Powoli się ogarniam ale ... jurku fajny post! Dzięki wielkie za recenzję.

 

Pozdrawiam

Remek