Sprytny patencik na zamontowanie obrotowego krzesełka na ławce pontonu

[Czoper]

Uszanowanko

Panowie jako że dużo czasu pływam w pojedynkę , chciałbym sobie zrobić udogodnienie i zamontować sprytne obrotowe krzesełko z oparciem ,montowane do ławeczki..może ktoś ma jakieś doświadczenia w tej dziedzinie i podpowie jakie krzesełko warto kupić, jaki materiał itp...  nie zależy mi na wysokości,by wysoko wygodnie siedziec z wyprostowanymi nogami...jedynie oparcie jest dosc istotne,ze względu na plery, ktore dokuczają mi czasami po kilkugodzinnym łowieniu.. wracając do wysokości- może być minimalnie nad ławeczką- oby było stabilne. każda porada mile widziana.

Czoper

[gooral]

ja tak chcialem zrobic do lodzi wyszla porazka. mozna bylo siedziec tylko do przodu lub do tylu bo na boki nie bylo miejsca (burty ida w gore i nie ma gdzie nog podziac do tego na fali pewnie sie krecisz minimalnie ) koniec koncow zamontowalem plastikowe krzeselko (w irlandii to "krzeslo szkolne" u mnie w colleg'u lezalo takich polamanych na kontenery - mozna wziasc za darmo) na stale  pod katem 45 stopni do osi lodzi (dalo sie lowic wygodnie w bok do tylu i do przodu i do tego bylo jak nogi rozprostowac:

(a jak chcialem lowic w druga strone to silnikiem obracalem lodz i z dyni

 

PS(mozna kupic podstawki obrotowe do foteli "zaciskane" na lawce o takie jak ci wyskocza w googlach po wpisaniu : "boat seat clamp on"

Edytowane 16 Marca 2014 przez gooral

[Czoper]

 

 

PS(mozna kupic podstawki obrotowe do foteli "zaciskane" na lawce o takie jak ci wyskocza w googlach po wpisaniu : "boat seat clamp on"

 

 

 

o właśnie o czymś takim myślałem...jest szansa w PL to kupić?

[gooral]

nie wiem poszukaj. w irlanndii niemal w kazdym wedkarskim/marynarskim. jak cos moge pomoc kupic.

[Czoper]

Wielkie dzięki, jeśli nic nie znajdę w PL to na bank się odezwę

[Tommek]

Czoper chyba w ravenie widziałem taki uchwyt

[womar]

Ja mam w swoim Bushu 410 dokładnie taki zestawik o jakim piszesz i sprawuje się znakomicie

Zamontowałem krzesełko na tylnej ławce, przy prawej burcie, ale na tyle daleko od niej, żeby krzesełko mogło się obracać

 

Ja konkretnie zainstalowałem zestawik z linków jak ponizej, ale na tej stronie mozesz sobie dobrac inne (jest spory wybór)

 

http://www.mazuria.com/podstawa-obrotowa-stal-malowana.html

http://www.mazuria.com/fotel-pilot-41x36x45-cm-tapicerowany-skladany.html

 

Warto tylko sprawdzić czy pasuje do Twojego pontonu - przy pontonie 320-330 musiałbyś pewnie zamocować krzesełko na środku ławki, żeby mogło się obracać

[Czoper]

Tak sobie teraz myśle, żeby nie uszkodzić oryginalnej ławki, to znajomy stolarz zrobi m na wzór orginału drugą ławeczkę na ktorej zamontuje krzesełko na stałe...napewno będzie stabilniejsze od tych mocowanych "na szybko"..jeśli będzie potrzeba plywania z kolega będę brał orginał...a jak samemu to zestaw roboczy z krzesełkiem..moj gumiak to crab 330.

dzięki Pany za pomoc

[gooral]

Do uslug.

[Czoper]

Ja mam w swoim Bushu 410 dokładnie taki zestawik o jakim piszesz i sprawuje się znakomicie

Zamontowałem krzesełko na tylnej ławce, przy prawej burcie, ale na tyle daleko od niej, żeby krzesełko mogło się obracać

 

Ja konkretnie zainstalowałem zestawik z linków jak ponizej, ale na tej stronie mozesz sobie dobrac inne (jest spory wybór)

 

http://www.mazuria.com/podstawa-obrotowa-stal-malowana.html

http://www.mazuria.com/fotel-pilot-41x36x45-cm-tapicerowany-skladany.html

 

Warto tylko sprawdzić czy pasuje do Twojego pontonu - przy pontonie 320-330 musiałbyś pewnie zamocować krzesełko na środku ławki, żeby mogło się obracać

 Patrząc na foto z linka , który mi podesłałeś- krzesełka- widać ze całkiem wygodne

jak Ci się to sprawuję?

[godski]

Uszanowanko

Panowie jako że dużo czasu pływam w pojedynkę , chciałbym sobie zrobić udogodnienie i zamontować sprytne obrotowe krzesełko z oparciem ,montowane do ławeczki..może ktoś ma jakieś doświadczenia w tej dziedzinie i podpowie jakie krzesełko warto kupić, jaki materiał itp...  nie zależy mi na wysokości,by wysoko wygodnie siedziec z wyprostowanymi nogami...jedynie oparcie jest dosc istotne,ze względu na plery, ktore dokuczają mi czasami po kilkugodzinnym łowieniu.. wracając do wysokości- może być minimalnie nad ławeczką- oby było stabilne. każda porada mile widziana.

 

U mnie też z kręgosłupem tak sobie jest. Pomaga opaska z owczej wełny. Wysoka na 20-30 cm. Nie ruszam sie bez niej na ryby jesień/wiosna. Grzeje jak cholera i zabezpiecza przed wiatrem w przypadku odsłoniętych pleców.

[Gumofilc]

Jak dla mnie w gre wchodza rozwiazania najprostsze. Trudno, zeby to dalo sie montowac w kazdej lodce i bylo w pelni przenosne...aczkolwiek mozna probowac. To ponizej powinno dac sie zamontowac w pontonie (aczkolwiek goscie bardziej gabarytowi raczej beda potrzebowac szerszej lawki) oraz na pychowie. Jezeli idzie o lodke z lawkami na stale to powinno sie dac montowac na lawce 'pasazera", gorzej bedzie z 'powożącym"...

I cos mi sie widzi, ze zapukam po to...

 

 

Da sie zamontowac na lawce i bedzie obrotowe. Pisza, ze lawka od okolo 20 do 50 szeroka...

Chcialem cos kombinowac z takim uchwytem jezdzacym na szynie, zeby sie przesuwal w bok ale koszt duzo wiekszy, przy mozliwosci obracania....

 

Gumo

p.s. Jak widac zdjecie wziete ze strony boatshop.

[makamba]

Mam taki uchwyt.

Teoretycznie przeznaczony do mocowania na skrzynce na pilkery - według producenta.

Zamontowałem go jednak na ławeczce około 20cm szerokości.

Na nim krzesełko z oparciem.

 

Są jednak wady.

Przy tak wąskiej ławeczce gwinty śrub przy maksymalnym przykręceniu wystają po za cała konstrukcję i można sobie łatwo takim gwintem coś zahaczyć , albo wbić w kolano.

Pozostaje oczywiście śruby obciąć , ale zmniejszy to zakres dopasowania uchwytu w przypadku gdy będziemy chcieli je kiedyś zamontować na szerszej ławeczce.

 

Druga wada , a właściwie drugi aspekt , który trzeba wziąć pod uwagę to grubość ławeczki.

Jeśli ławeczka jest za cienka to przy mocniejszym oparciu się na krzesełku robi się z tego fotel bujany.

Chodzi o to , by te druty w najniższym miejscu uchwytu stykały się z ławeczką.

Można , a właściwie powinno się je nawet przykręcić dołączonymi do tego nakładkami/uchwytami.

Nie powinny zwisać pod ławeczką.

 

U mnie deska ma 2 , może 2,5cm grubosci i buja się nawet skręcone na maksa.

Owinąłem sobie nawet te druty pianką do izolacji termicznej rur , żeby nie niszczyć ławeczki.

Edytowane 17 Marca 2014 przez makamba

[Gumofilc]

Rzecz jasna trzeba tutaj czuc proporcjum. Jezeli mamy niezbyt stabilna lawke/ delikatna to tego nie da sie zastosowac. Podobnie....kilka razy widzialem ludzi na lodeczkach jak 5 minut z dokreconymi fotelami na podstawach. Komicznie cos takiego wyglada, zwlaszzca jak klienci sa slusznych wymiarow....kolana wystaja duzo nad burte a srodek ciezkosci jest nieproporcjonalnie  wysoko.

Na malych lodkach, dlugosci ponizej 4m oraz gdzies ponizej 1,55m szerokosci a takze o niskich burtach uwazalbym z fotelami, zwlaszzca jak plywa sie po rozkolysanych wodach i chce plywac sie szybciej.

 

Ja widze i inne wady - drut ustalajacy uchwyt "na ławeczce" z niektorych laweczek bedzie sie zeslizgiwal, najpewniej bedzie sie trzymal laweczek zabudowanych, pelniacych rowniez role komor powierznych.

No i juz w moim konkr. przypadku...jezeli bym chcial taki fotelik sobie strzelic jako fotel sternika to rodzi sie problem zwiazany z brakiem mozliwosci zablokowania go. Czyli mowiac obrazowo....plyniemy sobie nienerwowo 30-40km/h a koles sie drze ze drzewko albo cokolwiek na kursie...gwaltowniejszy ruch rumplem...krzeselko odjezdza i....stawiamy pieknego "grzyba".

 

Gumo

[gooral]

dokladnie dla tego swoj przykrecilem na stale.. przy czym chyba byla mowa o pontonie jakby tak wysoko siedzac i plynac te "nie nerwowe" 30kmh+ przy gwaltownym skrecie tez mozna ladnego fikolka strzelic nawet jak sie nic nei obroci

Edytowane 17 Marca 2014 przez gooral

[Gumofilc]

Zgadza sie..temat pozwolilem sobie rozszerzyc na lodzie rowniez (uchwyt jest sygn. do obu). W przypadku pontonu rzecz wyglada jeszcze mniej ciekawie. Nawet przy sporym pontonie laweczki nie doc, ze sa max gdzies 20cm szer., to i sztywnosc zadna. Na domiar zlego siedzi sie bardzo wysoko. Chyba najrozsadniej jest zrezygnowac z lawki i cos sklecic bezposrednio z podlogi (np. z wykorzystaniem samego krzeselka, bez tej konstr. mocujacej)

 

Gumo

[womar]

 Patrząc na foto z linka , który mi podesłałeś- krzesełka- widać ze całkiem wygodne

jak Ci się to sprawuję?

 

Bardzo dobrze, jestem mega zadowolony - podparcie pod plecy znakomite. Ponieważ jednak moment jest przenoszony na lawke ktora montowana jest na gumowej szynie, calym ciezarem ciala opieram się tylko przy przekręceniu krzeselka w bok. Z reguły w trakcie pływania mam je pod kątem ok. 45 stopni do osi pontonu

 

Zwracam jednak też uwagę na wymiary - to krzesełko jest dosyć spore. Co na pontonie 410 nie robi aż tak dużej różnicy, to na 330 może "zawalić" pokład