Skocz do zawartości

Bolen-linka


grunwald1980

Rekomendowane odpowiedzi

To ja podepnę się pod wątek i z racji tego że wypowiadają sie tu doświadczeni boleniarze to mam takie pytanie: czy kolor plecionki może mieć wpływ na brania boleni? Jakiś czas temu  ziarno niepewności zasiał pewien sprzedawca w Warszawskim BASSie że na bolenie tylko biała/jasna bo bolki jej nie widzą

No i sam już nie wiem co o tym mysleć? Tak na zdrowy rozum wydaje mi się że to chyba nie ma aż takiego znaczenia bo jak boleń żerował to nie przeszkadzała mu zielona świszcząca PP i walił jak wściekły a jak przyszły gorsze dni i bolenie omijały mnie z daleka albo beszczelnie chlapały mi przy nogach to wątpliwości wróciły i przerzuciłem się na żyłkę.

 Ja używałem PP 0,19 zielonej i gdyby nie irytujące mnie "świsty" to nie miał bym do niej zastrzeżeń, później przeżuciłem się na żyłkę Dragon Millenium Pike 0,25 ze względu na koszty, szpule po 200 m hermetycznie pakowane, na plus to cena i pakowanie chociaż po 2 wypadach nad Wisłę wymieniałem na nową. Na ten sezon jeszcze sie nie zdecydowałem chciałbym zacząć z plecionką tylko jeszcze nie upatrzyłem czegoś ciekawgo w przystepnej cenie więc pewnie skończy się na PP i będę sobie podgwizdywał przy zwijaniu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedna z teorii głosi, że rapy widza linkę od dołu na tle jasnego nieba i czym ona jaśniejsza tym mniej widoczna :rolleyes:

Czy powyższa teoria jest słuszna - nie mam pojęcia :)

Ja łowie na zieloną PP i na ilość brań nie narzekam  :P  

 ...analizujac kolor wody w rzece zielona powinna być najmniej widoczna ;) :) ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedzi

Jedna z teorii głosi, że rapy widza linkę od dołu na tle jasnego nieba i czym ona jaśniejsza tym mniej widoczna :rolleyes:

Trochę to daje mi do myślenia. Ale można by pójść dalej i co robić jak będzie pochmurno? Na dni bezchmurne szpula z jasną plecionką a jak się zachmurzy wyciągamy zapasową szpulę z ciemną plecionką :rolleyes: nie no przeginam ;)

Szczerze to myślałem podobnie:

 

 ...analizujac kolor wody w rzece zielona powinna być najmniej widoczna ;) :) ...

 

i dobierałem kolor plecionki pod kątem koloru wody. Chociaż po kilku wypadach w słoneczne dni z ciemnozielonej PP została mi dość wypłowiała zieleń.

Tak z ciekawości może w tym sezonie plecionka jaśniejsza ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..widzę, że Cie @tasiek na teoretyzowanie wzięło po ostatnich wypadach :P ;) ...no i Ty chybaj łowisz swoje rapy/arapajmy ;)  na Malediwach tudzież Majorce, że masz wieczny błękit nad głową i wodę kryształową :P ;)

Nie podzielam tej teorii z jasną linką na tle jasnego nieba :rolleyes:

Dlatego na moich młynkach tylko zielone Power Pro :P

A w ciepłe kraje na rapajmy się nie wybieram :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma o co kruszyć kopii bo nawet najbardziej wyrafinowane i niby oczywiste teorie muszą się potwierdzać w praktyce jeśli mają być prawdziwe...

A skoro koledzy łowią i to z dobrym skutkiem to....- no można by użyć relatywistycznej odpowiedzi,- łowili by więcej,- ale to tylko takie przekomarzanie się  :P i nie ma większego sensu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..widzę, że Cie @tasiek na teoretyzowanie wzięło po ostatnich wypadach :P ;) ...no i Ty chybaj łowisz swoje rapy/arapajmy ;)  na Malediwach tudzież Majorce, że masz wieczny błękit nad głową i wodę kryształową :P ;)

 

Kryształową ... wodę to on ma zawsze gdzie indziej schowaną ;)

 

Kiedyś używałem żyłki na bolki ... teraz wiem że było to nieporozumieniem. Jeśli chce się pogodzić inne gatunki białorybu to ok ale stricte boleniowo tylko plećka. Boleń mimo że łapczywiec jest z żyłki duży często się spina a i kontrola nad przynętą kiepska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kryształową ... wodę to on ma zawsze gdzie indziej schowaną ;)

 

Kiedyś używałem żyłki na bolki ... teraz wiem że było to nieporozumieniem. Jeśli chce się pogodzić inne gatunki białorybu to ok ale stricte boleniowo tylko plećka. Boleń mimo że łapczywiec jest z żyłki duży często się spina a i kontrola nad przynętą kiepska.

...tak, kryształowo-zieloną Perłę tudzież Kasztelana...to tak ;) ...

Ab tak wracając do tematu, łowiąć na dużej, brudnej  rzece jak Wisła, Odra itp kolor linki ma mniejsze znaczenie od jej grubości...byłem świadkiem powierzchniowego zdejmowania żerujących w amoku rap na fluo...rapy na szcęście nie czytają j.pl i raczej skupiaja się na dobrze zaprezentowanej przynęcie niz patrzeniu w niebiosa i rozpoznawaniu linki ...

Od zawsze używam wszystkich odcieni zieleni, szarości (w pogodę, niepogodę, deszcz i burze piaskowe :-) ) i jakoś rapom to nie przeszkadza....

Żyłki nie używam, nie interesują mnie zawodnicze chlapacze łowione na 2-4gr przecineczki... a tylko ona pozwala poprawnie zaprezentować takiego malucha na płytkiej wodzie i blisko powierzchni...

Na dużych dystansach, głębiej, na wsteczniakach, warkoczach i wzburzonej wodzie - czyli tam "gdzie dużo się dzieje" tylko linka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nigdy nie zauwazy takiej roznicy, chyba ze sie cofnie w czasie i zrobi to samo z inna linka.

 

zgadzam się. chodziło mi raczej o cały sezon na green i cały sezon na fluo. ilościowo i wielkościowo- podobnie.

 

 

Ab tak wracając do tematu, łowiąć na dużej, brudnej  rzece jak Wisła, Odra itp kolor linki ma mniejsze znaczenie od jej grubości

 

a tu też muszę się zgodzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..a kto powiedział, że ryby widzą kolory tak samo jak homosapiensy ;) ... i na szczęście maja ciut mniejsze IQ, choć w niektórych przypadkach nie jestem do końca pewien... :P ;)

A to już inna bajka, że troszkę uczłowieczamy ryby, myśląc, że one myślą tak jak ludziska ;)

Nader częste wyjątki podczas łowienia potwierdzają regułę, że ryby działają raczej instynktownie niż z rozmysłem :)

Edytowane przez tasiek321
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bolenie łowię na plecionkę z racji miejscówek z zaczepami,plecionka im nie przeszkadza a po braniu dużego bolenia żyłka z racji rozciągliwości daje mniejsze możliwości do zatrzymania go przed wejściem w zaczep.Trzeba tylko pamiętać żeby na początku w miarę lekko wyregulować hamulec aby zniwelować ryzyko spadów. ryb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@maciek1b

Nie słuchaj tych sklepowych teorii,tylko znajdz dobra metę z rybami i ćwicz :)

Ja tylko raz uzywałem PP 0,19mm fluo i ryby brały,choć przeważnie mam linki w kolorze zielonym.

Nawet na rafkach,przy niżówce,gdzie woda ciut klarowniejsza ryby łowiłem,nie cudowałem i trafiłem swojego PB :)

Może w tym sezonie ponownie skłonie się aby na jednej szpuli zakręcić mono,ale... :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najcześciej używam gamakatsu g-line 0.22 (świeża mocno rozciągliwa), ewentualnie pp 0,15 do tego speedmaster ax 2.70  10-30 + red arc 10400 taki zestaw daje rade na większości miejsc na wiśle. Co do wobków  od 4 g do 20g, najczęściej wobki robione ręcznie g.linarta, boniciaki i sieki z roku 2012 i wcześniej. Uzupełnione dorado tenderem,fantomem lipińskiego,thrillem kiedy jest ciężko :)  lub 15-20g  7-12 cm gumka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...