tech Nie lakierowanie blanku

[psulek]

Zawsze możesz polakierować na bardzo cienko. Wbrew pozorom metoda jest bardzo prosta i nie wymaga specjalistycznego sprzętu.

 

Pozdrawiam

 

Paweł

[Gumofilc]

A czym skrobaliscie? Mam taki kawalek polamanego blanku i bardzo dobrze szlo zwyklym nozem, po pociagnieciu drobnym papierkiem sladu nie powinno byc...

 

Gumo

[psulek]

paznokciem

[krzysiek]

a) krawędź drewnianej listewki, a jak nieidzie to

nożyk tapicerski

c) potem papier ścierny, na mokro, z wyczuciem - 1000, 1500, 2000

d) na koniec pasta polerska

 

Warstwa lakieru potrafi być zaskakująco gruba. Ale efekt bywa ładny - świeci się jak psu... Sporo zależy od węgla. Wysoki moduł poleruje się jak hematyt

[Gumofilc]

Paznokiec odpada - to blank potwor i lakierek ma sooliidny a ja u mrowkojada nie terminowalem...

 

Chyba po prostu op.. nozem a potem wedle sztuki szlifierniczej coraz drobniejszymi gradacjami do takiego momentu az bedzie sie swiecil.

Wyglad a'la Lamborgini zreszta mnie raczej mniej interesuje, blank jest specjalnym kompozytem roznych rodzajow materialu (Triflex)

Moze sie udac calkiem przyjemnie zejsc z wagi...

 

Gumo

[PiECIA]

Mały offtop, kiedyś, daaawno temu, sąsiad DOT-em 4 zdjął mi powłokę lakierniczą na aucie (126p), Jego zdaniem zastawiłem mu wjazd na posesję. Jak widać niezły środek...Dodatkowym doświadczeniem w tym przypadku było stwierdzenie, że dwie górne jedynki dobrze schodzą przy pomocy piąchy:]

PS. Dzisiaj jesteśmy dobrymi kumplami

PS2. Czyżby to mój pierwszy post na dżerkbajcie? Zatem witam Szanowne Draństwo:]

[woblerwz]

Tyż witamy, niekoniecznie piąchą.

[samwieszkto]

Cześć. Co prawda wędek nie robię , ale coś tam wiem.
Do zdejmowania powłok lakierniczych nie używałbym wogóle ostrych narzędzi ani papierów z granulacją poniżej 500. Moim zdaniem można w ten sposób uszkodzić wędkę . Niektóre blanki to bardzo wyrafinowane konstrukcje składające się z kilku warstw mat o różnych właściwościach i grubościach. Nigdy nie wiadomo czy skurując cykliną niechcący nie uszkodzisz struktury blanku.
Są faktycznie środki chemiczne najpopularniejszy z nich nazywa się SKANSOL ale są lepsze - mają je w ofercie firmy robiące chemię budowlaną dla konserwacji zabytków ( np: STO , BECKERS , REMERS , TIKKURILLA, PARA )
Ja jednak bym się nie pierdolił - wsadziłbym wędkę do roztworu sody kaustycznej na jedną noc i resztki lakieru potem spłukał wodą.
O strukturę chemiczną blanku raczej bym się nie obawiał - żywice epoksydowe które są spoiwami w tych blankach należą do najbardziej odpornych chemicznie substancji , dodatkowo są wypalane w temperaturach często przekraczających 1000*C. Z tego też powodu drugim sensownym pomysłem może być opalenie blanku nad gazem - napewno nic mu się nie stanie.
Trzeci sposób to spolerowanie lakieru z pominięciem szlifowania - użyjcie wałka lub tarczy filcowej i niebieskiej pasty polerskiej ( do inoxu ). Przy trzech tysiącach obrotów będzie to trwało moment.
LAKIEROWANIE.
Przestrzegam przed malowaniem polerowanych blanków farbami parkietowymi. Te farby nie są do tego. Myślę że można polegać tylko na dwuskładnikowych lakierach epoksydowych ( samochodowych ) i dodatkowo trzeba się dopytać jak przygotowac powierzchnię. W ogóle to z mojego doświadczenia wynika że nie ma specjalistycznych lakierów do powierzchni polerowanych ( bo i po co ) wyjątkiem są akrylowe lakiery przemysłowe pakowane w puchy po 200g i do kupienia po ok. 100zł za puchę. ( np . Nissen ) jak ktoś chce spróbować to przeważnie można kupić takie rzeczy w pobliskim warsztacie grawerskim.
Jeżeli już ktoś ma taki imperatyw żeby lakierować blanki farbą do podłóg to weźcie przynajmiej lakier alkidowy albo epoksydowy i jakiejś bardziej godnej zaufania marki ( np. Sadolin , 3v3 ) dobrze by było żeby był to lakier zewnętrzny do drewien egzotycznych.
OPISY.
Wielu fachowców drukuje opisy na folii samoprzylepnej i wkleja w blank a następnie pokrywają to miejsce lakierem .
Jakie to folie ? Warto zapytać fachowców.

[Krzysiek_W]

Zrobiłem dziś w ramach rozrywki, w przerwie na kawę taki arkusz . Ile zdartego lakieru wagowo przypada na dany odcinek blanku. Zupełnie z ciekawości, zawsze mnie to interesowało. Oczywiście blank należy dokładnie zważyć przed i po, żeby wiedzieć ile tego wagowo było.

 

 

 

http://www.speedysha...ga-lakieru.xlsx

Edytowane 29 Listopada 2012 przez Krzysiek_W

[CM Punk]

Wiem,że temat jest o nielakierowaniu,do tego kotlet sprzed dwóch lat,ale muszę go odgrzać,bo stoję przed dylematem,czym polakierować blank,który mam zamiar pozbawić lakieru.

Najbardziej by mi odpowiadał bardzo wysokiej jakości lakier bezbarwny (powiedzmy firmy Spies Hecker,300 zł/litr),kładziony przez lakiernika pistoletem w kabinie lakierniczej i wygrzewany w 60 stopniach,czy zda to egzamin?

[zetika16]

Lepiej wetrzec lakier ręcznie za pomocą szmatki...powtarzasz kilka razy i jest super... nie wiem czy takie tryska nie nie będzie pękało w trakcie użytkowania.

[CM Punk]

No tak,ale chcę też uzyskać efekt taki,jak w starym Dia Flashu,czyli do bezbarwnego dodać bardzo drobnej perły,a wcieraniem nie osiągnę takiego efektu,generalnie mam taki plan-chcę wypiaskować delikatnie blank do zera (Power Loop,więc nie widzę opcji zdzierania ręcznego ze względu na nierówną powierzchnię),a bezbarwny chciałbym zabarwić na niebiesko i dodać niebieskiej perły,ot,taka zachcianka .

[zetika16]

E tam... wcielasz kilka warstw a później glancujesz na wysoki połysk ... a jak nie to metoda zanurzeniowa ... zobacz u kolegi (tylko nie wiem jak się pisze ) @Rhynoscopia? ? On chyba tak lakierowal o ile mnie pamięć nie zawodzi

[CM Punk]

Ale ten blank nie jest gładki (gruba,oplatająca blank spirala),poza tym wydaje mi się,że metoda natryskowa pozwala uzyskać bardziej równomierną i cieńszą warstwę,podejrzewam,że tak,jak przy lakierowaniu elementu auta,dwie warstwy (kontaktowa i pełna) wystarczą,ziarno układa się równomiernie i jest git .

Słyszałem o metodzie zanurzeniowej,można w cienkiej rurce,albo przeciąć butelkę,założyć na szyjkę palec od rękawiczki lateksowej,zrobić w nim dziurkę i przeciągnąć przez nią blank od dołu,a lakier w butelce pokryje blank,ale zabawy z tym co niemiara,no i nie ma opcji porządnego wygrzania/utwardzenia lakieru.

[DelTor0]

Jak sie nie obawiasz o efekt, to zrob po swojemu Raz przetestujesz, a dwa podzielisz sie z nami efektem pracy 

Wiec powodzenia 

 

Edit:

I mozesz porobic zdjecia, blank przed i po lakierowaniu. Jakies zdjecia z samego procesu. Jestem ciekaw efektu

Edytowane 24 Listopada 2014 przez DelTor0

[CM Punk]

No będę musiał przetestować,będę piaskował w piaskarce piórowej piaskiem o gradacji 110 mikrometrów,ewentualnie perełkami szklanymi,które jednak bardziej polerują.

Kiedyś już zdejmowałem stary lakier z jakiejś blaszki i bardzo ładnie to szło.

Chemii jednak trochę się boję,a papierem nie da rady porządnie tego zdjąć.

Tylko ponowię jeszcze raz pytanie-czy dobrej klasy lakier samochodowy bezbarwny (nie spray,bo nigdy się nie utwardzi,będzie dwu komponentowy- baza i utwardzacz) nada się do położenia na blank?

[zetika16]

Wg mnie nie.... będzie za sztywny i będzie pękało

[zetika16]

Piaskowa tez bym nie piaskowal bo blank to nie blacha... ja bym to zrobił tradycyjnie ... od papieru 200 do 1000 i ma być ... gładkie i równe. pierwsze lakier usunąć nozykiem z grubsza

[DelTor0]

Tomek mnie uprzedzil. Taki lakier moze byc zbyt twardy i moze pekac w czasie pracy blanku. A nie lepiej uzyt takiego np do omotek i zabarwic? 

Ja swoj dwuskladnikowy zabarwialem na czarno i robilem wcierke w blank.

 

Ale jak masz jakas szczytowke ze zlamanej wedki to mozesz w ramach testu ja pomalowac takim samochodowym i pozniej powyginac, ciekawe czy popeka.

(albo zakupic jakas szczytowke w wedkarskim za 3zl i na niej potestowac)

[CM Punk]

Mam możliwość takiego ustawienia ciśnienia,że ten piasek nie zrobi krzywdy,podczas piaskowania koron czy mostów,kiedy ustawiam większe ciśnienie,to i owszem,czasami palce bolą,jak się chwilę potrzyma,ale  mogę regulować ciśnienie prawie od zera,poza tym wszystko widzę przez szybkę na bieżąco,więc mogę interweniować,to prawie tak,jak zabawa aerografem .

Tu dla przykładu tak to wygląda:

www.rokodent.pl/?page=270&menu=89

A co do lakieru-skoro na wgniecionych zderzakach nie pęka,a nie raz są porządnie pomiętoszone,poza tym odkształcają się,to czemu miałby pękać na blanku?

Dużo zależy,ile wleje się utwardzacza.

A mam jakąś złamaną szczytówkę od wklejki,spróbuję najpierw,jak się to ustrojstwo piaskuje,a potem zobaczę,jak to z lakierem zagra .

Edytowane 24 Listopada 2014 przez CM Punk

[zetika16]

Zderzak nie pęka bo jest wgniatany raz... a wędka pracuje po całości i to w różnym stopniu i nie zawsze tak samo.... Ja bym nie ryzykował ani tego lakieru ani piaskowania... a kolor możesz uzyskać wcielając lakier z pigmentem.

[CM Punk]

Są odpowiednie plastyfikatory dodawane do bezbarwnego,kilka razy polakierowałem przy okazji wykonywania próbek lakierniczych kartkę papieru,która raczej sztywnością nie grzeszy,nawet zgięcie na ostro nie spowodowało pęknięcia klaru,a kiedyś w innym kiju polakierowałem klarem omotki i do dnia dzisiejszego (z 10 lat) nie ma żadnego pęknięcia czy odwarstwienia się,więc nie wiem,czy to jest aż tak zły pomysł,tym bardziej,że już na forum się w wypowiedziach niektórych przewijał.

Edytowane 24 Listopada 2014 przez CM Punk

[DelTor0]

Jak masz troche doswiadczenia w takim lakierowabiu to nie ma co sie zastanawiac Zawsze na poczatku najlepiej testy na jakichs polamancach

[MIKUL]

Punk- dobrze kombinujesz. Ja bym robił tak jak opisujesz skoro masz zaplecze:-)

[CM Punk]

Jak masz troche doswiadczenia w takim lakierowabiu to nie ma co sie zastanawiac Zawsze na poczatku najlepiej testy na jakichs polamancach

Nie mam,w sumie chcę przygotować blank,żeby był "igłą" przed porządnym przezbrojeniem,lakierować i tak miałby lakiernik .

 

Punk- dobrze kombinujesz. Ja bym robił tak jak opisujesz skoro masz zaplecze:-)

No kombinuję,mam niedaleko siebie dużą mieszalnię Spies Heckera,niedawno załatwiałem lakier na auto (podkład,bazę,bezbarwny),więc wiem,z czym to się je,mam faworyta,jeśli chodzi o bezbarwny (Permasolid 8035),świetnie się rozlewa,do tego dodatek plastyfikatora,utwardzacz i dodatki "upiększające" .

No i dobry "odtłuszczacz",żeby później lakier porządnie trzymał się blanku (myślę,że źle odtłuszczona powierzchnia jest po części przyczyną tego,że lakier pęka i odwarstwia się).

Nawet znalazłem temat o stosowaniu lakieru samochodowego i są pozytywne opinie:

http://jerkbait.pl/topic/21362-udaroodporne-malowanie-blanku/

Edytowane 25 Listopada 2014 przez CM Punk