cristovo Opublikowano 23 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2014 (edytowane) autocenzura Edytowane 5 Marca 2015 przez cristovo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdasCzeski Opublikowano 23 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2014 (edytowane) Wideł łowny jest, wiadomo nie od dziś. Łatwiej wyciąga się z ręki ownery niż vmc. Ręka w wodę dla znieczulenia, szczypce, mocny chwyt i bach... dwa razy koledze wyjmowałem kotwę z palca... raz sam sobie. Można po wyjęciu dać w palnik dla usunięcia tężca, malarii, wirusa denga.... co tam kto lubi. W kategorii uszkodzeń wędkarskich mam 3 cm bliznę na powiece, pod okiem... dolnik zaatakował. Pisałem już kiedyś o tym. Pozdrawiam okulistę, który mi to szył... genialna robota. Edytowane 23 Marca 2014 przez AdasCzeski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 27 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2014 Wideł łowny jest, wiadomo nie od dziś. Dobre Jak łatwiej wyjąć z ręki Ownera niż VMC, to pewnie i z ryby też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 27 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2014 Dwa lata temu na Kwisie miałem podobny połów, tyle że kciuk Oczywiście, też na zadziorze...Do auta daleko, mróz, śniegu po kolana i żywej duszy wokół (Andrzej gdzieś jak zwykle wsiąkł )Kombinerki w łapę, pysk na kłódkę, coby ryb nie płoszyć, chwila skupienia i mimo zimy kilka kropel potu na czole. Frajdy nie ma, ale przynajmniej łowić można dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cristovo Opublikowano 27 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2014 A tężec? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 27 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2014 A tężec? ... to nie zaskroniec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 27 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2014 .......... PS Kotwiczka weszła w paluch jak w masło, piekielne ostra! Samo wbicie nic nie boli Liczy się szybkość..................................wkłucia, rzecz jasna 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krystiano1981r Opublikowano 27 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2014 PS Kotwiczka weszła w paluch jak w masło, piekielne ostra! Samo wbicie nic nie boli Wniosek jest prosty.Jak już wbijać kotwę to tak aby na wylot przeszła... Można wtedy zrobić "bezzadziora" a taki o niebo lepiej wychodzi... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdasCzeski Opublikowano 27 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2014 Wtedy można uciąć albo wyciągać do przodu nieważne czy jest zadzior i tak gładko wyjdzie... Ja tam kolczyków nie noszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psd27 Opublikowano 27 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2014 Wideł łowny jest, wiadomo nie od dziś. Łatwiej wyciąga się z ręki ownery niż vmc. Ręka w wodę dla znieczulenia, szczypce, mocny chwyt i bach... dwa razy koledze wyjmowałem kotwę z palca... raz sam sobie. Można po wyjęciu dać w palnik dla usunięcia tężca, malarii, wirusa denga.... co tam kto lubi. Kiedyś łowiąc z wody postanowiłem szybko podebrać niewymiarowego szczupaka, który zaczepił się blisko oka, aby w trakcie holu nie uszkodził się bardziej. Oczywiście ryba zaczęła szamotać się w mojej ręce i skończyło się tak, ze szczupak odpłynął, a ja zostałem z kotwicą wbitą w dłoń między kciukiem, a wskazującym palcem Ku memu zaskoczeniu wcale nie bolało, aż do momentu, kiedy grot doszedł do skóry... No i zaczął się kłopocik Wyszło, że samemu nie jestem w stanie przezwyciężyć bólu. Skończył się na pogotowiu, gdzie wystarczyło szybkie szarpnięcie za kotwicę i było po sprawie Generalnie więcej strachu niż bólu, ale warto mieć, (jeśli nie przy sobie, to chociaż w samochodzie) coś do cięcia metalu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krystiano1981r Opublikowano 27 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2014 Może nie w palcu,ale instruktaż wyjmowania może się komuś przydać... Tutaj coś bardziej w temacie.Uwaga,tylko dla ludzi o mocnych nerwach...http://www.youtube.com/watch?v=zgfpsupmu98 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 27 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2014 Ten z góry..... gdyby tak zgolił wąsy 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cristovo Opublikowano 27 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2014 (edytowane) autocenzura Edytowane 5 Marca 2015 przez cristovo 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.