Pride Opublikowano 2 Listopada 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2015 Podobno są, dla chcących ... strugać wobki po kątach na aulach tylko nie lakieruj Z lakierowaniem rzeczywiście mógłby być kłopot, resztę dałoby się ogarnąć Ukleja świetny pomysł, tylko czy ciężarek musi być taki duży bo leci na łeb na szyję. Ciekaw jestem jazgarza po zakończeniu prac.Oczywiście, że nie musi w filmiku jest 10g bo akurat taki miałem pod ręką, ponadto ukleję prowadziłem stojąc praktycznie pionowo nad nią, dlatego tak ostro leci na łeb.Na weekendzie na pewno się pochwalę mam też kilka innych, ciekawych pomysłów do zrealizowania, zobaczymy czy coś z tego będzie. Pierwszy zaprezentuję już za kilka dni. A chętnie Panie Mateuszu.Bliżej lata oczywiście Zapraszam serdecznie maj i czerwiec to chyba najlepsze z możliwych miesięcy na połów kleni w moich rejonach.Oczywiście to moja subiektywna ocena Ps. szykuję coś ekstra na bolenie może wyjść z tego coś ciekawego, zobaczymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel79ozo Opublikowano 2 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2015 Na warsztacie ukleje i jazgarze pod czeburaszkę Pojawią się też małe strzeble i może coś jeszcze. Fajna suszarka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
norbert-10 Opublikowano 5 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2015 Pomysł z tą czebruszką bardzo ciekawy a i wykonanie niczego sobie. ciekawe co na to sandacze testowałeś?Gratuluje pomysłu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pride Opublikowano 5 Listopada 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2015 Pomysł z tą czebruszką bardzo ciekawy a i wykonanie niczego sobie. ciekawe co na to sandacze testowałeś?Gratuluje pomysłu Dzięki za dobre słowo, ciągle staram się wymyślać coś nowego, innego od reszty na sandaczach jeszcze nie, ale na okoniach owszem. Niebawem rozejdzie się trochę po ludziach, zobaczymy co to będzie.Na warsztacie mam już 4 kolejne ukleje, 8 kozackich jazgarzy, jutro dojdą cierniki na wypasie i całkiem zgrabne strzeble.Mam jeszcze jeden fajny pomysł, ale przedstawię jak skończę 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pride Opublikowano 6 Listopada 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2015 Taki mały patencik na lakierowanie przynęt. Podczas zanurzania dobrze jet ustawić sobie jakieś źródło światła na słoik od boku, dzięki temu doskonale widać bąbelki, które mogą popsuć efekt wizualny przynęty.Załączam jak widać z latarką i bez niej (może się wydawać, że bąbelków brak). 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pride Opublikowano 7 Listopada 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2015 Wreszcie ukończone 1. Sieczka boleniowa zbrojona na jedną kotwicę, z chwostem na tyłku 2. Szczupakowo- sumowy trzeba mieć mocnego kija żeby go poprowadzić, ale za to w wodzie robi przepięknie.Blaszki mienią się, dają błyski, refleksy... 3. Garść przynęt w toku. Byłem tez porzucać jedną jedyną ukleją pod czerburaszkę, która mi została.Wieszały się okonie jak na zdjęciach, koło 15 sztuk, większość 20-30cm. Oczywiście przynętę zerwałem po dwóch godzinach i przeszedłem na tradycyjną gumkę. Zmieniłem miejscówe, pierwszy rzut paprochem, opór, obcięcie. Myślę szczupak! Zmieniam zestaw, cienka stalka, większe gumy, wobler, obrotówki.... nic. Po 40 minutach czesania stwierdzam, że to może jednak nie szczupak tylko jakaś rozbita butelka czy coś.Zakładam znowu paprocha, rzut, opór... kurrrrr! Udało mi się tylko podnieść rybę z dna, szczupak pod 70cm.Przynęta odstrzeliła po 7 sekundach "holu". 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xwaldi Opublikowano 7 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2015 Fajnie połowiłeś. Pewnie Ropa. Ostatnio na Ropie szczupaczek też obciął mi wobka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo86 Opublikowano 7 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2015 Fajne skarby...jak będą już uklejki/cierniczki pod czeburaszkę, to wezmę też sieczkę boleniowa..jesli oczywiscie się załapię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pride Opublikowano 7 Listopada 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2015 Ropa to szczodra, a za razem dajaca lekcje pokory czy wręcz irytująca rzeka. Poświęciłem w tym roku wiele wypadów szczupakom, bez jakiegokolwiek efektu. Jak siądzie jakiś to ZAWSZE na przynętę poniżej 5cm i obowiązkowo bez stalki.... przyłów, przyłów i jeszcze raz przyłów. @olo86 nie ma sprawy, jak będą gotowe to się odezwę, myślę gdzieś koło środy 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muddler Opublikowano 7 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2015 Pierwsza i trzecia fotka okonia bardzo udane 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pride Opublikowano 9 Listopada 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2015 Uklejki, jazgarze i cierniki są już na wykończeniu, we środę jadę ustawiać Tymczasem takie okonie sobie popełniam.Jest to powrót do przeszłości, bardzo ciekawa konstrukcja, szczególnie na jesienne łowy kiedy przynętę trzeba poprowadzić bardzo wolno.Pierwowzór: Obecne: W sumie będą 4 sztuki. Praca jak w 2:30, zachęcam do obejrzenia. Ps. pracuję też nad czymś nowym na okonie, zapowiada się mega ciekawie, prototypy już praktycznie skończone, pochwalę się jak już połowią, czyli pewnie za jakiś miesiąc bo na razie brak czasu na łowienie.Może to być bardzo ciekawy temat nie tylko na okonie. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stoner Opublikowano 10 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2015 Czekam z niecierpliwością. Z tak twórczą wyobraźnią, jak Twoja zapewne będzie bardzo ciekawie. Już się zastanawiam, co takiego mogłeś wymyślić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jelec Opublikowano 10 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2015 Witaj Mateuszu ,mam parę twoich wobków ale one są nie na teraz miałem zresztą ładnego bolka na sieczkę ale się "spioł" oczywiście jak będą rybki u mnie na twoje wobki będą fotki co to jest za wobek z ok. 3.30 min filmiku?, mega praca! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pride Opublikowano 10 Listopada 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2015 Czekam z niecierpliwością. Z tak twórczą wyobraźnią, jak Twoja zapewne będzie bardzo ciekawie. Już się zastanawiam, co takiego mogłeś wymyślić Mam nadzieję, że wpadnie mi trochę wolnego czasu i będę mógł niebawem zaprezentować ten projekt Witaj Mateuszu ,mam parę twoich wobków ale one są nie na teraz miałem zresztą ładnego bolka na sieczkę ale się "spioł" oczywiście jak będą rybki u mnie na twoje wobki będą fotki co to jest za wobek z ok. 3.30 min filmiku?, mega praca!A popatrz co za niedobry bolek, nie chciał zapozować z sieczką w gębie z fotkami byłoby bardzo miło Dzięki, to moja klasyczka płoteczka w kalce 4cm/4g- dawno ich nie robiłem... Dłubałem sobie dzisiaj przy wobkach, czyściłem oczka z lakieru i zastanawiałem się jakim cudem 95% moich przynęt ma stelaż. Jeszcze rok temu 90% była na wkrętach, stelaż traktowałem jako zło konieczne.Pierwsze próby były męką, na jednego woblera zużywałem nieraz 20-30cm drutu żeby zgrać długość oczka na brzuchu i ogólnie długość stelaża. Trochę metrów upłynęło zanim nauczyłem się jako tako wyginać i przycinać.Teraz nie sprawia mi to najmniejszych problemów, wystarczą dwie szybkie przymiarki do korpusu i już wiem, w którym miejscu wygiąć, ile przyciąć itd. Fajnie zauważyć swój postęp Pozdrawiam wszystkich zakręconych 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pride Opublikowano 11 Listopada 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2015 Ha! Nadeszła chwila żeby zaprezentować całe stado i każdą francę z osobna W grupie raźniej: Ukleja: Jazgarz: Cienki okoń: Standard okoń: Ciernik klasyczny: Ciernik mikro: Strzebla mikro: Ze sterem Na leniwe jesienne drapieżniki, stworzony do wolnego i bardzo wolnego ściągania.Jazgarz 7cm: Ciernik 7cm: Okoń 5cm: Nad wodą poza ustawianiem przynęt było też mnóstwo ryb na obrotówkę, którą zrobiłem niedawno.Miałem na kiju klenia pod 50cm, ale zszedł po kilku sekundach.. 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maro zebaty Opublikowano 11 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2015 konkretna seryjka brawo za cierpliwość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pride Opublikowano 11 Listopada 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2015 konkretna seryjka brawo za cierpliwość Cierpliwość została mocno nadwyrężona, zwłaszcza jak trzeba było siąść, zrobić nacięcia nożem na piórka, wkleić je i zabezpieczyć lakierem podając go po kropelce na igle Jak wyprostowałem później szyję to przeskakiwała jak tryby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anowi Opublikowano 11 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2015 U mnie drapiezniki pasa sie na tym i poszukuje odzwierciedlenia w przynetach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pride Opublikowano 11 Listopada 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2015 U mnie drapiezniki pasa sie na tym i poszukuje odzwierciedlenia w przynetach Zatem ciernik 7cm powinien wkraść się w ich łaski A jak nie, to: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Harjer Opublikowano 11 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2015 (edytowane) No super ! Widzę, że opanowujesz malowanie i pięknie Ci to wychodzi Proponuję trzymania tej techniki malowania No, ale ten okonek - to faktycznie "twór" wygląda jak w zbroi Może okaże się kilerem Edytowane 11 Listopada 2015 przez Harjer 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BARENZ Opublikowano 11 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2015 Ja bym powiedział "Husaria wróciła" Mateusz jesteś dla mnie najbardziej kreatywnym twórcą na tym forum ;) Mówię to z pełną odpowiedzialnością, że nie ma tu drugiego takiego wariata jak Ty Oczywiście w jak najlepszym tego słowa znaczeniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pride Opublikowano 11 Listopada 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2015 Dzięki Panowie, takie słowa na pewno motywują do działania dosłownie dwie minuty temu wsadziłem w lakier ostatnie 4 sztuki garbatych woblerów co je zaprezentowałem w stanie surowym parę postów wyżej. Skończę je dopiero jak zjadę do domu, jutro wracam na studia.ps. kreatywność bierze się po części z tego, że robienie dużej ilości i przez dłuższy okres czasu jednego modelu bardzo mnie męczy. Ciągle do przodu, ciągle coś nowego- to lubię Aczkolwiek niebawem będzie powrót do kiełżyka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pride Opublikowano 12 Listopada 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2015 Z takiego stanu Do takiego stanu Tyle udało się zrobić rano przed wyjazdem. Jestem ciekaw czy finałowana praca będzie przypominała tą planowaną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pride Opublikowano 21 Listopada 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2015 Wieści z pracowni Koło 20 przynęt pod czeburaszkę dynda sobie w pracowni, dostały już ostatnią warstwę lakieru, jutro wykończeniówka Ukończyłem cztery sztuki ala okonków, niestety nie było jak sprawdzić bo woda w rzece mocno trącona i wysoka. Z racji wyjazdu do Syrsan pracuję sobie nad imitacją śledzia Zrobiłem też takiego oto poperka z myślą o wiosennych i letnich wzdręgach z powierzchni, nie jest to jakiś mega chlapacz, robi tyle szumu na powierzchni ile trzeba, długość bez piórek 2cm Będzie ich więcej na bank. Nabyłem również ruchome oczka, bardzo fajnie wyglądają, zastosuję w części woblerów, może coś z tego będzie.Myślę, że w wodzie będzie doskonale słychać jak grzechoczą. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegorzp Opublikowano 21 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2015 Też kiedyś chciałem nabyć takie ruchome oczka, żeby udekorować swojego cudaczka, ale były tylko duże, a potem zapomniałem. Dają się wciskać czy są dość sztywne? p.s. Mój ulubiony kreatywny wątek! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.