Jaki akumulator do silnika elektrycznego?

[senfik]

Witam koledzy potrzebuje pomocy w wyborze aku do silnika ele... produkcji rosyjskiej, moze ktos posiada taki, silnik byl gratisem do lodki, a lodka prezentem wiec niemam zadnych informacji jaki byl wczesniej aku. Za pimoc z gory dziekuje

[Jozi]

Józek za dużo czytasz... Weź żel i będziesz zadowolony... Szkłem dupy nie wytrzesz.... Szkoda czasu na czytanie... Zawsze się znajdą opinie pozytywne i negatywne....

Tomek co racja to racja, ale lepiej przemyśleć by nie żałować i gdybać.

Znalazłem źródło z Trojanem SCS 225 130Ah marine za 800zł z przesyłką.Moc jest zajebiaszcza ale waga zabija-30kg!!!

Mam w piwnicy takiego 29kg do ciągnika, można pańkich jaj dostać, jak go niosę  .

Mają żelówkę  Trojana 31 -Gel za 1100zł, ale waga 31kg!!!

Sznajdera marine 100 mam sprawdzone bo używaliśmy z Krzyśkiem do mk 36lb i po Sieniawie śmigał dobrze.

Jednak 2sz 70-k to dobra opcja, bo ćwiczyłem na starych do oddania, więc dużo lepiej maszerować z 36kg rozłożonymi na 2 ręce jak z  30kg w jednej.

No i waham się jak baca...

[zetika16]

Kurde Józek przecież są wózki transportowe... Można samemu zrobić... Po ch*j dźwigać?

[Jozi]

Kurde Józek przecież są wózki transportowe... Można samemu zrobić... Po ch*j dźwigać?

Taa, jedź u mnie w dół z wózkiem  .Lepiej przenosić po 20m.Na solinie to już praktycznie blisko wody się jest.

Dlatego dwie 70 to niezłe rozwiązanie.

[zetika16]

Na Solinie wodujesz np na promie i z auta przekładasz bezpośrednio do łódki. To rozwiązanie podoba mi się najbardziej

 

Ja mam ten komfort ze mam kółka transportowe. Pakuje klamoty i jadę nad wodę.... Najgorzej jest na Sieniawie bo nawet kur... Nie ma gdzie zjechać do wody... I na Myczkowcach bo znowu kawałek spory trzeba ciągnąć ten majdan.... Ale to trwa krótko... Jak juz wezmę wędkę w łapy to zapominam o niedogodnosciach

Edytowane 27 Maja 2015 przez Tomasz eS

[Jozi]

O Sieniawę najbardziej chodzi, nawet wózek za dużo nie daje, trzeba przenieść w rękach.

Trojan mnie kusi, moc okrutna 225 minut z prądem 25A, to prawie 4h poboru, ale 30kg do łapy.Niby w garściach trochę pary mam, ale rękę wyciąga do ziemi taki klocek.

[Sołtys]

No cóż mój trojan stara wersja ważył 47kg. Więc 30 czy 31 mi osobiście straszne nie jest ;).

[Jozi]

No cóż mój trojan stara wersja ważył 47kg. Więc 30 czy 31 mi osobiście straszne nie jest ;).

No osobiście mnie też 30kg nie zabija, ale jak warunki terenowe trudne to trzeba się gimnastykować.

[godski]

AGM-a albo żela mógłbyś stoczyć... 

[Novis]

No cóż mój trojan stara wersja ważył 47kg. Więc 30 czy 31 mi osobiście straszne nie jest ;).

Taa,pamiętam go. Ponieważ nigdy nie pływam sam, przeto z kumplem mamy aku do elektryka dedykowane do...koparki. Te Wasze 30,40 kg to rozgrzeweczka. Zazwyczaj nosimy go w dwójkę.Mały nie jest.Szkoda, że nie nowy. No i byle jaka ładowarka go tylko posmyra

[Voldemort]

Panowie,

wiem, że pewnie już gdzieś takie pytanie było, ale widać jestem trochę ułomny i nie mogę znaleźć odpowiedzi. Więc zapytam pewnie ponownie:

Czy do silnika 40lb jest sens kupować aku 75Ah (konkretnie Sznajder Marine 75Ah żółty). Pływać będę po stosunkowo niewielkim akwenie, i czy taka pojemność aku pozwoli mi na płynięcie 2 max.3 razy po ~ 30 min na najwyższym biegu, czy może napięcie spadnie szybciej poniżej magicznych 10,5V ???

Wiem, że lepiej kupić większy aku, ale waga dla mnie gra jednak dużą rolę.

[WhiteWillow]

Mam takiego w pojemności 100Ah i nie przejmuję się żadnymi voltami, pływam ile się da a jak już słabo idzie to przepinam się na drugi To jest właśnie duża zaleta tych akumulatorów, nie trzeba się z nimi pieścić jak z żelówkami czy innymi wynalazkami. Myślę, że aku 75Ah powinien Ci wystarczyć ale ważne jest czym będziesz pływał, jeśli masz zamiar pływać łajbą 7 m o wadze 500 kg to będzie mało, jesli tym pontonem, który ostatnio pokazywałeś to wystarczy Ci z zapasem

Edytowane 28 Maja 2015 przez Pumba

[Kadet]

Postępowałbym podobnie z aku, gdyby tylko kasa na to pozwalała.

Długo już go tak katujesz?

Edytowane 28 Maja 2015 przez Kadet

[SzymonK]

Panowie,

wiem, że pewnie już gdzieś takie pytanie było, ale widać jestem trochę ułomny i nie mogę znaleźć odpowiedzi. Więc zapytam pewnie ponownie:

Czy do silnika 40lb jest sens kupować aku 75Ah (konkretnie Sznajder Marine 75Ah żółty). Pływać będę po stosunkowo niewielkim akwenie, i czy taka pojemność aku pozwoli mi na płynięcie 2 max.3 razy po ~ 30 min na najwyższym biegu, czy może napięcie spadnie szybciej poniżej magicznych 10,5V ???

Wiem, że lepiej kupić większy aku, ale waga dla mnie gra jednak dużą rolę.

 

 

Taki silnik na najwyższym biegu bierze ze 35-40A więc aku 75Ah jeśli chodzi o pojemność może i by wystarczył na 1-1,5 godziny pływania. Problemem jest jednak za wysoki pobór prądu do takiego aku. Akumulatory AGM nie powinny dłużej pracować przy poborze większym niż chyba 0,3C , czyli w tym przypadku 22A. Zwykłe kwasiaki maja ten parametr jeszcze gorszy. Więc jak w razie burzy odkręcisz manetkę do końca na kilka minut to tragedii nie będzie. Ale jak przez pół godziny chcesz ciągnąć z aku 35A to długiego żywota mu nie wróżę.

Można na takim aku pływać, ale nie cały czas na maksa, tak do 3 czasem 4 biegu, a na 5 w wyjątkowych przypadkach i jak najkrócej.

[lopez77m]

Tomek co racja to racja, ale lepiej przemyśleć by nie żałować i gdybać.

Znalazłem źródło z Trojanem SCS 225 130Ah marine za 800zł z przesyłką.Moc jest zajebiaszcza ale waga zabija-30kg!!!

Mam w piwnicy takiego 29kg do ciągnika, można pańkich jaj dostać, jak go niosę  .

Mają żelówkę  Trojana 31 -Gel za 1100zł, ale waga 31kg!!!

Sznajdera marine 100 mam sprawdzone bo używaliśmy z Krzyśkiem do mk 36lb i po Sieniawie śmigał dobrze.

Jednak 2sz 70-k to dobra opcja, bo ćwiczyłem na starych do oddania, więc dużo lepiej maszerować z 36kg rozłożonymi na 2 ręce jak z  30kg w jednej.

No i waham się jak baca...

Jak chcesz lekko to idź drogą modelarzy czyli akumulatory LiFePO4 A jak nie to dobry aku musi ważyć

Jak znajdziesz dobre aku 75-100ah o wadze 20kg to daj znać

[WhiteWillow]

Postępowałbym podobnie z aku, gdyby tylko kasa na to pozwalała.

Długo już go tak katujesz?

6 lat. Nie będę ściemniał że ma taką sama pojemność jak w dniu zakupu, ale żelówka przy tak niedbałej eksploatacji już dawno by zdechła a na tym kwasiaku jestem nadal w stanie zrobić jakieś 7 - 10 km w trollingu.

[Voldemort]

Dziękuję Koledzy za odpowiedź, jednak .... hm  jakby to powiedzieć, macie różne zdanie.

Kolego Pumba, jakiej mocy używasz silnika - 40lb? Bo jeśli tak, bądź mocniejszego, to mnie uspokoiłeś, jeśli pływasz na 30lb, to jestem w kropce.

Pływadełko mam raczej małe i lekkie Kolibri KM280, pływać będę sam + graty.

Akumulator chciałbym do ~ 20kg, więc ten Sznajder Marine 75A mi pasuje, a może kupić słabszy silnik 36lb, 30lb?

Pływanie na 3, czy 4 biegu to takie turlikanie się po wodzie - na wiosłach popłynę szybciej, w zasadzie silniczki elektryczne mogłyby dla mnie mieć dwa biegi, jeden (1) do ustawiania pływadła  i drugi (5) do dopłynięcia na łowisko  

Dlatego wybrałem silniczek 40lb, by w miarę sprawnie dostać się w upatrzone miejsce.

Kilka lat temu używałem Toyamy żelowej 90Ah, ale okrutnie ciężka była, choć prądu przy 40lb nigdy mi nie brakło.

[WhiteWillow]

Dziękuję Koledzy za odpowiedź, jednak .... hm  jakby to powiedzieć, macie różne zdanie.

Kolego Pumba, jakiej mocy używasz silnika - 40lb? Bo jeśli tak, bądź mocniejszego, to mnie uspokoiłeś, jeśli pływasz na 30lb, to jestem w kropce.

Pływadełko mam raczej małe i lekkie Kolibri KM280, pływać będę sam + graty.

Akumulator chciałbym do ~ 20kg, więc ten Sznajder Marine 75A mi pasuje, a może kupić słabszy silnik 36lb, 30lb?

Pływanie na 3, czy 4 biegu to takie turlikanie się po wodzie - na wiosłach popłynę szybciej, w zasadzie silniczki elektryczne mogłyby dla mnie mieć dwa biegi, jeden (1) do ustawiania pływadła  i drugi (5) do dopłynięcia na łowisko  

Dlatego wybrałem silniczek 40lb, by w miarę sprawnie dostać się w upatrzone miejsce.

Kilka lat temu używałem Toyamy żelowej 90Ah, ale okrutnie ciężka była, choć prądu przy 40lb nigdy mi nie brakło.

Pływałem najpierw na Minn Kocie Endura 36lb, teraz mam Osapiana 45lb z maxymizerem więc średnia wychodzi właśnie w okolicach 40lb Nie myśl o zmianie silnika na mniejszy a ewentualnie na większy, nie ma za mocnego silnika elektrycznego do łódki/pontonu A z tymi biegami nie masz racji, niektórzy jeszcze trollingują na 3 - 4 biegu

 

EDIT: Jednostki którymi pływałem były zawsze około 2 razy cięższe niż Twoja

Edytowane 28 Maja 2015 przez Pumba

[Gobio Gobio]

Jakbys był w stanie dźwigać 24 Kg to nam agm 75Ah wiecej pod linkiem http://jerkbait.pl/topic/57847-akumulatory-agm/?hl=%2Bakumulator+%2Bagm

[Voldemort]

3 bądź 4 używamy, gdy teściowa za szybko się zbliża do pontonu na środku zbiornika

1 była by ją uśpić, a 5 by wykąpać

A, że słabo pływa , no cóż trzeba było się lepiej pływać nauczyć

[Voldemort]

Jakbys był w stanie dźwigać 24 Kg to nam agm 75Ah wiecej pod linkiem http://jerkbait.pl/topic/57847-akumulatory-agm/?hl=%2Bakumulator+%2Bagm

Cena ~ 400zł i odbiór w Krakowie   Chyba się skuszę 

[Gobio Gobio]

Mam dwa i sa ok. K-Pon tez wzial dwie sztuki i mowil ze wszystko wporzadku. Nie testowane jeszcze na dużym zbiorniku ale kilka godzin na Wiśle lub cały dzien na Brzegach spokojnie wytrzymuje. Sa dostępne tez ładowarki dedykowane do tych baterii. Jak jestes zainteresowany pisz w wątku -sorzedam lub na priv.

Pozdrawiam

Edytowane 29 Maja 2015 przez Gobio Gobio

[Wojtek14]

A ja mam takie zasadnicze pytanie które chyba nie padło. Jaka jest wartość napięcia w 100% naładowanym akumulatorze? I kiedy ją mierzyć? Odłączyć ładowarkę i natychmiast zmierzyć?  Czy odczekać chwile i mierzyć? Niestety posiadam zwykły prostownik na 10A  a nie chciałbym go przeładować. Dodam ze akumulator jest nówka po 1 naładowaniu. Pozdrawiam.

[SzymonK]

A ja mam takie zasadnicze pytanie które chyba nie padło. Jaka jest wartość napięcia w 100% naładowanym akumulatorze? I kiedy ją mierzyć? Odłączyć ładowarkę i natychmiast zmierzyć?  Czy odczekać chwile i mierzyć? Niestety posiadam zwykły prostownik na 10A  a nie chciałbym go przeładować. Dodam ze akumulator jest nówka po 1 naładowaniu. Pozdrawiam.

 

Zaraz po odłączeniu napięcie jest takie jakie dawała ładowarka, czyli np. 14,5V, ale potem szybko spada, za godzinę będzie pewnie z 13,5V a na nastepny dzień na nowym aku około 13,2-13,3V, po tygodniu 13,1-13,2V - tak to mniej więcej wygląda.

Zwykły prostownik może dawać napięcia powyżej 15V - jeśli masz żel/agm to jest za dużo. Powinno być wg. różnych źródeł między 14,4-14,8V. w końcowej fazie ładowania.

[godski]

A ja mam takie zasadnicze pytanie które chyba nie padło. Jaka jest wartość napięcia w 100% naładowanym akumulatorze? I kiedy ją mierzyć? Odłączyć ładowarkę i natychmiast zmierzyć?  Czy odczekać chwile i mierzyć? Niestety posiadam zwykły prostownik na 10A  a nie chciałbym go przeładować. Dodam ze akumulator jest nówka po 1 naładowaniu. Pozdrawiam.

Zależy od aku. Dzień po od;ączeniu na jednym może być 13,1 V a na drugim 12,8. 

Jak ładujesz zwykłym prostownikiem to uważaj aby napięcie ładowania nie przekroczyło 14,4-14,7 V. Zależnie od aku.

[Wojtek14]

No właśnie napięcie podczas ładowania to 15,7-15,9 Akumulator ZAP Marine 100ah, ładuje prądem 10 A.